Moim urlopowym odkryciem jest cienka, przewiewna koszula, która chroni przed słońcem, wiatrem, obtarciem ramion od plecaka na trekingach, czy od gałązek w lesie, a jednocześnie nie jest w niej za gorąco i wygląda spoko. W zależności od temperatury zakładana na top albo tshirt.
Zosiu,bardzo podoba mi się Twoje "ludzkie" podejście,tzn.że można założyć dwa razy to samo, że nie trzeba codziennie wyglądać stylowo. Ja z tego filmiku wyciągnęłam to, że najważniejszy jest odpoczynek i aby dobrze czuć się w tym,co mamy na sobie.
Moim ulubionym wyborem są sukienki - oszczędzam miejsce w walizce, nie muszę kombinować ze stylizacjami, jest przewiewnie, w zależności od doboru obuwia i dodatków można osiągnąć efekt mniej lub bardziej elegancki. Ja zawsze na urlopie odwiedzam teatr czy operę - i to jest problem, żeby mieć adekwatne i staranne ubranie na te kilka godzin! 😅
Zwijanie ciuchów do walizki oprócz tego, że się nie zgniecie jakieś ubranie to jakimś cudem zajmuje mniej miejca niż poukładane w kostkę 😅 Kiedyś moja mama nie mogła spakować wszystkiego do walizki na urlop, więc pozwijałyśmy kilka ubrań 😊 i od razu wszystko zmieściła, a nawet coś jeszcze dopakowała 😅
Bardzo często podróżuje tylko z plecakiem i ludzie zawsze się dziwią jakim cudem jest w stanie się tak spakować. A ja po prostu wcześniej planowałam co założę, sprawdzałam pogodę i podstawie tego wybierałam outfity i brałam tylko najpotrzebniejsze rzeczy
Kupiłam właśnie Birkenstocki na urlop, ale wybrałam model z tworzywa - pasują do zwiedzania, na basen, a wg mnie nawet do letnich sukienek. Wzięłam czarne, bo do mojej szafy takie najlepiej pasują. Mam też ten model z podeszwą z korka, w jaśniejszym odcieniu, ale nie mogę się do nich przekonać i wstyd się przyznać, ale leżą zamknięte w pudełku w szafie z metką od 3 lat... Ups... A co do wyglądu jak turysta to kluczem do tego żeby tak nie wyglądać jest właśnie odpowiedni dobór tkanin i modeli ubrań... zamiast dresowych szortów, adidasów "treningowych" i t-shirtu i plecaka jak na kemping, wybrać wlaśnie jakieś fajne lniane albo dżinsowe spodenki, top na ramiączkach, na to luźna koszula, wygodne klapki lub snikersy, skórzany plecak czy bawełnianą torbę, która widzę, że teraz jest bardzo na czasie. :) Sprawdzą się też przewiewne sukienki, które są wygodne i nie krępują ruchów. Voila! :)
Można wyglądać jak turysta, czemu nie?! Ale turysta z klasą😀😀😀 Ubranie powinno być dobrane stylem i kolorystyką a przede wszystkim wygodne i dające możliwość szybkiego dostosowania do temperatury oraz sytuacji. No i mega ważne - wygodne, sprawdzone buty. Torba powinna być większa, żeby pomieścić rzeczy niezbędne w czasie dłuższegobpobytu poza pokojem- plecak nie jest najlepszy przy zwiedzaniu: potrąca się innych ludzi w miejscach zatłoczonych i naraża się na kradzież. To moje spostrzeżenia. Pozdrawiam😊
Ja często zabieram małe turystyczne żelazko, jeśli zależy mi na niewygniecionych ubraniach. Torebka- obowiązkowo koszyk. Pasuje na plażę, a wieczorem do każdej sukienki, czy innego ubrania. Bo lato rządzi się swoimi prawami. I też, tak jak Zosia wspominała, jest to mój bagaż podręczny, oprócz bagażu rejestrowanego. Ewentualnie można wziąć druga małą torebkę, w roli wieczorowej. Myślę, że w kolorze białym będzie najbardziej uniwersalna. Buty- zdecydowanie birkenstocki, lub tańszy zamiennik np z lidla lub deezee. Są równie wygodne i dużo tańsze. Takie buty w ciągu dnia, na zwiedzanie itp są idealne. Dodatkowo jakieś elegantsze sandałki i białe trampki. I u mnie zawsze przynajmniej kilka strojów kąpielowych. Na plaży robi się zawsze zdjęcia. Więc jeśli masz jeden strój, każde zdjęcie wygląda tak samo. Moim zdaniem. U mnie sprawdza się metoda, że każdego dnia mam inny strój lub inne połączenie góry z dołem.
