Odnośnie komentarzy, że na mapie nie ma waszego miasta. Jest. Nie wszystkie miasta są podpisane ponieważ byłoby to zbyt gęsto ułożone na mapie. Spójrzcie na kropki które są rozmieszczone. Tutaj nie ma "ważniejszych" i "nie ważnych" klubów. To jest mapa orientacyjna. Jeśli kogoś wprowadziła w błąd to przepraszam, ale zbyt długo siedzę w tym żeby nie wiedzieć że Grudziądz czy Tarnów posiadają kluby żużlowe.
W Łodzi problemem nie jest brak zainteresowania tylko brak dobrych transferów i fatalna kondycja zawodników poza Brentzonem Beckerem i Bartkowiakiem, ale w Łodzi sporo osób ma pojęcie o żużlu
Dobry material mam nadzieje ludziska ze nie pozwolimy umrzec tej wspanialej dyscyplinie ......wiec zabierac rodziny i znajomych na stadiony.....I love Speedway ...:)))
Kibic w tym wszystkim nic nie może (tylko coraz więcej płacić)... do upadku doprowadzi pogoń za pieniądzem działaczy, robienie z żużla korpobiznesu przez telewizje, coraz wyższe koszty sprzętu, "cyrk objazdowy" przez grupę zawodników jeżdżących w 2/3 ligach + każdych możliwych zawodach indywidualnych, szkolenie "na sztukę". Można tak wymieniać.
Żużel umiera i nie ma co szukac drugiego dna. Polska zostala "samotną planetą" tej dyscypliny, gdzie zjeżdżają ostani wielcy tego sportu, z całego świata. Żużel, jesli jeszcze gdzie indziej jest, ma formę pikniku lub lokalnej ciekawostki. W Polsce mocno się usadowił z powowdu braku osiągnięć w innych dyscyplinach na przelomie wieków. Jeszcze jest kasa od sponsorów, jeszcze są bogate transmisje, jeszcze jest mnóstwo kibiców w.tym kraju. A gdIe indziej? USA, Nowa Zelandia, Rosja, Czechy,.że o innych krajach nie wspomnę? "........jeszcze wiruje zdarta płyta, jeszcze sie Tobą ekran pali". Pozdrawiam ze Świętochłowic.
@@krzych1921 kto sie w to bawi>kiedys w lotach szybowcowych bylismy mistrzami świata,pamietam jak za komuny chwalono ze wygrywamy co roku xd,kolejny sport dla pozytywnie zakręconych xd,żużel na drugim miejscu a i jescze chodzenie ,jednak jak przez przypadek właczyłem tv w nocy to nie powiem byłem dumny że Tomala zdobył złoto olimpijskie na 50 km w chodzie
Wg mnie SGP się słabo ogląda to nie to samo co kiedyś, Nielsen, Richardsson, Gollob, Ermolenko, każdy był osobowością, każdy bieg był fantastyczny, a teraz ? Tylko czekam na biegi Zmarzlika i nic więcej, tory się powtarzają
Gdyby ktoś zainwetsował w żużel w Niemczech to dałoby się tam stworzyć Bardzo dobrą ligę bo widać po zawodach indywidualnych, że tam jest dużo kibiców, tylko no właśnie, potrzebny jest hajs...
Generalnie bardzo szanuję Twój kanał i to co robisz i rób to dalej, bo robisz to dobrze - to słowem wstępu, żeby nie było, że hejt czy coś, natomiast mam nadzieję, że odbierzesz mój komentarz, jako konstruktywną krytykę. Bo tutaj troszkę jednak odpłynąłeś :) Ten materiał myślę, że jest bardzo zopiniowany, a nie do końca ma podparcie faktami. Np. to, że ludzie do dziś pamiętają tę wtopę z Narodowego, z... który to był rok? 2015? Od tamego czasu już każdy o tym zapomniał. Mieszkam w Warszawie od 2016 i byłem na każdej rundzie GP od tego czasu i stadion jest wypełniony po brzegi. Także według mnie tutaj się mylisz, że ludzie to pamiętają. Druga rzecz - Wilki Krosno. Nie do końca rozumiem stwierdzenie "pomimo, że większość meczów przegrywają". Chodzi o Ekstraligę w zeszłym sezonie. To ok, ale to był beniaminek. Jako tako Wilki Krosno chyba jednak większość meczów wygrywają - przynajmniej w porównaniu do np. KKŻ Krosno - polecam zapoznać się z historią tego klubu w latach np. 90'. Wtedy to u siebie dostawali oklep od większości, a na wyjeździe nie było mowy o wygranej, czasem ciężko było wyjść z 30 punktów. Także kolejny raz się mylisz według mnie. I na koniec. Że za kiełbaskę trzeba zapłacić dychę, czy za pepsi czy wodę ósemkę. No bez jaj :) Tzn. zgadzam się, tak, tyle to kosztuje, ale to po pierwsze nie wina dyscypliny, po drugie nie wina organizatora, po trzecie ostatnio byłem na meczu Wieczystej Kraków i też mniej więcej tyle zapłaciłem za hot doga czy coś w tym stylu.
