Jestem pełen podziwu dla waszej pracy i wiedzy. Cieszę się, że trafiłem na kanał prowadzony przez profesjonalistów, którzy kochają to co robią i chcą się dzielić swoją wiedzą. Dziękuję wam, że tworzycie te filmy i życzę powodzenia w dalszych łowach! :)
sorry to be offtopic but does someone know of a tool to log back into an instagram account?? I was stupid lost my password. I appreciate any tricks you can give me.
Natrafiłem na wasz kanał przypadkiem i naprawdę Świetnie zrobiony materiał bardzo ciekawy kanał a Mateusza wiedza zapał i pasja po prostu elektryzuję Wielki szacunek !!!! OGROMNY!!!! jak pięknie że są tacy ludzie z młodego pokolenia dbający o historię ...
Fajnie jakbyscie nagrali wiecej materialu co macie w muzeum, kiedy bedzie gotowe i wiecej o czolgach i wiecej informacji czysto merytorycznych o wojnie 😀 z gory dziekuje. Nawet jakby prowadzacy siadl z kawą i zaczal opowiadac kawal historii i szczegolow o wojnie, sluchal bede godzinami, mysle ze mnostwo osob takze. Czekam z niecierpliwieniem😀 Pozdrawiam pasjonatow.
Dziekuje panu za ten wspaniały film. Co za wiedza. Jednym them obejrzalem . Po raz drugi dziekuje czekam z wielka niecierpliwoscia na nastepny . Pozdrawiam. Big Respect 👏👏👏👍👊 Ps: chcialbym pana posluchac na temat czolgu Panzerkampfwagen V Panther II
obejrzałem wszystkie odcinki TH ! ale ten odcinek mnie zszokował - informacja nt. przekładni głównej - a dokładniej : koła zębate dyfra i ataku - szok !!! jak bylo to zrobione w sdkfz !!! teraz juz sie tak nie robi niestety ! tam było bardzo solidnie, mocnie i wogole przewymiarowane napewno sporo ! i ta dokładnosc - dla mnie szok ! swoją drogą troszkę poza tematem ale LUDZIE Wy Sobie pomyślcie co taka ekipa TH musi robić i jak kombinować przy takiej odbudowie - Ja często hobbystycznie grzebie przy swoich motocyklach i autach , aktualnie odbudowuje złom simsona kr 51 schwalbe z lat 70tych i przy takiej 100% odbudowie na oryginał - jest masa pracy, masa szukania częsci - a w przypadku simsona w miare ich duzo jest - a teraz pomyslcie sobie co ekipa TH musi robic zeby zdobyc cokolwiek - a jak tego nie ma , a przewaznie nie ma - muszą dorabiac , robic nowe .... MASAKRA !!! , Dla Mnie mistrzostwo świata odbudowa takich niemieckich sprzętów z II wś ! Panowie więcej relacji z odbudowy krok po kroku pojazdów bo jest to ciekawe !!!! i macie konkret sprzęty !
Fajnie, ale moglibyście opowiedzieć skąd ten egzemplarz w waszych rękach. Jakie były jego losy wojenne i powojenne. To są bardzo ciekawe aspekty historyczne dotyczące konkretnych pojazdów o których rzadko się mówi.
Postaram się na to odpowiedzieć: 1. Koszt produkcji takiego pojazdu - wyprodukowanie tych wszystkich podzespołów napędowych w porównaniu do systemu kołowego jest znacznie wyższy. 2. Skomplikowana budowa - każda z tych osi musi posiadać łożyska i własne zawieszenie, musi też posiadać punkty smarne, no i sama waga tego wszystkiego. 3. Zwrotność - pojazdy półgąsienicowe miały znacznie większy promień zawracania niż pojazdy kołowe z uwagi właśnie na część gąsienicową. 4. Waga - pomijając nadwozie opancerzone to i tak taki system ważył dobrych kilka ton o wiele więcej niż pojazdy kołowe. 5. Niezawodność - Jedna z zasad mechaniki mówi że im więcej ruchomych elementów tym łatwiej o awarię, bo każdy ruchomy element stanowi potencjalny punkt awarii. W pojazdach kołowych potencjalnych punktów awarii było mniej z uwagi na ich budowę. 6. Wszechstronność - ta cecha to trochę na wyrost. O ile część gąsienicowa świetnie radziła sobie w błocie i śniegu, to część kołowa się już zapadała uniemożliwiając skręt z braku przyczepności. Na utwardzonym podłożu było zupełnie odwrotnie. To układ gąsienicowy nie nadążał ograniczając prędkość takiego pojazdu. 7. Układ półgąsienicowy powraca od lat 80 w rolnictwie za sprawą gumowych gąsienic, nowych zespołów jezdnych i realnym korzyściom.