Dokładnie, super komentarz. Ogolnie to jedyne konkretne pomysły można było wyciągnąć z komentarzy, bo w filmiku są, z całą sympatią do Zosi, takie oczywistości, że jeśli ktoś potrzebował żeby mu to ktoś powiedział, to nie wiem jak przetrwał do tej pory w świecie. 🫣
I rozpylamy, i wdychamy (my i nasze otoczenie, rodzina i zwierzęta ) szkodliwe związki chemiczne . Wyświechtany frazes „szkodliwe związki chemiczne” już mało kogo przestrasza , ale one istnieją i naprawdę nam szkodzą , tylko podjarani postępem za wszelką cenę, nie chcemy widzieć drugiej strony medalu. Wdychanie wszelkich chemikaliów jest jedną z przyczyn powstawania glejaków 🧠🤯
Na urlop pomaga mi zawsze dopełnić stylu: - tshirty w paski - jeansowa jasna kurtka - pasuje do spódnic i spodenek, a nie brudzi się od 1-ego założenia jak bluza - delikatne sandałki crocs / japonki- wygodne na krótsze spacery po mieście i na wieczorną kolację, na plaże idealne - spodenki typu biker - są modele sportowe prążkowane, można iść w góry i na zwiedzanie z fajną, kolorową bluzą, oversizowym t-shirtem - sandały turystyczne tak, ale np beżowe, jasne, aby nie "dociążały" sukienek - marki sportowe już mają takie w swoich kolekcjach - len nie musi się gnieść - do nudnych, jednokolorowych sukienek - parciane paski w talii - ogólnie: kolorowa góra, stonowany dół - biżuteria np bransoletki z naturalnych kamieni - nie szkoda gdy się zerwie, bo nie jest droga, a a dodaje klimatu / koloru
Właśnie będę pakwać się na wyjazd i będzie sprawzenie szafy, co tak na prawdę mi się przyda. Często też taki przegląd elimiuje wiele rzeczy z mojej szafy. Dziękuję za bardzo przydatne rady Zosiu.
Moja odpowiedź na ostatnie pytanie: postawić na jednolite, stonowane kolory albo proste wzory (paski, kropki, drobne kwiaty), unikać połączeń typu t-shirt/top na ramiączkach + szorty + sportowe sandały - my, kobiety, mamy tu duże pole do popisu (zwiewne sukienki, spódnice, sandałki na cienkich paseczkach/klapki) - i dodać biżuterię 😃Polecam Pinterest jako źródło inspiracji. Zwykle wożę ze sobą w walizce turystyczne żelazko albo - jeśli podróżuję tylko z plecakiem - zawczasu upewniam się, czy miejsce pobytu zapewnia sprzęt do prasowania ubrań. Polskie hotele czy hostele nie zawiodły mnie jeszcze pod tym względem. Niestety, na ostatnim urlopie zbyt dużo czasu spędziłam na wygładzaniu zagnieceń. Za 1,5 tygodnia lecimy na wakacje i wcześniej planuję przetestować czy parownica nie da sobie lepiej rady niż żelazko. Potwierdzam słowa Zosi - z całej mojej zeszłorocznej urlopowej walizki tylko i aż top Miss Classy oszczędził mi czasu i nerwów 😃 90% czasu ostatnich dwóch urlopów (wypoczynek + wycieczki) spędziłam w jednych skórzanych klapkach 😃Niestety, trochę je przy tym zajechałam, szczególnie od piasku, więc w tym roku biorę ze sobą więcej par butów.
