Dzięki za reportaż. Wielka szkoda że FSO upadło. Mam sentyment do tej fabryki. Pracowałem w latach 83-84 w ZTS (zakład transportu samochodowego) na Annapolu, gdzie dostarczaliśmy części do montażowni. Mam tylko nadzieję, że kiedyś w przyszłości doczekamy się produkcji polskiego samochodu. Pozdrawiam.