Zapraszamy na naszą stronę stop-cham.pl Facebook / stop.cham.team Twitter / stop_cham Instagram / stopcham Mail: stop.cham.team@gmail.com Masz ciekawy film wyślij go nam. Duże pliki możesz wysyłać za pomocą www.wetransfer.com
@Marcin 95 Co ty za głupoty wygadujesz... Ma na kamerce moment zdarzenia i numer rejestracyjny pojazdu, po zgłoszeniu policja znajduje samochód, robi rozeznanie uszkodzeń i potem ustalają kto prowadził samochód. Sprawca dostaje mandat za kolizję i będzie miał jeszcze koszty związane z naprawą uszkodzonego samochodu w związku z oddaleniem się z miejsca zdarzenia.
@@mariuszpopawski762 A co? zlinczować chłopa? Stracił koncentracje na moment i tyle. Na szczęście nikomu nic sie nie stało dla tego moim zdaniem przeprosiny są adekwatne.
@@Rafal9027 Dokładnie jak mowisz, nie raz mialem sytuacje ze ktos sie zagapił ale potem przeprosił i tyle samemu mi sie zdarzyło nie ukrywam wazne ze wypadku nie ma i czlowiek uczy sie na bledach !
@@xisssd Każdy ma prawo popełnić błąd ,jesteśmy tylko ludzmi. Ważne aby nie zachowywać się jak małpa kiedyś ktoś raczył trąbic na jaśnie idealnego pana.
dokladnie, a nie jak niektorzy by sie spinali o takie cos, ten ladnie przeprosil za swoj blad i chamstwa na drodze nie ma.. pelna kulturka, zeby kazdy tak umial sie zachowac i przyznac do bledu,.,
To mnie nie denerwuje szczerze mowiac, tzn zdarza mi sie wkurzyc jak ktos mi wyjedzie jakos chamsko ale to przewaznie pod wplywem adrenaliny, potem widze mase mozliwosci ze mogl nie nie widziec czy cos. Ale jak ktos robi dokladnie to samo i jeszcze ma pretensje to sie we mnie gotuje nawet jak ogladam to na youtube xD
13:40 1. Wjedź komus w dupę, bo nie masz refleksu, aby zahamować z 5 km/h 2. Krzycz do kierowcy, który hamował, żeby nauczył się jeździć Polscy kierowcy w pigułce :-)
Odbił za mocno w prawo bo działał nagle i nie spodziewał się, że będzie musiał wykonać taki manewr. Sytuacja stresowa i stało się. Nie da się w takim momencie wykonać w pełni przemyślanych ruchów
Żarcik przedni, ale nie trafiłeś. też na wschód, ale bardziej na południe www.google.com/maps/place/49%C2%B047'47.0%22N+22%C2%B006'21.2%22E/@49.6631773,20.9481705,8z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d49.7964!4d22.1059
@@iBlackLagoon Kopnąć w twarz dziecko za coś takiego? Dzieciak zapewne nie był do końca świadomy tego, co zrobił, ale to jeszcze nie powód, żeby zasadzić mu kopa, i to jeszce w twarz. Skad u Ciebie ta chęć przemocy na obcym dziecku? Trudne dzieciństwo czy problemy e związku?
aż zapytam gdzie ten drugi? jednego nitro, ok widziałem, po za nim Audi a3, Fiat Freemont lub Dodge Coliber , BMW 7 i Nissan Note. Nie żebym sie czepiał ale jestem zbnoczeńcem motoryzacyjnym i raczej rozpoznaje auta.
Co do Ronda Rataje w Poznaniu. Mieszka dosłownie dwa bliki obok. Takie zachowania jak Pni z Forda to niestety norma. Tam można stać cały dzień z kamerką i nagrywać tego typu akcje, bo praktycznie co zmiana świateł znajdzie się ktoś, kto albo nie patrzy na światła, albo na linie. Jazda w lewo z pasa do jazdy na wprost, czy zajeżdżanie drogi to niestety norma. A za chwilę będzie jeszcze gorze, bo w te wakacje remont startuje, przez co będą zmiany w ruchu - to się ludzie dopiero pogubią....
