Zapraszamy na naszą stronę stop-cham.pl Facebook / stop.cham.team Twitter / stop_cham Instagram / stopcham Mail: stop.cham.team@gmail.com Masz ciekawy film wyślij go nam. Duże pliki możesz wysyłać za pomocą www.wetransfer.com
Dokładnie, to raczej przykład, jakim trzeba być idiotą, żeby wyprzedzać w nocy widząc światła z naprzeciwka... Nawet jeśli to motor...I to jeszcze na chama, do końca... Masakra...
@@marektetlak2128 A czy ja coś takiego powiedziałem? Samochód jest niesprawny, więc tu jest błąd tamtego. Nagrywającego, że nie ocenił dobrze sytuacji do wyprzedzania. Ale wyprzedza.. widzi, że nie zdąży wyprzedzić, to co miał zrobić? Schować się między nimi i jeszcze większe zagrożenie stwarzać?
@@d4r0_2 A może by tak nacisnął taki peda... przepraszam homoseksualistę od hamowania? Jest też taki w pojeździe, ale widzę w Polsce równie chętnie się z tego korzysta jak pyra w BMW z kierunkowskazu
Zauważcie, że nagrywający 2:20 5:33 i 8:50 to ten sam kierowca i za każdym razem odwala manianę. Typowy polaczek szukający sensacji i chcący na siłę zaistnieć w internecie. Oby tylko stracił prawo jazdy zanim sam doprowadzi do tragedii...
2:20 Ty zabojco, "myślałem, że to motor". Brak słów na Twój brak mózgu i percepcji świata. Poza Tym kolejne Twoje filmy i jazda na nich nie grzeszy inteligencją. Ewidentnie wymuszasz sytuacje niebezpieczne na drodze. Nawet pasażerka ma dosyć Twojej jazdy.
Ten sam idiota nagrywający w 5:31 i 8:50. Człowieku oddaj prawo jazdy jeśli je w ogóle posiadasz. Uratujesz życie wielu osobom i będziesz bohaterem. Jeździsz z kobietą na fotelu pasażera, a odpierdalasz akcje jak jakiś kamikadze. Posłuchaj też siebie na tych nagraniach bo możliwe, że potrzebna ci wizyta u lekarza specjalisty.
@@lechkotwica7945 nie wpuści bo jego do klasy też nie wpuszczali i nie dość że zabierali mu kanapki to jeszcze w piórnik nasrali. Ot smutny i biedny człowiek.
2:20 Idiota roku, on myślał, ze to motor to mozna jechac na czolowe i jeszcze coś dopisał o oświetleniu.Mózg sobie oświetl, tylko nie ma takich mocnych halogenów, zeby tam cokolwiek sie zajarzyło.
Z odcinka na odcinek zauważam, że ludzie przesyłający filmy nie mają poczucia wstydu, żenady, jakiegoś zakłopotania i mają zerowe pojęcie o zasadach ruchu drogowego. I tych ludzi jest coraz większy odsetek na tym kanale.
To fakt. Coraz więcej jest filmików gdzie ludzie dokumentują swoją n ie znajomość przepisów lub conajmniej chamstwo i brak kultury i uprzejmości na drodze.
@@John_Fresh. NO cóż liczy się oglądalność i długość odcinak oraz ilość tych odcinków. Poza tym autor sam nie musi do końca znać przepisów lub nie chce mu się segregować filmów.
@@John_Fresh. jakiś czas sobie przerwę od tego typu kanałów zrobiłem i kiedyś nie było takiej częstotliwości filmów. Teraz co drugi klip prezentuje postawe "nagram na stop chama". I chyba pora zrezygnować z oglądania powoli
5:32 mial wlaczony kierunkowskaz, widzisz gdybys zaczal wyprzedzac na przerywanej to bys nawwet nie wyprzedzal bo bys widzial ze wszyscy zaczynja hamowac
Pjoter łamie przepisy ale sam wrzuca szeryf filmiki. Każdego wyzywa a polowe jego sytuacji można by uniknąc majac chociaż kurwa za grosz kultury. Ale nieee pjoter ma zawsze pierwszenstwo i nie zahamuje nawet na sekunde. A jak kupuje nowe auto to z najgłośniejszym klaksonem. Typowy polaczek.
