Bardzo podoba mi się to nowe auto. Bardziej niż poprzednia generacja. Myślałem o zakupie Yarisa, ale Swift z automatyczną skrzynią biegów wypada korzystniej cenowo.
Jeżdzę obecnie 6. generacją przed liftem, i jak zobaczyłem rendery czy zdjęcia prasowe nowej generacji to byłem skonfudowany. Strasznie sie brzydkie to auto wydawało. Na "żywo" wydaje się wyglądać lepiej. Klamka z tyłu mi się podobała, ale każdy kto wsiadał z tyłu nie wiedział gdzie jest klamka i czy w ogóle tam sa drzwi (xD) więc to dobra zmiana. Już po tym filmie wiem, że te pikacze by mnie strasznie irytowały ale poza tym auto wydaje się zachować swojego ducha, idąc po prostu elektroniką i wzornictwem do przodu. Nie zgodzę się co do przeszklenia kabiny. Nie widzę aby znacząco się to różniło od poprzedniej generacji, a w niej bardzo przeszkadzają absurdalnie grube słupki C, znajdujące się blisko kierowcy słupki A czy mocno wysunięty dach z przodu. Do tego szyby z tyłu (i w drzwiach i w klapie bagażnika) są malutkie. Jakoś bardzo w tak małym aucie to nie przeszkadza, ale szczególnie dobrze też nie jest Szkoda że rynek aut tak zwariował, i ceny tak poszybowały. Moje auto w 2021 w wersji z CVT kosztowało 64 tysięce. Teraz za wersję z automatem musiałbym dać 100 tysięcy. I tak, wiem że byłby lepiej wyposażony, ale czy mam wybór? Gdyby klient mógł sobie odpuścić elektryczne szyby w drugim rzędzie, pikacze czy system bezkluczykowy, a w zamian oszczędzić 20 tysięcy, to myślę że wielu by się na to zdecydowało
Wspominanych wielokrotnie "pikaczy" nie możemy niestety usunąć z konfiguracji, bo to wymogi dzisiejszych czasów. Co do ceny to Swift mimo kwot o których Pan wspomina wcale nie odstaje od konkurencji na niekorzyść klienta, a raczej pozostaje w gronie tych przyjaznych cenowo propozycji. Czy Swift na żywo wygląda lepiej? Tak, zdecydowanie lepiej niż na renderach i to potwierdziło praktycznie 100% osób, które pojawiały się przez weekend w salonie. Gdyby to było nasze zdanie można by posądzać nas o stronniczość, ale miło się czyta komentarze takie jak powyższy, gdzie nie tylko dealer, ale też klient mówi, że faktycznie jest "lepiej". :) Dziękujemy!
@@SuzukiMatsuoka Tak, tak, ja zupełnie nie mam pretensji do Suzuki, a bardziej stwierdzam że rynek i regulacje są dzisiaj zupełnie nie przyjazne klientowi. Nie porównywałem cenowo Swifta do konkurencji, ale obstawiam że jest on konkurencyjnie wyceniony
@@pyzior Jako maniak Alfa Romeo (które wymyśliło schowane klamki drugi drzwi) uważam, że są świetne, ale nawet mój syn (w sensie syn motomaniaka) miał problem ze znalezieniem ukrytej klamki w aktualnym Clio. Także to praktyczna zmiana. Pikacze od 01.2024 są obowiązkowym wyposażeniem wszystkich nowoch wprowadzanych na rynek modeli (niestety). Z tego co wiem, wyłączyć się je da, ale nie na stałe. Tak jak system start-stop - po każdym odpaleniu trzeba od nowa wyłączać. czyli teraz mamy do wyłączania nie tylko start-stop, nie tylko asystenta pasa, ale i pikacza od ograniczeń prędkości... Takie czasy. Co do przeszklenia, to moim zdaniem w V-tej generacji było gorzej niż w IV-tej (testy obu na kanale - zapraszam), ale teraz słupek wydaje się być mniejszy, a pochylenie dachu ku tyłowi też zostało subiektywnie zmniejszone. Więcej oczywiście opowiem, jak będę zapoznawał się z nowym Swiftem na dłuższym teście. Natomiast na tę chwilę mogę z całą pewnością powiedzieć, że Toyota Yaris/Mazda 2 jest pod tym względem o wiele gorsza 🙂Choć nie wiem czy to jakoś szczególne pocieszenie. No a co do cen, to już @SuzukuMatsuoka odpowiedzieli, że cena jest zbliżona do cen nowych aut segmentu B. PS 1. Ja też chętnie kupiłbym "golasa" byle miał klimatyzację (nawet z przodu korbki by mi nie przeszkadzały) PS 2. Końcem 2020 kupiłem Toyotę Proace Verso (test na kanale) i nowa w tamtym momencie kosztowała 103tys zł w takiej wersji jak moja. Sprzedawałem ją po 14 miesiącach i w tamtej chwili specyfikacja bliźniacza z moją kosztowała - uwaga - 151tys zł. SZOK!