Dzięki za miłe słowa na wstępie, odniosę się do tego co napisałeś niżej. Jeśli chodzi o Grand Prix Warszawy 2015 jest duża szansa na to że spora część ludzi o tym zapomniała to fakt, jednak nawet w komentarzach pod moim filmem w tym temacie pojawiały się głosy ludzi, że od tego czasu na gp do stolicy się już nie wybiorą, dlatego postanowiłem ująć to w filmie. Jeśli chodzi o Krosno to miałem oczywiście na myśli sezon 2023 i tutaj faktycznie zainteresowanie przyjścia na stadion było dużo większe niż pojemność obiektu. Kwestia jedzenia i picia na stadionie jest tylko jednym z elementów skladających się na duże wydatki na jakie musi być gotowy kibic żużla. Piłka nożna jest dużo popularniejsza i nie musi zabiegać o kibiców tak bardzo jak speedway. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za docenienie
@@zuzlowehistorie Jasne, fajnie wiedzieć, że da się jeszcze z kimś normalnym pogadać w internecie, nawet jak się nie do końca zgadzamy. Ale o to chodzi w dyskusji. Dzięki za odpowiedź i dzięki za Twój wkład na YT. Również zdrówka życzę i czekam na kolejne filmy!
Wrocław i Lublin to obecnie najczęściej odwiedzane ośrodki przez kibiców. Problem jest w tym, że nie ma to przełożenia na resztę Polski np. Gdańsk, Poznań, czy Łódź
Nawet i w pl zdycha mówmy w skrócie . pzm niszczy ową dyscypline . Najprostszy przykład to wymogi do torów które zabrały w większości piękno tego sportu
Wszystko w porządku tylko który sport jest za darmo w Polsce bo ja nie znam takiego. Sport jest rozrywka taka sama jak teatr czy kino oraz powinnien byc biznesem wiec nie może być za darmo. Żeby kluby mogły dostać po 8M PLN za sezon od TV to musi to wszystko kosztować. Moim zdaniem problem jest to ze zawodnik moze jezdzic w 3 ligach jednocześnie przez co takie kraje jak Szwecja Dania czy Anglia musza rozgrywac swoje mecze w tygodniu co wiąże się z nikła frekwencja na stadionach bo ludzie pracują. Druga sprawa jest to ze brak przynaleznosci klubowej uniemozliwia zrobienia jakichkolwiek rozgrywek klubowych na szczeblu Europejskim (taka Liga Mistrzów) oraz powoduje rownież brak zaintresowania nowych adeptów bo jak skoncze wiek juniora to skończę karierę bo miejsca sa zajeta we wszystkich liczących się ligach. i Ostatnia sprawa kontuzje na torach w Polsce zdarzaja sie bardzo zadko natomiast w Dani w zeszłym tygodniu trzech zawodników groźnie leżało z czego dwóch ma przerwe w jeździe.
Zamiasticzyc na FIM to Polska mając sponsorów powinna założyć nową federację sankcjonujący żużel,tzn ten klasyczny i dogadać się z tym komu jeszcze zależy by jeździć. razem utworzyć nową organizację i skończyć z tymi SoN i innymi nieporozumieniami.