Niestety Pioter posiada blankiet Prawa jazdy znaleziony w chipsach... badania lekarskie pewnie niewazne bo nie widzi podwojnej ciaglej, kierunkowskazu... zachowania innych kierujacych. Ciekawe co mysli wdzac ten film i pojazd zanim ktory chce wyprzedzac prawa strona... pewnie koles mial szklana kule i wywrozyl, ze inny pojazd skreca w lewo i trza go wyprzedzic prawa! Inne samochody hamuja. Pewnie Piotrek na stale wylaczyl myslenie... bo przpisow to na pewno nie zna. Szkoda ze do innych prawidlowo jadacych ma pretensje a do swojej jazdy juz nie. Wyprzedza wiele samochodow bez zadnej refleksji....
@@dynowiak336 Trzeba być ślepym żeby nie widzieć co złego zrobił kierowca Passata. Wjeżdżając między pojazdy i likwidując i tak zbyt mały odstęp między nimi stworzył realne zagrożenie bezpieczeństwa (wykroczenie z art. 86 kw.) W przypadku, gdyby ten przed nim musiał niespodziewanie zahamować mamy katastrofę drogową, o jakich słyszy się co chwilę, bo jeden drugiemu na ogonie siedział.
@@John_Fresh. przeczytaj sobie a potem gadaj prawo-karne-adwokat.com.pl/wypadek-niezachowanie-odstepu-odleglosci-poznan Jeżeli ktoś tobie zrobi tak jak kierowca passata to Ty jesteś zobowiązany do utrzymania odpowiedniej odległości od pojazdu poprzedzającego. Tak że jak to ty wladujesz mu się w dupę to jest twoja wina bo nie zachowałeś należytej odległości. Do tego na przykładzie nagrywającego nawet jak ma kamerkę z nagraniem nawet bez dźwięku to widać że samochód przyspiesza zmniejszając ten bezpieczny dystans...
@@John_Fresh. Nie wiem czy zauważyłeś, ale gość z 8:40 jedzie lewym pasem, mimo tego, że prawa strona jest wolna. Uniemożliwia on tym samym w miarę bezpieczne wyprzedzenie siebie osobom jadącym szybciej od niego (czyli na przykład kierowcy passata). Ktoś, kto nie wie, którą stroną drogi należy jechać ewidentnie zasługuje na tytuł co najmniej idioty odcinka
Przypuszczam, że nagrywający dopiero teraz ten skuter zobaczył ! Pewnie ślepota drogowa już taka, że go nie wiedział ani wtedy, ani jak wysyłał film na stop chama ;)
Chciałem napisać, że nie jest powiedziane, że autor jest przekonany o swoim braku winy, ale to zajechanie (gdzie się do prawej krawędzi zbliżył) przesądza wszystko :)
@@MrRemy440 jeszcze parę lat temu fachowcy przekonywali, że bez świateł mijania włączonych w dzień też wszystko widać a skuterek było niestety/stety widać, tylko się kierowca nie skupił na wszystkich elementach, co się czasem zdarza
5:33 akurat da się zobaczyć, że miał kierunkowskaz włączony. Za to Ty bez zastanowienia zaczynasz wyprzedzanie jeszcze na podwójnej ciągłej, gdy samochody przed Tobą ewidentnie hamują z jakiegoś powodu.
@@McParkour100 faktycznie, nie zwróciłem uwagi, że to ten sam chłop.. no, czyli przewlekły idiotyzm. Takich ludzi powinno się utylizować, zanim kogoś zabiją.