4:48 „co trąbisz?” -„no bo wyjechał no” -„co trąbisz” Szanuję tą kobietę, co potrafi idiocie powiedzieć, że klaksonu nie trzeba tzymać 10 sekund, żeby zwrócić komuś uwagę
Mi kiedyś tak przywalił i na wstecznym sie cofną. Kiedy wysiadłem udawał że nie wie o co mi chodzi. Dopiero gdy wskazałem na kamerkę na tylnej szybie to zaczął skamleć że on prawka nie ma itp. 4 stówki go to kosztowało. Kamerka atrapa ale cuda zdziałała nie raz.
Jak umie i jechał z w miarę ok prędkością i powiedzmy że dobrym samochodem to szanuje i nie miałbym nic przeciwko ale jakby go odbiło z drugą stronę to jego wina,
On go dobrze widział, chciał w ostatniej sekundzie go wyminąć jak najbliżej się da, żeby tylko wystraszyć kierowcę Volskwagena, ale nie pykło, i wyszła lipa.
@@piotrbe6808 wiemy jedno - jakby nagrywający chciał to by zaczął hamować wcześniej i do niczego by nie doszło. Chciał mieć filmik na stop chama, a wyszło rozjebane auto. PS. no chyba, że nie zauważył golfa do ostatniej chwili bo pisał smsa
7:00 kolejny pacan z małym siusiakiem w suvie... kiedy ta ciemna polska masa nauczy się, że jeżeli stoi znak ustąp pierwszeństwa przed rondem to nie ma znaczenia, którym pasem porusza się samochód na rondzie.
Jest również możliwe że nagrywający zmieniając pas na rondzie użył prawego kierunku a koleś w terenówce zrozumiał to jak sygnał że będzie zjeżdżał z ronda.
@@mleczarz86 To chyba koleś w terenówce niewiele rozumie skoro zakłada, że ktoś dając kierunek wykona manewr niezgodny z przepisami, a nie prawidłowy :)
@@worexo A cholera wie, czy sprawca widząc co odjebał i widząc że żaden świadek się nie zatrzymał, po prostu nie wsiądzie do auta i odjedzie. Mógłby też pomóc, ale utrzymywać, że wina jest motocyklisty i takie nagranie nagrywającego mogłoby się przydać. Chyba lepiej na chwilę zająć jeden pas i lekko przykorkować kawałek alteri ale pomóc człowiekowi niż olać sprawę i zostawić połamanego typa na środku drogi...
@@ogarnijciesie3370 nie zajeżdżam drogi z wielu innych powodów. Dziwi mnie, że ludzie są gotowi zaryzykować swoje zdrowie przez coś tak błahego jak zajechanie drogi gdzie przecież ten drugi kierowca mógł się tylko zagapić.
0:20+ rozumiem, że to interpretacja testu łosia przy 100 km/h? Strasznie nerwowy manewr, ograniczenie do 60, a ciśniesz myślę grubo ponad setkę. Niemniej na przyszłość jak coś Wam wyjedzie w ten sposób to już chyba najlepiej wjechać mu w tył, tak to masz auto prawie skasowane a golf sobie odjechał.
@@andrzejp1979 Koleś po prostu jedzie szrotem (bez esp), którym de facto nie potrafi jeździć. Hamowanie + mocny manewr = odciążenie tylnej osi i poślizg, na opanowanie którego zabrakło umiejętności. Facet potrafi tylko cisnąć na prostej drodze, a to umiałaby nawet dobrze wytresowana małpa.
@@andrzejfabianski4948 totalnie wina typa ktory sobie jedzie po swoim pasie, absolutnie nalezy go pojechac bo przeciez powinien sie spodziewac ze jakis minister w lanosie mu wyjedzie przed maskę z podporządkowanej
@@JasonNewsted420 akurat z tym powinien się spodziewać to sarkazm nie wyszedł bo moim zdaniem owszem powinien się spodziewać tak działa zasada ograniczonego zaufania i dlatego właśnie dojeżdżając do skrzyżowania trzeba być podwójnie czujnym. Nikt nie mówi że wina nagrywającego, jedyne co przeczytałem to to że był czas na reakcję z czym się zgadzam.
