Gościu czy Ty nie rozumiesz, że w tym show biznesie nie jest ważne, czy ktoś Cie akceptuje czy nie? Hejt i kontrowersje bardziej napędzają sprzedaż PPV i oglądalność, więc federacja na pewno nie pozwoli na ugaszenie tego "konfliktu", bo zarówno im sprzedażowo jak i Murańskim się to opłaca $$$. Sami Murańscy nie mają nic do Tańculi, wierzysz w to, że nagle z przyjaciela stał sie wrogiem nr. 1 bo ktoś coś tam gadał, że to on go otruł? Za tydzień, miesiąc, albo pół roku nagle "pojawią się" nowe fakty o tym otruciu i znowu będzie, że Tańcula jest BE. To jest reżyserka i cyrk pod publike i pieniądze. Dopóki tego nie zrozumiecie, tego typu federacje będą czerpać zysk z tego, że wierzycie w ten wykreowany świat i żerować na waszej naiwności i płacić byle wypierdkom pół bańki za występ, bo walka to złe słowo. W życiu realnym mało kiedy ludzie mają ze sobą takie dziwne problemy jak w tych federacjach. Wniosek jest prosty, kasa, kasa, kasa i tyle. Oglądać z dystansem ale nie utożsamiać się z tym co się tam dzieje i co oni gadają, bo w ten sposób wysyłasz swój mózg na wakacje.
Nie sadzilam, ze kiedykolwiek to powiem, ale naprawde jest mi go szkoda. Pewnie czekal na jakies slowa wsparcia od ojca po walce, a ojciec pokazal to co zapewne zawsze. Trzymam kciuki za Mateusza, zeby znalazl swoja wlasna sile 👊🏻
Wydaje mi się, że jednym z powodów przegranej Mateusza była presja, którą jego Ojciec na nim wywiera a wszyscy wiemy, że progres jest duży. Przykra sytuacja. Chyba pora odciąć pępowinę.
największy zarzut do Mateusza to było dążenie na ślepo za ojcem i przytakiwanie mu we wszystkim, jeśli Mati pójdzie po rozum do głowy i zmieni się to dlaczego ma być jechany? Każdy popełnia błędy.
Powiem szczerze, że ten gość wcześniej wywoływał u mnie skrajne emocje przez swoje zachowanie i ślepe zapatrzenie w swojego ojca. Wczorajsze zachowanie po walce i ten wywiad naprawdę może zmienić postrzeganie go jako odklejeńca na normalnego, całkiem ogarniętego chłopaka. Musi tylko odciąć tę pępowinę i przestać poddawać się manipulacjom Jacka, a wierzę, że to naprawdę wyjdzie dla niego na ogromny plus.
Cieszę się, że wreszcie społeczeństwo zaczyna okazywać względem Mateusza jakieś pozytywne emocje, jako iż było mi go strasznie szkoda. Można powiedzieć, że był tragicznym bohaterem noweli napisanej przez jego starego (swoją drogą gigantycznego imbecyla i awanturnika). Oby teraz takie sytuacje nie miały miejsca. Powodzenia!
No i da się przeprowadzić fajną rozmowę bez krzyków? Da. Jacek swoim zachowaniem pokazuje jak bardzo TOKSYCZNY jest w rodzinie. Zamiast cieszyć się, że syn wyszedł z tego cały i zdrowy (o czym nie można powiedzieć o nim xd) to nie wypowiada się, czym według mnie jeszcze bardziej krzywdzi. Mateusz otrzymał dużą lekcje pokory, z której widać korzysta. Suma sumarum: Mateusze, super was się oglądało i słuchało 😇 Rozmowa całkowicie na plus 🥰 pozdrawiam
Jacek jest aktorem kretynie z resztą Mateusz i Arek tak samo, oni to sami świadomie nakręcają, jak skończą się z tego pieniądze to będą razem siedzieć na grillu przy domu zbudowanym za hajs z fame
Brawo 👏👏👏Mateusz. Pierwszy wywiad od początku twojej obecności we freak fightah który obejrzałem bez negatywnych emocji do ciebie. Więcej zyskasz żyjąc z ludźmi w zgodzie.
