Byłem i widziałem. Maks wygląda lepiej jak ma zapuszczoną brodę. Jolę grała taka fajna brunetka - zdecydowanie lepiej pasowała do tej roli niż ta blondynka z filmu. Niemka wyszła rewelacyjnie. Nadia też czadu dawała. Polecam, kupa śmiechu i na cały weekend poprawiony humor.