Stare skiny nie rdzewieją / Cock Sparrer "Hand on heart" / Sylwester Poleca / Recenzje #25 

Dobry materiał. Kapela jak najbardziej godna uznania i oczywiście poznania. Szanuję fizyczną kolekcję tego co piękne. Dziękuję i pozdrawiam.

Hahah zajebisty tekst o tych firmach rekrutujących ochroniarzy! 😂 aż się oplułem! 😂😅 A co do samego CS to też jedna moich ulubionych kapel punkowych! I chyba dobrze, że tak sporadycznie wydawali płyty bo wszystkie są na wyjątkowo wysokim poziomie! Nie mają w swoim dorobku kiepskiej płyty a to się rzadko zdarza kapelom z dłuższym stażem! 😉

The way of life 💪🎸🎸

uwielbiam CS od okolo czterech dekad , rowniez uwazam album forever za bardzo dobry , ktorego zawsze slucham od deski do deski :)

Nie odwazylem sie wysluchac calosci, bo numery "z singla" byly stylistycznie zblizone do rzeczy z Forever. Forever natomiast byl plyta prawie doskonala, wiec po co do niej cos dodawac ? Dobrze, ze wspominasz o technicznych aspektach produkcji plyty. Chlopaki sie postarali tu po raz kolejny i dobrze sie bawia przy tym. Collin mowil o tym przy poprzedniej plycie, ze kasa z koncertow na to idzie, by dac nam dobrze nagrane rzeczy i dobrze sie bawic " na starosc" w tych studiach ( tak, nagrywali plyte w kliku studiach, a perkusita korzystal z ok 30 roznych zestawow na przyklad). A jeszcze sie pochwale na koniec , ze mialem przyjemnosc widziec jeden z ich koncertow z basista wypozyczonym z innej kapeli ( zdaje sie Arch Rivals) i to byla taka perelka, bo brzmieli troche inaczej niz zazwyczaj z "podkreconym" basem. A, jak brzmia zazwyczaj na koncertach ? Jak to moj kolega okreslil, " graja jak plyty, albo z playbacku", czyli absolutna perfekcja 🙃😊

Wybitna kapela, jedna z moich ukochanych, 13 kwietnia zobaczę ich live po raz kolejny🖤

Płyta bardzo fajna. Natomiast moja ulubiona płyta CS to: CD/DVD "Live in San Francisco" 2009. Ten koncert jest naprawdę rewelacyjny !

Sparrer jak to Sparrer. Płyta jest świetna. Miałem obawy czy podołają ale udało się. Na pewno będzie się często kręcić u mnie na równi z "Here we stand", "Guilty as..." czy "Two monkeys". Kapela bez słabego krążka. Ciesze się, że ich na żywo widziałem. Aha... oni nie byli skinami nigdy. Czepiam się ale tak już mam. Punkowe nerdostwo ze mnie wychodzi czasem.

Oi!

Erin Micklow to sie nie spodziewalem u Sylwka 😂

Sylwester opisie piszesz że stare skiny ale ta kapela punkowa

Forever wyszła w 2017

Dla mnie forever tez zdecydowanie lepsza,przyjemniejsza dla ucha :) No i topka z nowego albumu to bez watpienia „rags to riches” ❤

Mam 13 Glasgow

Tak wiem czepiam się ale bądź rzetelny , oni nigdy nie byli skinami