@@annapulit8860 obie dziewczyny sa bardzo dobre w tym co robia. Zaczynalam z Karolina, ostatni rok slucham Justyny, kazda ma inny styl, ale stawianie jednej nad druga jest nie na miejscu. Kazdemu sluchaczowi pasuje inny przekaz to jest ok.
@@ulal7638 Też kiedyś słuchałam Justyny, ale to było zanim zaczęła gwiazdorzyć, jednocześnie obniżając znacznie poziom swoich nagrań. Nie przepadam, żeby nie powiedzieć, nie znoszę. Takie jest moje zdanie, i mam do niego prawo. Pzdr.
@@El_Jacob1 najbardziej jestem ciekawa sprawy Iwony Wieczorek, ale sadze ze rozwiazanie jest 'banalne' atak na plazy i porzucenie na morzu. Bardziej ciekawi mnie co sie stalo z Andrew Gosdenem i tym chlopakiem z podkastu Justyny Moglbym umrzec na morzu
@@stylepllMnie zastawia co się naprawdę wydarzyło w sprawie Lissane Froon i Kris Kremers. Pewne jest tylko to, że kobiety nie żyją natomiast nie wiadomo co naprawdę spotkało je przez ten czas gdy były zaginione, jak i kiedy dokładnie zmarły pozostaje tajemnicą.
Bedac w sobote na imprezie z przyjaciolmi spotkalismy dziewczyne kompletnie pijana , slaniajaca sie na nogach , mowiaca ze nie wie gdzie sa jej znajomi , zostawili ja I nie zna adresu domu przyjaciol bo jest z innego miasta. Po 2 godzinach w koncu udalo nam sie ustalic adres I zawiezc ja do domu , juz kompletnie nieprzytomna . Reakcja taxowkarza ktory nas wiozl byla szokujaca , zero emocji byle zarobic zawiozl nas pod ten adres ale pare domow dalej nie dokladnie do tego numeru I nie chcial poczekac az upewnimy sie ze dziewczyna jest bezpieczna I to jest wlasciwy dom. Znieczulica Przynajmniej jedna osoba tego wieczoru byla " uratowana " bo kto wie co sie wyrabia .
KTOŚ też może doprowadzić nas do nieprzytomności. Ruszcie te mętne "umysły" 🤨. I co w takiej sytuacji? Ach, oczywiście: Dziewczyna się nie szanowała. To bardzo krzywdzące obwiniać tylko Dziewczynę.
Podobna historia sprzed tygodnia - poniedziałek rano, pociąg z jednego końca Polski na drugi. W środku śpiąca kobieta z niedbale spakowaną walizką. Budzi się na trasie i zaczyna zaczepiać pasażerów. Okazuje się, że jest jeszcze pijana po jakiejś weekendowej imprezie. Ma rozładowany telefon. Noe pamięta numeru do nikogo bliskiego.Z walizki wysypują jej sie osobiste rzeczy i na szczęście znajduje bilet. Czekają ją przesiadki, ale nie wie gdzie, o której, itd. Pytanie pierwsze - czy ktoś się o nią martwi bo nie ma z nią kontaktu. Pytanie drugie - kto pozwolił jej wracać w tym stanie. Pytanie trzecie- czy ona sama na takim kacu z rozwaloną walizką, nie zrobi sobie krzywdy choćby przy wysiadaniu z pociągu. Konduktorzy uprzejmi, ale niezbyt pomocni. Pasażerowie jakby nie widzieli. Nie dziwię się, bo Pani jest uciążliwa, ciągle gada do siebie albo zasypia chrapiąc. Mam nadzieję, że ta pani dotarła ostatecznie do domu cała i zdrowa. Ile mogłam to pomogłam ale przecież nie wybrałam się w podróż po to żeby eskortować kogoś do domu:(
Dziękuję, Ci Karolino, za to, że wiele lat temu zainteresowałaś mnie podkastami kryminalnymi. Dziś słucham wielu twórców, oczywiście również Justyny, ale ty byłaś pierwsza.
Tez to ona byla dla mnie pierwsza youtuberka ktora sluchalzm...ale przestałam słuchać Karoliny bo nie lubię odsłuchiwać spraw kryminalnych które nie są z Polski. .