Mądry chłop z Ciebie, ale tata jest toksyczny. Zblokowały Cię emocje, nie czułeś negatywnych emocji do Arka jakich wiedziałeś że ojciec od Ciebie oczekuje. Głowa co innego chciała od serca i tak wyszło. Słuchaj tej głowy, bo serce czasami zawodzi a miłość nawet do rodziny potrafi je wykorzystać.
Mateusz dzieki za ten wywiad.Muran nareszcie się pokazujesz z normalnej strony,szacun.Badz taki bo taki jesteś prawdziwy.Dzis prawdziwość nie jest w modzie i dlatego tak ja cenie.Bez ojca jesteś kimś.
Tylko jeżeli Ojciec jest toksyczny... jakby Jaca był normalny to ich relacja wyglądałaby inaczej. Tutaj pozostaje Matiemu tylko uciekać bo Jaca się nie zmieni i dalej będzie go psychicznie tłamsił. Szkoda chłopaka
Mateusza zblokował ten konflikt z Arkiem. Ojciec tak wlazł mu na banie że młody Muran po prostu uznał wyższość Arka jeszcze zanim wszedł do klatki.. Arek miał taki doping, taki tłum ludzi za sobą… a młody Muran miał tylko w głowie myśli że przestaje zgadzać się z poglądami ojca, że chce podac rękę Arkowi, że chce oddzielić się od swojej toksycznej rodziny. Brawo Muran za postawę i silną wolę - bo tą najtrudniej okazać kiedy chodzi o własną rodzinę
Mateusz zyskałeś wczoraj i dziś w moich oczach. Nie spierdol tego. Bądź sobą i nie daj nikomu nawet ojcu wpływać na siebie. Szacunek do ojca i miłość zawsze jest i powinna być ale to twoje życie.
Wielkie brawa Mateusz za Twoją obecną postawę i pojednanie z Arkiem 👍👍 Mam nadzieje, że będziecie jeszcze przynajmniej kolegami 😊 Życzę Ci Mateusz powodzenia, jesteś w porządku i fajny gość 👍💪 Mateusz Kaniowski - już lepiej 👍
Tak miło się go słucha samego… w końcu doszedł do momentu w którym może dać głos,wypowiedzieć się co myśli i czuje. Szacun i jak byłam anty Muranscy tak Mati wszystkiego dobrego
Stary mówiąc tym że o rodzinie mówi się dobrze albo wcale, pokazuje jaka chorą kontrolę i władze chce mieć nad Mateuszem.... Idąc słowami starego, to już wiem dlaczego Mateusz prawie nigdy nie chce gadać o ojcu, bo źle nie wypada 🤣🤦♂️ Odciąć się od toksycznego ojca....
Mateusz naprawdę potrafi być normalnym człowiekiem. Ojciec ma na niego bardzo zły wpływ. Rodzic powinien wspierać swoje dziecko mimo wygranej czy przegranej!
W końcu jesteś prawdziwy!!!! Szczery i naturalny. Będąc osobno naprawdę jesteś osoba która da się lubić,szkoda ze dałeś się wykreować na taka osobę bo będąc w odosobnieniu da się z tobą pogadać,fajny z ciebie facet. Oby do przodu…
Z całym szacunkiem dla pana Jacka, ale ma bardzo destruktywny wpływ na Mateusza. Co do walki to trochę się zawiodłem, bo za bardzo pasywnie Mateusz. Arka rozumiem, że bardzo zachowawczo podchodził do walki z myślą o kolejnejnym starciu. Moim zdaniem klatka rzymska jest świetna. Ten oktagon powinien być znacznie mniejszy. Dużo tracą te walki przez to, że jest zbyt dużo miejsca.