Jako kibic PSŻ, potwierdzam. Bilet 50, piwko 15 , kiełba 20. Wyjście z dziewczyną na mecz wychodzi ok. 200 zł. A to 2 liga. Sytuację ratują strimy, bo wykupowanie 11 i canal+ to już przesada xD
W Krakowie przez pewien czas byla drużyna żużlowa jednak od sezonu 2020 nie mam jej w tym roku odbywają sie turnieje miała ruszyć liga jednak nie udało sie spiąć budżetu i jest plan zeby drużyna przystąpiła do ligi w 2025 roku
Kurcze, trochę zmarnowany potencjał. Opowiedziałeś o tym że żużel upada i podałeś tego przykłady, jednak nic o powodach, lub skupiłeś się na kwestiach drugoplanowych (ceny kiełby i wody na stadionach vs. marketing klubowy na niskim poziomie lub jego brak). Liczę na to w kolejnych odcinkach.
Podczas tworzenia materiału i analizie okazało się, że jest tak dużo małych czynników, które tworzą problem żużla, że ciężko było to zmieścić w jedenym odcinku aby nie trwał pół godziny. Masz jakieś konkretne sugestie co mógłbym jeszcze umieścić?
@@zuzlowehistorie W sumie chętnie bym posłuchał właśnie takiej dłuższej analizy, skupiającej się na problemach. W dyskusjach z ludźmi od 20 lat słyszę że żużel się zwija i jest to fakt co widać w UK. Paradoksalnie, ten temat - powodów upadku żużla w UK - byłoby poruszyć najłatwiej, bo to się dzieje od stosunkowo niedawna i jest dynamiczne. Nie jest to taki problem jak w Szwecji gdzie faktycznie odizolowanie dyscypliny od miast powoduje, że samo interesowanie się żużlem jest męczące logistycznie. W UK te powody są dużo bardziej przyziemne - regulacje dotyczące hałasu, wycofanie się Sky z transmisji i odpływ kasy (jako świetny argument dla polskiego kibica na marudzenie że "TV nie powinna mieć nic dogadania w żużlu"), stadiony na prywatnych terenach lub pod najmem czasowym który dziś się już nie opłaca, skupienie się na tu i teraz co zaowocowało dziś czterdziestokilkuletnimi zawodnikami jeżdżacymi w 2-3 zespołach jednocześnie dominującymi ligę, kosztem planowania i szkolenia młodzieży. Bardzo fajnie byłoby to zderzyć z Polskimi problemami. Podobnie w naszym grajdołku mamy przecież przypadku upadajacych lub upadłych ośrodków - Świętochłowice, Kraków, Rawicz - co zrobiły źle i czy można było tego uniknąć w świetle działań takich ośrodków jak Krosno, Poznań czy Lublin które skutecznie się odrodziły. Czemu Rzeszów czy Tarnów który kiedyś non stop były w PO dziś ledwie wiążą koniec z końcem? Czemu Bydgoszcz ze stolicy polskiego żużla stała się miejscem z którego ambitni zawodnicy odchodzą a trybuny świecą pustkami. Tu można by się pokusić o fantastyczną analizę działań klubu, ruchów kadrowych, marketingu i spróbować wyciągnąć wnioski na tle całej dyscypliny w kraju
Żużel umarł jak dobrała się do niego polityka.... Sponsorowanie przez Orlen, przez skarb państwa? Serio? W tym sporcie już nie liczą się drużyny czy kibicie, tylko to ile dana korporacja może z nas wycisnąć. Smutno się na to patrzy
co do sprzętu..każdy powinien mieć taki sam a ustawienia każdy robi jak chcę a nie piszczałka jeździ większość w pl i zdobywa mistrza nie świata a Polski a teraz niech jeżdżą sayfudinov i laguta to zmarzlik może zapomnieć o mistrzostwie
Pochodzę z Nysy ale mam tego farta że kilka dobrych lat zacząłem się tym interesować bo gdyby nie dziadek i tato to bym nie wiedział z ten sport istnieje
Niestety ale jest to motosport oparty na jednym producencie silników który tą produkcje traktuje jako uzupełnienie pozostałej działalności żaden motosport tak nie funkcjonuje,w takim razie nie będzie rozwoju a postępujący regres.