@@MotoPasjeKamila Kiedy będziesz mial nowego Swifta na testy? Jeśli byłbyś zainteresowany, mógłbym użyczyć poprzedniego do porównania, a co jakiś czas bywam w Krakowie. Przy okazji możnaby pokazać, jak typowo miejskie auto znosi zupełnie niemiejskie przebiegi (rocznik 2021, za chwilę będzie 100 tysięcy kilometrów). A za słowa do Alfie Romeo (♥) leci ode mnie piątka do Ciebie 🖐️
@@pyzior Prawdopodobnie będzie to w czerwcu. Na chwilę obecną nie wiem. Śledź mój instagram. Jak mam jakiś samochód na test, to zawsze pokazują go na bieżąco na insta.
Właśnie noszę się z zamiarem kupna nowego, niedrogiego auta i ten Swift nawet by mi odpowiadał. Nie mam dużych potrzeb, jak również potrzeby nie wiadomo jakich osiagów. Ot , takie właśnie nieduże auto dla emeryta do jazdy po mieście, lub czasem niedaleko poza miasto. Mam jednak dwa warunki: musi być automat (jest w droższej wersji, i ok!), bo na automacie jeżdżę już od około 25 lat i dziś nie chciałoby mi się na nowo przyzwyczajać do wajchowania. A drugi warunek, to to przeklęte pikanie bez przerwy. I nie wchodzi w grę, abym miał się do tego przyzwyczajać. Zatem, jeśli okaże się, że nie da się tych alarmów i ostrzeżeń wyłaczyć, no to niestety nici z posiadania tego Suzuki. Problemem jednak jest to, że teraz chyba wszystkie nowe auta to maja. W takim przypadku będę musiał szukać czegoś odpowiedniego wśród kilkuletnich, używanych samochodów. Może znajdę.
Automat jest już dostępny, a pikanie można wyłączyć. Ja się w to nie zagłębiałem, bo miałem go dosłownie na 60 minut, z czego dojazd i powrót z miejsca nagrania zajął mi około 15... Mam nadzieję, że uda mi się dopaść automat na kolejne nagranie.
Suzuki Swift taki typowo japoński hatchback Z przodu trochę jak Ford wygląda Sporty zawsze mi się podobały fajne było że nadrabiali lekkością i zwinnością niezbyt dużą moc. S1600 rajdowy był fajny Ciekawe czy te ciągle pikające czujniki da się wyłączyć.
Mam rocznik 2021 premin plus CVT. Jest to idealne auto na miejsko-wioskowe podjazdy, ale zrobiłem nim też kilka tras po 500 km i daje radę. Kupiłem nówkę, plus w gratisie zimówki Yokohama + AC na rok + 3 lata serwis gratis = 64.5K. To była najlepsza opcja na tle konkurencji. Dziś wchodzę w konfigurator, wersja, którą bym wybrał ponad 100K = za dużo.
@@MotoPasjeKamila dodam, że wybrałem akurat to auto ze względu na 4 cylindry, bogate wyposażenie i też wyglądał najlepiej wizualnie na tle konkurencji, fajny design, spodobał mi się. Jedyną alternatywą był ten nowy Yaris, ale on wtedy dopiero wchodził na rynek, był chyba z 15k droższy i dodatkowo panowała pandemia, lockdowny itp. więc musiałbym długo czekać.
@@HellDrinker 4 cylindry to zawsze mocny argument. Niestety to też już dziś rzadkość w segmencie A/B. Ja się chyba już pogodziłem z R3 w maluchach. Ale myślę, że nowy Swift Sport nadal będzie miał R4. Pozdrawiam i szerokiej drogi!