Moje dwie ulubione podcasterki razem! 😍 To od Karoliny Anny zaczęło się moje słuchanie podcastów true crime, ale właśnie niedawno skończyłam całą serię Piąte nie zabijaj Justyny Mazur. I teraz na ich kanałach jestem na bieżąco, uwielbiam ich sposób tworzenia, wspaniałe kobiety!
Chciałam dać identyczny komentarz. Od pierwszych filmów zainteresowałam się kanałem Karoliny, filmy oglądam do dziś od kilku lat. Justynę poznałam gdy nagrała wspólny podcast z Asią Okuniewską na temat związków przez internet, historie Justyny do dziś mam w pamięci. Jakis czas pozniej zaczelam też sluchac jej podcastów. Tylko u tych Pań słucham podcastów kryminalnych, bo jako jedyne które znam narzucają bardzo wysoka jakość treści. Tez bardzo ucieszył mnie widok ich razem dyskutujących.
Mój tato wyszedł w biały dzień i zaginął. Prawie rok później odnaleziono jego szczątki dwa kilometry od domu. Ciężki rok i jeszcze później kilka miesięcy za nim godnie pochowaliśmy tatę. Nigdy nie sądziłam że nas to spotka.
Sprawa Pani Zaremby jest taka smutna, niesprawiedliwa, taka, ze aż Cię ściska od srodka, przecież to starsza Pani, zaraz myśle o mojej Babci, ze ktoś mógłby ją tak potraktować…. wystarczyło zostać tam trochę dluzej, żeby mogła zdążyć na autobus, jak można było ją zostawić, jeszcze zdaje się tacy dobrzy ludzie, wierzący, na pielgrzymce….szok, zero empatii i zero serca. Jak myślę o tym, ze była w tym miejscu, szukała autokaru, czekała, pytała, biedna strasza Pani, pewnie była przerażona. Łzy mi lecą do oczu a Ci ludzie z wycieczki…. Masakra :(
Nie wiadomo co się wydarzyło🤔 Samotna, zdezorientowana staruszka mogła paść ofiarą rabunku, który przypłaciła życiem. Napewno organizatorzy wycieczki nie powinni byli odjeżdżać bez niej.
@@gueulederat Każda okazja dobra, aby przywalić w Kościół? Ciekawe, gdyby ta pani zaginęła na pielgrzymce do meczetu to też byś taki komentarz napisał? Na pierwszy rzut oka postąpiono fatalnie, ale nie byłeś, nie wiesz, co się tam naprawdę stało. Poza tym, jeśli uważasz, że ktoś popełnił przestępstwo to zgłoś to na policję lub do prokuratury.
@Jacek Stepien Może Cię to zaskoczy ale gdyby to była wycieczka do meczetu to tak samo uznałabym to za bezduszność. Jaka społeczność katolicka jest każdy widzi - głosicie rzeczy, do których duży odsetek z was się nie stosuje - zawiść, pogarda, brak poszanowania, że na świecie istnieją osoby o innych wyznaniach (sam Twój tekst o meczecie już dużo mówi ;)) Aż wstyd się przyznać, że za młodu należałam do tak obłudnego ugrupowania, w którym o miłosierdziu tylko się mówi, ale zupełnie się go nie okazuje.
Zaginiecie bliskiej osoby to piekło, nigdy niekończącą się wewnętrzna walka pomiędzy nadzieja a rozpacza , niewiedza zabija każdego dnia...nie ma większego koszmaru a niektórzy przeżywają ten koszmar kilka , kilkanaście, kilkadziesiąt lat
Slucham P.Karoliny i bardzą ją cenię, uzywa ładnego języka, ma szacunek do ofiar, młoda profesjonalista, proszę P.Karolino kontynuować pracę, pozdr. Obie Panie i zyczę sukcesów
@@tvnpl w sumie za bardzo przeceniłam a to dlatego że jakoś tak Karolina Anna mało mówiła. Mam wrażenie że tamta druga cały czas tylko paplała A kogo bym chciała to nie wiem , bo nie wiem o jakiej tematyce będą kolejne filmy. Ale jeśli zrobicie drugą część o kryminalnych rzeczach to może na przykład tą panią z kanału Kryminalne historie? Ona się chyba Monika nazywa ale nie jestem pewna
Karolina z pełną klasą - można oglądać godzinami, historie które przytacza są naprawdę niesamowite. U drugiej Pani oglądając nagranie, bardzo rozprasza dłubanie w paznokciach, a kiedy tylko się słucha i nie ma obrazu, kłuje w ucho ciągłe yyy co drugi wyraz - warto jeszcze nad tym popracować. W każdym razie treści ważne i wartościowe.
