Sam grzeję Rotenso Revio X 3,5 kW. Co ciekawe, sprężarka w tym modelu to 5 kW (producent na infolinii potwierdził, przynajmniej tak było w 2022 roku, a wydajność maksymalna tegoż modelu wtedy została określona na 5243 watt). Posiada zawór EEV, czyli elektroniczny zawór rozprężny. Jego obecność powoduje, że czynnik zawsze może rozprężać się w optymalnych warunkach, dzięki ciągłemu dostosowywaniu poziomu otwarcia zaworu do aktualnych warunków i obrotów sprężarki. Reszta modeli Rotenso (poza właśnie Revio i Mirai) posiada zwykłą kapilarę, która niestety powoduje optymalną pracę wyłącznie przy mocy znamionowej. Jak przytrzymasz przycisk LED na pilocie przez kilka sekund, to jednostka wewnętrzna zacznie pokazywać aktualną temperaturę z czujnika jednostki. W moim modelu jest możliwość ustawienia temperatury zadanej co 0,5°C, a sam wyświetlacz potrafi wskazywać temperaturę z dokładnością do 0,1°C. Podgrzewana taca ociekowa nie jest fanaberią, pozwala swobodnie spłynąć dziurami roztopionej wodzie, która spłynęła w trakcie wykonywania defrostu (wyświetlacz wtedy pokazuje dF). Tak samo podgrzewanie karteru sprężarki podczas mrozów, pozwala utrzymywać temperaturę oleju podczas dłuższych przerw w pracy np. gdy temperatura zadana nie spada przez dłuższy czas. Mogę stwierdzić z własnego użytkowania, że realnie minimalny pobór prądu z gniazdka to okolice 400 watt, a obserwowałem to bardzo szczegółowo opierając się na gniazdku Gosund sp111. Wolałbym jednak, aby sama jednostka potrafiła jeszcze znaczniej zejść z mocą, aby zachować ciągle działanie na bardzo niskich mocach operacyjnych. Na pewno spowodowałoby to minimalizację załączeń sprężarki, a jak wiadomo, im mniejsza liczba cykli załączeń (nie czasu pracy), tym dłuższy żywot.
ja mam gree i sinclair i ciekawi mnie czy np grzalka karteru jest zalaczona cały czas nawet jak ciepły od pracy ? pewnie tak dziala na wspolnym czujniku temp zewnetrznej ok 3 stopnii u mnie i juz grzalki sie zalaczaja
@@mariuszpoznanm Z tego co się orientuję, Gree (Sinclair to rebrand Gree) załącza grzałkę tacy ociekowej na stałe, gdy temperatura spadnie do określonego poziomu. Tak niestety producent zaprogramował kontroler, w Rotenso grzałka tacy załącza się kilka minut przed i wyłącza kilka minut po defrost. Polecam obserwować temat i rozważyć różne możliwości usunięcia problemu, jeśli okaże się on dość obciążający finansowo. Ponoć niektórzy odłączają w Gree przyłącze do tej grzałki. A grzałka karteru sprężarki to jest jeszcze inny temat.
Ja oprócz kotła na drewno mam od października 2022r. klimatyzator 3,5 kw Rotenso Imoto na parterze o pow. 110 m2 (dom lata 90-te, 5cm styropian, wentylacja grawitacyjna, okna dwuszybowe) Od 14.10 do 11.11 wzięła mi 120 kwh prądu na dogrzewanie do 22C (w nocy spada do 20C). Klima działa 12-14 godz. od 6.00 do 20.00 (tylko przy dodatniej temperaturze zewnętrznej, powyżej +3oC), wyższa temperatura na zewnątrz to wyższa sprawność (brak defrostów) i autokonsumpcja z fotowoltaiki. Z moich obserwacji i karty katalogowej wynika, że przy +14C to COP ok. 4,6, przy +7C to COP 3,8, przy +3C to COP 3,2, przy -2C to COP 2,8, przy -7C to COP 2,3, przy -10C to COP 1,9, przy -15C to COP 1,3. Przy niższych temperaturach zewnętrznych uruchamiany kocioł zasypowy na węgiel/drewno, same grzejniki faviery. Do tej pory przez sezony grzewcze spalane 1,2t węgla i 5mp drewna. Dzięki klimatyzacji zaoszczędziłem ok. 0,5t węgla wraz z czasem na obsługę i jego czyszczenie. Od 14.10.22 do 21.05.23 działała godzinowo przez 103 dni i zużyła 630 kwh. Robiłem test zużycia prądu w porównaniu z farelką w pomieszczeniu o kubaturze 37m3 i temperaturze zew. wynoszącej +3oC. Klimatyzator zużył od 2,9 (średnia moc cieplna i wydmuch powietrza o temp. 49oC) do 3,6 (niska moc cieplna i wydmuch powietrza o temp. 34oC) razy mniej prądu elektrycznego do nagrzania pomieszczenia do takiej samej temperatury niż farelka. W tym roku - 2023 założyłem w korytarzu również klimatyzator Rotenso Revio 3,5kw na piętrze mojego domu - pow. 105m2 i grzejniki aluminiowe (1 żeberko na 1m2 powierzchni pomieszczenia). Sezon grzewczy rozpocząłem 10.10.23r. i do 10.11.23r. mój dom zużył następującą ilość energii: - parter 110m2, 125kwh z klimy (chodziła 13 dni godzinowo, czyli 312 godz. przeważnie od 9:00 do 19:00), temp. dogrzewu do 21,5°C po nocy(+3°C) spada na 20°C - piętro 105m2, 55kwh z klimy (chodziła 5 dni godzinowo, czyli 120 godz. przeważnie od 10:00 do 18:00), temp. dogrzewu do 22°C po nocy(+3°C) spada na 20,5°C - CWU ok. 0,3m3 drewna i ok. 40kwh prądu z dogrzewu grzałką (zbiornik 120l 50°C) 4 osoby - budynek CO 0,5m3 drewna na grzejniki z kopciucha, rozpalane rano o 6:00 na 1 lub 2 godziny w zależności od temp. na zewnątrz (przy okazji przepływowo grzeje się CWU z kopciucha) Wcześniej (przed klimami i grzałką) cały budynek do ogrzewania i CWU zużywał przez cały sezon grzewczy ok. 2t węgla i 6m3 (9mp) drewna.
Ja mam jedną imoto 5,3 kw, zakładana w czerwcu za 5500zl, nie wiem czy dużo, bo nie porównywałem. Mi raczej pobiera 800w, chyba raz widziałem ponad 600w. Dziennie mam aktualnie w listopadzie do 6kw dziennie, zadaną temp 21 stopni. Ustawiona na czujkę z pilota
jeśli nie schodzi na modulacji to znaczy że jest znaczne zapotrzebowanie na ciepło ,ale spróbuj ustawić aby brał temp. z jednostki ,odczyt z pilota ma strasznie wielką histerezę co sprawia że nie dogrzewa ,dodatkowo wentylator na max i to powinno spowodować modulację do około 300w ,oczywiście nie na srogim mrozie bo wiadomo :)
Imoto z montażem za 3600? Rynek z panelami i pompami zwolnił więc tonący brzytwy się łapie. Ciekawe czy za taką kwotę firma/firmy chętnie przyjadą na ewentualną usterkę😉
no tak ,w zeszłym roku zakładając te dwie płaciłem po 3700 za jedną z montażem , w tym roku ta u syna kosztowała mnie 3500 zł z montażem , a jeśli chodzi o serwis to mamy tylu specjalistów na rynku że ktoś na pewno się znajdzie,puki co jest dwuletnia gwarancja.
