Zgodnie z planem, w przedmajówkowy weekend, wybrałem się na kolejny szlak długodystansowy. Tym razem w Sudety, tym razem solo i też z własnym spaniem. Dzisiaj relacja z pierwszych dwóch dni przejścia trasy Szklarska Poręba - Wałbrzych. Szlak można oczywiście robić i w odwrotnym kierunku ale mi było logistycznie lepiej zaczynać w Szklarskiej. Całość ma około 111km i ponad 4km przewyższenia.
Poniżej istotne logistycznie detale prezentowanego odcinka trasy.
Sklepy:
km 0: Szklarska Poręba - Lidl i tysiąc innych :)
km 25-30: Karpacz - przy Wangu, potem Żabka i ABC
km 41: Kowary - Groszek i Carrefour
km 42: Stacja benzynowa Circle K
km 60: Carrefour
Spanie:
km 25: opuszczony hotel przy Wangu
km 25-31: agroturystyki w Karpaczu
km 34: wiata w której ja spałem
km 36: wiata na skraju lasu przy Kowarach
km 53: wiata przy Wielkiej Kopie przy samym szlaku
km 55-56: wiata przy jeziorkach lub pole namiotowe
km 67: punkt widokowy gdzie ja spałem, na zejściu z Krąglaka
Woda:
km 0: Szklarska Poręba
km 18: wodospad Podgórnej
km 20: rzeczka za ogrodem japońskim
km 25-30: Karpacz gdziekolwiek
km 34: strumyk tuż przed wiatą, w której spałem
km 41: Kowary - Groszek i Carrefour
km 49: rzeczka
km 56: rura z wodą przy drodze
km 60: Carrefour
km 63: zatankować u ludzi przed samym podejściem
Generalnie jak brakuje wody, to najlepiej patrzeć na mapie, gdzie są jakieś zabudowania i po prostu prosić ludzi. Ja tak najczęściej robiłem i nie miałem z tym żadnego problemu.
Śledź mnie na Insta, gdzie często wrzucam relacje, zanim pojawią się na kanale: / piotr.michalek.yt
Link do pompki Flextail: shrsl.com/4ipn5
Kod rabatowy na -15%: "Michalek15"
6 май 2024