@@tomekkowalski3791 trochę nie rozumiesz, nie uzgodnili tego między sobą i poczuła się po prostu sprzedana za 100 florenów, jak można budować jakiekolwiek zaufanie jeśli nawet przy tak małej kwocie i nieistotnej okazji bierze się hajs zamiast lojalności.
@@tomekkowalski3791 zaufanie buduje sie nieustannie, mozna też je też nadszarpnąć lub zburzyć doszczętnie w kilka chwil, to, że komuś ufamy nie znaczy ze kazda kolejna sytuacja nie moze nam tego zaufania coraz bardziej podbudowywać różnymi zachowaniami.
@@tomekkowalski3791 a jak można je nadszarpnąć? ano biorąc hajs za kogoś na kim nam niby zależy i tłumacząc się głupim cwaniactwem że "jak dają to bierz" 100 florenów można zarobić, zaufanie drugiej osoby jest cięższe do zdobycia i nie da się go kupić za żaden hajs.
Akurat sens tej sceny jest taki, że cesarz poniżył swoją własną córkę wyceniając ją na 100 sztuk złota. Ale po co to zrobił? To już tylko Redsi wiedzą :D :D :D
@@GunMeat Bez sensu po co miałby zrażać do siebie własną córkę następczynie tronu,chciał wbić klin między tą dwójkę a to z takiego powodu że Geralt uważał Ciri jak własną córkę była to odwazejmniona relacja dla Emhyra było to nie do zaakceptowania w książkach też o tym jest.
Tyle razy już widziałem te drzewko dialogowe i za każdym razem nie mogę się powstrzymać, nawet pomimo zżrającej mnie ciekawości, jaka jest alternatywna wersja wydarzeń. Za każdym razem wybieram floreny. Te rynsztunki mistrzowskie są kurwa drogie w chuj.
Ja kolekcjonowałem rynsztunki bo nie miałem co z kasą robić... O ile dobrze pamiętam, to alternatywnie dostaniesz miecz, Ciri pogada z papcią i pojedziecie do Velen, ale bez focha.
@@kosma1709 coś w tym stylu z tymi kamieniami. Nie zapominaj że na każdej mapiej jest masa miejsc ze skrzyniami. W każdej chatce masz ,,darmowe" jedzenie na którym oszczędzasz
Japierdole. To ja za zlecenie w tusą na potwory biorę po 600/700 A za zlecenie na ciri gdzie szukasz jej po całym świecie dostajesz 100 czyli tyle co chłopi dają we Wrzosowie za zabicie wilka xd
"Ku*wa Panie. Za tyle to siem mnie miecza z pochwy nie opłaca wyciungać... 100KK nilfgardzkich monet, bo już mam 50 zleceń na topielce od chłopów na miejsce tego waszego czornego zlecenia" xD A tak na poważnie. Ekonomia w Wieśku ssie. Ale tutaj - 100 monet - to poniekąd nawiązanie do tego jak pewien cieśla został sprzedany za 30 srebrników. I w tej przypowieści 30 srebrników jak i 100 talarów w Wieśku - to śmieszna kwota do tego co zostało uczynione...
pov zjechałeś prawie całą północ by szukać przybranej córki którą kochasz bardziej niż jej ojciec, nie masz za co chleba kupić i gdy dostajesz trochę w łapę od cesarza by egzystować, córka cię nienawidzi.
Boże wziąć hajs w takiej sytuacji to trzeba być cebulą lvl 100. A na końcu i tak dostajemy nie cały cebrzyk florenów tylko nam odliczają drobne na waciki xD.
Tak to wszystko zmontowali żeby graczowi było przykro ale dla mnie wziecie tych pieniędzy to jedyna słuszna opcja. W grze może tego nie czuć ale wyobraźcie sobie że w prawdziwym życiu gość rzuca wszystko nie pracuje tylko jeździ za córka i nie przyjmuje za to żadnego wynagrodzenia i umiera z głodu
Tyle że Geralt nie rzucił wszystkiego lecz raczej robił to co zwykle bo on zawsze zapierdalał za potworami i szukał na zlecenie zaginionych osób za pieniądze, wiec nie masz racji 😘
@@straussenberg286 za pieniądze czyli powinien wziąć pieniądze od emhyra za odnalezienie ciri. Za potworami sobie latales w grze bo nie ma czegoś takiego jak ograniczony czas
dlatego ja jej nigdy nie prowadzę do Emhyra wtedy jest dobre zakończenie a tyle ile Cesarz za nią daje to mogę sobie zarobić ubijając potwory ze zleceń i sprzedając bronie od bandytów
@@joloholo909 ja poszedłem do staergo za piewszym podejsciem bo stwierdziłem, ze bylem mu to winny i powinna spotkać się z ojcem ale kasy nie brałem bo i tak miałem jej od huja XD Skończylo się to dla mnie git, miałem zakończenie cesarzowiej i stwierdziłem, że to było najlepsze wyjście bo Ciri jako kumata dziewczyna będzie rządzić państwem a nie zyła na szlaku w nędzy bez pieniędzy XD
Jak ja kocham tą scene, nie lubię Cesarza Emhyra ale Cirilla jest jeszcze gorsza. Jej jedyna zaleta to fakt że umie walczyć w obcasach ale całe jej poglądy są tragiczne.
Ja w wiedźminie, żeby móc wybierać nie kierując się pieniędzmi odpalam konsole i wpisuje addmoney(999999) mogę wtedy dawać pieniądze biednym albo nie brać za zlecenia od biednych
to już Pan lusterko wiecej płaci, w ogóle nie wiedziałem ze można wybrać taką drogę chociaż z drugiej strony i tak bym jej nie wybrał i nie wiem jak można narzekać na pieniądze.... ja nie mogę zejść poniżej 40tys i nie mam na co wydawać chociaż arcyzbroja kosztowała mnie jakieś 25tys to i tak mam nadwyszkę także te 100 florenów to mogę sobie wsadzić to petard żeby zrobić bombe odłamkową
Że co?!?!? 2tyś tylko ? myślałem że da 8k co najmniej jak mówił że "już nigdy nie będziesz musiał tępić potworów" czy "brać na nie zlecenia" , jeśli ktoś grał w dodatek krew i wino to wie że tyle to nie jest dużo no ale mówi się ziarnko do ziarnka ... nigdy tego nie wybrałem i zapomniałem już któryś raz sprawdzić ile da a tu taka heca. No ciekawie nie powiem.
za kadencji PO w UE było bardzo źle robotnikom więc niema co się dziwić że kogoś niestac na utrzymanie dziecka wg PO lepiej dać innym kulturom bo to takie nowoczesne
Fajna gra :) w temacie najstarszych zachowanych polskich instrukcji walki szablą na dawnych wojnach szablotlukpolski.pl/pages/ebooki ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-S8SauT2DfuY.html