11:12 biała strzałka nie daje bezwzględnego pierwszeństwa. Jeśli ktoś już się znajduje to macie obowiązek umożliwić mu ukończenie manewru a nie wpychanie się na siłę bo ma się białą strzałkę ;)
dla mnie to trzeba być spierdolonym żeby tak odjebać zwłaszcza że ograniczenie do 60, ale nie ma ani śniegu ani deszczu to jakim cudem wpadł w taki poślizg? XD
Wyjechał z obszaru zabudowanego to miał 90... 3/4 kierowców lekko nie jest w stanie poprawnie wykonać testu łosia przy 60 km/h także nie kozaczyć cwaniaczki
kiedyś widziałem podobną sytuację to kierowca się zatrzymał, dopadł do gówniaka, jebnął z liścia w dupę, a matka co zaczęła się rzucać też dostała lepa na ryj. Nie wiem czemu, ale jakoś tak widząc tamto poczułem się lepiej na cały dzień
I naprawdę nie mógł wpuścić tego auta? Zero szans nie było na to - trochę empatii. Z większości nagrań wynika, że na drodze musi się spotkać 2-ch debili - jeden co zapierdala i nie wpuści nikogo bo przecież on zna przepisy (może tak nie do końca bo trochę prędkość czasami przekracza) i jest królem swojego pasa i drugi, który wymusi.
Może zjechał w bezpieczne miejsce? Bo po co ma utrudniać i blokować pas? Tamten wyszedł, to nagrywajcy mógł zjechać gdzieś i nikomu nie utrudniać ruchu na wprost
@@nataliaq126 A co, miał wciskać hamulec by jechać? Pomyśl zanim napiszesz cokolwiek. "Oo, wypadek. Zjadę w bezpieczne miejsce ( dam hamulec :) ) Tak wygląda twoje rozumowanie
@@emilemil9584 na czerwonym. Pierwsze żółte zaświeciło się jak był spory kawałek przed sygnalizacja, podczas gdy już wjeżdżał na skrzyżowanie widać jak zmienia się na czerwone. Miał mnóstwo czasu żeby się zatrzymać, co piwinien zrobić. Drugie światło też zmieniło się na czerwone jak już wjeżdżał na skrzyżowanie, tu tymbardziej powinien się zatrzymać ponieważ, miał tak małą prędkość że spokojnie stanął by w wyznaczonym miejscu, ale zachciało mu się nagrać stop chama i wjechał na czerwonym i utknął tam z gościem z boku, blokując tych którzy w tym momencie zobaczą zielone.
Kurwa ludzie, nauczcie się, że większym "debilem" od sprawców wypadku jesteście wy jeżeli jedziecie i macie to w dupie tylko głupio komentując. Zjedzcie na pobocze, zapytajcie się czy nie trzeba pomóc, poinformujcie, że macie nagranie, a jeżeli zajdzie taka potrzeba to udzielacie pierwszej pomocy. Pan, który nagrał wypadek Mercedesa z motocyklem jest idealnym przykładem, zwłaszcza, że już zwolnił i mógł się zatrzymać/zjechać na pobocze by nie blokować całkowicie drogi.
7:08, rondo, to częsty przypadek nawet bardzo często źle interpretowany przez policję! Będąc na rondzie MAM PRAWO zmienić pas (jeżeli oznakowanie to dopuszcza). Każdy wjeżdżający z boku dopiero WJEŻDŻA na skrzyżowanie (jakim jest rondo) i NIGDY nie ma pierwszeństwa, bez względu na to, na którym pasie znajduje się pojazd poruszający się po rondzie! Reasumując, jadąc środkowym pasie na rondzie wjeżdżający z boku NIE MA PRAWA wjechać na rondo, dopóki go nie minę!
8:58 Czy mi się wydaje czy ta linia przerywana do skrętu w lewo powinna być przeciągnięta do kolejnego pasa a nie kończyć się na pierwszym? Wtedy kierowca z lewej kończy na swoim a kierowca z prawej na swoim pasie do jazdy prosto. Kierowca po prawej w sumie trzyma się swojego wyznaczonego pasa łuku ignorując zasadę ruchu prawostronnego gdzie porostu powinien zająć skrajny pas do jazdy prosto (Jeżeli taki ma zamiar) Dobrze to rozumiem czy nad interpretuję zasadę ruchu prawostronnego ?
Właśnie, teraz nagle kończy się lewy pas (brak konynuacji) Ten na prawym pojechał jak linia go poprowadziła, obecnie przecież mógł wybrać dowolny pas na którym skończy. Nieczytelnie to oznakowanie, jeśi ma tak być to porażka.