Od kiedy słucham podkastow kryminalnych,zaczynałam właśnie od Pani Justyny Mazur,chyba sprawa Iwony Wieczorek,odczuwam lęk i myślę o tym jak mogłam całe życie jeździć rowerem po lasach,po drogach,które otoczone są lasami właśnie,czy polami gdzie nie ma praktycznie żywej duszy oprócz kilku samochodów przejeżdżających raz na jakiś czas.Tak jak powiedziała Pani Karolina ta wiedza to z jednej strony błogosławieństwo,a z drugiej strony przekleństwo.
@@paulina9782 nie wiem czy była jakaś operacja, jakoś mnie to nie obchodzi, nie moja sprawa ważne że Pani Karolina przepięknnie wygląda. Jestem po prostu zaskoczona bardzo pozytywnie. Spokojny ton głosu obu Pań, miód na uszy mimo że tematyka trudna
@@aniakloda6143 a mnie właśnie coś nie pasuje... Wygląda inaczej, dziwnie.. Więc tak, być może coś robiła z twarzą.. (i nie mam na myśli operacji nosa sprzed kilku lat). Nie jest do siebie podobna..
Mam nadzieję, że spodobają Ci się też innej odcinki z naszej serii "Chodzą słuchy" - daj znać, jestem ciekawa Twojej opinii, z chęcią będziemy rozwijać ten projekt :)
Parę lat temu zaginął mój mąż. Miał 30 lat. Oczywiście policja nie podjęła żadnych kroków, żeby go znaleźć ( przyjęli zgłoszenie, ale mąż znalazł się ,,sam"), bo pewnie zaimprezował.... Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, ale ten strach, ta niewiadoma co stało się z najbliższą osobą to tak straszne uczucie, że najgorszemu wrogowi nie życzę.
@@sol464 nie zaimprezował. Nie chce wchodzić w szczegóły, ale wystarczyło by gdyby policja wykonała jeden telefon do przewoźnika z którym mąż jechał ( mi nie chcieli udzielić odpowiedzi) to mąż by się znalazł w 10minut.
Ciekawe jest to, że zabójcy lub złoczyńcy często najpierw byli ofiarami. Od lat siedzę w tematyce kryminalnej i moim zdaniem, niewiele jest/było osób, które urodziły się złe. Zło to coś, co dojrzewa w ludziach, a w pewnym momencie wymyka się spod kontroli - bierze górę. Obecnie, w tych czasach, w których żyjemy, bardzo wielu ludzi ma "szansę" stać się przestępcami. W ogromnym stopniu odpowiadają za to mass media, które kreują konkretne zachowania, przyzwyczajają odbiorcę do różnych sytuacji, często znieczulając. Nie sądzę, by istniały jakiekolwiek stacje telewizyjne, które jawnie krytykują manipulowanie rzeczywistością. Niestety, ale każdy człowiek bierze większy lub mniejszy udział w tworzeniu otoczenia - niewielu wie, że to odpowiedzialność. Uważam także, że stwierdzenie: „Nie istnieje zbrodnia doskonała” jest mocno naiwne.
Miło zobaczyć Justynę Mazur, znam jej kanał ale nie wiedziałam jak wygląda autorka. Karolinę Annę oglądam i słucham od dawna i jej twórczość jest to top of the top moim skromnym zdaniem.
Świetny odcinek! Nie wyobrażam sobie jak ciężko Wam obu było trudno aby na początku poruszania tematu danego zaginięcia nie powiedzieć „Oo tak, znam tę sprawę” 😊
Świetna rozmowa. Uwielbiam profesjonalizm i sposób wypowiadania się dziewczyn. Oglądam oba kanały i bardzo je lubię. Mono kibicują i życzę wszystkiego najlepszego. Na marginesie wspomnę tylko, że Justyna i Karolina wyglądają po prostu pięknie!