Posiadam chyba dobrą parownicę (Tefal), ale zdecydowanie działa gorzej, niż zwykłe żelazko. Z trudniejszymi materiałami nie daje sobie zbyt dobrze rady, wakacje z nią byłyby frustrujące, a małe wcale to nie jest. Żelazka turystycznego nie mam, więc ciężko mi porównać parownice z żelazkami turystycznymi, ale właśnie zastanawiam się nad kupnem - zdradzisz, czy one tak samo dobrze grzeją, jak zwykle żelazka? 😁
@@NadiaBlaklint Jeansów czy perkalowej pościeli nie próbowałabym nawet "parować", bo jednak ciężar żelazka też swoje robi :) Turystyczne dobrze sobie radzi z bawełną - testowałam na cienkiej i średniej grubości. Minusem jest to, że trzeba co chwilę dolewać wodę, bo zbiorniczek szybko się opróżnia. Przede mną test parownicy na ubraniach wyciągniętych z walizki, bo z drobnymi zagnieceniami radziła sobie dobrze.
Właśnie wróciłam z Miami i Florida Keys. Bardzo przydały się lniane długie spodnie, lekka sukienka z dłuższym rękawem bo klima w restauracjach daje w kość, bardzo przydały się krótkie chino spodenki w jasnych kolorach i topy w jasnych kolorach. Można z niewielu podstawowych ubrać stworzyć wiele stylizacji.
Rzeczy najmniej się pogniotą jeśli będziemy je w walizce rozkładać płasko aby było jak najmniej linii złożenia. Lniane spodnie kładziemy na dno - dolną część nogawek, na nich układamy kolejne ubrania i gdy mamy pewną warstwę przykrywamy częścią górną. Obyło sie bez prasowania. Pozdrawiam😊
Zosiu w tym kolorze i typie dekoltu wyglądasz wprost obłędnie❤❣️ Ja na urlop lubię brać białe lniane koszule, które mogę zarzucić na tshirt, sukienkę i do szortów także😊
Super odcinek, nie dbam o stylówke na urlopie ma byc praktycznie wygodnie, ale o chuscie nigdy nie myślałam. Wiec z pewnoscia wypróbuję. No i ten pomysł z dołami. Dzięki!
Okulary przeciwsłoneczne z sieciówek mają atest, przynajmniej te, które kupowałam zawsze miały. Nie wydaje mi się, żeby np. takie C&A ryzykowało jakieś przekręty. Pozdrawiam :)
Tylko jedna wada - plecy się pocą od plecaka w upale. 😅 Ja mam na odwrót, na co dzień do pracy tylko plecak (elegancki skórzany), a na wakacje mała torebka przez ramię na telefon i wodę. 😁
Ja mam kapelusz z szerokim rondem bo wyglląda zarąbiście, a poza tym czapke z daszkiem z wiązaniem zamiast rzepa i doskonale wygląda w zestawach sukienka + buty sportowe, ale równie dobrze do spodenek i zwiewnej bluzeczki 🥰
Polecam kupić składana parownice-ja mam Philips W zestawie mamy etui-ja ją pakuję wszędzie, nawet jak lecę tylko z plecakiem😊 Żadne zagniecenia nie są mi straszne-jest dość mocna, ale przy tym kompaktowa!! Bardzo, bardzo polecam
Jeny, często tak mam że szukam ubrań które muszą byc: wygodne uniwersalne z efektem wow w odpowiednim kolorze, z dobrym składem i w dobrej cenie i... potem ich nie znajduję i nie kupuję nic 😂 muszę sobie wbić do głowy, że to tak nie działa, dokładnie jak powiedziałaś 😂
Na ostatni wyjazd właśnie robiłam zdjęcia zestawów- dzięki temu też widać w czym dobrze się na zdjęciach wygląda😊 kapelusz i lniana koszula/szal na ramiona i można zwiedzać. A co do torebki to zabieram małą z długim paskiem, a od noszenia wody, kremów i przekąsek mam męża😂
Mam tak samo z torebką! Nie wiem po co kobietom te wielkie torby, mężczyźni są silniejsi więc niech noszą 😎 mój zawsze chodzi z workiem na plecach na przekąski, wodę i inne drobiazgi
11:15 kupić Lenor Crease Releaser i przelać trochę do małej buteleczki 50ml z psikaczem. nie tylko "prasuje", ale również daje zapach a także wystarcza na długo. żelazko w spray'u z Action odradzam - butelka wydaje się być pojemna (trochę za duża jak na wyjazd i nie przejdzie w podręcznym), a wystarcza aby "wyprasować" zaledwie 3 bluzeczki. tylko Lenor, kobietki korzystajcie!