Przed Każdym skrzyżowaniem . Jeśli na wlocie są wyznaczone dwa pasy ruchu do skrętu (tu są wyznaczone P-8b). To na drodze poprzecznej Muszą być wyznaczone dwa pasy ruchu dla obranego kierunku jazdy . Niezrozumienie oznakowania , a nie niewłaściwe oznakowanie .
@@piotrn6501 Ok dzięki, dlatego oglądam te kompilacje super sprawa do uzupełnienia braków w wiedzy bo z niektórymi sytuacjami nie spotykamy się na co dzień. Niestety żona nie ogarnia z którego pasa na który, ostatnio jej tłumaczyłem żeby trzymała się linii prowadzącej i że ona zawsze wyprowadzi ją na jej pas, jak widać byłem w poważnym błędzie (Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją aby linia tak zanikała, człowiek uczy się całe życie. Ja jak nie mam typowo wyznaczonego "tunelu" prowadzącego na konkretny pas jak np w Krakowie na rondzie mogilskim przy wjeździe środkowym pasem od al. Władysława Beliny lub innego oznaczenia poziomego liczę ile pasów jest do skrętu w lewo i jeżeli wjeżdżam z pierwszego od osi jezdni to zajmuje skrajny na drodze poprzecznej analogicznie z drugiego od osi zajmuje drugi od skraju jezdni itd... Dobra tu mamy sytuację 2 na 2 a co jak mamy sytuację 2 na 3 i brak prowadzenia liniami poziomymi ? Skoro nie możemy się sugerować liniami prowadzącymi jak np. w tym przypadku bo wprowadzają w błąd to jak mamy się zachowywać na skrzyżowaniach z dwoma pasami ruchu do lewoskrętu a na drodze poprzecznej mamy trzy i więcej pasów ruchu ? Rozumiem że pierwszeństwo na "środkowym" pasie w drodze poprzecznej ma samochód zjeżdżający z pierwszego pasa licząc od osi drogi ponieważ nadjedzie z prawej strony w stosunku do jadącego pasem drugim licząc również od osi drogi ? (ciężko się tłumaczy opisowo bez rozrysowania :) )
@@mazril Skoro są tam tylko dwa pasy , to bezcelowe jest wydłużenie linii .(dochodzi do krawędzi jezdni poprzecznej i wystarczy ). Bo przecież oczywiste jest , że zajmuje się odpowiednio pasy , lewy dla wjeżdżającego z lewego i prawy dla tego sąsiadującego (prawego). Znaki P-8b natomiast , informują obu kierowców , że przeznaczone są dla ich wcześniej obranego kierunku jazdy dwa pasy do jazdy na wprost na drodze poprzecznej (znaki P-8a . akurat w tym wypadku nie były konieczne). Gdyby na drodze poprzecznej , był trzeci pas do jazdy na wprost . To oczywiste jest że ten na lewym zajmuje lewy skrajny, a sąsiadujący z nim (środkowy) ten z prawego , po czym może zmienić na skrajny prawy (a gdyby nawet zajął od razu skrajny prawy , to przy próbie powrotu na środkowy i tak ma pierwszeństwo przed tym z lewej) . Co istotne , zajmować a zmienić pas ruchu to dwie różne rzeczy . Gdyby natomiast , ten lewy skrajny pas na drodze poprzecznej przeznaczony był do ponownego skrętu w lewo (P-8b) . To kierowca na lewym , ma prawo wyboru na który zamierza wjechać , ( postanowi jechać w lewo albo prosto ) , gdyż znaki informują o skręcaniu w lewo co przekłada się na jazdę na wprost na drodze poprzecznej.(czyli są dwa pasy na wjeździe i odpowiednio muszą być dwa pasy ruchu przy wyjeździe ) . Ta więc ten na prawym musi zająć skrajny prawy . Co do ronda , to zawsze kierowca wjeżdżający z prawego pasa ruchu , musi zająć skrajny prawy .
Czy ja wiem, strasznie łatwo ją wprowadzić w drift, ale przez to, że jest bardzo krótka jeszcze łatwiej ją obrócić. Mówię z własnego doświadczenia jako posiadacz uturbionej NA 1.8.
Takie manewry i zachowania powinny być omawiane i uczone jak unikać na kursie prawa jazdy. Dodatkowo obstawiam słabe zawieszenie/ogumienie na tylnej osi.
