Zapraszamy na naszą stronę stop-cham.pl Facebook / stop.cham.team Twitter / stop_cham Instagram / stopcham Mail: stop.cham.team@gmail.com Masz ciekawy film wyślij go nam. Duże pliki możesz wysyłać za pomocą www.wetransfer.com
@@LUKI_-qb3ug Napeno bym nie bił brawo tylko po hamulcach dał a nie pchał się dalej widząc że gościu nie hamuje. Bo co pan zrobił by uniknąć stłuczki biłem brawo.
Gdyby słuchał rocka, rapu czy nawet popu, to też znajdzie się ktoś komu nie pasuje ten styl muzyczny i napisze to samo co ty, tylko o innym gatunku, a to nie o to chodzi w tym nagraniu. :)
@@stereotypowystyropian9393 W sumie to dobrze zrobił, gdy się zrównał to zwyzywał pajaca a później skupił się na jeździe.(aby nie uderzyć w hamującego) Dodatkowo: Wydaje mi się że po tym manewrze kierowcy audicy, wiedział że będzie piękne nagranie do kompilacji i nie chciał żeby internauci go zjedli w komentarzach że przesadził z wyzwiskami. xD
@@marekcinke8310 Tak na pewno w tamtym momencie pomyślał o tym żeby uważać co się mówi, bo filmik wyśle na neta... Proszę Cię nie teoretyzuj, bo nie masz do tego smykałki.
A najlepsze, że wielu pseudo kierowców tego nigdy nie pojmie. Chociażby jak w przypadku zmiany pasa przez autobus. Jakim trzeba byc skończonym burakiem aby nie ustąpić i dalej cisnąć w imię "bo mam pierwszeństwo".
@@Lemoniady_Dzban taaak, jeździj tak jak pan z kamerą a gwarantuje ci sukces. Wyprzedzac można wtedy jeśli warunki na to pozwalają, jeśli zauważył że tir skręca to powinien przerwac manewr, poza tym nie wolno wyprzedzac pojazdu sygnalizujacego zamiae skrętu w lewo.
4:09 Długo sygnalizował chęć manewru, zaczął go wykonywać jak tylko skończyła się ciągła linia, a ty zapieprzasz po lewym pasie, kiedy na prawym jest pusto. Brawo szeryfie, nie pozwól mu skręcić w prawo. 👏
Przez takich oszołomów często w miastach jest trudno zmienić pas zgodnie z przepisami. Aby taką zmianę pasa móc ogólnie wykonać to trzeba to robić "kilometry" wcześniej, często nawet łamiąc przepisy, bo przecież nie wpuszczą człowieka na pas ;/
Kto jeździł dużo po krajach zachodnich to wie, że tam takich akcji nie ma bo jest kultura na drodze, klaksony są rzadko używane, podziękowania awaryjnymi nie występują takie rzeczy bo każdy ma wpojoną kulturę jazdy i naturalne jest, że umożliwienie pojazdom bezkolizyjne włączanie się do ruchu to bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu...u nas niestety dalej jest mentalny wschód wśród kierowców (większości).
11:59 Gratuluje wyobrazni i przewidywania sytuacji na drodze. Przeciez od razu widac ze samochody tam stoja, i naturalna reakcja byloby zatrzymanie sie a nie przystepowanie do omijania.
@@mojkanalnayoutubie nie tyczy sie to tylko zatoczki, ogolnie jak autobus w strefie miejskiej chce wlaczyc sie do ruchu po zatrzymaniu sie na przystanku, musisz zachowac szczegolna ostroznosc i mu taki manewr umozliwic. pozdrawiam
@@janko7530 no ale autobus włączył się do ruchu bo z przystanku ruszył - jedzie na wprost. Po czym chce zmienić pas. Zmieniając pas ustąpuje pierwszeństwa.
@@kaitekk przeciez ewidetnie kierowca autobusu wlacza sie do ruchu wyjezdzajac z OZNAKOWANEGO PRZYSTANKU, w terenie zabudowanym. przepisy jasno mowia ze masz mu taki manewr umozliwic, nie waznie czy jest to zatoczka czy nie, a to ze ruszyl do przodu to nic nie zmienia xD
Zgadzam się z tobą. Niemniej jednak wiele z tych sytuacji wynika jedynie z nieuwagi, bądź tego, że 2 pojazd schował się w martwej strefie, a nie z czystego chamstwa o czym wielu zapomina.