To właśnie dostęp do dobrych silników jest jednym z głównych problemów tej dyscypliny. Tylko wybrani mają możliwość kupienia silników od wiodących tunerów. Reszta szarpie punkty, co ma ogromny wpływ na oglądalność i nudę. Ilu zawodników od kilku lat zaczęło nagle gorzej jeździć Pawliccy, Kasprzak, Dudek, Przedpełski, Drabik i wielu innych, a przecież nie zapomnieli jak się jeździ. Emil w w zeszłym roku śmigał, a w tym ma problemy sprzętowe i jest cieniem. Nawet Zmarzlik przez chwile miał kłopoty, ale ze swoim budżetem szybko sobie poradził. Trzeba jakoś ujednolicić te silniki, obniżyć koszt zakupu, pominąć tych pseudo tunerów i rywalizacja powinna się wyrównać.
żużel nie rozwija sie wiecej bo kielbaski na stadionie sa za drogie? Narzekanie ze GP jest mala roznorodnosc miast i potem narzekanie ze zawody sa w Chorwacji? obejrzalem material i nadal nie wiem czemu zuzel sie zwija. 3/4 filmu to podsumowanie stanu obecnego a jedyny argument ze zuzel sie zwiaj to 'za drogo dla 4 osobowej rodziny'. W innych dyscyplinach tez sa platne wstepy i platne gastro a jednak daja rade
Rozumiem opinię, ale mam wrażenie że nie do końca zrozumiałeś przekaz materiału. Żużel nie zwija się dlatego, że kiełbasy kosztują 20 złotych, tylko dlatego, że kibic żużla ma ogromne wydatki, co nie przyciąga nowych widzów. Piłka nożna, czy koszykówka mogą sobie na takie coś pozwolić, bo mają fanów z dosłownie całego świata. "Narzekanie", że zawody są w Chorwacji również uzasadniłem - nie mają żadnego żużlowca. Zamiast 4 Rund w Polsce i 1 w Chorwacji można by było zrobić 2 w Polsce a 3 w różnych innych krajach posiadających żużlowców. Argumentem o złej kondycji sportu jest także sytuacja w Wielkiej Brytanii, która również została omówiona. Nie chcę żeby to zabrzmiało źle, ale z całego materiału wyciągnąłeś jeden wątek. Pozdrawiam
Niestety ale zgadzam się w 100%. Jestem posiadaczem karnetu naszczeście więc to jednorazowy wydatek ale na mecz wyjazdowy trzeba liczyć od 100 do 200 złotych, a to już są spore wydatki np dla młodych ludzi
100-200 to kropla w morzu, na trasie Lublin-Grudziądz auto spaliło mi półtora baku co wiąże się z kosztem około 450 zł, dodatkowo jakieś jedzenie po drodze itd. Na jeden mecz wyjazdowy na 4 osoby poszło nam prawie 1100 zł (obiad, kolacja, paliwo i jakieś inne duperele)
Atrakcyjniejsze by bylo gdyby te motocykle byly odpowiednikami seryjnych motocykli, wówczas kibice mogli by się idyntyfikowac z marką a co za tym idzie gadżety by się sprzedawały. Żużlem powinni się interesować cywilni motocykliści ,a tak nie jest
Te motocykle nie mogą być odpowiednikami seryjnych bo specyfika sportu na to nie pozwala. Motocykl wprowadza się w kontrolowany ślizg czego w tak efektywny sposób nie da się zrobić na sprzęcie innym niż żużlowy. Dan Bewley miał kiedyś na swoim profilu nagranie z toru gdzie śmigał motocykl do flattracku a zaraz później motocykl żużlowy. Gołym okiem było widać że żużlówka pożera flat.
coraz wiecej imprez na ktore ludzie przychodza swiadomie a nie tylko dlatego ze jest za darmo (jak jakieś dni pierdziszewa dolnego z "gwiazdami" polskiej sceny) zdycha. Ludzie beda tylko siedziec w domach. Pelno imprez masowych padlo. Np. Kowbojskie rodeo czy popisy kaskaderow samochodowych tzw. auto rodeo. Najlepiej niech motloch tylko pracuje, siedzi w domu, nie spotyka się oraz niech nie wymienia ze soba spostrzeżeń.
