Ale marudzicie nie znając ogóle auta ani marki 1. Silnik 1.5 turbo Pb 163KM poczytajcie specyfikacja jest dostępna 2. Zawieszenie trwałe i proste w budowie a nie jak w grupie VAG amelinium 3. Dlaczego 1.5 i 1.6 L silnik -> patrz podatki w tym akcyza powyżej 2.0 dogniata ( polskie podatki ) 4. Z częściami problem, hmm nie wiem zapytaj kogoś kto ma amerykana jak sobie z tym radzi. Elementy eksploatacyjne dostępne od ręki. Ja przez 5 lat wymieniam olej, klocki i raz tarcze przód. Czy coś więcej ? nie wiem bo mi SS śmiga problemów nie mam a już zaraz minie 150k 5. Niepotrzebne duperele, no hmm a w innych autach tego nie ma ? Na dzień dzisiejszy nie zawahałbym się kupić Chińskiego auta, bo te stereotypy to już można koło Andersena odłożyć. 6. Ilu z komentujących może się pochwalić z posiadania Ssangyonga ręka w górę, Ilu z komentujących miało okazję odbyć jazdę próbną ? Naprawdę podjedź do salonu i zobacz to nic nie kosztuje. Zwróć uwagę na aspekty mechaniczne i prostotę budowy. A w domu poszukaj czego chcesz na Alli :) Główny dystrybutor części jest chyba w Holandii ... 7. I ostatnie, mam używam i jestem b. zadowolony Tym samym pozdrawiam i miłego dnia życzę P.S. Wahaczu next time omów nie tylko wrażenia ale pokaż i omów prostotę zagadnień mechanicznych, podnośnik i maska w górę ;) podpowiedz przykładowe ceny części eksploatacyjnych i również powiedz o tym jak jest z gwarancją (do stu dni, a studnia przy bramie) Bo wszędzie tak traktują dziś klienta ... z winy użytkownika :D
Ja byłem w salonie, pojeździłem tivoli grand, po czym obejrzałem Korando i wiem, że wrócę po sajgonkę, jak tylko spłacę dacię małżonki. Bardzo rozsądny samochód za niższą niż konkurencja cenę, możliwość dołożenia lpg już w salonie. Co do lpg, podobno oferują nowe sterowniki z 12% dotryskiem, który znacząco poprawi aspekt ekonomiczny zagadnienia. Jak dla mnie to auto z dużym plusem
@@andrzejbielecki8080 tak jak mówisz, pojechałeś i zobaczyłeś oraz doświadczyłeś. Jeżeli zależy Ci na nowym to już tylko z silnikiem 1.5 turbo benzyna. Jeżeli zaś może być kilku letni to celowałbym w XLV z silnikiem 1.6 wolnossącym. Jedynie w tym mogę się wypowiedzieć bo taki użytkuję od 2017r i już najechane blisko 155 tys. na LPG bez żadnych przygód (odpukać). Serwisuję go sam co 10 tys. km nie co 15tys jak mówi instrukcja. Dużo jazdy po mieście i olej traci swoje właściwości już po zaledwie 8 tys. Co do serwisu w Polsce i rzekomej gwarancji... totalna porażka ! To czego nie uznawali w Polsce, zrobiłem w Niemczech! Praca skrzyni mi się nie podobała pomiędzy 1i 2 bieg i jakieś rzężenie do 1500 obrotów ... w Polsce TEN TYP tak ma i uwaga słynne powiedzenie (CECHA PRODUKTU!) w DE po oględzinach i pobraniu próbki oleju za 2 tyg tel. skrzynia w drodze od producenta ! do tego dokupiłem nowy komplet sprzęgła i w 4h to zrobili O_o da się ? no ku**a da się! NA GWARANCJI, ale NIE u nas! także silnik nakulane ma 150, a skrzynia i sprzęgło 50 :D i kulamy dalej! Co do LPG i dotrysku paliwa ... ja tego sposobu nie uznaję. Czyli wszystkie silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa u mnie odpadają pod LPG! Nie widzę w tym ekonomicznego punktu odniesienia tylko wyższe ceny serwisu. Wolałbym większą pojemność ale wolnossącą. Jeżeli masz możliwość FV pełnych i odliczać to zmienia trochę punkt widzenia. Ja następne nowe auto będę kupował w Unii ! (czyli nie w Polsce !) padnie zapewne na DE. Zero jedynkowe podejście! Jak coś nie działa poprawnie znaczy się jest "zepsute" Mówią że się nie da? bo tak najwygodniej ;-) pozdrawiam
@@maciejzzzz3819 przy moich rocznych przebiegach wolałbym nie brać używki, tylko nowe. Z powodu tych kilometrów gaz będzie koniecznością. Co do XLV, to niestety odpada z powodu kształtu schowka przed pasażerem. Wzięliśmy na testy i niestety niewygoda straszna, schowek schodzi bardzo nisko i nie da rady wyciągnąć się na fotelu. Więc będzie Korando 1.5 benzyna z lpg i automatem. No chyba ze Torres z konfiguracją jak wyżej
Posiadam SY Korando w benzynie (Sapphire), chętnie udostępnię do testu. (Gdynia)! Trzymam kciuki za SsangYonga i życzę im podobnego rozwoju jak Kia i Hyundai bo z nich też 10 lat temu każdy się śmiał. Minus tego auta … ma elektryczne fotele, podgrzewane, wentylowane a nie ma opcji pamięci ustawienia fotela. Przy częstej zmianie kierowcy (ja i żona) jest to wkurzające. Po za tym bajka!