Niestety taka prawda. Ludzie są uprzedzeni. Oceniają nie po tym, co się wydarzyło, tylko po tym, kto tego dokonał. Są osoby, co jak widzą rower, to już się gorączkują. Dla zasady. Właśnie takiego gościa w komentarzach tu znalazłem. A te zgadywanki znawców są niestety najgorsze. ON TO PEWNIE TO I SIAMTO.
5:40 miasta chwalą się dużą ilością ścieżek rowerowych, ale w tej sytuacji jestem za Panią. W niektórych miejscach urzędnicy nie widzą, że aby wyjechać z podporządkowanej muszą stanąć siłą rzeczy na tej ścieżce bądź przejściu dla pieszych, żeby widzieć cokolwiek na drodze głównej. Powinni tak zaprojektować ścieżkę i przejście, żeby chociaż jedno auto mogło podjechać za przejście i ścieżkę, żeby mieć pewność, że może skręcić.
Nie zawsze się da tak zrobić, żeby było idealnie, zwłaszcza w starych dzielnicach miast. I tu nie ma co być za kimś, według przepisów miała jak najbardziej prawo się zatrzymać na przejeździe czy przejściu bo wynikało to z warunków ruchu.
@@winio437 Oczywiście że miała prawo. Nawet na egzaminie na prawo jazdy można tak zrobić i nie jest to uznawane za błąd. No chyba że widzimy nadchodzących z bliska pieszych lub rowerzystów. Czasem linie zatrzymania STOP są umieszczone tak blisko pasów, że nawet miejskie auto się tam nie zmieści i konieczne jest zatrzymanie częściowo na pasach. Na szczęście jest art. 49 ust. 4 ustawy PoRD, który właśnie dopuszcza takie zatrzymanie, bo inaczej mielibyśmy konflikt przepisów. Z jednej strony linia zatrzymania STOP przed którą trzeba się zatrzymać, a z drugiej strony przejście dla pieszych lub przejazd dla rowerów. W sytuacji z filmu mówimy o ograniczonej widoczności i to jest powód zatrzymania na przejeździe rowerowym.
Za to nagrywajacy mimo ze mial racje ze tamten typ mu wymusil to tez sie kusiasiarsko zachowal. Po glosie, opanowaniu i slowach moge sie donyslac, ze pewnie jakis sebek z małym prąciem. 🤣
@@MrZwm69 Kiedyś myślałem że KNS y I KNT eki robią sceny na drodze ale SLU blińce walczą z tymi pierwszymi o prym. Poza tym wszystkie W łasności B anków, L easingów itp też nie są lepsze... A tak już całkiem na poważnie to rejestracja nie ma znaczenia jak w aucie tyle koni a za kierownicą osioł!
Pan z kamerą trąbiący na busa to typowy Kretyn. Pewnie takich jak on boli zwolnienie i przepuszczenie ... mniej takich na drodze a życie będzie przyjemniejsze
@@c4rlos1878 na jakiego busa? Facet ma pierwszeństwo, jedzie normalnie, a z prawej strony, ze stopu wyjeżdża mu dostawczak. Takich akcji jak tam jest mnóstwo, wiem to z doświadczenia, ponieważ często tamtędy jeżdżę i sporo wymusiło już tam pierwszeństwo.
@@NavyGrom Na drodze trzeba być asertywnym oraz współpracować z innymi kierowcami, aby cały ruch odbywał się płynnie. W tym konkretnym przypadku, gdy samochód przed nim skręcał w prawo wystarczyło na 1-2 sekundy puścić nogę z gazu i bus spokojnie by płynnie wyjechał, ale nie - lepiej przyspieszyć, strąbić i zwyzywać kogoś od idiotów. Fakt, według przepisów miał pierwszeństwo, ale istnieje coś takiego jak kultura jazdy, której temu burakowi brakuje.
czy aby na pewno wina nagrywającego, skoro tir zjeżdża z drogi publicznej? nie jest to zwykłe skrzyżowanie. Nie jestem pewny, czy nie należy aby przepuścić wszystkich
@@treflip5915 ty "wiejski filozof", a widziałeś tam zakaz skrętu w lewo lub ciągła linię? Albo inaczej żeby dotarło: jak jedziesz taką drogą, to przy każdym wjeździe na posesję masz znak że to skrzyżowanie? Skąd wy się bierzecie?