Mnie zawsze dziwi, że żużel jest promowany przez pryzmat GP jako głównego turnieju. Moim zdaniem najbardziej interesującą formą są zawody drużynowe oraz forma rozgrywania wyścigów żużlowych jako ligi, co jest niespotykane. Żużel jest właściwie jedynym motorowym sportem DRUŻYNOWYM, w którym zdobywa się punkty bezpośrednio przeciwko innej drużynie (tak jak w piłce nożnej, koszykówce czy hokeju). Ta forma rywalizacji przyjęłaby się na pewno w USA na większą skalę, natomiast nie ma tam tradycji ligowej. Ciekawi mnie też wpływ na sport tego, że jest najpopoularniejszy w Polsce. Jak wiemy mamy głowę do ineteresów, ale też nasi managerowie i dyrektorzy lubią robić wszystkim dookoła problemy - ciekawe czy Polacy starają się dołożyć jakiś wkład do rozwoju sportu na świecie, powinno nam na tym zależeć, ponieważ posiadanie swojej jednej ligi spowoduje, że sport, tak jak powiedziałeś na początku, będzie lokalną ciekawostką w Polsce i ujdzie z niego cały koloryt.
na pewno discovery nie powinno miec wykupionego speedway gp, bo to jest chore zeby nie pokazywali turnieju na tych kanałach co sa tylko trzeba wykupic osobno kanał. tak ludzi odpychaja od tego sportu
Mam wrażenie, że jednym z czynników powodujących "zwijanie się" żużla, jest umożliwienie zawodnikom startów w wielu ligach jednocześnie. W ten sposób ci sami zawodnicy zajmują miejsca w składzie wielu klubów co z kolei utrudnia przebicie się i dostanie szansy na zbieranie doświadczenia i dalszy rozwój lokalnym zawodnikom.
4:26 Gdyby w Polsce budowano stadiony w dzisiejszych czasach to mieszkańcy nigdy by się nie zgodzili na budowę toru pod oknami, a tak mieszkańcy są postawieni przed faktem dokonanym. W Danii czy Szwecji pomyśleli, wybudowali stadiony z dala od zabudowań i nie mają problemu, że ktoś ich zgłosi na policje etc. ( w Polsce czy Anglii są przecież takie przypadki). Kwestia czasu gdy u nas będą wymagane bariery dźwiękochłonne w okolicach stadionu.
co do Szwecji to stadiony zuzlowe sa za daleko od regionu Skane, Malmo ma stadion i klub ale co oni tam jada, a liga Szwedzka to trzeba jechac 3h do stadionu, miejscowość Malilla, tak licze jak ode mnie mam jechac ze Skane
Kiedyś speedway to był prosty widowiskowy sport gdzie były emocje. Obecnie to jest nudna jazda w kółko po idealnie równiutkim torze gdzie przeważnie jest dwie mijanki za cały mecz. W każdym wywiadzie po meczu któryś z zawodników koniecznie powie że dziś nie czuł się komfortowo na motocyklu dlatego zrobił kiepski wynik 🤣
Żyje w żużlowym mieście, nigdy nie złapałem bakcyla, ale zwyczajnie dla kogoś z boku ten sport jest nieciekawy. Szanuje fanów tego sportu, ale nie mają niczego co przyciągnie zwykłego zjadacza chleba. W piłce są mistrzostwa i liga mistrzów, w siatkówce też gra reprezentacji, nawet w F1 był Kubica. Żużel, to takie skoki narciarskie. Tylko bez Małysza. Nie widzę przyszłości niestety
Podałem ten przykład, ponieważ kibice żużla płacą duże pieniądze za samą możliwość oglądania tego sportu (abonamenty, bilety, karnety) a to nie zachęca (podkreślam) nowych kibiców, bo warto dodać, że żużel bardzo potrzebuje nowych odbiorców, żeby nie skończyło się jak w Wielkiej Brytanii, gdzie zwykle widzowie są w wieku emerytalnym. Rozumiem jednak Twoją opinię ;)
Odnośnie komentarzy, że na mapie nie ma waszego miasta. Jest. Nie wszystkie miasta są podpisane ponieważ byłoby to zbyt gęsto ułożone na mapie. Spójrzcie na kropki które są rozmieszczone. Tutaj nie ma "ważniejszych" i "nie ważnych" klubów. To jest mapa orientacyjna. Jeśli kogoś wprowadziła w błąd to przepraszam, ale zbyt długo siedzę w tym żeby nie wiedzieć że Grudziądz czy Tarnów posiadają kluby żużlowe.
