Mam sentyment do tych Starów. Pierwszym jakim rozpocząłem jazdę po zdaniu na dwójkę to właśnie był Star 25 z 1956r. w którym jeździło się w zimie bez ogrzewania, (a palił na korbę, tylko dyg) , tylko maska w górę i kożuch na grzbiecie i buty filcowe twarde jak kamień a hamulec na serwo podciśnieniowe z silnika. Później w wojsku to Star 66 i 29. Po wojsku w WPGK Star 28 - gruźlik ( jak nie dałeś w zimie cygara to nie zarechotał ) A następna była wywrotka jeszcze z kolibą ( nie trzystronna) ale już Star 200. To była na ówczesne lata ( 1977 ) super maszyna. Nie dawała się Jelczowi. Później następna nowsza wywrotka skrzyniowa i tak do "odpoczynku". Co to były za czasy. Miło się wspomina
Mieszkam w górzystym terenie. Paliła się w tamtym roku bacówka na szczycie góry około 200m (wysokość względna, pionowa) w górę dość stromym zboczem po polnej drodze i łące, oczywiście brzegi, koleiny itp. Na szczyt wyjechały tylko 2 Stary OSP Straży Pożarnej, Many, Mercedesy, Scanie nie dały rady. Oczywiście Stary wyjechały z pełnym ładunkiem wody na pokładzie. Odległość z dołu do góry po nieutwardzonym terenie jakiś 1 kilometr.
@@matti393 Bo star to samochód terenowy, many itd. to zazwyczaj szosowe lub uterenowione. To tak jakby powiedzieć że passat gorzej sobie radzi w terenie niż patrol.
Gdyby nie durna polityka Star istniałby do dziś. Star 266 to była potęga - auto proste, wytrzymałe, setki tego sprzedaliśmy do krajów arabskich. wystarczy posłuchać konstruktorów co ta ciężarówka potrafiła: przeciągali ją po dnie jeziora i odpalała, zostawiali w wodzie na godzinę i odpalała, znosiła dużą wilgotność jak i wysokie zapylenie powietrza. Dlatego MAN kupił fabrykę - to była dobra konkurencja dla ich napakowanych elektroniką ciężarówek. Wszytko zniszczyli, nic już ze Stara nie zostało.
@@007Yoghurt A wiesz że MAN nie chce oddać praw do marki STAR, a wspomniany Autobox chciał je pozyskać? A dokumentacja produkcyjna silnika została zniszczona na wyraźne zlecenie niemców. Wiem to z pierwszej ręki, bo w tym dziale fabryki gdzie była ta dokumentacja pracował mój wujek. Pozdro ze Starachowic. A bajki to ty opowiadasz kolego.ozdro ze Starachowic. A bajki to ty opowiadasz kolego.
Sprzedali nie tylko Stara ale część życia wielu z nas,naszą ciężką pracę i zdobyte doświadczenie eksploatując ten pojazd wykorzystał ktoś inny,a my we własnym kraju musimy siedzieć cicho bo jak nie to na bruk,a naszym następcom(potomkom) mamy do przekazania tylko długi,smutny jest fakt że nasz wysiłek poszedł na marne,pozdrawiam wszystkich fanów Stara.
Taka prawda, zgadzam się. Ja nawet pamiętam dokładnie którzy politycy zajmowali się niszczeniem Stara. Właśnie chcą odzyskać władzę. Pozdro ze Starachowic.
Dlaczego Polacy pozwolili zniszczyć swój przemysł ciężarowy,że już o Jelczu nie wspomnę 😯😯😔😔 nawet wyścigi ciężarówek komuś przeszkadzały słynny "Rajd Jelcza" .
Star był już troszkę przestarzały jak na swoje czasy ale zamiast go dalej rozwijać to przyszedł Pan Balcerowicz i wszystko posprzedawał. A teraz chodzi dumny jak paw jaki to z niego wybawca polskiej gospodarki. A że przy okazji wielu cwaniaczków dorobiło się majątków to inna sprawa
bo jest nieopłacalne, a jeśli coś jest nieopłacalne lepiej oddać niż ponosić straty aż wszystko upadnie i pozwalniać ludzi co przyniesie kolejne straty.