A mnie się wydaje że on jednak nie tyle uciekł co dostał lekkiego strzała, a że zdążył puścić hamulec to go tylko szarpnęło. Mogę się mylić ale obejrzyjcie to sobie dokładnie, jest szarpnięcie autem osobowym.
Kamerka +10 do nieśmiertelności i mienia racji na rondzie, już kilku takich asów było co nie potrafią po rondach jeździć, według nich jak jaśnie pan już wjechał to reszta ma czekać. Przez takich są korki.
Gościu, spójrz na linie namalowane na drodze a potem komentuj. Ale jeszcze wcześniej naucz się jego znaczenia bo najwidoczniej go nie znasz. Tamten gościu miał zakaz skręcania z tego pasa na lewy ;) miał linie ciągłą ;)
@@d4r0_2 Nie miał żadnego zakazu ani linii ciągłej. PRzed skrzyżowaniem bus i osobówka z prawej mają dwa pasy i każdy jedzie swoim. Popatrz dokładniej gdzie kończy się ta Twoja "ciągła".
2:18 fajne te twoje wieczorne wyprzedzanie takie nie za mądre. Aha i czyli jak motor jedzie to możesz wpierdalać mu się na pas rozumiem. Najlepiej udaj się do Choroszczy na jakieś badania bo widzę że coś z główką nie tak.
Najbardziej mnie śmieszy jak wie co kierowca będzie chciał zrobić i obraża go dopiero jak kobieta skończy mówić ale już na końcu słowa jeden, słychać że tak naprawdę ma wyje.ane xD
W teorii motocyklista ma obowiązek jechać jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, a samochód ma prawo wyprzedzić go z zachowaniem bezpiecznej odległości (tam chyba 1.5m) więc można podciągnąć to, że niby o to chodziło nagrywającemu ale fakt, iż mało który kierowca motocyklu jeździ blisko krawędzi to nie mógłby (szczególnie) w takiej sytuacji kompletnie temu zaufać i jak widział jakiekolwiek światło to powinien się schować. Poza tym czytając napis z początku tego clipu, myślałem, że gość wgl nie będzie miał świateł z przodu a tu dość wcześnie bylo widać, że to samochód xD
@@Cookie-ou9oe Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie co napisałeś. Po pierwsze, to w przepisach jest, że odstęp od motocykla, roweru, motoroweru czy kolumny pieszych ma być nie mniejszy niż 1m. Ale tutaj nie wyprzedzał żadnego z tych, wyprzedzał inne auto osobowe, myśląc, że z przeciwka jedzie motocykl.
@@krzysiek3965 juz nie udawaj mądrego zaczynając od tekstu "przeczytaj raz jeszcze co napisałeś", trochę kultury ;) Dobrze wiem co napisałem i jeśli Ty potrzebujesz tego to może przeczytaj raz jeszcze mój tekst. Jeśli nie masz zamiaru to pomogę Ci oraz objaśnię. Wyżej wspomniałem o fakcie, iż istnieje taka reguła aby zachować odstęp od pojazdów jednośladowych i połączyłem ją z faktem, iż motocykle (jak i rowery) mają obowiązek jazdy jak najbliżej krawędzi. Po prostu staralem się spojrzeć na to tak jak nagrywający siebie wytłumaczył (dla mnie tylko tak moge zauważyć resztki sensu o co kierowcy chodzilo) po czym dodałem na końcu, że tak czy siak powinien się schować przed światłami i nie sprawiać zagrożenia na drodze jeżdżąc na czołowe. Wystarczająco wyjaśnione o wielki Ty "mózgu"?
@@bluntdiamond498 wiadomo. ale kto dziś jeździ na widoczność i dystans odpowiedni? kto myśli/przewiduje/liczy się i bierze pod uwagę różne scenariusze/opcje? przed tą bagażówką nie było nic widać.