Bardzo dobry odcinek. Auto może i nie idealne ale bardzo dobre. Z tym co było na wygląd to niebo a ziemia. Auto do normalnej jazdy a nie świrowania na drodze. Wielkością dorównuje Q5 lub Tiguanowi. Ten silnik sporo pociągnie
Witam Film pokazuje Ssangyonga Korando obiektywnie .Samochód jest godny uwagi i w oferowanej cenie stanowi konkurencyjną ofertę (uwzględniając cenę wyposażenie i jakość )Bardzo zmieniła się na plus ilość salonów i jakość obsługi .Malkontentom planującym zakup samochodu typu SUV polecam osobiste zapoznanie się z Korando .Obrazkowych teoretyków pewnie i tak nic nie przekona.
Ja, do Korando, czekałem...dwa dni. Wszystko zależy od tego, czy aktualnie mają w magazynie w PL (wtedy z dnia na dzien), w EUR (zapewne tydzien). No jak z Korei, to juz zależy jak szybko się ogarną. Ale co usłyszałem od Pana z serwisu przy okazji wymiany szyby - że Ssangyong zwieksza od nowego roku wolumen wszystkich części conajmniej dwukrotnie. Także nie generalizujmy. Moja sprawa została załatwiona elegancko i błyskawicznie.
Nadal jest słabo z częściami nawet iterkars ma problem z częściami wiem bo posiadam korando dopuki to się nie zmieni to ludzie niechętnie będą kupować tę markę samochodu auta są naprawdę dobre i trwałe
Korando 2 i musso na silnikach i podzespołach mercedesa oraz mostach i reduktorem DANA - trwały wygodny wóz, w terenie czołg na tle dzisiejszych SUVow, bardzo dobre auta- szkoda że nie zachowali małej terenówki jak Jimnny - bardzo brakuje tego typu aut w UE
@@kampai71 żaden ale to wymóg EU na papierze w trybach pomiarowych jak silnik jest na stole to jest dobrze😉, w to 13 nie wierzę, turbo benzyna trzeba jeździć oszczędnie bo różnice między oszczędna jazda a nie oszczędna może być ogromna - choć po SUVie w mieście nikt małego spalania się nie spodziewa raczej a itak ludzie kupują
Niby fajny niby trochę z Mercedesa( w Niemczech często sprzedawane są przez Mercedesa tak z boku) prawda jest taka że prawie części z Mercedesa ale prawie robi różnicę dziwne skrzynie nie mało pała i wiecznie coś nie działa tak jak by się chciało. Nie jest źle ale szału niema. Jeździłem tydzień, i powiem tak nie kupił bym go. Nawet gwarancja jest dziwna 5 lat lub 100tys km w Niemczech. Może za parę lat. A dziwnie pachną. Pozdrawiam
Bagażnik jest po prostu mały jak na tą bryłe (zakładam, że jest to koszt większego miejsca pasażerów z tyłu. Jakość plastików niska i po 2 miesiącach już widziałem zużycie - teraz po pół roku są tylko widoczne bardziej. Po trzecie spalanie jest koszmarne, SY próbuje ratować to gazem, ale jak masz duże zużycie benzyny to nie będzie lepiej z gazem. Wychodzi średnio 11-12l LPG i 2l Pb przy ekonomicznej jeździe do 120kmh (automat i 2wd). Dodatkowo tankowanie co 360-380 km oraz przeglądy droższe o 400-600zł. Instalacja gazowa jest dokładana w salonie polskiego producenta - czyli nie jest fabryczna, nie współgra z komputerem pokładowym, nie ma specjalistów na rynku, którzy potrafią ją przeserwisować. Ja miałem problemy z gaśnięciem, 4 wizyta w salonie dopiero rozwiązała temat. Czyli mamy sytuację kiedy instalacja gazowa po prostu się nie spłaca na przestrzeni 3lat i oznacza dodatkowe potencjalne problemy. Dodam jeszcze, że występuje awaryjność losowych elementów mało powtarzalna pomiędzy użytkownikami. Bardzo dziwna sytuacja (raz zegary, raz czujniki). Myślę, że lepsza skrzynia biegów dużo by dała. Ta często się gubi i potrzebuje czasu. Jednym słowem u mnie nastąpił zrażenie się do SY i polecam wszystkim długie jazdy testowowe w zróżnicowanym terenie, aby uniknęli rozczarowania (np. 2 dni wycieczki poza miasto i przejechanie 500km - uważam za dobrą inwestycje).