@@piotrswiety3752 ja nie czuje się winny ani współwinny takiej sytuacji...tylko bezradny obywatel lecz świadomy że system polityczny od 30lat oglupia Polaków do granic mizliwosci...wszystko co mieliśmy cenne przepadlo..."Balcerowicz musi odejsc" Pan Lepper jeden z nielicznych politykow który walił prawdę prosto w ryj prostym językiem...docierało to do ludzi to go banda zlikwidowala. Teraz już wiemy o co kaman.
@@kamilmaurycy Tak, bo komuna była świetna ciekawe kto nie dopuszczał np. prototypów wsk do produkcji. Te samochody były przestarzałe, bo władze z jakże świetną gospodarką odgórnie planowaną skutecznie blokowały konstruktorów. Podam przykład wsk pracowała na katalizatorem długo przed zachodnimi producentami, projektowali nowoczesne silniki nawet 5-biegowe, ale co przyszedł urzędnik i stwierdził że tak nie może być, lepiej stać w miejscu niż się rozwijać. Zapytam się też przez kogo nie dostaliśmy pieniędzy z planu marshala, oczywiście przez komuchy i zssr. Polska motoryzacja umarła przez komunistów w latach 90 kiedy przez żąd produkowano samochody przestarzałe konstrukcyjnie o kilkadziesiąt lat zachód zalewał nas nowoczesnymi konstrukcjami.
Z jednej strony bardzo ubolewam nad tym co MAN zrobił ze Starem i co nasi niekochani politycy porobili z naszą gospodarką. Swego czasu Stary były to dosyć dobre maszyny choć potrafiły się psuć. Z drugiej strony patrząc na czasy post komunistyczne, Stary były trochę toporne i nieco przestarzałe konstrukcyjnie w porównaniu do zachodnich konkurentów. Co prawda starano się jakoś unowocześniać nowe ciężarówki ale z drugiej strony nie miałby kto Starów kupować. Praktyczne zalała nas ogromna fala zachodniego złomu. Ludzie często przesiadywali się na używane, nowocześniejsze ciężarówki z zachodu. Star czesto się ludziom kojarzył z produktami z PRL-u które jak wiadomo idealne nie były. Trzeba też popatrzeć na warunki gospodarcze. Dla zakładów samo przejscie z gospodarki centralnie planowanej do gospodarki kapitalistycznej było szokiem. Fabryki ktore niegdyś były państwowe musiały się jakoś usamodzielnić (bądź pzrez jakiś czas pozostać w pewnym sensie pod opieką panstwa) i dostosować się do ówczesnego rynku. Sprzedawanie wszystkiego w Polsce przez naszych polityków tylko przypieczętowało los wielu z zakładów. Chyba nie muszę tłumaczyć jak oni je sprzedawali.