Masz racje tak samo mam niesmak jak się zakończyła walka Linkimaster. Powinny sie pizgać w klatce rzymskiej bez czasu do odciny i by było wszystko czarno na białym która jest najlepsza. A tak jednak mnóstwo komentarzy widziałem że Marta wygrała a było inaczej itd bliska bardzo walka. A w klatce rzymskiej nie bylo by punktowania tylko albo jedna albo druga i to wszystko. I w sumie Fame by sie mógł wgl przerzucić na tą klatke rzymską że wszystkie walki na gali są w tej klatce 3na3. Tylko ewentualnie formułami wachlować boks k1 mma.
Pan Jacek zasugerował złość na syna za to że odklepał. Mateusz określił to mianem kubeł zimnej wody, od ojca. Otóż, kubeł zimnej wody może na człowieka wylać trener. Publika. Wróg. Hejterzy. Rodzina a zwłaszcza ojciec powinien WSPIERAĆ bezinteresownie swojego syna. I tak należało się zachować Panie Jacku.
Najwyższy czas. Wiele słyszałem o tym, że młody muran kiedyś nie był taki. Był nawet bardzo w porządku gościem. To wszystko wina starego, że go tak nienawidzą. Dostał drugą szansę, więc lepiej dla niego by tego nie spierdolil
Powiem szczerze, że po Mateuszu widać wewnętrzny smutek jakby nawet miał się rozpłakać. Nie chce tego przyznać ale widać ze mu przykro a słowa ojca mocno go ruszyły mimo tego, że wie ze zawalił. Lekko drżący głos, jąkanie się, powtarzanie slow. Szkoda mi go trochę choć wiemy ze lekcja pokory sie przydała - i jemu i tatusiowi. Oby w końcu dostrzegł toksyczność władczego ojca.
Najpierw to poznaj efekty zażywania pyłu w nosdrza, potem się dowiesz skąd ten głos, przeciągnie nosem, tiki rękoma, latający wzrok i wyprzedzanie słów
Nie sądziłam Mateusz że będziesz wstanie tak bardzo zainteresować mnie swoją osobą. Siedziałam przez 19 minut z dużym zaskoczeniem jak miło się ciebie słucha bez towarzystwa ojca, "showbiznesu" i tej otoczki która jest tworzona wokoło Fame MMA. Jak oglądałam twoją walkę to chociaż widać że cos ci siedzi w głowie albo to ta blokada o której mówiłeś. To tak czy siak było widać że jest to poziom sportowy. Mam nadzieje że jak najszybciej zaczniesz pracować nad pozbyciem się tych "łatkek" które zostały w obecności twojego ojca poprzyklejane do ciebie w social mediach. Przy okazji które kreowały cię na zupełnie innego oraz bez własnego zdania faceta 😉☺️ Szacun Kaniowski 💪
Jakbym w tym wywiadzie zobaczył pierwszy raz w życiu Murańskiego to bym sobie pomyślał, że co to spokojny, w miarę ułożony i pokorny chłopak. Ogromną krzywdę robi mu stary i niestety co się już stało to się nie odstanie, jeśli chodzi o jego postrzeganie.
Mateusz tak bardzo chciał ukryć emocje, że mu przykro, smutno, że Stary odpierdala, że z Arkiem zgoda, ale tata nie pozwala, że go krytykuje, on się tu jąka tak bo sam zrozumiał i jest w szoku, tu widzimy prawdziwego Mateusza - totalnie rozbitego...
2:18 Młody Muran nie mógł dać z siebie wszystkiego, bo zarówno Mateusz, jak i Jaca tego wieczoru miał dostać łomot od Arka. Powstał ciąg zdarzeniowy, który musiał nastąpić. Wszystkie istoty połączyły siły, żeby nastąpił punkt zwrotny w życiu Mateusza. Tego nie da się wytłumaczyć Mateuszu dlaczego już wcześniej wiedziałeś, że przegrasz i dlaczego straciłeś kontrolę nad ciałem i nie próbuj, bo za dużo osób jest zaangażowanych w taki punkt zwrotny w ewolucji świadomości i tego nie da się objąć umysłem. Ciesz się cząstkowym uwolnieniem, jakiego doznałeś dzięki przegranej i pojednaniu z Arkiem. Jeszcze tylko musisz dawać mniej przestrzeni w życiu publicznym dla swojego taty w trakcie Twoich przygotowań do walk i zobaczysz, co to jest prawdziwe uwolnienie. To jest kolejna gruba lekcja do przerobienia.