@@zuzlowehistorie nikt Ci nie zarzucił że nie wiesz o czym gadasz. Bardziej chodzi o fakt że pokazując tylko te miasta zapominasz o fanach z miast które nie zostały wymienione. Pokazując tylko i wyłącznie miejscowości z większą ilością mieszkańców ktoś kto serio nie interesuje się żużlem może pomyśleć że to naprawdę sport dla "3 osób na krzyż"
Kropki na mapie wskazują wszystkie miasta z klubem żużlowym, z tym, że nie wszystkie są podpisane. Rozumiem jednak, że może to urazić część kibiców, więc następnym razem będę tworzył grafiki w taki sposób, aby żaden kibic nie czuł się poszkodowany
W latach 90-tych Polsat puszczał wszystkie mecze Atlasu Sparta Wrocław+ inne ciekawe. Do tego TVP regionalna ( ściągałem Bydgoszcz i Poznań) leciały Polonię Bydgoszcz i Piła, Apator Toruń, GKM Grudziądz, Start Gniezno i do tego Radio Grudziądz, Radio PiK, Merkury Poznań, Radio Gra puszczały relacje na żywo + łączyli się z kilkoma stadionami. W Gazecie Kujawskiej (Pomorskiej) w piątek były na końcu tabele najważniejszych męczy. Siedziałem pół niedzieli zamknięty w pokoju i wszystko śledziłem kręcąc radiem a w nocy oglądałem mecze. To były czasy.Do momentu jak wprowadzili listę TOP 38. Na 20 lat odszedłem od żużla. Już wtedy zaczęto go pogrążac i nie mogłem na to patrzec. Jednym tchem człowiek potrafi wymienic połowę składu drużyn z tamtych lat... Chciałbym żebyś pokopal i zrobił materiał o liście TOP38 i zlikwidowaniu oficjalnego 7 biegu młodzieżowców. Często to był wyścig odwracający bieg historii.
Jestem z Wrocławia. Po raz pierwszy na mecz żużlowy zabrał mnie mój tato. Miałem wówczas 7 albo 8 lat. Lata 90. Duże przeżycie. Zwłaszcza, że po zawodach było normalnym (nie wiem jak jest teraz) spotykanie się z zawodnikami przy ich busach. Można było pogadać, wziąć autograf, zdjęcie itp. Jednak po kilku kolejnych wizytach na Stadionie Olimpijskim zapał opadł. Nawet Grand Prix (na które o bilety wówczas naprawdę nie było łatwo) przy świetle go nie wskrzesiło. Potem przerwa do czasów liceum, jakoś 3 klasy. Moja ówczasna dziewczyna była fanką żużla. Choć jak tak teraz wracam pamięcią, to chyba bardziej żuzlowców z którymi pasjami się fotografowała. Chciał - nie chciał bywałem i śledziłem jak tam Sparta jeździła. Potem tylko raz wróciłem na zawody po modernizacji stadionu bardziej ciekaw efektu. Po tych wszystkich przygodach wiem jedno. Gdyby mi dziś ktoś zafundował bilet i jeszcze dopłacił 100 złotych, nie poszedłbym na żużel. Trudno mi wyobrazić sobie nudnejszy sposób na spędzenie wolnego czasu. Nir rozumiem kompletnie fenomenu tego sportu u nas w kraju. Niemniej wszystkim zakochanym w speedwayu życzę aby ten sport miał się jak najlepiej. ;)
To bardzo ciekawa opinia, ponieważ w moich oczach żużel w ostatnich latach zyskał na atrakcyjności. Władze Ekstraligi (z potknięciami) spowodowały że nawierzchnia pozwala na liczne mijanki i ostre ściganie przez co dużo spotkań jest na styku co dodaje kibicom adrenaliny. Ale może wydaje mi się tak bo głównie bywałem na torze w Lesznie na którym zawody od zawsze stoją pod znakiem porządnego ścigania.