@@HellDrinker na motocyklach się nie znam, ale jak miałbym wskazać kilka marek top motocykli to obok Hondy i BMW powiedziałbym właśnie Suzuki. Więc coś w tym jest! 🙂
Z tymi 12 sekundami to spokojnie 😉 Poprzednia wersja też oficjalnie miała mniej więcej tyle w papierach a w rzeczywistości dało się osiągnąć poniżej 11! 😛
Fajne nowoczesne auto , może i drogie ale tanio to już było i żadne żale cennika nie zmienią. Tak samo jak to że auta mają po 3 cylindry. Trzeba oceniać to co jest a nie narzekać. Mam nadzieję że Swift nadal będzie bezawaryjnym autem jak poprzednie generacje.
Ciekawy test, ale jak na Twoje standardy bardzo krótki 👍. Mocno okroili gamę silników do jednej wersji z 3 cylindrami (wiem nie ma co narzekać dobrze że jeszcze spalinowy, a nie elektryk). Wnętrze wygląda na przestronne i dość funkcjonalne. Jedno co mnie irytuje to te dodatkowe dźwięki brzęczków. Jak byś miał możliwości to postaraj się o testy wersji terenowych Suzuki. Pozdrawiam:).
Jeśli widzowie sobie życzą, to na potrzeby tego kanału udostępnimy każdy model Suzuki, który mamy dostępny jako auto demonstracyjne. :) Jeśli byłby testowany któryś ze starszych modeli to również nie boimy się porównań. ;)
Bardzo mi zależało na pokazaniu nowego Swifta jako pierwszy w PL, bo autko jest u nas popularne i liczę na to, że wiele osób to obejrzy. Dogadani byliśmy na po prostu jazdę próbną, która i tak trwała godzinkę, zamiast standardowych 30 minut. Dzięki temu udało się nagrać krótki filmik. Zgodnie z tym, co ustaliłem z @@SuzukiMatsuoka jak pojawi się już fizycznie odmiana z CVT to wezmę go na kilka dni i wtedy powstanie pełny długi film. Co do pozostałych modeli też chętnie pokażę je na kanale. 🙂
@@SuzukiMatsuoka Takie podejście to ja rozumiem 😉. Mnie marka Suzuki kojarzy się z dobrymi modelami terenowymi szkoda że został tak na prawdę tylko Jimny, reszta to suv-y i crossovery.
@@MotoPasjeKamila Wiem że lubisz ten model Suzuki, a bycie pierwszym faktycznie może przynieść Ci większą oglądalność. Testy innych modeli Suzuki w szczególności terenowych był by mile widziane 😉.
Zaraz MG 3 ma wejść do produkcji, pełna hyrbdya z automatem ma startować od 85 tysięcy złotych także będzie dużo lepszą propozycją niż Swift czy hybrydy clio czy yaris
Chymmm ... czy na pewno? Czy uważasz, że Dacia Sandero jest kontrpropozycją dla Swifta albo Yarisa czy Clio? Myślę, że marki chińskie muszą przynajmniej z 15 lat zapracować na swoją renomę, a wtedy nie będą już tanie. Tak samo było w latach '90 z Kia Hyundaiem i Daewoo, a kolejne 2-3 dekady wcześniej z Hondą, Toyotą i właśnie Suzuki. W latach '70 nikt nie traktował samochodów japońskich jako konkurencja dla Fiata czy Renówki czy Opla. Co do MG, to mnie zirytowali, bo odmówili mi użyczenia auta na test argumentując, że nie mam możliwości opisania auta, a sam film ich nie interesuje 🤣😂
@@Kamil-zb9kv wiem, że jest ich sporo, ale z milionami to nie przesadzajmy - od 2015 roku (za 10 lat) sprzedali w całej Europie niespełna 200tys aut (www.goodcarbadcar.net/mg-europe-figures/). W 2021 widziałem je pierwszy raz w Norwegii i nie wyglądały źle. Zobaczymy jak będzie dalej.