@@dominicadominique8757 To nie był z mojej strony w żaden sposób kłujący komentarz. Z tego, co obserwuję u siebie, to najbliżsi są największymi weryfikatorami i kontrolerami naszego rozwoju. Można nawet depresji dostać, jak puszcza się wzorce, bo przepracowuje się lęki, które nie każdy chce poczuć. Nadszedł dla niego czas, żeby pójść w przód, a jak nie przejdzie tzw. próby bohatera, to zrobi krok w tył i znowu będzie się kisił w toksynie, którą funduje mu tata. Jest w trakcie próby. Hejterzy mogą stłamsić przekaz mojego powyższego komentarza, ale to nie zmieni istoty sytuacji w jakiej jest Mateusz. Mnóstwo energii utracone na dramę, a można to inaczej spożytkować.
@@dominicadominique8757 Jestem fizjoterapeutą, ale i robiłem kursy z psychobiologii, neurosensytyki, inteligencji emocjonalnej i wprowadzenie do terapii IFS (Internal Family System). Sam na sobie stosuję mieszankę z tego wszystkiego, co mi najbardziej podpasowało, oraz Metodę Sedony, Technikę uwalniania Hawkinsa i terapię EFT. Lubię spojrzeć z innej strony na zawodników, niż tylko na to, co z zewnątrz pod publikę pokazują i fajnie obserwować ich zmianę mentalną. Kąśliwe komentarze każdy potrafi zamieścić bez rozeznania w temacie, co kim powoduje.
Tak jak go nie lubiłem, teraz troszkę sympatii musze mu oddać, no nie ma do czego się przyjebac, totalnie inny człowiek,myślę że wszyscy wolimy takiego Mateusza. Pozdrawiam i przesyłam pozytyw 😀
Mateusz Murański jest normalnym typem.. Zyskałeś w oczach wielu ludzi.. Gratulacje Mateusz.. Walka jak walka... Bądź normalnym człowiekiem.. Odetnij się od ojca..
Bardzo współczuje Mateuszowi jaki kontakt ma z ojcem jak bardzo jest to toksyczna relacja…. Mam nadzieje, że zrozumie i odetnie się to najlepsze co może zrobić ;)
Normalny spoko ziomek, jak chce to potrafi normalnie się zachowywać. Pogoń Mati starego i działaj samemu a zobaczysz zajdziesz chłopie daleko bo masz predyspozycje w chuj. Pozdro 👊
Mateusz moze i walke przegrałeś ale możesz wygrać coś więcej jeśli pozostaniesz taki jak tu teraz. Szacunek i rzesze ludzi za sobą 👍👏 Trzymam za Ciebie kciuki 😉
Ojciec ma na niego totalnie zły wpływ, Mati jestes dorosłym rozsądnym człowiekiem, nie wplątuj się w te gierki ojca bo to nie wychodzi na dobre, będzie elegancko !
Pierwszy raz Mateusz, który budzi sympatię i szacunek. Mówi i myśli niezależnie, nie jest w roli, aż nie do uwierzenia, że może być tak pozytywnym, fajnym gościem. Wow.