Chyba całe województwo tak ma. Ja mam tak samo często niebezpieczne sytuacje z samochodami zarejestrowanymi w Krakowie jak Wejherowie mimo, że głównie poruszam się po pomorskich drogach i tutaj jak ktoś z Krakowa przyjeżdża, to znaczy, że jest elitą małopolskich kierowców.
@@MrMichalos232 Nie mówię, że wszyscy pomorscy kierowcy są super, a małopolscy beznadziejni. Ja tylko zauważyłem jedną rzecz, że tak samo często mam niebezpieczne sytuacje z kierowcami z Krakowa jak z tymi z powiatu leżącego w Aglomeracji Trójmiasta.
@@user-me5ne5xk4b panuj nad swoim słownictwem w komentarzach. To nie było chamskie, może było niebezpieczne, ale nie chamskie. To jest sedno tego co napisałem, typ przeprosił, a gdyby zrobił to że złośliwości to po co miałby przepraszać.
@@wotplayer1634 Nie wpierdala się idioto tylko typ przed nagrywającym skręca w prawo to tamten typ na skrzyżowaniu żeby nie stać i blokować ruch jedzie proste, problem wynika tylko z tego powodu, że cymbał z kamerką jebie w gaz do spodu i stąd ta sytuacja, zamiast wszystko płynnie przeprowadzić to zawsze znajdą się idioci, kultura jazdy tak to się nazywa i nie funkcjonuje praktycznie w ogóle w PL.
5:20 Zabrania się zatrzymania pojazdów: (…) na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem; Natomiast jest od tego przepisu wyjątek: Zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Kończę wasze dyskusje na ten temat. Kobieta miała prawo tam stać, a dziad nie zna przepisów.
4:40 przecież to jest prawidłowa technika "holowania" motocykli/skuterów. Przecież jak młodzi mają kilometr do domu/warsztatu, to nie będą załatwiać specjalnie busa :|
Nie, to Łęczyca i remont praktycznie całego odcinka trasy nr 91 biegnącej przez to miasto. A takie kwiatki biorą się np. z tego, że raz jakaś Pani władowała się pod prąd (był jeden pas ruchu) zatamowała ciąg samochodów. A że ruch wahadłowy, to drugi kierunek dostał już zielone i też stworzyła się sytuacja gdzie ja i kilku kierowców wyszliśmy na "januszy/cwaniaków".
@@BartekDurden Jeździłem tam z każdej strony kiedy był wprowadzony ruch wahadłowy i wjeżdżanie na długo po zapaleniu się światła czerwonego byłą normą. Kilka razy były takie kwiatki, że stawałem autem tuż po zaświeceniu się czerwonego i nagle kilka samochodów, które stały za mną omijały mnie i wjeżdżały...no bo co za frajer zatrzymał się na czerwonym jak przecież mógł jeszcze jechać...dramat!
Czasami ludzie swoje własne błędy wrzucają ku przestrodze- mam nadzieję i chcę wierzyć, że w tym miejscu właśnie taki cel autorowi przyświecał, wysyłając to video
@@MrGwalciciel Skąd ta pewność skoro wyprzedzający już był w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania ? Kierowca TIRa ma obowiązek się upewnić czy aby nie jest wyprzedzany, w podobnej sytuacji tyle ze z samochodem osobowym miałem ja, wyprzedzałem 3 samochody i kobieta skręcała w lewo i nie miałem możliwości zahamować, policja uznała, że wina jest Pani, która nie upewniła się czy nie jest wyprzedzana ;) .
tak, ale kierowca autobusu ma to zrobić w momencie gdy nie ma auta na pasie obok, w tej sytuacji nie miał pierwszeństwa, odsyłam do bardzo precyzyjnych przepisów odnoszących się do sytuacji
@@destinationpio Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię. Radzę zapoznać się a potem komentować
@@retoryk1771 Art. 18. 2. Kierujący autobusem (trolejbusem), o którym mowa w ust. 1, może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego
@@wertumnus dobrze, nie dobrze. Gdyby kobieta nie podjechala tak jak stoi to nigdy by nie wyjechala, a ominac samochod kobiety na roweerze to faktycznie wielki wyczyn....