Ciekawe czy wyeliminowali w moim odczuciu największą wade poprzedniej generacji czyli dobijajace na kazdej wiekszej nierówności zawieszenie. Jazda w 4 to juz na prawdę nie jest przyjemność, kiedy kazda wieksza nierówność kończy sie twardym dobiciem tylnego zawieszenia i wyprowadzeniem auta z równowagi. Nawet przy jezdzie we 2 takie dobicia na miejskich, dziueawych drogach to czesty przypadek. To na prawdę spora wada, którą w poprzedniej generacji wychwycil chyba tylko Maciej Pertyński i slusznie zgromił.
Jeździłem sporo IV i V generacją i jak się jedzie w max 2 osoby to jest spoko. Ja takie dobijanie przy 4 osobach uważam za coś niestety normalnego. Czy jest w tej klasie auto, które tego nie robi? Ja miałem okazję przejechać się tylko samemu, ale jak będę miał Swifta na dłuższy czas, to zapakuję całą rodzinkę i zobaczę jak będzie.
@@MotoPasjeKamila Użytkowałem 2 generacje Opla Corsa i takich sytuacji nie kojarzę... Oczywiście, zdążają się wyjątkowo duże dziury w których dobije większość aut, ale Swift takich nie potrzebował... a szkoda, bo poza tym to auto ma mnóstwo zalet, i dla głównie jednej osoby do miasta być może bym się na nie skusił. Jeżeli ktoś jednak bierze pod uwagę również sporadyczne wyjazdy rodzinne - odradzam. Dla mnie zawieszenie tylne poprzedniej generacji to nie jego cechą, tylko duża wada
Sport w poprzednich generacjach pojawiał się po około roku. Na chwilę obecną nie ma informacji, że miałoby go nie być - klienci go chcą. Podobnie jest z odmianą 4x4 - w PL jej nie ma, ale na niektórych rynkach zachodnich (np we Włoszech) jest już w konfiguratorach.
W poprzednim z 2017 kamera jest jeszcze wyżej aż nad dachem z tyłu. Mam swifta 1.0 z 143 KM i nie kupie obecnego.. za słaby i nie życzę sobie pikania, co zaleca ue...Ponadto moje auto spala mi ok 4.6 L/100km w mieście i ok 4.3 w terenie pozamiejskim. Auto po wymianie audio i solidnym wyciszeniu więc nie mam zamiaru ponownie inwestować.. Coś jest na rzeczy skoro w droższej wersji jest lepsze? audio...a wyciszenie jak to w japończykach - nie istnieje..
W moim odczuciu, jak mam auto dobre, to nie ma sensu go wymieniać. Dlatego nie popieram SCT. Moja rodzinka jeździ bardzo ładnie utrzymaną (i wyremontowaną przeze mnie) Multiplą i nie zamierzam jej zmieniać na nic innego, tak długo jak moje najmłodsze dziecko jeździ w foteliku, a to potrwa nie mniej niż 5 kolejnych lat. Potem pomyślę o jakimś kombi. Może o moim ulubionym Volvo V90? Szerokiej drogi w Twoim Swifcie!
Nowy model to ogromny krok wstecz pod względem projektu panelu klimatyzacji. On wygląda, jakby jacyś starzy dostawcy dla Suzuki (którym trudno odmówić, bo są z nami od lat) poprosili grzecznie w japońskim stylu o wsparcie dla ich upadającej firmy. Bo inaczej nie jestem sobie tego wytłumaczyć, że nowoczesne i naprawdę ergonomiczne pokrętła zamienili na manetki góra-dół i malutki ekranik. To wygląda przecież na projekt z późnych lat 90! 🤮
Wiele jest aut, które podobnie miały rozwiązane manualne klimatyzacje. Moim zdaniem jest ok. Wygląda to nowocześniej niż pokrętła, choć osobiście gdy nie ma w pełni automatycznej klimatyzacji też wolę pokrętła.
@@MotoPasjeKamila sęk w tym, że w zeszłorocznym Suzuki klimatyzacja automatyczna była oparta na 3 pokrętłach z wyświetlaczem w środkowym z nich. Mnie się to rozwiązanie bardziej kojarzy z nowoczesnością. Tegoroczne trąci myszką i jest na poziomie sterowania komputerem pokładowym Swifta za pomocą "patyków" wystających obok zegarów...