@@Wieslaw1973 o ile dobrze rozumiem, to widać te światła na odblaskach znaków, bo nigdzie indziej. Dzieje się to w momencie, kiedy ciężarówka jest już na części pasa i sunie dalej, więc jakby po fakcie. No ale tak bez żadnej kur*y?
Odezwały się ci, co wiedzą najlepiej. No jak widzicie, nie tylko na śniegu można stracić kontrolę nad samochodem ;) I co z tego że widzimy filmik paru sekundowy i na nim widać wszystko? On mógł jechać i parę godzin, więc nie da się cały czas być w 100% "przytomnym". Można też się rozejrzeć gdzieś, albo popatrzeć na telefon czy gps w którym kierunku trzeba jechać. Nie wiecie co się stało, że kierowca tak późno zareagował a wyzywacie. Zróbcie prawko, wtedy piszcie. A poza tym, nie jest łatwo zatrzymać samochód z takiej prędkości. Więc się nie dziwcie, że tak go wyrzuciło z drogi ;) Zdacie prawko, pojeździcie. Wtedy możecie pisać. Wtedy zobaczycie jak to jest
@@deylii8718 widzę że ty jesteś znawca autem bujało już na prostej widać to na kamerze a jak ty pojeździsz tyle lat co ja to wtedy możesz się mądrzyć prawo jazdy mam od 1998 roku ale ty na bank masz lepsze doświadczenie i znasz się lepiej na samochodach niż ja wiec jutro zamykam warsztat bo ty powiedziałeś mio że nie mam pojęcia o samochodach i prowadzeniu
0:22 Dlatego na kursach na prawo jazdy powinny być obowiązkowe szkolenia na płytach,omijanie przeszkód w nagłych sytuacjach. Jak dla mnie było można spokojnie uniknąć tego zdarzenia.
Artur Photo. Nie wystarczyło zareagować odrazu a nie 1.5 s po wyjechaniu tamtego samochodu na drogę i wcisnąć hamulec do końca bo hamował jakby chciał a nie mógł
Tutaj był kompletny brak reakcji ze strony nagrywającego (nie licząc klaksonu :D) - moim zdaniem miał szansę nawet wyhamować gdyby reagowanie i myślenie przychodziło mu nieco łatwiej. Potem to już tylko panika i bliski kontakt z banerem.
Kursy na prawo jazdy uczą jak zdać, nie uczą jak jeździć, a płytę zawsze sobie możesz wynając z kolegami w każdym momencie, nawet jutro (są organizowane również kursy doszkalające (byłeś na jednym z takich kursów? - pytanie retoryczne). Z drugiej strony są ludzie (tacy jak TY), którym się wydaje, że są w stanie wyjść z prawie każdej opresji, ale niestety tylko w czysto teoretycznych rozważaniach. W realu już nie jest tak kolorowo. Czasami wyjdziesz z z sytuacji niby bez wyjścia, a zawalisz z pozoru w błachej akcji. Składa się na to zbieg różnych okoliczności, warunki na drodze, reakcja innych uczestników ruchu, a nawet warunki psychomotoryczne kierowcy w konkretnym dniu - oczywiście bardzo uogólniam.
11:21 kto to wymyslil, to juz spiacy policjanci sa zbyt malo hardcorowi na ograniczanie predkosci? Strzelam ze szwagier lokalnego urzedasa ma firme wykonujaca takie badziewia....
Jeśli nie ma dużego ruchu to to jest lepsze rozwiązanie. Żadnym suvem tego nie przelecisz na pełnej piździe jak progów, dodatkowo znika zjawisko hałasowania i drgań przenoszonych przez ziemię. Szykany to popularne rozwiązanie na zachodzie (w Anglii sporo tego)
@@McSzulek w Niemczech również, zwłaszcza na osiedlach i mniejszych drogach. Niestety jak widać na załączonym filmie, w Polsce dalej jak w dżungli i założę się że będą próbowali to taranować, omijać itp.
0:22 Po ominięciu głąba w Golfie kierowca skręcając spowrotem na prawy pas powinien był przyspieszać by zbalansować platformę samochodu. Niestety kierowca nadal hamował co zmniejszyło docisk tylnej osi powodując nadsterowny poślizg i wypadek.