@@wertumnus rowerzyści są NIEDOUCZENI, nie znają przepisów, a traktują siebie jak święte krowy, kobieta słusznie podjechała do skraju drogi, a ciecie na rowerach się nie znają - ścieżka rowerowa nie oznacza, że on ma do dyspozycji "tunel nieśmiertelności" i może zaiwaniać 40km/h nie patrząc jaka jest aktualna sytuacja na drodze
Mam merca klasy A - jak było chłodno albo wilgotno to obojętnie, który włączyłbym migacz i tak zawsze świeciły prawe!!! Zanim się skapowałem, że tak mam to pojęcia nie macie ilu kierowców mnie otrąbiło!!! Zawsze analizowałem moje manewry i zastanawiałem się co takiego zrobiłem źle, że na mnie trąbili. Dopiero jak kiedyś stałem dłużej w korku na lewoskręcie to zauważyłem, że migam w prawo a włączyłem lewy... Elektryk zmienił wartość jednego opornika i już jest OK.
5:30 Ja tak samo miałem ostatnio że żeby wgl zobaczyć czy coś jedzie musiałem w polowie stać na ścieżce rowerowej i jakieś dwa bałwany na rowerach sie popłakały że muszą zjechać 1 metr w lewo xD
W którymś z odcinków Jedź Bezpiecznie o takiej sytuacji było. Babka w aucie nie robi nic złego... Niestety niektórzy roszczą sobie więcej praw niż jest w rzeczywistości.
@@pdtim Guzik prawda! Babka w aucie powinną najpierw przepuścić rowerzystów (z księżyca nie spadli i pewnie ich widziała), a później włączać się do ruchu na głównej drodze! To Ty sobie rościsz jakieś ekstra prawa!
@@pdtim Jak to nie robi nic złego? To jakby wyjechała na połowę skrzyżowania i tamowała ruch tym z lewej (oczekując aż pojazdy z prawej przejadą) też byś napisał że mogła tak stanąć?
Polacy za kierownicą myślą że są najmądrzejsi; obrażają innych, pouczają długimi światłami i klaksonem za byle pierdołę, a jak ktoś tylko wyjdzie z auta żeby z nimi porozmawiać to im niesmiertelność się wyłącza i krzyczą pokazjąc "mam kamerkę, mam kamerkę (powiem mamie....). Ludzie kur... trochę empatii i życzliwości na drodze. Wczoraj wracałem z Kłodzka, przed Otmuchowem wyprzedzałem dwa auta i się przeliczyłem na długiej prostej - gość z na przeciwka wiedział do czego służy asfaltowe pobocze i zjechał trochę na bok, pokazując mi palcem (nie środkowym) że źle robie - w tym samym czasie pokazałem mu ręką że przepraszam - można? Drugi przypadek na wysokości Opola - 2 pasy , jeden za światłami się kończy, ja na lewym cisnę przede mną gość też szybko się zerwał ale pokilkunastu metrach coś w aucie się zepsuło i zamiast zjeżdzać na prawo, włączył awaryjne i mocno zwalniając. Kierowca ze "stop cham" pewnie nagrałby go, w tle obrażając od frajerów i cwelow, przy okazji wymądrzając się. Ja na spokojnie poczekałem na wolny lewy pas i jechałem dalej. Normalna sytuacja. Tak samo jak z daleka widzisz że kończy się pas komuś to zrób tak (przyśpiesz/ zwolnij/ zmień pas ) aby umożliwić mu włączenie się do ruchu. To takie proste
@@michagrzanka4364 no co Ty gadasz, żeś mnie normalnie zaskoczył xD Komunikacją miejską to może Ty lubisz jeździć :D ja preferuję siadanie za kółko , kilometrów robię w dwa miesiące więcej pewnie niż Ty w rok XD Wiem, że nie jest to wina autora ale chodziło mi tutaj o to, że autor nagrania miał szansę uniknąć zdarzenia, wystarczyło być bardziej skupionym albo hamować zamiast mówić , czyny a nie słowa i się rozglądać, a szczególnie mieć ograniczenie zaufanie do każdego na drodze. Szczerze powiedziawszy obstawiałem ,że tak się skończy zanim nagrywający wjechał na krzyżówkę i widziałem jak nissan wyjeżdżał z bloków
1:00 i 8:20 ”to pierwszeństwo mi się po prostu należało”. Empatia - 0, klakson - 10 11:00 ”Spłoszone stado baranów gnało przed siebie, wiedzione instynktem stadnym”. Czytała Krystyna Czubówna 11:20 To chyba maszynista kieruje, bo przed wiaduktem ”daje” dwukrotny sygnał… 😊 9:20, 9:40, 9:55, 11:25 - tak, łudźmy się, że zmiana przepisów (od 1 czerwca), mówiąca o tym, że nie tylko pieszy będący na przejściu, ale również wchodzący na „pasy” ma pierwszeństwo - coś zmieni, tak jak obiecują politycy….
