Brawo jak zwykle. Na pewno nie jestem expertem ale ostatnio jak już szła duża woda Dunajcem łowiliśmy na streamery i były bardzo dobre efekty ku zdziwieniu starych wyjadaczy, którzy obstawiali glajchy i parkinsony tak naprawdę 3/5 ryb złowiliśmy na streamery (na odlotowe kolory nigdy na takie nie złowiłem żadnej ryby a jednak...), 1/5 na glajchy i parkinsony ale... I tu najlepsze ok 1/5 ryb na suchą muchę !!!! Przy wodzie o widoczności ok 10 cm. Duże jętki majowe :) niesamowite jak one wypatrywały te motyle po zmierzchu przy tak mętnej wodzie????. Wracając do streamera strzałem w dziesiątkę był bardzo krótki ok 60-80 cm przypon przy oczywiście tonącej lince widocznie lepiej prezentował muchy przy dnie. Jeszcze raz (i jak zwykle) gratuluje znajomości tematu.
Klasa odcinek:)) fajnie wytłumaczone jak przybory wody wpływają na ryby. W latach jak chodziłem do szkoły pamiętam takie wakacje co ponad miesiąc nie mogłem pójść łowić bo woda była w kolorze kawy z mlekiem,ale wtedy miałem depresję a teraz cieszę się,że idzie duża woda;)) Pozdrawiam
Panie Igorze tęsknimy!Kiedy możemy spodziewać się nowego odcinka?Pańskie pogadanki to muszkarska wartość sama w sobie,z niecierpliwością czekam na nowy odcinek,a w międzyczasie poraz n-ty przesłuchuję stare od początku.Pozdrawiam cieplutko! :)
Witam serdecznie. Dziękuję za miłe słowa. Kolejne odcinki na pewno powstaną. Jest to tylko kwestia czasu. Niestety w obecnym czasie muszę koncentrować się na sprawach zawodowych na tyle, że nie mam możliwości działać przy Vlogu. Pozdrawiam Igor