A ja jednak wolę ten z action. Mi wystarcza zdecydowanie na dłużej a przynajmniej też wokół nie ma mokro na podłodze jak po lenorze a i efekt jest bardziej zadowalający:)
Zdecydowanie masz racje że to co zabierzmy do walizki zależy co robimy na wakacjach. Właśnie wróciłam z urlopu z Sardynii były i plaże i trekking i rowery i zwiedzanie, więc miałam wyzwanie co spakować. Najbardziej sprawdziły mi sie białe i czarne spodenki i koszule: biała lniana, w paski i jedna elegancka, wiadomo kilka koszulek, długie czarne spodnie, kurtka jeansowa, która też jest uniwersalna. Bardzo polecam zabrać rzeczy z których można zrobic kilka zestawów (był tutaj na kanale tez taki filmik o tym, moja inspiracja😁) bo można na sportowo a czasami elegancko, w moim przypadku max jedna sukienka midi, która sprawdziła sie na kolację i zwiedzanie miasteczka tylko różne dodatki. Kolejny Super filmik, Uwielbiam cie oglądać ❤️😍 Pozdrawiam 😘
Zosiu ale energia w dzisiejszym odcinku! super! :) Koszule bawełniane, lniane na urlop to moje odkrycie - super i na strój i do szortów i na sukienkę i wygląda się bardziej elegancko :) no i ostatnio nabyłam sukienkę Ansin slip dress w której wybieram się na wesele ale potem na wakacje będzie jak znalazł - jest mega! :) Pozdrowienia
Na każde wakacje zabieram ze sobą mini parownice. Moja jest z firmy Blaupunkt i kosztowala 120 zl. Mam ja juz od ponad 5 lat i jest mega ! Zajmuje niewiele miejsca w walizce
Fajny odcinek! Chociaż ja chcąc nie chcąc każdy urlop spędzam u teściów i w sumie większości ciuchów letnich nawet do Polski nie przywożę (bo tu i tak ich nie używam). Problem w tym, że tam 80% czasu wszyscy (nawet w domu!) chodzą w stojach kąpielowych + ewentualnie jakąś koszulka i spodenki, więc na przestrzeni lat trochę mi się ten "styl" udzielił. Chyba zainspirowałaś mnie, żeby na nowo trochę bardziej skupić się na wyglądzie podczas urlopu, dzieki! :)
Uwielbiam Twój kanał, Zosiu, oraz całą markę Ansin. Wasza odzież sprawdza się idealnie w tzw garderobie kapsułowej, a jednocześnie nie są to nudne rzeczy, ale takie z charakterem!
W temacie kapeluszy (tych ze srednim/ większym rondem): jaki kolor wybrac: bialy, bezowy czy czarny? Zazwyczaj na urlop mozemy zabrać tylko jeden... Co będzie bardziej uniwersalne? I ewentualnie biala sukienka z czarnym kapeluszem, czarne ubranie z bialym nakryciem glowy czy zawsze w tej samej tonacji? I czy kolor wlosów tez ma znacznie?
U mnie blondynki, sprawdził się kapelusz w kolorze ciemnego beżu z papieru i metalowego włókna, który wygląda jak kapelusz z rafii lub słomy. Można go zwinąć w rulon. Pasuje do każdej letniej stylizacji.
No niestety nie bardzo. Jest ten klapek, w dopełniaczu tych klapków. Chyba, że mamy na myśli te klapki w rodzaju żeńskim - w liczbie pojedynczej ta klapka.
Do zwiedzania, lekko, ale nie jak turysta? Krótkie spodenki lniane lub o teksturze lnu (można się schylać nie pokazując pupy, nie ocierają się uda, a jest przewiewnie), lekka koszulka na ramiączkach (tych nieco grubszych, nie spaghetti) , ładny pasek skolerowany kolorystycznie z butami (skórkowe sandały lub klapki), do tego lniana lub bawełniana biała koszula - lekko wygodnie i wg mnie elegancko :)
Co ubrac, zeby nie wyglądać jak turysta? Ja jako sukienkowa dziewczyna ubieram sukienki, zawsze i wszędzie. Do tego wygodne buty, w zaleznosci od warunków: białe snikersy, skorzane sandały czy klapki. Plecak na plecy lub nerka na biodro, okulary, czasem kapelusz. Nie przepadam za spodniami i szortami, więc sukienki noszę niemalże w kazdej sytuacji (poza uprawianiem sportu, spaniem i przebywaniem w domu- tutaj sukienka jak dla mnie nie przejdzie 😁). 🙂🙂
Zosia rewelacyjny film, bardzo przydatny 😊 Jeszcze jedna prośba...co ubrać na wieczór do sukienki, płaskich sandałków " do restauracji" , coś lekkiego na ramiona? Marynarka odpada bo to zbyt formalnie. Bluza odpada bo to zbyt luźno, więc co?
