Mati jako ciekawostkę już Ci mówię, o co chodzi z imieninami. Kiejś było tak, że nadawano imiona dzieciom właśnie na świętego, bo wierzono, że to święty dzieciaki pomógł zdrowe przynieść na świat, więc załóżmy jak 23 kwietnia jest świętego Achillesa, Adalberta, Adalberty, Egidi, Egidiusza, Gerarda, Gerardy, Gerharda, Heleny, Jerzego, Nastazji, Terencjusza, Wojciecha to tylko w tych imionach rodzice mogli wybierać, a rzadko i rodzice, bo najczęściej to babcie czy ciotki wybierały imię dla dziecka, a nie matka, oczywiście od lat 60 XX wieku w górę coraz mało osób wybierało w ten sposób imię dla dziecka, temu imieniny obecnie nie mają tej wartości co kiedyś, imieniny dawniej były po prostu urodzinami.
Czemu nikt jeszcze nie wziął Eli na badania psychiatryczne? Wszyscy zachowują się jakby ona była świadoma i robiła to specjalnie, przecież to niemożliwe. Tam na bank się coś kryje i to nie jest śmieszne.
Bo Ela nie zgadza się na żadną pomoc tego typu. Zawsze odmawia wszelkiej pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej, ponieważ uważa, że nie jest jej potrzebna. Na każde leczenie pacjent musi wyrazić zgodę, a ona nigdy tego nie zrobi.
Ty naprawdę nie wiesz po co obchodzi się imieniny czy to swojego rodzaju "sarkazm". Swojego rodzaju pretekst aby kogoś wpaść w odwiedziny ale cel rzeczywisty to taki aby ugłaskać kogoś/wymienić się/dowiedzieć się ale jak doda się jeszcze, że najbardziej robią to osoby starsze to swoje korzenie ma to w swoje korzenie w PRL dlatego kraje należące do związku sowieckiego mają to w swojej kulturze, choć już to zanika z wiadomych przyczyn
Tia xD Koniec Eli Gawin nastanie jak umrze Helenomat - czyli Helena i bankomat Eli zarazem. Helenomat to nie tylko dysfunkcyjna matka, ale i prawnik w jednym 😂