No nie wiem czy można to porównywać, ale oczywiście to zawsze jest opcja - albo top wypas maluszka, albo golas większego auta. Natomiast co do ceny końcowej, to Fabię czy Yarisa można skonfigurować pod 120tys... to szaleństwo, ale tyle dziś kosztują samochody. Dla innego (zupełnie) przykładu, moja Yariska w chwili w 2019 zakupu była warta około 7tys zł. Potem jej wartość spadła do około 5tys. Dziś poniżej 8tys bym jej nie sprzedał. Ceny używanych aut są tak samo chore jak nowych.
@@MotoPasjeKamila brat kupił w 2019 roku Yarisie jeszcze tą poprzednia generację, nie ta co jest teraz w full opcji za... 74tys... a dziś yaris czy clio ponad 110tys. Powariowali z tymi cenami . Liczę tylko po cichu na to że MG narobi bałaganu na rynku i jak się przez to bardziej popularne marki będą gorzej sprzedawać, to się może wtedy opamiętają z cenami.
Oj chyba jednak pamięć się mocno zaciera z wiekiem - Fiat Cc 900 do 100km/h rozpędzał się około 18 sekund. Sporting maił 13,8s. Dziś najwolniejsze nowe auto to Aygo X, które ma 14,3s. Swift jest szybszy od swojego poprzednika o około 1s z manualem i o kolejne 0,7 szybszy jest CVT od manuala. To naprawdę są spoko osiągi. Wiem, że przyzwyczailiśmy się do testów aut, które do 100kmh przyspieszają w 5 sekund i mniej, ale realnie w ruchu codziennym nie potrzeba nic poniżej 11sekund, w aucie o sportowych aspiracjach 10-8s to nadal nie jest źle. Większość nowych aut, nawet jak ma takie wersje z osiągami, to i tak klienci wybierają bardziej wypasione i słabsze, bo i tak nie ma gdzie pędzić, bo mandaty itd.
Wygląda taki sobie ,podobny do forda ,skody mini i zapewne 20 innych .brak wyrazistego charakteru .mam nadzieję że te wszystkie pikania można wyłączyć, inaczej przy mojej jeździe szlak by mnie t... po pół godziny.
Trafił lub nie trafił. UE dąży do tego, żebyśmy jeździli zgodnie z przepisami. Może za takimi urządzeniami pójdą w ślad poprawki w ograniczeniach i poznikają te bezsensowne... zobaczymy. Co do wyglądu to kwestia gustu. Mnie się podoba i na żywo wygląda świetnie.
Stylistycznie coraz większy brak stylu. Zdjąć logo i nie wiadomo co to za auto. To duża wada. Do tego coraz więcej przkombinowanej techniki podnoszącej koszt produkcji, zakupu i serwisu. A to nadal tylko piździolot miejski.
Takie czasy. Każde auto idzie w tym kierunku i małe i duże. Swift przy najmniej zachowuje odmienny styl od konkurentów. Moim zdaniem jest ciekawy, a czy szerokiemu gronu klientów się spodoba - czas pokaże.
Rety, właśnie przeczytałem cały internet - 2 razy - i nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie... Jak będę go brał na dłuższy test to na pewno dopytam, bo pewnie w Suzuki bez problemu dostanę odpowiedź. Pozdrawiam.
Dobry kremik 😀serio bardzo przyjemny jak na standardy segmentu B na pewno nie odstaje, a designem to moim zdaniem jest w ścisłej czołówce (ale to tylko mój gust). Pozdrawiam.
Z pewnością jakiś kreatywny Polak wynalazł już antidotum na "pikacza". Może to jest guma do żucia zalepiająca głośnik może coś innego? Problem ten wymaga systemowej reakcji na pomysły marksistów z UE!
Z pewnością są sposoby, tak samo jak na system gaszenie silnika START/STOP, patologię AdBlue czy asystenta pasa ruchu. Wszystko da się wyprogramować. Pozdrawiam!
Gust to kwestia indywidualna. Dla mnie jest super po poprzednim - zwłaszcza wnętrze mi się podoba. Co do wyglądu, dla mnie super były te jeszcze wcześniejsze, ten co jeździł w JuniorWRC i klasie Super1600, oraz kolejny.
