Ładne ujęcia i ciekawie przedstawiona historia. Jestem ciekaw czy gdyby w PRL nie rozpoczęto budowy metra, to czy dziś ono by w ogóle istniało. III rp może do 2060 roku stworzyłaby samodzielnie I linię. Dodam ciekawostkę, że w 2000 r. jeden z transportów tego metra z Rosji do Warszawy, odbył podróż pociągiem towarowym po słynnej , nieistniejącej już linii towarowej 722 Gdańsk Wiślany, środkiem dzielnicy Nowy Port aź do Zaspy Towarowej, a stamtąd dalej do Warszawy.
Stworzyliby, choć zapewne dużo później i to byłby pewnie okres po 2013, kiedy UE zaczęła być hojna na transport szynowy i zapewne ta linia byłaby budowana w innym standardzie niż obecnie i kto wie, może nie byłoby oporów przed metrem naziemnym i nadziemnym. 🙂