Star był świetnym Polskim koncernem, produkowaliśmy jedne z najlepszych ciężarówek. Nasze ciężarówki były mocne dobre i piękne. Komuna dostrzegała w nich ogromny potencjał ale no cóż my jako głupi obywatele woleli$my zaufać solidarności i prawda jest taka że za braki żywności i rozpady miejsc pracy stoczni i polskiej motoryzacji wszystkich firm np pafawagu odpowiedzialna jest solidarniść. Gdy komuna próbowała nowych rzeczy przed produkcją np wsk meduza czy syreny sport wstrzymywali ją ruski. Solidarność sprytnie wykorzystywała takie fakty i gdy zabrakło żywności na półkach oskarzyli o to władze PRL komunistów, mam w rodzinie kogoś kto pracowa£ na magazynie i to właśnie solidarność blokowała wszystkie transporty np herbata zapakowana leżała w tonach na magazynie i niszczała a gdy solidarność opu$ciła zakaz to we wszystkim znalazly sie szczury co było chyba oczywiste i pełno żywno$ci poszło w gnój takim sposobem znów oskarżono nie winnie komunistow
piękny samochód tylko szkoda że jak na swoje czasy był po prostu przestarzały, dołożenie turbiny do tego silnika to było za mało. Zachodnia konkurencja nie spała a u nas zamiast inwestować nowe technologie rozje***no wszystko w niekontrolowanej prywatzacji
# adam nawrocki powiedziałbym - raczej złodziejskiej "prywatyzacji". A co do tego, że 744 był przestarzały to może to i prawda, nie toczę sporu, nie jestem ekspertem. Tyle tylko, że niedoinwestowanie, cała ta przestępcza sieć powiązań z kooperantami, właściwa dla socjalizmu w wyd. PRL oraz niewiara we własne siły i możliwości, stała się powodem upadku zakładów, nie tylko zresztą w Starachowicach
Akurat w pojazdach tego typu to im starsze tym lepiej, ostatnio widziałem czeska Pragę z żurawiem, auto z 50 lat i jeździ, które dzisiejsze ma mosty portalowe? Albo które dzisiejszą ciężarówka jak star 266 może brodzic w wodzie 2 metry.
A kto sprzedał fabrykę w okresie prywatyzacji proszę sprawdzić imiennie kto podpisywał umowę i kim za czasów komuny był w rządzie,, tak na marginesie to każdy kto był u władzy w PRL - u nie powinien nigdy w demokratycznym państwie piastował żadnej funkcji, bo to że zmieniły mu się poglądy to chyba tylko głupi uwierzy,,
Moze i byly przestarzale ale spojrzcie na Kamaza i Urala. Konstrucja prawie wogole sie nie zmienila a nadal jest uzytkowana i ulepszana. Tak na marginesie to Kamaz ukradl plany silnika V8 wlasnie z fabryki Stara i potem dziwnym trafem dokumentacja zaginela bo Ruscy sobie silnik przywlaszczyli bo byl dobry. Kamaz do tej pory ma ten sam silnik tolko ulepszony. Czemu nie mozna rzwijac Stara? Jelcz jakos jeszcze sie trzyma a Stara zabili. Nasze miasto zabili. Kiedys jak z zakladow wyszla zmiana to czarno od ludzi bylo na ulicach a teraz wszyscy sie po Europie na emigracji tulamy!
Kamaz od kilku lat miał silnik Cumminsa na common railu Euro5. Ale z powodu sankcji wrócili na V8, który spełnia Euro2. Także nawet ruscy próbowali zachodniej technologii ale z powodu polityki wrócili do starszej technologii, która daje radę.
Star miał szansę tuż przed prywatyzacją, Znaleźli się kupcy na całą fabrykę do Afryki. Ale ówczesny koleś prezesunio odmówił . A produkowany pewnie byłby do dziś
Demagogia. Ten sprzęt nijak miał się do produkcji zachodniej-po prostu przestarzały technologicznie i tyle. Fso chcieli też ratować, latami, związki zawodowe blokowały zwolnienia pracowników, aż sie zesrało. Ci co tak tęsknią za Prl-em, zapraszam na Kubę-pokolenie Fidela ma podobny tok myślenia, o zajebistości reżimowego systemu.
Prawda, komuna i gospodarka odgórnie planowana blokowała rozwój polskiej motoryzacji. Przez komuchów nie dostaliśmy pomocy od USA po wojnie. Nawet wsk budowała mnóstwo prototypów, ale przychodził urzędnik co się nie znał w ogóle na motoryzacji stwierdzał że nie można tego produkować i tyle. Konstruktorzy byli bezsilni. Przez te lata byliśmy wykorzystywani przez zsrr nawet to widać po tym że produkty na eksport były lepszej jakości niż na nasz rynek.