Obejrzałem na żywo. Duży samochód, mała pojemność bagażnika. Zdecydowany minus to brak nawiewu na tył, nie rozumiem tego. Dużo miejsca z tyłu ale bez komfortu nagrzewania i chłodzenia latem dla pasażerów. Mogło by być tego miejsca z tyłu mniej na korzyść pojemności bagażnika. Gdyby nie te minusowe cechy pewnie byłbym potencjalnym użytkownikiem.
Cześć Wahacz, czy masz w planach test T-Roca 1.5 TSI DSG? Był u Ciebie co prawda model przedliftowy, ale po lifcie trochę się pozmieniało, a widziałem, że w połowie ubiegłego roku sporo kanałów go przeczołgało. Czy przeczołgasz i ty? :)
Siema tu Wahacz 👍 Na razie nie mam jeszcze umówionego kolejnego testu VW, więc nie wiem co mi się trafi. W pierwszej kolejności będę pewnie celował w modele które w ogóle testów na kanale nie mają, ale kto wie - może akurat dostępny będzie T-Roc :)
Super test Fajnie pokazane i omówione auto. Myśle ze warte swoich pieniędzy. Na pewno to piano Black przed pasażerem to pomyłka. Ja osobiście obawiałbym się utraty wartości spowodowanej uprzedzeniami rodaków do marki. Osobiście jestem za benzyną szkoda ze jej nie było w teście. Po internetach jest pełno plotek jak to dużo ten silnik pali. Pozdrawiam
Ja mam benzyne w wersji Sapphire i potwierdzam plotki. 10,5-11 l/100 to norma przy bezpiecznej jeździe. Wcześniej miałem Kia Ceed SW o tej samej pojemności baku 45 l i tankowałem raz na miesięcy, teraz tankuje 2 razy. Może to wysokie spalanie to tez kwestia dotarcia się silnika?😊
@@tomaszjasinski3199 tylko nie dacia wychodzi taniej jak popatrzysz dobrze na konkurencje do tego dochodzi eksploatacja auta widziałeś ceny części zamiennych albo czas oczekiwania na nie ?
@@fraczynski zgadza się. Po ostatnich podwyżkach cena SS jest mało konkurencyjna. W podobnych cenach mamy np: Karoqa. Ja osobiście na pewno Korando bym nie kupił. Mało opinii i tak jak pisałeś wyżej problem z częściami.
Wiadomo ceny wszystkich aut poszły w górę, ale ten model nie daje nawet szans klientowi, niczym go nie zachęca do zakupu na tle przebogatej konkurencji. Tego rodzaju marki powinny konkurować albo ceną, albo nowatorskimi rozwiązaniami. W tym wypadku ani jedno, ani drugie. A jeśli do tego dorzucić problemy z serwisem i dostępnością części, to już w ogóle nie ma o czym mówić.
Trochę bardziej skomplikowana sprawa bo tam w sądzie to się skończyło. Nie dali auta zastępczego, czas naprawy 4-5 miesięcy, auto było w salonie nie jezdne. Uslyszales chyba ofertę carlease i błędnie łączysz ja z salonami sangyoung
@@centrumprogramisty3641 możliwe nie znam sprawy, ale wiem że korporacje robią co chcą a im większe bardziej znane i "markowe" to tym bardziej, takie czasy kiedy na nowe auto trzeba czekać i to długo.
180 000 zł za auto z silnikiem od kosiarki?!?! Widzę na otomoto Musso za tą samą cenę z silnikiem 2,2. A to czołg! Skąd oni te ceny biorą??? Korando wysadza się pierdołami, jak zmienną kolorystyką deski rozdzielczej, kilkoma rodzajami wyświetlania zegarów, innymi zbędnymi rzeczami, a silnik nie daje rady tira wyprzedzić. Postoją te modele w salonach sprzedaży, a sprzedawcy będą mieli sporo wolnego czasu.
Brak nawiewu na tylne siedzenia 😬 Swoją drogą piano black z przodu powoduje takie refleksy, że wydaje się jakby był tam drugi ekran - jak w tych eksluzywnych Mercedesach 😁 Niestety ja to auto wciąż odbieram na zasadzie "z g..na bata nie ukręcisz" 😉
Obecnie coraz więcej nowych aut jest kręconych właśnie z g...na :) Toyoty z tektury, VAGi czy Stellantisy z gładzikami, Merce/Audi/VW gigantyczne połacie ekranów i zero przycisków. Takie czasy :)