@@bluntdiamond498 baranie zachowuje odstęp ale jak już go mam to zawsze ktoś wjeżdża bo myśli że " to miejsce dla niego " tak właśnie było z tym białym . Wcześniej miałem odstęp , jeszcze z 15 sek przed tym zdarzeniem . Niestety nie zawsze wszystkiego da się uniknąć ale trzeba być czujnym i myśleć nie tylko w czasie bezpiecznej jazdy a także w takich chwilach . Większość kierowców wciska pedał hamulca i czeka aż przypierd**** ale mało kto potrafi uciec bądź zmieścić się gdzie indziej bo brak im reakcji .
@@rafazelazny7732 już sobie tak nie pochlebiaj. Nie zachowałeś bezpiecznego odstępu, ani nie miałeś odpowiedniej reakcji, bo wątpię, że taki śmieszny busik albo suv miał dużo lepsze hamulce od Ciebie, a nie miałeś szans wyhamować. Odstęp zachowuje się również dlatego, żeby było "miejsce dla kogoś innego", więc to normalne, że ktoś może Cię wyprzedzić i tak samo ty też możesz kogoś wyprzedzić. To nie są wyścigi, ani tor tylko droga publiczna, gdzie bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu. Szczególnie jeżeli ktoś zajechał Ci wcześniej drogę to powinieneś zachować odstęp, bo taki kierowca jeździ agresywnie, więc może wykonać kolejny gwałtowny manewr i tak też tutaj było, bo uwaga: on też nie zachował bezpiecznego odstępu. Nie każdą sytuację można przewidzieć, ale tej można było zapobiec. Poza tym dobrze na filmie widać, że bardzo późno zacząłeś hamować (2 sekundy odkąd pojazd przed tobą zaczął hamować!!!), więc nie chwal się, że masz super reakcję. Dodatkowo, gdybyś nie miał ABS to byś w nich przywalił
Ba nawet bym zaryzykowała stwierdzeniem ze to on debil bo miał miejsce zeby sie schowac i tak właśnie powstają korki tir jedzie w ch..daleko ale juz 10 aut na lewym zeby go wyprzedzić ...
@@kaskaprivate7440 jest coś takiego jak zachowanie odpowiedniej odległości na autostradzie. To że jest tam kilka metrów przestrzeni nie oznacza że można się tam wciskać...
piotruś 8:50 to powinien wiedzieć, że gdy się jedzie wolniej niż inni to raczej prawym pasem a nie obrażony bo ktoś go wyprzedził w jedyny możliwy sposób:)
Dlatego żeby nie walnąć w ważącego jakieś 300 kg łosia, lepiej wwalić się pod ważący 40 ton ciągnik siodłowy. Zaiste. Z tym, ze tu poszły odruchy, nie myśli
@@zwykykierowca6821 Ten manewr był po prostu bardzo ryzykowny. Mógł stracić panowanie i się wpakować w TIRa. Jedyne prawidłowe zachowanie w takich sytuacjach to pełne hamowanie i trzymać się swojego pasa.
Sam pewnie bym tylko wcisnął hamulec, bo też czuję, że kręcenie kierownicą jest ryzykowne. Ale oceniajmy po efektach: kierowcy udało się uniknąć zderzenia, nic się nie stało. A niektóre komentarze sugerują, że lepiej żeby walił w łosia. Jakiś absurd.
przeciez widac ze tir juz chcial sie ladowac ale w ostatnim momencie jednak sobie przypomnial ze ma lusterka... a znajac tirowskie zwierzeta mial 90% szans ze go zacznie spychac z drogi...
Dokładnie, ilu jest takich dzbanów, którzy nie rozumieją, że bezpieczeństwo wyprzedzania zależy także od wyprzedzanego. Nawet jak ktoś odwala manianę, to przynajmniej staram się jeszcze bardziej nie zaogniać sytuacji i nie stwarzać niepotrzebnie niebezpieczeństwa.