POWINNI POSTAWIĆ OBOK NOWĄ FABRYKĘ Z NAZWĄ STAR PAŃSTWOWĄ DOŁĄCZYĆ ICH DO PGZ NA POCZĄTEK NIE DUŻĄ A MAN SIĘ NIE UDŁAWI. MIELI BY TROCHĘ ZAMÓWIEŃ NA POCZĄTEK DLA WOJSKA I NIE TYLKO .
Piękne samochody ciężarowe, przydałby się taki teraz. Zamiast jeździć Iveco do 3,5t z paką, kłaść trochę piachu albo jedną paletę cementu i patrzeć czy to się zaraz nie złamie..
Stary sprzedawały sie z roku na rok coraz gorzej, a dziesiatki samochodów zalegało na fabrycznym parkingu.Trzeba było nowszych technologi i marketingu, co u nas kuleje, żeby znalezc rynek zbytu i trwać.
Malkontente. no tak ale . przecież stary wraz z latami. by się rozwijał technologicznie ale jak wiadomo. rząd polski był i jest do dupy. i sprzedał STARA (*)
W 1990 roku stary nie stały dlatego że nikt ich nie kupował, ale szalała hiperinflacja po upadku komunizmu, upadło tysiące przedsiębiorców, a kraj tonął w długach, nikt nie myślał o zakupach tylko żeby z dnia na dzień przetrwać, coś jak Titanic tonący. Sam star był zadłużony w 1992 na bilion.....dopiero po ugodach, spłatach wykupieniu akcji, i poprawie w połowie lat 90 się poprawiło, bo rodziły się hurtownie i małe firmy i to najlepszy okres to dla fabryki lata 1995-1997 duża sprzedaż i produkcja 1142 i 742.
Wszystkie panstwa wspieraja swoje rodzime produkty nawet jestli sa nieco gorsze niz produkty konkurencji w tej samej cenie - powod jest porosty i zrozumialaly dla kazdego porducenta kielbasy ktorego zona prowadzi miesny a szwagier pukty gastronowmiczne z jedzeniem. Jesli wspieramy polska firme panstwowymi pieniedzmi to posrednio korzyc sa na kzdym kroku dla panstwa i spoleczenstwa jesli kupujemy produkty spoza kraju produkowane poza jego granicami wykanczamy rodzime firmy.
TRZEBA DODAĆ ŻE SILNIK KONSTRUKCJI POLSKIEJ POSIADAŁ WKŁAD LICENCYJNY JAK POMPA WTRYSKOWA WTRYSKIWACZE BOSCH ,SPRĘ$ŻARKA ,SKRZYNIA BIEGÓW ZF< TŁOKIKTÓRE TEŻ BYŁY WYSYŁANE DONIEMIEC I ANGLI TAK DLA WIEDZY LAIKÓW .l
No,plus minus o to mi właśnie chodziło,że orginał to nie był.Gdyby zastosowali tylko silniki mana i skrzynie,a reszta pozostała by polska,to bym powiedział,że to jest nasz stary dobry Star,tylko "powered by MAN" ale w tym przypadku powstał jakiś produkt pośredni,który nie był do końca ani starem,ani manem.No i zgadzam się,że orginalne stary były lepsze.Silniki S-359 nie należały może do najtrwalszych,ale reszta wręcz przeciwnie.Mocna konstrukcja itp. szczególnie w 266.
@@apu8979 Przede wszystkim to nie E359T, a150 KM turbo, 5 prototypów który nigdy nie weszły do produkcji i nie miały żadnego zastosowania seryjnego. Pozdrawiam
nie moge się z tobą kolego zgodzic tz. star many to taki składak rama jest ze stara 1142 silnik z mana a kabina Stayr ogólnie kiepskie połączenie orginalne stary byłyo wiele lepsze
1. motoryzacja np.STAR(nie mówie o Fiat czy Ursus itd bo to byly licencje), 2. Stocznie(zwłaszcza Szczecin)-na1997 8% brt światowego robiliśmy!!!!!! 3. Cukier-Holandia czy Niemcy nie mieli z bami szans 4.metalurgia i p.lekki np Łódź czy URSUS Lublin-największy piec odlewniczy w Europie, nigdy nie zadziałał na100%...sprzedali i rozkradli. Taka była cena wejścia Polski do UE I w konkurencje z Europa...na szczęście nasi politycy drodzy nie są.
