Montaż filmu syn "tehaniix" lat 14.Błędy on, ja nie lepszy😄. W jednym systemie szkoleni. Zamiast uczyć tabliczki i gramatyki to uczyli jeszcze wariacji, permutacji, kombinacji, rużniczek i że wszystkiego ch. 😄. Dzięki. Pzdr.
Sprawie wykonana robota. Jam mam podobne stojaki le na 2 ula. Ale... : ) i Obym się mylił. Nóżki skręcone z belkami pojedynczymi śrubami. 4 ule to będzie ponad 100kg! Bez zastrzałów rozkołyszą się przewrócą. Jakby tam stały skrzynki z jabłkami to machnąć ręką, ale pszczoły .... : ). A dodatkowo zastrzały podeprą belkę na środku i nie będzie się wyginać. Pozdrawiam. Czekam na Twoje dennice.
Budujesz z mokrego drewna? Radzę kupić miernik, bo będzie wichrowanie. Legary lepiej kłaść na jakiś klockach betonowych, to dłużej wytrzymają. Koncepcji z tą przyczepką jestem ciekawy - bo sam bym chciał mieć coś takiego. Legary można też robić z deski na korpusy ula Wrocławskiego/Zawilaka, które Ty chyba masz, wtedy zamawiasz tylko jeden rodzaj materiału w tartaku. Czym będziesz malował? P.S. Oczywiście praca mi się podoba, bo nie ma jak samemu coś zrobić ;)
Z tym mokrym drewnem to chcę coś sprawdzić. Zeszłoroczne 100 korpusów 18 też z takiego były robione i pokrzywiło może dwa, no zobaczymy. O takich betonowych podstawach myślałem. Chcę zrobić stół wibracyjny do betonu bo dużo fajnych rzeczy można zdziałać. Dzięki za komentarz. Pzdr.
@@lukaszcyklinowanie5103 Nie każdy, tylko ludzie, którzy lubią coś robić poprawnie i zgodnie ze sztuką oraz na dłużej. U mnie standardem jest jakość bliska meblowej, a korpusy mają starczyć na minimum 30 lat. Norma wiglotności bezwględnej dla deski do domu jest inna, a dla ula jest inna. Proponuje pomalować jakąś olejną farbą lub lakierobejcą na morką deskę. Wiem jak to wygląda w budowlance, kiedy "janusze" się zabiorą za budowę bloku lub szpitala i robią na skróty, myślą, że pozjadali wszystkie rozumy, bo "mój ojciec Panie tak 30 lat budował i wszystko dobrze, ja tak robie 20 lat i też jest dobrze, o jakiś normach i standardach mi będzie tutaj gadał. Nic sie Panie nie stanie. Współczuje klientom takich januszy" Dobra ja się mogę nie odyzywać. Ci wszyscy przedwojenni stolarze, co oni tam wiedzieli ... po co oni te deski sezonowali tyle czasu - nie trzeba!
@@PasiekaNadBystra Nie wiem czy dobrze zrozumielismy, chodzi mi o wilgotność drewna że w mieszkaniu musi być odpowiednią wilgotność, a na dworze nie damy suchego bo wiadomo co się stanie, więc nie ma sensu się przejmować, jak decha ma wilgotność około 18% to może być na dworze...
Miałem facelię i grykę w międzyrzędziach porzeczki ok. 2 ha rozwojowo było super. Teraz jest tam trawnik, chyba rzeby jakiś wał z kolcami wymyśleć. Zobaczymy. Morze tam gdzie akcję wsadziłem sprubuje.