Dokładnie, jedynym debilem (w tym przypadku debilką) jest nagrywająca. Nie zamierzasz wyprzedzać to trzymaj dystans. Jak nie wiesz jaki to zostaw 50m. 50m dla wyjaśnienia to połowa odległości między słupkami wyznaczającymi 100m.
Podsumowanie dzisiejszego odcinka w formie apelu do jednego z nagrywających: Piotrek, wrzuć swoje prawo jazdy z powrotem do tej paczki czipsów, w której je znalazłeś. Może inny szczęśliwiec, który na nie trafi, będzie miał więcej mózgu na drodze, niż Ty.
5:30. Bardzo ciekawa sytuacja. Pani mówi, że "trzeba było trąbnąć" - i faktycznie, wielu kierowców by tak pewnie zrobiło. Nie zyskując na tym nic, a narażając się na poważne niebezpieczeństwo, bo gdyby skręcający wdepnął nagle hamulec pod wpływem klaksona, to nagrywający mógłby nie dać rady go ominąć. Bo w Polsce mało kto wie, że klakson nie służy do ukarania łamiącego przepisy, do pouczenia go, albo wyżycia frustracji tylko do OSTRZEGANIA.
bojawiem niewiem aha, czyli autor i ten przed nim powinni zjechać, a już passeratti powinno zostać? Ja pierdole, ludzie, co wy za logikę tworzycie? Łańcuszek wyprzedza wiec się w tym łańcuszku jedzie
5:44 człowiek chce zmienić pas. Sygnalizuje zamiar. Ale co tam nie wpuszczę i jeszcze nagram, ze jestem chamem za kierownicą - pomyślał sobie nagrywający. I tak tez uczynił.
8:40 Po cholerę jedziesz lewym pasem? Nikogo nie wyprzedzasz, ruch nie jest zakorkowany, w lewo raczej za chwilę skręcać nie będziesz. A samochód z nagrania+kolejny widocznie cię doganiają, co sugeruje że jedziesz wolniej i powinieneś zająć prawy pas
Wyprzedził tira, przez 11s wyprzedzał samochód z rowerami na dachu. Jeżeli jechał z prawidłową maksymalną prędkością to z czym masz problem? Przez takich baranów skaczacych po pasach żeby urwać długość dwóch samochodów jest niebezpiecznie na drogach.
2:18 i 8:40 to chyba ten sam ziomek. Niezły dzban i zabójca, "myślałem, że to motor" plus trzymanie się ciągle lewego pasa i zdziwko, że ktoś z prawej chce go wyprzedzić. Agresor i totalnie pozbawiony rozsądku kierowca, dramat.
Jeśli chodzi o sytuację z 08:24 nie wiecie tak naprawdę kto i po co jedzie za karetką. Być może jadą tam najbliższe osoby poszkodowanego bo nie mogły jechać w karetce. Więc dajcie sobie spokój z takim osądzaniem.