Krosno w Krakowie leży? :D Wiem, że mapa orientacyjna, ale do jasnej cholery minimalnie mogłaby być podobna do faktycznego umiejscowienia miast na mapie.
Serio? Z całego materiału tylko mapka Cię zbulwersowała? To jest właśnie problem żużla... Skupiamy się na rzeczach, które kompletnie nie mają znaczenia, a omijamy rzeczy, które znaczenie mają.
@@w_cs6330 hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha Dawno tak nie jebnąłem śmiechem :D Jeśli ktoś robi materiały oparte na "riserczu" i wali takiego babola w tak prostej rzeczy (no kurwa zrobienie poprawnej mapki to jest kilka minut) to odbiorca szuka innych nieścisłości. A problem żużla jest bardzo prosty - kosmiczne wymagania względem klubów, co pociąga za sobą kosmiczne koszta. Chwalimy się najlepszą ligą świata - spoko - tylko w sporcie w którym inne ligi praktycznie nie istnieją. Płacimy miliony zawodnikom, którzy mają swoje wymagania co do torów itd. a później jadą na klepisku w Wielkiej Brytanii i tam już hipokryci nie mają problemu z torami. Dodatkowo kolesiostwo gdzie beniaminek w najwyższej lidze nie ma szans, bo wszyscy najlepsi żużlowcy mają już podpisane kontrakty na nowy sezon (wbrew przepisom!) i wszyscy mają to w dupie. Jak liga ma się rozwijać skoro to klub wzajemnej adoracji i gdy pojawia się nowy ośrodek (Krosno i wcześniej Lublin) to ma rzucane kłody pod nogi i jest traktowany jak piąte koło u wozu? I bez dziesiątek milionów nie ma szans na jakąkolwiek walkę?
Żużel jest sportem niszowym i na tym polega jego siła. Polska mocna liga i długo, długo nic ? Zawsze tak było. W Anglii faktycznie jest kiepsko, ale Brytyjczycy nigdy nie mieli poważnego stosunku do tej dyscypliny. Tam się szło na stadion bardziej coś zjeść i przy okazji rzucić okiem na speedway. Szczyt głupoty tego materiału osiągnąłeś podając ceny kiełbasek.....Wejścia do Zoo, lunaparków czy muzeów są za darmo? Nad morzem jedzenia i woda też jest drogie, Bałtyk się kończy ? Ehhh, zresztą sprawdź sobie frekwencję w Ekstralidze w tym roku.
No co do cen to naprawde ich pojebalo delikatnie, w Gdańsku za 6 piw 0.4l 100zł, kiełbasa ponad 2 dychy xd bilety po 5 dych a zuzlowcy slabo sie angazuja i ciagle w dziurke...
Szczerze powiedziawszy, to nigdy nie rozumiałem fenomenu tego sportu. Dziwna to dyscyplina, gdzie 4 kolesi driftuje przez całe okrążenie po owalnym torze motocyklem tylko do tego zaprojektowanym. PS. Mój komentarz nie jest uszczypliwy i nie ma na celu nikogo urazić.
Byłeś na żużlu na żywo? W tym sporcie najłatwiej się zakochać będąc na stadionie. TV tego nie oddaje i nigdy nie odda. Jeżeli nie rozumiesz fenomenu tego sportu to serdecznie zapraszam Cię na stadion :)
ja ogladam w tv czy to eleven czy canal plus wszystkie mecze za free.... trzeba miec na czym czapke nosic i jestem zagorzalym fanem zuzla. Dla chcacego nic trudnego..
Ja nie chcę żadnego sportu zawodowego bo większość sportu jest dotowana z publicznych pieniędzy czyli z moich. Muszę płacić za drogi prąd w PGE bo głupie PGE sponsoruje jakiś sport. 😡👎
Ten sport sie zwija bo zajawka na ten sport jest z zamierzchłych czasow kiedy nie bylo wiele do wyboru. U mnie tez w okolicy sa fabi w tym w mojej rodzinie ale powiedzmi sobie szczerze ten sport jest strasznie nudny i malo widowiskowy. Mlodzi maja do wyboru dzis drift, wyscigi na torach, rajdy i mnóstwo innych rzeczy na zywo czy online a to nikogo nie jara jesli nie zostal zarazony za dziecka przez kogos z rodziny i to smutne ale fakty.