Część świetny materiał.♥️ Słucham podcastów od dawna . jestem świadoma rzeczywistości mam dwoje dzieci i żyje w wiecznym stresie.Uswiadamiam ich na co mają uważam jak się zachować a do tego mają apki lokalizacyjne.... Bezpieczeństwa nigdy nie za dużo... Pozdrawiam serdecznie chce więcej 🙂
O nie, tylko nie Pani Kazimiera. Jest to historia, o której często myślę i często do niej wracam, nie mogę dosłownie tego przeżyć! Tacy niby katolicy pielgrzymka, święto***liwi i tak ją zostawili na pastwę losu.... Czy ci ludzie nie mieli serc, rozumu? gdybym była na tej wycieczce, zrobiłabym tam taką haję na pół kraju, żeby nie ruszali się z miejsca zanim ona nie wróci i zanim jej nie znajdziemy, ci sobie tak po prostu pojechali dalej... takie to typowo polsko katolickie... obrzydliwość! >:(
Kontrast jest niesamowity. Karolina Anna to profesjonalistka w pozytywnym tego znaczeniu. Justyna zaczyna przeobrażać się w bajarkę. Co nie wie to dośpiewa. Często wyraża się niepoprawnie. Bardzo kiedyś lubiłam jej podcasty, ale teraz widzę, że mówi głównie o sobie.
Mamy 3 poziomy zaginięć, nie 2 kategorie. Warto zgłębić temat i zapoznać się z tym, kto do jakiej kategorii zależny. Znaczenie ma wiek, stan zdrowia, wcześniejsza historia zaginięć.
W liceum będąc spotkałam się ze sprawą zaginięcia siostry mojej koleżanki z klasy. Dziewczyna spóźniła się na autobus, którym zawsze jeździła do szkoły. Aby zapełnić czas oczekiwania na kolejny postanowiła przejść odcinek ok 2km do następnego przystanku. Ludzie czekający na autobus widzieli ją jak szła skrajem jezdni. Zniknęła im z oczu za zakrętem i słuch po niej zaginął. Do końca liceum sprawa nie wyjaśniła się.
Karolina Anna, moja "pierwsza kryminalna podcastowa miłosc". Poza swietnym podcastem, na poziomie od lat, rowiez swietny kontakt z odbiorcami. Zawsze odpowiada na pytania, nawet te dotyczace make up-u lub ubioru. Mam nadzieje, ze wielka kariera przed Toba. Moj Top 10 podcastow a subskrybuje około setki! Serdecznie pozdrawiam z Dublina 😀
Sprawilyscie miłą niespodziankę mi, wspólny podcast dwóch ulubionych podcasterek to super pomysł pozdrawiam was serdecznie i życzę sukcesów. Jesteście UROCZE.
JUSTYNKO JAKA JESTEŚ PIEKNA bez tych doczepow nie musisz smagać reką i ich poprawiać ,cudny temat poruszony przez dwie PIEKNE OSOBISTOŚCI ,dziekuje ,ale niemniej dramatyczny ,zycze Paniom dużo miłości ,radości .
Kochane ! Wspaniała rozmowa. Cenię Was obie, wasz trud, zaangażowanie, profesjonalizm, w równym stopniu. Obie posiadacie swój odrębny styl, jakkolwiek łączy Was pełny profesjonalizm. Osobiście, ta rozmowa to dla mnie Crème de la crème ! Czekam na więcej, o ile to nie kłopot. Pozdrawiam z deszczowej Kornawalii ❤
Obie Panie się świetnie słucha g 👍 Co do spraw kryminalnych poza wieloma zaginięciami moim zdaniem bardziej tajemniczego zaginięcia niż Maura Murray i Brian Shaffer nie było .Trzeba dodać ,że te dwie sprawy i zaginięcie tych osób bez śladów są "bardzo "dziwnymi "zaginięciami .
Zawsze się zastanawiam jak to jest ze świadkami koronnymi czy agentami, na których jest wyrok mafii, gdzieś za granicą. Ktoś zgłosi, że rodzina zniknęła, a o może oni żyją w innym kraju pod zmienionymi personaliami. Policja przecież nie może powiedzieć, że żyją.