Jeszcze tak odnośnie wyprzedzania skręcającego w lewo: Ludzie co wy macie z tym skrzyżowaniem? Przecież to nie ma tu kompletnie żadnego znaczenia. Przecież art. 24 ust. 5 prd wyraźnie stanowi, że wyprzedzanie innego uczestnika ruchu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo może się odbywać WYŁĄCZNIE z jego lewej strony. Ergo przepisy prd wprowadzają BEZWZGLĘDNY zakaz wyprzedzania z lewej uczestnika ruchu (wyprzedzanego), bez względu na to, czy ten skręt ma miejsce na skrzyżowaniu, czy poza nim, czy na drodze są znaki pionowe zakazujące wyprzedzania, czy nie i czy jest na jezdni linia ciągła, czy jej nie ma (tak dla formalności nie ma przepisu zakazującego wyprzedzania na ciągłej, czy podwójnej ciągłej - nie można tylko na nią wjeżdżać i jej przekraczać). Sama czynność poprzedzającego pojazdu polegająca na włączeniu lewego kierunkowskazu na pasie ruchu znajdującym się przy osi jezdni lub przy jej lewej krawędzi powoduje, że ten zakaz się materializuje, bez względu na miejsce i znaki drogowe. Do tego treść przepisów art. 25 ust. 1 i 3 prd mówi wprost, że tak na skrzyżowaniu, jak i poza nim kierujący pojazdem, który zamierza skręcić w lewo ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa wyłącznie pojazdom nadjeżdżającym z prawej strony (w takim wypadku jak te nagrane, to można pominąć jako bezprzedmiotowe dla sprawy) oraz jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w lewo. Nie ma tam nic o ustępowaniu pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu od tyłu (tego co wyprzedza). Nie może zresztą być, bo byłaby to niekonsekwencja ustawodawcy. Nie można dać kierującemu pierwszeństwa do wykonania manewru, który jest zabroniony (a jest na podstawie art. 24 ust. 5 prd). Inna sprawa, to czy te manewry z 0:30 i 5:32 zostały wykonane prawidłowo (szczególnie tego pierwszego tyczą się wątpliwości), co może rodzić odpowiedzialność za kolizję także wykonujących manewr skrętu, ale ludziska darujcie sobie w końcu te kompletnie nie mające znaczenia dla ustalenia winy dywagacje o tym, czy było, czy też nie było skrzyżowania.
Do pana z 2:20: to, że ktoś porusza się motocyklem to nie oznacza, że może pan na czołówkę z motocyklistką/stą jechać, bo w taki sposób staje się pan potencjalnym zabójcą, tym bardziej kiedy robi pan to świadomie. Nie ważne kto się czym porusza na przeciwnym pasie - panu to nie daje prawa wpierniczać się na jego pas. Przeraża mnie świadomość, że jeżdżą ludzie z takim tokiem myślenia, jak pan. Życzę więcej rozsądku.
Z nagan to oni się śmieją. To powinno być zgłoszone do prokuratury niedopełnienie obowiązków służbowych. Jak w tym kraju ma być bezpiecznie na drogach skoro policja olewa takie wykroczenia?
Zdaje mi się że policja miała problem kogo zatrzymać, z jednej strony rowerzystę który nie zatrzymał się , ale wszyscy by się oburzyli , że rowerzystę i pieszego najszybciej ukarać, z drugiej strony pojazd zjeżdżający z drogi głównej w podporządkowaną nie włączający kierunkowskazu oraz używający sygnału dźwiękowego w obszarze zabudowanym. Zanim policjanci rozstrzygnęli ten spór grając w papier nożyce kamień nie było nikogo na skrzyżowaniu
@@nogazgazu Nie zmieniał kierunku jazdy więc nie musiał sygnalizować. Gdyby włączył kierunkowskaz jadąc prosto to dopiero mogłoby wprowadzić kogoś w błąd. Klaksonu można używać w terenie zabudowanym jeżeli jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem, w tej sytuacji było to uzasadnione.
4:36 brawo dla Pani, nie dość że do hamowania użyła układu hamulcowego a nie klaksonu to na dodatek myśli przewidywalnie co niestety tak rzadko się zdarza
Nie bardzo rozumiem czemu o trąbi przecież było tam sporo miejsca. Busem by się zmieścil. Ale trzeba pokazać buractwo bo to taka ujma jak ktoś przed niego wjedzie. Żałosne...
8:53 i 2:20 Piotrek, dla własnego bezpieczeństwa (i innych użytkowników dróg) zutylizuj prawo jazdy i idź na psychoterapię. Byłoby jednego frustrata drogowego mniej. Dla tej kobiety-pasażerki współczuję koegzystencji z takim idiotą.
Jeżdżę 75tys km rocznie. Od maja tego roku 30tys i różne sytuacje widywałem ale rzadko takie jak są tu przedstawiane, większość sytuacji jest na zasadzie : depne na maxa jak ktoś popełni błąd lub źle oceni odległość to go strąbie i prześlę do stop cham. Dramat, zluzuj gacie jeden z drugim i zauważ że nie jesteś sam na drodze. Odpuść gaz i tak dalej i szybciej nie zajedziesz.