Co do okularów przeciwsłonecznych to warto wiedzieć,że te najmocniej przyciemniane nie nadają się do prowadzenia samochodu . Jest to regulowane prawnie. Max.przyciemnienie to 75-80% z tego co pamiętam,nie pamiętam która kategoria.
Ładnie Pani w tym kolorze jednak dekolt sukienki wygląda jakby ktoś opetał Pani ręce materiałem krępując ruchy ( zakładam , że to sukienka) . Nie chcę tak, to widzieć,ale właśnie tak ,to widzę 😐 Sorry
Ja apaszkę czy chustę biorę zawsze do samotu, bo klima juz klika razy mnie zalatwila i caly wyjazd z bólem gardla...A potem taką apaszkę wlasnie jako pareo czy chuste na glowe/ ramiona mozna uzyć ☺️ Ja najwiekszy problem mam zawsze z sukienkami, które zakrywają ramiona i kolana (często wymagane w swiątyniach buddyjslich, krajach arabskich czy europejskich kosciolach) - większosc tych sukienek ma taki krój który hmmm...mam wrazenie ze postarza, a przynajmniej nie jest to mój styl 🤷😅 A chcesz wygladać dobrze, mieć ladne zdjecia, a przy tym uszanowac lokalne wymagania. Ja kocham nosic sukienki, ale większosc jest na ramiączka lub mocno powycinana
moim zdaniem ta sukienka twoja z Ansin dłuższa prążkowana jest sexy, ale w miarę elegancka i wygodna, a jak szczuplej, można wziąć czarną :D A by nie wyglądać jak turysta- zamiast adidasów jak do biegania czy butów a la Indiana Jones warto wziąć stylowe sneakersy i ładne klapki zamiast w typie ortopedycznych; do tego zamiast saszetki z wieloma kieszeniami czy sportowego plecaka można wziąć ładną torbę, nawet tę płócienną czy ładny plecaczek :)
A ja poproszę Panią Zosię na odcinek ubrania dla córki? Chodzi mi ile ich ma (szafa kapsulowa) czy jednak luz? Ile i jakie. 🙂 Mam córkę i bywa że często do przedszkola chodzi tylko w leginsach i T-shirty. Czasem dżinsy. Spódnice i rajstopki tylko okazja. Bo plac zabaw. 🙂 Często babcie kupują córce mojej 😂sukienki piękne bluzki itp i to leży bo szkoda i czasem wyrasta. Czy jest możliwość na taki odcinek? Mam też syna ale często jakos łatwiej go ubrać. Ponieważ on lubi siue ubierać tzn jak T-shirt to żeby pasowało do spodni jakimś kolorem lub skarpetki do spodni no taki modnis. A córka no lubi plac zabaw kicac skakać po drabinkach no przeciwieństwo. I jej wszystko jedno co założy i leci do przedszkola lub plac. Kto ma dzieci niech podzxieli się ile macie i jak to zorganizować by za dużo nie bylo a jednocześnie by szkoda nie było bo drogo. Pozdrawiam.
Zosiu, lubie twoje podejście luzackie podejście do tematu;) Czy możesz polecic fajne apaszki/ husty w jakimś nizszym budżecie niż 300 zł;) bo ost takie ceny widze za cos co nie jest poliestrem
Ja z mezem pakujemy ciuchy do plecakowi jedziemy: gory, rower, kajak, siatkowka,basen, tenis😄Kochamy ruch.A ja co najwyzej pakuje na wieczorne wyjscie jedna letnia kiecke, oczywiscie do trampek i czerwona szminke.Tyle.
Szkoda że nie robi Pani takich materiałów strikte dla Panów. Razem z żoną mamy ten sam problem pakując się na urlop czyli zabieramy dużo za dużo ubrań.