0:40 K: Idiota... P: Kto idiota? K: No taksówkarz... P:.... A co on mu zrobił...? K: No wjechał w niego... 🤦♂️🤦♂️ Rozumiem, można nie patrzeć na drogę ale można wywnioskować co się stało, a ten mógł pomóc zamiast patrzeć (chyba, że to zrobił)
Przejście w Poznaniu przy dolnym wejściu do starego browaru, chodzę tam często, światło zielone dla pieszych jest bardzo krótkie, jak włączy się gdy jesteś 10 m od jezdni to nie przejdziesz na zielonym, ile ja już tam ludzi widziałem co prawie tak pod samochód weszli...
W sumie nie widać znaków, a właściwie widać właściwy ostrzegawczy więc to chyba było skrzyżowanie równorzędne 🤔 więc wlasciwie to dziewczyna miala racje spinając się na faceta ze trąbi.
No bo po chuj trąbił? Co to mialo zmienić? Typ i tak już wyjechał, musztarda po obiedzie. Bardziej tym kobietę, która spokojnie rozmawia przez telefon - wkurwia, niż kara tego co sie wepchał. Tamten ma to i tak w dupie.
@@pawewitkowski5352 raczej minimalnie na odwrot. Za to na rondo wjezdzajac powinien zwolnic, wlasnie zeby takich sytuacji jak na ciasnym skrzyzowaniu dwa samochody znajda sie niemalze jednoczesnie nie bylo. A jak sie scina notorycznie takie ronda to nie dziwne, ze zapierdalajac doklada sie klakson, bo przeciez wjechalem 0,2 sekundy szybciej.
11:05 A skąd ten z przeciwka miał wiedzieć, że nagrywający będzie skręcał, skoro nie używał kierunkowskazu? Dlaczego tylu ludziom się wydaje, że jak jedzie główną na łamanym pierwszeństwie to nie trzeba sygnalizować skrętu?
Dlatego tworzą się zatory, bo pany drogi z pierwszeństwem mają w poważaniu wszystkich wokół. Wstrzymują w niepewności cały ruch razem z własnym przejazdem czy uda mu się wykonać go bezkolizyjnie czy nie. Wystarczyłoby wrzucić głupi kierunek, który jest obowiązkiem każdego kierującego zmieniającego pas ruchu lub KIERUNEK jazdy na drodze.
@@xx1052 Nie, jeśli tego kierunkowskazu nie było to oznacza, że nagrywający jedzie prosto przez skrzyżowanie i wtedy ten z naprzeciwka może na nie wjechać. Niestety polskie przepisy są tak durne, że winnym ewentualnej kolizji zostałby uznany ten z naprzeciwka. Nagrywający powinien zostać uznany przynajmniej współwinnym ale...
@@xx1052 A gdzie w mojej wypowiedzi znalazłeś taką sugestię? Stwierdziłem tylko, że nagrywający zmieniając kierunek ruchu ma obowiązek zasygnalizować to kierunkowskazem. Skoro sygnalizacji nie było, można domniemywać, że nagrywający będzie jechał prosto. Zatem ten co wyjeżdża z podporządkowanej nie wymusi pierwszeństwa. A gdyby doszło do kolizji to nie ja, tylko policja i ewentualnie sąd rozstrzygałyby o winie. Jeśli nie byłoby żadnych dowodów, to winny byłby jadący z podporządkowanej - to jasne.
Czy naprawdę jedyny sposób by nauczyć "kierofcóf" to przestać hamować i unikać kolizji, walić dzwon za dzwonem aż ruda rdza pokryje całe drogi i w ten sposób wyeliminować ich z ruchu drogowego?
12:20 gratuluje i zycze by sie milicjanty nie uwziely. Widzialem odbieranie prawa jazdy za to kierowcy miaty, a i mnie spotkalo to samo od grupy Speed (udalo sie ublagac w pol h na 500 zl przy placzacym synku). Swietnie to pokazuje - zerowe zagrozenie, skill kierowcy, niska predkosc (to nie jest 2tonowy mustang), ludzie maja frajde, a policja sciga surowiej niz za czerwone swiatlo/wyprzedzanie na przejsciu dla pieszych.
To już druga taka sytuacja w tym filmie.Pierwsza to przy wąskim wiadukcie.Ludzie jak już mają pierwszeństwo na siłę się pchają...Nie poczeka jeden z drugim 5sekund...
@Marcin 95 ale jeśli ten co ma pierwszeństwo wyjeżdża z zza zakrętu, a na zwężeniu już ktoś jest, to jest powód żeby się ryć na chama? Powodzenia w życiu z takim podejściem.