@@bartoszj.8346 :) A tak cudownie na maszynistę wyglądało :) A tu całe nasze domniemanie, poszło... :) No wiesz... na klaksony, to jesteśmy wyczuleni :)
w dupę może sobie wsadzić ten kierunek, autobus ma pierwszeństwo ale w momencie gdy nie ma pojazdu na pasie obok, to było zwykłe wymuszenie, odsyłam do przepisów dokładnie regulujących ten temat
@@kaneclone3387 co? Absolutnie żadna rzecz jaką napisałeś się nie zgadza z przepisami. Po pierwsze autobus nie ma pierwszeństwa po drugie co do tego ma czy ktokolwiek był na jakimkolwiek pasie?
powinieneś umożliwić mu włączenie się do ruchu, pod warunkiem, że jest to teren zabudowany, autobus wyjeżdża z oznaczonego przystanku i odpowiednio wcześnie zasygnalizuje wyjazd z przystanku. Także to, że włączył migacz nie sprawia, że od razu wszyscy mają się rozstąpić jak morze przed Mojżeszem
@@ctx0075 Kierujący autobusem (trolejbusem) może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię (ruszając z przystanku) dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego" (art. 18. ust. 2).
@@tomekpolewski Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię. Nie trzeba zatoczki. Wystarczy wyznaczony przystanek i chociażby chęć zmiana pasa na przystanku
@UC4qrFMtw2AyNkzNqjlp14lA w przepisach nie jest wspomniana tylko zatoczka w to że ma pas przed sobą nic nie zmienia bo przepisy regulują "chęć zmianę pasa lub wyjazd z zatoczki" więc najpierw zapoznaj się z przepisami
@@retoryk1771 No nie wiem mam wątpliwości. Zauważcie, że ów bus miał przed sobą pas, którym mógł pojechać, więc nie musiał się wpychać na ten środkowy. Z drugiej strony mógł skręcać w lewo, więc czemu mam wątpliwości? Przyjrzyjcie się nagraniu. Autobus wyjechał z wyznaczonej linii z kierunkowskazem. Nie stał na przystanku z migaczem tylko podjechał do przodu i nie będąc w "zatoczce najezdnej", a tuż na nią próbował zmienić pas, dlatego uważam, że ten przepis może w tym wypadku nie zadziałać. Druga sprawa to ten przepis nie jest dupokryjką dla kierowcy autobusu. Dlaczego? Bo ten przepis jest swoistym wyjątkiem od typowej reguły pierwszeństwa na drodze i mając to na uwadze opuszczając tą zatoczkę musi się upewnić, że nie spowoduje niebezpieczeństwa na drodze. Kierowca autobusu zmienia pas w momencie, gdy nagrywający jest zrównany przodem swojego auta z tyłem autobusu, czyli to niebezpieczeństwo ewidentnie spowodował. W obu tych przypadkach, które wymieniłem uważam, że kierowca busa dostałby mandat za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pytanie tylko czy kierowca dostałby mandat za nieustąpienie miejsca autobusowi, bo myślę, że nie jest to oczywiste.
9:57 Nieustepowanie pierwszenstwa na przejsciu dla pieszych to jakas plaga na naszych drogach. Za cos takiego w taryfikatorze powinno byc co najmniej 5 tysiecy zlotych, moze by to troche kierowcow podedukowalo.
