Telegraficzny klucz półautomatyczny Vibroplex Bug (standard)

Подписаться 7 тыс.

Просмотров 9 тыс.

50% 1

Przedstawiam amerykański półautomatyczny klucz telegraficzny. Wynalazek opatentował Horace Greeley Martin w roku 1904, firma Vibroplex produkuje go w niemalże niezmienionej formie do dziś. Kiedyś był to koń roboczy profesjonalnej komunikacji lądowej i morskiej, umożliwiał nadawanie telegrafii alfabetem Morse'a kilka razy szybciej niż przy klasycznym kluczu sztorcowym, przy okazji radykalnie zmniejsza obciążenie dłoni. Wynalazek genialny w swojej prostocie. Kawał solidnej historii!

Наука

Опубликовано:

17 сен 2020

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист

Посмотреть позже

Комментарии : 15

@darmed3 5 месяцев назад

Zajebisty !!!!!

@voywit Год назад

Naprawdę fajny klucz :)

@Ponury_Grabaz 2 года назад

Idealny jako gadzet na biurko . .

@sp3cmx 3 года назад

Nadawałem na podobnym, tyle że home made w latach sześćdziesiątych w klubie SP3KBW

@diodadioda 3 года назад

Kosmos !

@pawkapawka-yv1np Год назад

Jakoś titawy nie oswoiłem i już chyba tak zostanie.

@movecizetodobryfilm 11 месяцев назад

Witam! Czemu ten ogranicznik jest luźny i tak dzwoni? Tak ma być pewnie, lecz w jakim celu? Pozdrawiam, 73

@Ponury_Grabaz 2 года назад

Czy jest jakis program komputerowy lub aplikacja,ktory / ktora przetwarza wpisany tekst na alfabet Morse'a i odwrotnie?

@sq7wojwojtek314 Год назад

dostałem taki w prezencie ......czas na nauke CW

@sp3sfzslawek555 3 года назад

Nigdy nie widziałem takiego klucza, rzeczywiście jest prosty w budowie. Ale zapewne samemu trudno by go było zbudować. Może się dobrze nie przyjrzałem, ale chyba nie ma on łożysk kulkowych, tak modnych w dzisiejszych manipulatorach, to chyba jednak przesada z ich stosowaniem?

@Marcin_Marciniak 3 года назад

Samemu trudno zbudować bez porządnego warsztatu mechanicznego. W bugu łożysko nie jest aż tak istotne dzięki elementowi sprężystemu i sporej sile używanej do uruchomienia wahadełka. Użytkownicy profesjonalni (np. na stacjach brzegowych) zazwyczaj i tak "pociągnęli z nadgarstka". Przy manipulatorach o bardzo małym skoku obslugiwanych muśnięciem (mam taki) może to wyglądać inaczej. Mam Prectora i według mnie największy problem to nie są łożyska ale styki. Niestety nadal nie umiem wystarczająco szybko nadawać, by docenić superprecyzyjne łożyskowanie wyczynowych manipulatorów. A bug to zupełnie inna bajka. To jak świat dawnych samochodów.

@UY1IF 6 месяцев назад

Twój klucz nie jest w ogóle skonfigurowany. Narzędzie takie jak BUG należy odpowiednio skonfigurować i dopiero wtedy nauczyć się nadawać za jego pomocą.