No bo spoleczenstwo polskie mialo dosc juz tych jego ról granych, zaczeli protestowac by ich wywalic etc. To musieli zmienic scenariusz, trzeba pamietac, ze to aktorzy. Dobry aktor zagra wszystko :)
Młody muran stoczył pełną walkę z Tańculą i przegrał a jego stary mu mówi, że dał słabą walkę, po czym ten dziad wchodzi do walki z tym samym zawodnikiem, który chwilę wcześniej przewalczył pełen dystans i nie pokazuje w niej absolutnie nic poza swoim żenującym poziomem. W wywiadzie młody mówi, że jego ojciec jest absolutnym bohaterem bo tak się kreuje ojciec z jego oczach. Toksyczność tej relacji i wgl starego murańskiego jest odpychająca i "obrzydliwa".
Mateusz... On ma złamane wewnętrzne dziecko 😥 to, jak on o sobie mówi dowodzi, że w siebie nie wierzy choć bardzo tego chce. Jemu jest potrzebna terapia, na której popracuje nad swoimi wewnętrznymi potrzebami ale w izolacji od toksyków których w swoim bliskim otoczeniu ma za dużo. On ma potencjał, życzę mu z całego serca by go rozwinął myśląc wyłącznie o sobie, bez wpływu osób, które go blokują!
Kurwa, Mateusz da sie lubiec😁stary tak trzymaj! Nie lubilem Cie bardzo, ale dzis widze ze potrafisz byc wporzadku I gadac do rzeczy. Szacun za pione z Arkiem👊
Piskle własnie wylatuje z gniazda. Historyczny moment dla rodziny i calego swiata freak fightu. Mam nadzieje, że stary nie bedzie go probowal za bardzo manipulowac i przerabiac na ciemna strone.
Bardzo fajna rozmowa, to chyba pierwszy wywiad bez robienia scen,akcji krzyków wyzwisk, miło się ogląda. Skąd ta nie wiem wada wymowy czy zacinanie się? Stres? Emocje? Czy jak mówi wie że dał ciała i to przez to? Czy to używki wychodzą? Oby za parę lat nie było tak jak z Andrzejem Gołotą,który wiemy ile ciosów przyjął. Pewnie Mateusz by chciał aby się pogodzili ale wiemy co i kto mu nie pozwala. Tak czy siak powodzenia 👍
Jeszcze tylko brakuje składu i ładu w wypowiedziach i rozumienie pytań,ale jednak się boi powiedzieć czy by chciał żeby ojciec pogodził się z Arkiem.To widać że boi się ojca.
Ja wiem ze w środku Mateusz jest git ziomek ojciec im. Manipuluje wbija mu do głowy że rodzina najważniejsza i masz mnie szanować i nie mieć własnego zdania na pewno większość z was mieli taka toksyczne relacje.
Biedny chłopak…nie pozwala sobie nawet na własne uczucia i emocje, bo co na to tata…a potrafi być normalnym chłopakiem, mam nawet wrażenie chętnie wróciłby do kumpelstwa z Arkiem…
Mateusz lepiej Ci bez ojca, niż razem z nim. Pierwszy raz widzę normalnego chłopaka który wie co mówi. Nie lubiłem Cię bardzo, ale z tym wywiadem (nawet na f2f) wzrasta moja sympatia do Ciebie
Ja mam tylko wrażenie że on jest ofiarą Jacy majciarza ? Niewolski miał rację ? Przecież on jest zastraszony, słychać jak bardzo nerwy mu dają się we znaki. Ratujcie młodego bo pływanie na chodniku to pikuś przy tym co ten kryminalista stary Muran robi jemu
Jeżeli nie odetnie się od starego to nic z tego nie będzie. Przypomnijcie sobie początki, jak Mateusz wypowiadał się o ojcu. Tak jak by nie był ojcem, ale jakimś guru, Bogiem. Całkowite poddaństwo. Oby zobaczyl i docenil ile zyskał teraz od ludzi i poszedł za ciosem. Dobrze też mówi, że stary nie ma nic do jego pogodzenia się. Jasne że nie powinien wcinać się, ale czy tak jest. I zupełnie jak by nie on teraz mówił. Bez pajacowania, wywyższania się. Nawet z nuta pokory. Naprawdę fajnie.