Takie czasy... ale i za poprzednich rządów nienaturalnie wzrosła najniższa krajowa (i co za nią idzie mega inflacja), więc te 100tys to już nie to co jeszcze 10 lat temu. Dość powiedzieć, że w Krakowie 40m2 mieszkanie kosztowało w 2013 około 250tys zł, a w 2023 już 0,5mln...
Bardzo chciałem kupić nowe Suzuki Swift ale ta głupizna dźwięku restrykcji UE , już w czasie oglądania doprowadza mnie do drażnienia , nie wytrzymałbym takich ciągłych pikotań można zwarjować . Wolę kupić Seicento tam jest spokój nic nie pikocze , zachciało się wam Polacy UE to macie nakaz zakaz i kolejny rok w UE to kolejny ucisk .
W końcu się społeczeństwa unijne zbuntują przeciw tym głupotom, albo (niestety) wspólnota upadnie. Co do Swifta i innych aut 2024 - pikadła da się wyłączyć, ale w niemal każdym modelu/producencie aut trzeba to robić po każdym odpaleniu.
Gusty są różne, ale na żywo wygląda bardzo proporcjonalnie i nowocześnie. Jednemu będzie się podobać bardziej Clio, innemu Fabia, a jeszcze innemu Yaris lub Corsa. Swift na ich tle na pewno jest "jakiś" jest różny, więc na pewno nie ułatwi wybory w segmencie B - ale to dobrze. Cieszmy się, że mamy wybór.
Rozwijaja linie nadwozia, ktora nigdzie nie prowadzi ! Wyglada jak rozdeptana zaba z gadzetami. Beznadziejny silnik 3 cylindrowy i wszedzie twarde plastki. Na srodku szintoistyczny oltarzyk, ktory wystaje nad deske jak Fuji Jama ! A spalanie takie jakie mam w Swifcie z 2014 roku, ktory osiagami bije tego nieudacznika na glowe
Spalanie jak w Swifcie z 2014???? Cóż, nie zgodzę się zdecydowanie. Przy moim stylu jazdy tu wynik będzie o co najmniej 1-1,5l / 100km lepszy niż w aucie 2 generacje do tyłu. Wygląd to oczywiście kwestia dyskusyjna - każdy ma swój gust i każdy może sobie go obejrzeć na żywo (wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach). Co do 3 cylindrów - jestem pierwszym, który na to zawsze narzeka, ale dziś to już nawet Octavia czy Mondeo mają silnik o tylko 3 cylindrach... takie czasy. Miejmy nadzieję, że do wersji Sport będzie montowany silnik o prawidłowej liczbie cylindrów. PS GR Yaris tez ma 3 i jest GENIALNY!
@@MotoPasjeKamila nie wiem jakim stylem jezdzisz ale jechalem moim Swiftem do Chorwacji 2 osoby + bagaz na tylnej kanapie + pelny bagaznik. 120 - 130 km/godz i spalanie 3.5 /100 km czyli odcinkami musialo byc znacznie ponizej 3 l/100 km
@@marekmazur9550 No to podziwiam. Ja dwa razy w życiu widziałem 3 z przodu. Raz w Corolli E12 2.0D4D na A4 jadąc za tirem 90kmh przez około 150km (było 3,9) i raz w drodze do Hiszpanii jadąc w granicach 110kmh francuskimi "eSkami" Mercedesem A170CDI W168 (było 3,7). Szerokiej i oszczędnej drogi!
Ja wiem, że to może nie jest rzecz pierwszej potrzeby i w ogóle problem I Świata, ale ja bym zrezygnował z szyb na guziki (wszystkich, nie tylko tylnych), na rzecz podłokietnika i szyberdachu (nawet otwieranego korbką).
Wszystkie auta przykleja się do ziemi. Mniejsze opory = mniejsze spalanie. Poza tym jak będzie mniej przydatny, to więcej ludzi kupi suvy i crossovery za więcej kasy, a potem producenci uwalą kolejną Fiestę na rzecz Pumy, Aygo na rzecz Aygo X czy wybierze RAV4 zamiast Corolli, albo T-Roca zamiast Polo.
Nic nie poradzimy. Po prostu do przekręcenia kluczyka (czy też w przypadku Swifta - po wciśnięciu guzika) musimy wyłączyć ręcznie start-stop, asystenta pasa i pikacza od prędkości... takie czasy.