Szczerze mnie to nie dziwi. Kompletnie nie kumam fenomenu tego sportu. U mnie w mieście jest to najpopularniejszy sport, który zapełnia cały, dość sporawy stadion, ale jakoś nigdy nie odczuwałem potrzeby wybrania się na mecz. Sam jestem wielkim fanem motocykli, i nałogowo oglądam wyścigi MotoGP od najniższej klasy Moto3, ale żaden oglądany przezemnie mecz żużlowy nigdy nie sprawił we mnie żebym zapałał do niego nawet nie miłością, ale choćby sympatią, i to pomimo jak wspomniałem mocnych tradycji kibicowskich w moim mieście.
Czyli w skrócie poza polską niszowość, w samej polsce pazerność włodarzy, a ogólnie koszta uprawiania tego sportu, są gwoździami do trumny całej dyscypliny.
Trenowałem Judo na GKS-ie w Gdańsku i na obozach kondycyjnych mieliśmy treningi z żużlowcami :) Hehe to była żenada, to nie jest sport. Bo sport się trenuje a Oni balanga do rana. Śmiesznie było jak na obiad była kaszanka, Chłopaki się krzywili i nie chcieli zrobić enn ennn ennnnn nad tależem. Hehe Po raz pierwszy widziałem na zimowym obozie kondycyjnym, czesanie włosów na 2 grzebienie podczas treningu.
Ale farmazon. Narzekanie, że trzeba zapłacić za obejrzenie ligi i gp. To i tak są grosze, a obecna realizacja transmisji jest o niebo lepsza niż 20 lat temu. W każdym meczu świetni zawodnicy, kibiców mniej więcej tylu co zawsze, jak nie więcej. Złota era żużla a nie koniec dyscypliny. Pozdro dla kibiców!
Polacy od wielu lat są obciążani opłatą na wszelkie transmisje, nawet za sparingi (!) Wiadomo że jest to opcja dla chętnych, ale problem w tym, że w tym miejscu większość nowych potencjalnych kibiców zrezygnuje.
Opłata za Karnet 420zł (w miarę okej miejsce, bo i są droższe i tańsze) + opłata za canal+ oraz eleven to z 400zł . To już masz 820zł, żeby obejrzeć każdy mecz swojego zespołu osobiście i online na wyjazdach. Teraz dolicz sobie Play-Offy i 1tysiąc lekko jest przebijany. Zuzel wychodzi cenowo drozej niz ekstraliga piłki nożnej, która trwa o wiele dłużej. ;) Oczywiście ratunkiem jest "strumyk" i oglądanie za free.
W Europie szkoda ze nie ma żużla w Hiszpanii czy Portugalii. Dogorywaja Włosi. Brakuje nowych obiektów. A stare sie zamykają. Jak Nagyhalasz na Węgrzech. Nie ma juz Rosji i Ukrainy. Na Świecie. Brakuje nowych nadzieji z Usa, Kanady czy Nowej Zelandii. Nie ma żuzla w Azji czy Afryce. Jedyna nadzieja to Argentyna. Ale tam słabo z infrastrukturą i kasą. Bardziej to piknik.
Odnośnie komentarzy, że na mapie nie ma waszego miasta. Jest. Nie wszystkie miasta są podpisane ponieważ byłoby to zbyt gęsto ułożone na mapie. Spójrzcie na kropki które są rozmieszczone. Tutaj nie ma "ważniejszych" i "nie ważnych" klubów. To jest mapa orientacyjna. Jeśli kogoś wprowadziła w błąd to przepraszam, ale zbyt długo siedzę w tym żeby nie wiedzieć że Grudziądz czy Tarnów posiadają kluby żużlowe.
W zeszlym roku zostalem zaproszony na mecz Sparty Wroclaw I to byl strzał w 10 Klimat,kultura,spiewy,cale rodziny ,żadnej dziczy piłkarskiej ,spaliny, ten ryk silnikow, NO I TA RYWALIZACJA NA TORZE. To cos pięknego, Od tamtego czasu karnet itp