@@NecrosDeus Wszędzie jeżdżą ludzie bez wyobraźni z klapkami na oczach nie ważne jaki kraj, w Niemczech to się boją zrobić wypadek ale jak już jest to idą grube sumy. Za uderzenie w tył auta udowodnione że wymusiła , na kamerze , strata całkowita a za ból na odcinku szyjnym kręgosłupa 80 000 euro z własnej kieszeni musi zapłacić.
Dawniej ludzie we furmankach, traktorach, dużych fiatach, maluchach, zastawach, kurwa skodach, ładach nie mieli takiego EGO. Nikt też nie przyspieszył celowo bo nie miał czym, ani nikt nie blokował nikogo. Smutne to, co teraz się dzieje na drogach...
Tak to już jest jak się ma kamerkę władca drogi nie ustąpi bo mu się należy. Zero Zero tolerancji na drogach Muszę kupić kamerkę i przerobić hamulec na klakson by być normalnym w tłumie innych aut.
@@tolekbanan4607 Gość w busie wymusza a Ty piszesz o ustępowaniu. Gdyby za nim stało jeszcze 100 samochodów, to można zrozumieć że potrzebny jest ktoś kto pomimo drogi z pierwszeństwem ustąpi by inni też mogli jechać, ale w tej sytuacji gość w busie to normalny idiota który nie dość że wymusił to jeszcze ma problem że ktoś ma pierwszeństwo.
6:44 Po to przed rondem jest ograniczenie do 40-stki, aby dać szansę wjeżdżającym na rondo. Jak się zap.....a bez przyhamowania to taki efekt, a później zdziwienie. To samo na wielu filmikach z jazdy miejskiej. Jakby filmujący pokazali swoje prędkościomierze to wiele filmików by zniknęło z tej strony
@@piotrbe6808 Przy ulicy z której codziennie wyjeżdżam tez jest A7. Co nie zmienia faktu, że droga z pierwszeństwem ma ograniczenie do 40-stu, abym miał szansę w ogóle zauważyć, że ktoś nią jedzie. Ale jak ktoś za.....la to szansy na wyjazd nie ma. Po prawej dwa zakręty, a po lewej łuk z krzakami aż do pobocza. Kiedyś taki cham z piskiem opon zahamował jak wyjeżdżałem z podporządkowanej. Leciał grubo ponad 80-siąt. Usiłował coś mi udowadniać. Trochę sią zdziwił. Innemu debilowi co sie stawiał zaproponowałem zamianę miejscami - niech on wyjeżdża z podporządkowanej, a ja będę leciał 90-tką. Zamknął się i pojechał dalej. Właśnie takie głąby powodują najwięcej kolizji bo nie chcą widzieć znaku B33.
@@fotoamator1 Uważasz, że tutaj koleś z prawej nie miał szans zauważyć nagrywającego? To nie było jakieś mikrorondo, na które wpadł znienacka. To było spore skrzyżowanie i nadjeżdżających z lewej strony widać z daleka.
@@damianin4006 Jak się wyprzedza więcej niż jeden samochód, to trzeba się tego spodziewać. Co prawda nagrywający należy do tych, którzy wiedzą o możliwości zaniechania tego manewru, a to rzadkość. Najczęściej takie filmiki wysyłają totalne dzbany, dla których wszyscy na drodze powinni zaniechać jakichkolwiek manewrów a najlepiej zjechać do rowu. Nagrywającego ocenił bym jako "prawie" dzban odcinka, bo nie znamy jego intencji związanej z pokazaniem tego filmiku. Moim Zdaniem jeśli chciał pokazać że ciężarówka mu wymusiła, to "dzban", ale jeśli chciał pokazać jak nie należy jeździć, to nie jest "dzbanem".
5:05 -a mnie uczono, że jak przejście jest tuż przed skrzyżowaniem, to staje się na przejściu tak, aby mieć widoczność, a nie czeka przed przejściem bez widoczności i wyjeżdża na pałę
To jak słabymi kierowcami są Polacy, to jest masakra. W tym kraju co 50 metrów powinien być fotoradar a policji drogowej powinno być tyle, co prewencji.