@@ukipuki8497 A co, droga się ma rozstąpić bo paserati zapierdala? Już ja znam takich asów. Weźmie się wpierdoli a później jedzie dziesięć kilometrów dwa metry od następnego auta cały czas przed tobą. Skutek tego manewru zajebisty. Oklaski. A później dzwony jak w 0:16.
11:11 No i gość na skuterze bardzo dobrze postąpił. Ostatnio to coraz więcej autorów nagrań odwala taką szopkę na tych filmikach a strzelają z ucha na innych 🤣
@@IronHide98 serio? ty tez nie znasz przepisow? czy moze robiles prawko przed 1997 i od tego czasu do nich nie zagladales? Wskazesz mi gdzie ustawodawca naklada taki obowiazek i co ma do tego linia przerywana? Jesli masz wlaczony kierunkowskaz sygnalizujacy zmiane kierunku w lewo nie mozesz byc wyprzedzany z lewej strony.
@@thelordsteel to że się ma włączony kierunkowaz nie daje ci pierwszeństwa tylko pokazujesz że masz zamiar skręcić ale musisz się upewnić czy możesz wykonać manewr skrętu i ustąpić pierwszeństwa a w 90% na skrzyżowaniach jest ciągła tu nie było
@@IronHide98 Jak juz mowilem do 1997 byl taki przepis. Obecnie nie ma. Zniknal wraz z nowelizacja kodeksu w 1997roku. uwczesny art 18 ust 1 zostal zmieniony na obecny art 22 ust 1 w ten sposob ze obecnie ten art nakazuje zachowac tylko szczegolna ostroznosc. A jedynu szczegolowy przepis ktory nakazuje ustapic pierwsznestwa jadacemu w tym samym kierunku jazdy a znajdujacemu sie na pasie (nie jadacym z przeciwka bo to inne przepisy) to art 22 ust 4 ktory wielu podaje jako podstawe prawna nie ma tu zastosowania, gdyz dotycz zmian pasa ruchu. Zmiana kierunku to nie tylko skrzyzowania. To nawet wjazd w brame posesji, droge gruntowa, droge dojazdowa, droge wewnetrzna. Wiec linia przerywana nie ma zadnego znaczenia. Przypomne ci za art 24 ust 5 PORD nabrania wyprzedzania z lewej strony pojazdu sygnalizujacemu zmiane kierunku w lewo. Wiec taki manewr jest nielegalny. Zupelnie jak wjazd na przeznaczona do ruchu przeciwnego czesc na skrzyzowaniu (czy to przy wyprzedzaniu czy omijaniu), podobnie jak przkroczenie linii P-4 czyli podwojnej ciaglej. Linia orzecznicza w tym wypadku wskazuje jasno. Jesli jest kierunkowskaz a tu byl bo wiadac to pozachowaniu innych uczestnikow (pojazd zaczyna wyprzedzac z prawej strony inny hamuje) , nawet jesli na wideo dobrze nie widac kierunkowskazu. Wszystkie czynnosci z art 24 ust 1 masz wykonywac przed wyprzedzniem kazdego kolejnego pojazdu. nawet jesli wyprzedzasz kilka pojazdow po sobie.
są, ale głównie dotyczą tego samego kierowcy, który jeździ bez mózgu i się jeszcze tym bezwstydnie chwali wysyłając swoje filmiki na stopchama... Twój imiennik ;)
@@kicunio1 wskoczył w tunel powietrzny i nie miał oporu powietrza więc na wysokiej przerzutce to nie jest jakiś wyczyn. Inna sprawa, że w razie hamowania gościa nie ma
@@b308e7 Chodzi Ci o to ze się nie wyrobi bo za krótki czas reakcji, czy o droga hamowania? Bo z pierwszym jeszcze mogę rozumieć, że można polemizować, ale chyba nie chcesz powiedzieć, że 10kg rower na hydraulicznych hamulcach tarczowych z 60-70kg kolażem ma dłuższą drogę hamowania niż Tir?
