Co w tym dziwnego. Kupiłem auto poleasingowe . Trzy faktury na których widnieje wymiana filtra kabinowego. Filtr nigdy nie był wymieniony. Kompletnie zapchany . Na pedale gazu , który trzeba zdemontować by dostać się do filtra, plomby na nakrętkach nie ruszone.
Ludzie to spuszczają się nad tymi olejami, kupują jakieś drogie zagraniczne oleje, a i tak nie jesteś pewny czy to oryginał czy podróba. Do swoich leję od lat Orlenowski zgodny ze specyfikacją producenta samochodu i przynajmniej wiem, że trafić na podróbkę to jak wygrać w totka.
Dokładnie też jakiś czas lałem drogie firmowe oleje ale jak przeczytałem fora i analizy to nasz orlenowski nie odbiega niczym od markowych a cena do jakości mówi sama za siebie i od jakiegoś czasu zalewam właśnie Orlen
Ja kupuję w ASO, bo jest na 5 litrach droższy tylko o 20zł. ale wiem, że mam oryginał i zakupuję też oleje w Niemczech. Jak ktoś żałuje i kupuję, bo trochę taniej, to później wychodzą takie kwiatki.
jasne, właścicel zakupił może i ten drogi superprofesjoanlny olej, ale być może nie był to jednak oryginal - bo skoro drogi olej, to można na jego podróbce dużo zarobić ja mam od wielu lat inną zasadę - do wszystkich aut w całej rodzinie, które są pod moją "opieką" (osiem sztuk) leję oleje specol - wystarczająco tani, żeby nie był podrabiany i wystarczająco tani, żeby go wymieniać co połowę zalecanego interwału. A że lubię tę robotę to średnio co dwa-trzy tygodnie mam u siebie któreś auto z rodziny na wymianę oleju. A że przy okazji więzy rodzinne się zacieśniają, dobre napoje się wypije przy okazji - to każdy jest zadowolony, silniki naszych aut też jak najbardziej
Teraz wszyscy będą umywać ręce. Moim skromnym zdaniem to na 100% ten olej nie był zmieniany. Mam znajomego co kupuje filtry oryginalne po pieniądzach, a skąd? od serwisantów co ich nie zmieniają tylko opychają na boku. Na takim silniku to z godzinę powinien popracować na tej płukance. Później kilka częstszych wymian oleju.
@@lukash1248ale to jest akurat prawda, mam znajomego co pracuje w warsztacie to opowiada że mechanicy przy serwisach faktycznie takie numery odwalają, ale to nie wina warsztatów tylko mechaników kombinatorów co chcą dorobić na boku.
To się wszystko bierze zapieczonych pierścieni przez które przelatują gorące spaliny i smażą olej. Pytanie jest takie czy kompresja ucieka do skrzyni korbowej czyli gorące spaliny z powodu zapieczonych pierścieni czy z powodu zużycia cylindrów
Ten olej to chyba nie był wymieniany od nowosci bo innego wytłumaczenia nie ma. Ktos zarobi 50 zł na wymianie a właściciel auta zapłaci kilka tysiecy za naprawe. MASAKRA
@@SPEEDSERWIS pytanie tylko brzmi czy pracownicy go wlewali czy na olx opychali , ewentualnie sciagali troche a puzniej dolewali i mieszanka roznych oleji doprowadzila do tego stanu.
Lata temu po zakupie volvo s60 z B5244S2 zdjąłem kartkę z przebiegiem od ostatniej wymiany - 27000km. Pierdolony long life... Wóz od nowości serisowany w aso volvo to i wymiany zgodne z chorymi założeniami....Wymiana oleju i użytkowanie... Zrzuty oliwy co roku bez względu na przebieg, a że jeździło mało (3 - cie w domu) to interwały wynosiły czasem 3 -5 tyś. Po 4 latach i 170000km wskazania drogomierza, ciśnienie oleju poleciało na pysk... Zwalona miska i kupa gnoju - częstymi wymianami oleju o chyba silnych właściwościach myjących wypucowałem motorownię z syfu. Zjechał do miski i zapchał smog... Czyszczenie, kontrola panewek - na szczęście wszytko gra, wóz jeździ... Coś tu się chyba umyło... Oleje ze znacznym udziałem związków myjących... Ale wóz młody - sporo wygenerował tych zanieczyszczeń... Masakra... Materiał dobry - dzięki!
Kupuję oryginalny olej I wymieniam sam, lub jestem przy wymianie i to samo z filtrami, to wtedy wiem jak to było zrobione. Olej I filtry kupuję w ASO lub w niemieckim sklepie specjalistycznym i zawsze zgodny ze soecyfikavją i motor+skrzynia się świecą😊
Kolega szaman namówił na te oleje bo, leje do swoich aut i nic się nie dzieje :D Najtańszy olej spełniający specyfikacje w zupełności wystarczy i prawdopodobnie bez takich cyrków. Jak to mawiają "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".
toć ten silnik jest już w agonii- śmierci trupem. ratowany po to żeby sprzedać komuś bombę. ewidentnie w aso nie zmieniali oleju albo "właściciel" przestrzegał 50.000 interwału wymiany oleju...
To początek końca tego silnika. Co się stało , już się nie odstanie. Te gluty już poszły w szklanki, napinacz łańcucha , regulatory faz. W życiu się stamtąd nie wypłukają. Klient powinien zawalczyć o nowy, chociaż ASO powinno cofnąć gwarancję zalewając silnik olejem przyniesionym przez klienta .
Juz się przyzna 😅 albo na pewno pamiętam 🤣 Farta będzie miał właściciel jak go sprzeda i szybko się nie zatrze 🤫 Przy takim przypadku na bank silnik nie wytrzyma do 300 tys. Bez awarii. A później każdy się dziwi ale szroty ten nowe auta tak szybko się psuja ...
Co to było - jakaś tragedia. Miałem coś takiego w Maluchu 30 lat temu, kiedy to zapomniałem przez 2 lub 3 lata zmieniać olej. Skończyło się to remontem silnika - ale wtedy remont kosztował mnie 300 zł :) Takie to były czasy - jeden z dowodów na inflację przez te 30 lat.
nie. dowód tylko na to że nie mamy nic swojego. nawet biedronka i lidl dumają poloczków. jedynie co jest drogie to dobre jedzenie, powtarzam- dobre jedzenie. a nie ta pasza dla bydła z biedronki. a potem koorwy płaczą na siepomaga hahahaha
Szukałem oleju po marce auta, modelu, pojemności i oznaczeniu silnika w Neste, LIQUI MOLY, Ravenol, kiepskie mają te wyszukiwarki, polecały mi oleje inne niż podaje producent w książce serwisowej. Uważajcie, sprawdzajcie zalecenia producenta auta.
Oleju nie kupuje się już np.5W40 czy 5W30 olej kupuje się po specyfikacji producenta NP. dla Renault RN0720 który ma specyfikację Mercedesa MB 226.51i Fiat 9.55535-S4