Jeżeli można się do czegoś tutaj przyczepić to chyba tylko do nazewnictwa technicznego Uszkodzeniu uległ wałek atakujący dyferencjału, nie jak to określił Pan tarcza atakująca. Koło talerzowe (to te ustawione pod kątem 90 stopni względem wałka atakującego) zębatka to pojęcie błędne - zębatką nazywamy listwę zębatą (długi prosty odcinek stali z naciętymi zębami) Co do powtarzalności produkcji i o tym jak robiono skrzynie przekładniowe w Niemczech w latach 30 opowie ten film - niestety niemy. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-R3RloXMWZT8.html Wiem że jest to czepianie się na siłę - bo i tak każdy zrozumiał o co chodzi nie mniej jednak takiej kropki nad "i" zabrakło. Pozdrawiam i czekam na więcej
No wygląda jak wypociny studenciaka I roku budowy maszyn- Tank Hunter raczej z racji na szerokie grono odbiorców operuje terminami z mowy potocznej niekoniecznie fachowej i dla zwykłego zjadacza chleba koło zębate to "zębatka". To tak jak przekładnie w pojeździe pancernym powinien nazwać subtraktorem.
@@jakubthomas8947 miło mi, że ktoś próbuje mnie odmłodzić o jakieś 15 lat. Niestety nie jestem już taki młody... Jestem człowiekiem który stara się używać poprawnego nazewnictwa, i tak o to koło zębate nie jest zębatką, nie każdy samochód ciężarowy jest TIR-em a siatka nie jest torbą na zakupy. Wychodzę z założenia, że tak specyficzny kanał jak ten skierowany jest do osób które interesują się techniką II wojny światowej trochę bardziej niż zwykły Kowalski. I to jest powód dla którego warto używać nazw technicznych zamiast mocno uproszczonych form.
Zastanawia mnie czemu lampy w wojskowych pojazdach niemieckich z tego okresu były przysłonięte/zamalowane tak, że świeciły tylko przez wąską szczelinę. Ktoś wie?
@@Heiligenbeilpocket Właśnie. A z kolei jak działały te lampy u Aliantów zachodnich (wiadomo że na Wschodzie albo przykrecali reflektor poprostu albo to nie było)...bo tam były przesłony które chyba powodowały oświetlanie ziemi ale kilka metrów przed pojazdem i zarazem ograniczaly refleks do przodu (maskowaly czesciowo). Bo z tego co kojarzę to tam były soczewki w przesłonie.
Momencik. Chwila obiektywizmu. W poprzednim odcinku nie pokazaliscie zbyt dużo z odbudowy więc to trochę przesadzone określenie "pokazaliśmy". Albo pokażcie coś naprawdę co będzie cieszyło widzów albo nie wrzucajcie odcinków z warsztatu.
@@mariankoniuszko5660 skoro jesteś taki kozak to następnym razem precyzuj swoje pytanie , jest powiedziane w jakiej jednostce walczył i i w jakich okolicznościach zakończył działanie , resztę sobie sam znajdz skoro jesteś taki kozak :)
@@mariankoniuszko5660 Marianku skończ z miodkiem... Wyraźnie powiedziano w której dywizji walczył i możesz sobie prześledzić jej szlak bojowy. Modelarze potrafią to zrobić to podpytaj ich skąd mają źródła informacji.