11:35 I tak wygląda prawdziwe zajechanie drogi przy zmianie pasa, a nie to co 3/4 władcuf szos wrzuca, że ktoś na ich pas wjechał 200m przed nimi i śmie jechać o 10km/h wolniej
1:37 Na tych rondach lepiej od razu zajmować właściwy pas, bo inaczej jest ciężko z jazdą po nich. 2:15 I co dziwniejsze oświetlenie z przodu łatwo jest sprawdzić. Nie można powiedzieć, że nie zauważyłem. Co innego te z tyłu. 5:05 Ten filmik jest tak bardzo wartościowy jak jego format. Kolejne VVS. 5:32 Ktoś nie pomyślał, że kierowca skręcający w lewo nie ma obowiązku patrzenia w lewe lusterko. Z kolei wyprzedzać w takich miejsca się nie powinno. 6:56 Bo jak nie ma żadnej "akcji" to nie muszą reagować. Dzięki temu piesi są rozjeżdżani przez rowerzystów, bo oni w tej kwestii też nie podejmują działań. 8:40 Można się wkurzyć gdy ktoś sobie wjeżdża w bezpieczny odstęp między pojazdami jak w miejsce parkingowe, bo się zmieści. Zmieścić się zmieści, ale przy nagłej sytuacji zostanie sprasowany z obu stron. 9:41 Jest i smutny dublet radosnej kinematografii. Takie filmy z VVS to na Tiktoka się nadają nie tu. 10:40 Chuligan z niego wyrośnie.
3:19 zatrzymywanie na pasach by przepuścić pieszego - bardzo fajnie, ale trzeba mieć na uwadze żeby nie robić tego zawsze, gdy nadjeżdża się z pasa bardziej oddalonego od pieszego, raczej to auto jadące w tym przypadku z przeciwka powinno się zatrzymywać jako pierwsze. Mam nadzieję że rozumiecie o co mi chodzi :))
Oczywiście nie bronię tutaj kierowcy dostawczaka, oraz nie ganię nagrywające, zwracam tylko uwagę że czasem bezpieczniej nie wpuszczać kogoś na pasy, widząc auta dość blisko jadące z przeciwka, które nie specjalnie zwalniają
@@tomaszjezewski6430 tak, jasne, tutaj pieszy nie upewnił się czy może wejść na pasy. Jednak ja piszę nie tyle co z perspektywy prawidłowości przepisów, co po prostu "bezpieczeństwa przepuszczania pieszych"
8:40 Piotrek przypominam, że lewy pas służy do wyprzedzania a nie do jazdy ciągłej z prędkością 120 km/h i blokowania ruchu dla tych którzy wyprzedzają... Jak Cię przerasta presja jazdy bo autostradzie dalej jeździj polnymi drogami, lewy pasy służy do wyprzedzania a nie blokowania ku......
7:00 _"Policja olala sprawe"_ Dobrze robia, ze sie nie chepiaja kazdej bagateli. Babcia ostroznie sie zblizyla skrzyzowania, zobaczyla ze policja z prawej sie zatrzymuje i sobie pomyslala ze to z jej zgledu. Zrobila jak potrafila. Kto wie czy babcia wogole miala prawojazdy w zyciu. Ciesze sie, ze wlasnie takich sytuacji sie nie czepiaja.
Kogo obchodzi, że stara krowa nie miała prawka? Gdyby to zrobił kierowca samochodu, to z miejsca by dostał 500zł mandatu. Powinni chociaż babę zatrzymać, spisać i pouczyć. Nigdy nie będzie bezpiecznie na drogach w tym kraju jak policja będzie "przymykać oko" na takie wykroczenia. Oni tylko nadają się do wycinania konfetti i pilnowania domu kaczora😅