Witam wszystkich Mam pytanie na które ktoś może zna odpowiedź Jak byłem bardzo młody to Star miał w podstawowej ofercie modele: 200, 244, i 266. Miały je zastąpić zmodernizowane (co częściowo zostało wdrożone) nowe modele: 1142 (zamiast 200), 1144 (zamiast 244) oraz 1366 (zamiast 266). Jak się do nich ma zatem prezentowany w tym filmie 744? Dla mnie jest raczej dublerem 244 i jego następcy 1144. Ktoś coś wie na ten temat?
star nigdy nie był trwały, zresztą które auta krajowe za prl były, po prostu był jedyny dostępny, faktycznie prosty, ale gdyby był unowocześniony stałby sie zbyt drogi, technologia produkcji przestarzała a i ludzie kiedyś niespecjalnie starali się żeby pracować solidnie, pracowałem w Polsce za prl i wiem jakie były realia, tylko sentyment został
Z sentymentem wspominam motoryzacje PRL-u ( byla z wiadomych wzgledow taka jaka byla) - Powyzszy material to material reklamowy.Ja chcialbym uslyszec glosy prawdziwych uzytkownikow tych pojazdow a nie opinie golowasow i tzw. patriotow, znajacych ten wyrob jedynie z prospektu lub tego reportazu (reklamowego). Samochod, ktory nie byl eksportowany do krajow zachodnich ( jak na przyklad Tatra ) mnie nie przekonuje...
W przyszłości mogliby całkowicie zmienić budę, żeby nie straszyła Niemców i Francuzów, unowocześnić zawieszenie, wstawić bardziej ekonomiczne silniki, nawet zagraniczne (montownia byłaby i tak w Polsce). Firma miała potencjał. Komu to przeszkadzało? Naszym kochanym złodziejom spod różnych szyldów...
-1142 to 11 ton,4 koła,napędowe 2 -742 to 7 ton ,4 koła,napędowe 2 -744 to 7 ton,4 koła napędowe 4 -266 napęd 6x6 -244 napęd 4x4 Man-owe 8.125 to 8 ton. moc 125 koni. 12.155 to 12 ton moc155 koni
ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-_qabPLBwUOU.html obejrzyj końcówkę filmu i zobacz co robi star 744, a reszta "czerwonych zabawek" stoi ;)
Bo tak było. Żenadę rozchodzić muszę, gdy przypomnę sobie że taki żuk czy Nysa były robione do połowy lat dziewięćdziesiątych. Trochę słabo w porównaniu do tego co w tym czasie było produkowane na zachodzie.
@@biletomat9360 pamiętam jak 2001 r wujek kupił Lanosa i się śmiali że koreańskie gówno. Lata mijają i Korea sprzedając masę aut zarobiła sporo na nowe auta i na rozwój. Choć deawoo upadło to ciągle mają kia. U nas mogło być tak samo. Jeszcze w 2004 chińszczyzna to bym synonim dziadostwa. Dziś nie. Za 10 lat będziemy kupować ich auta. A mogliśmy rozwijać swoje
ale propagandowy filmik :) starowi jak dasz w palnik to masz 100% pewności ze bedziesz juz tylko uzupełniał olej i nic innego ci nie pozostanie :D a po łojeniu w terenie umiera WSZYSTKO !!! ogladam ten filmik i mam ubaw po pachy :D
;p oh nie zaraz napiszą ci że zdrajca bo za PRL było ale nie wytrzymało na wolnym rynku bp było dziadowskie :P Wielcy anty komuniści dziś budują ołtarze przemysłowi prl ;D
