No i mężczyzna kobiecie powinien dawać przestrzeń, żeby miala warunki i czas, żeby zająć się sobą. Powinien mieć swój świat i w garnki jej nie patrzeć.
@@radosnawiosna4596 od czasu do czasu warto zajrzeć do kuchni, a nawet przejąć pałeczkę, przejmując inicjatywę i zrobić dla Was kolację, a wtedy zobaczysz, jak będzie ciekawska zaglądać Ci przez ramię, co tam robisz i nie ręcze już, co będzie się działo w nocy 😅
Wspaniały odcinek. My za dużo wchodzimy w męska rolę, chcemy kontrolować ma być po naszemu bo tak najlepiej, chcemy by wszystko układało się w związku a tak na prawdę robiąc to wszystko same z czasem niszczymy i jesteśmy niezadowolone, zdziwione dlaczego? Maxi wielkie buziaki dla Ciebie 😘❤️
Zgadzam się z tobą i w 100% popieram opinię. Drogie panie razem wszystko z partnerem. To ma być wasz wspólny świat a nie świat spogladany tylko przez pryzmat jednego partnera. Pozdrawiam Stary Elektronik
Jestem w szoku, jak bardzo świadomą jest pani osobą. wszystko w punkt, oby wiecej takich kobiet, logicznie myślących, bo to wymaga tej umiejetności (logicznego myślenia) żeby zauważyć te durne zachowania wśród kobiet jak np. chcą aby ich mężczyzna je pociągał, tymczasem go ,,betaizując" (robienie z niego miękiej faji) a na końcu narzekając że nie czują już tego samego, ze on się zmienił. po co coś takiego? przecież takie zachowanie kobiety jest przeciwne do jej własnego interesu, no bo jak kobieta chce męskiego faceta to po co go betaizować? a jak już sie to udało, to po co narzekać że chłop nagle jakiś taki mniej męski? to przykład jednego z najbardziej durnych i irracjonalnych zachowań kobiet.
Tak słucham tej kobiecej energii, tych emocji i wiedzy płynącej z tego filmu i jestem pod wrażeniem a zarazem cieszę się, że mam już spokój od tych gierek i manipulacji, nie słyszę tego słowa "musisz" robię co chce, kiedy chce nie ma kłótni i fochów. Paniom pomagam, pokazuje przekazuje wiedzę ale z daleka od związków z wami - zdrowie psychiczne jest ważniejsze. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
chcę Ci bardzo podziękować za ten mądry i wartościowy przekaz. dało mi to do myślenia tak bardzo, że aż mi głupio. zastosuje się do Twoich rad, to wszystko ma tak mocny sens! 🥹❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🌹
Ja w końcu zrozumiałam o co chodzi z tą mityczną kobiecą energią. Ponoć należę do tych "silnych" kobiet. Nie urodziłam się taka, ale decyzje, wybory doprowadziły do tego że musiałam sobie poradzić sama. Ja decydowałam, ja brałam odpowiedzialność itp itd. I nawet nie zauważyłam kiedy to stało się standardem. Sytuacja z wczoraj. Kolega dzwoni, że ogarnie sklepy moto i godziny otwarcia. Ja zamiast mu powiedzieć, że sprawił mi przyjemność tym, że to ogarnia, rzuciłam mu, że e go mianuje organizatorem wycieczki 🤦. Dużo pracy przede mną, ale dzięki za ten film. Zrozumienie problemu to pierwszy krok 🙂
Pozwolę sobie użyć pewnej analogii technicznej. Jeśli kobieta jest gniazdkiem, a mężczyzna wtyczką, to wszystko działa jak trzeba. Jeśli jesteś kobietą w męskiej energii (wtyczka), to możesz przyciągnąć na dłużej tylko faceta w kobiecej (gniazdko). Czyli musisz mu matkować, a czasem wręcz sponsorować. Jeśli trafisz na faceta w męskiej energii i sama jesteś w męskiej energii to mamy dwie wtyczki, a to nie zadziała. I albo się zmienisz i przejdziesz w energię kobiecą, albo facet odejdzie, bo nie ma ochoty na rywalizację w relacji. Przychodząc do domu (jaskinia w czasach przeszłych) chce odpocząć i się zregenerować przed następnym polowaniem.
Nie rozumiem kobiet,które nie chcą być kobietami. Jest super pozwolić być facetowi, facetem. Oni są zabawni ,a jednocześnie ich zainteresowanie nie mija latami. Fajnie być kobietą. Naprawdę.
Te kobiety - a jest ich w Polsce bardzo duzo - mają tzw. kompleks męskości. Nie są do końca pogodzone z byciem kobietą i nieświadomie próbują być (też) mężczyzną. Do tego dochodzą wzorce z rodziny, dominujące matki, uczące córki "niezależności od mężczyzny" - jakie to jest popularne.. Teraz to juz jest wzorzec kulturowy, thx to feminism.
Dziękuje Maxi za ten odcinek jak i za wszystkie inne. Świetna uwaga ze jeśli gość ma testosteron na właściwym miejscu to nie musi rozglądać się za innymi. W pełni wystarcza mu jego kobieta. Maxi jesteś wspaniała dziękuje, ze tworzysz dla nas 🥰
@@radoslawg4960 No właśnie nie do końca. Musi stymulować się nowymi, silnymi bodźcami - przy niskim testosteronie. Przy wysokim nie ma tego problemu, ale oczywiście mogą wystąpić inne. Wiele zależy tutaj od mentalu.
@@annj.7277 Kobiety nie ogarniają jak działa testosteron - on powoduje, że w ogóle się chce mieć stosunek, czyli facet z niskim testosteronem będzie wolał dłubać w pępku oglądając telewizję niż szukać jakiś bodźców do stosunku. Natomiast z drugiej strony facet z wysokim testosteronem szuka okazji, żeby sobie ulżyć, bo cały czas ma ochotę na kobiety. Zresztą u kobiet testosteron ma dokładnie tą samą funkcję, tylko mają go kilkadziesiąt razy mniej i wydziela się w podwyższonych ilościach podczas dni płodnych (o ile kobieta ma dobrze dobraną antykoncepcję hormonalną lub jej nie stosuje), a najniższy poziom w czasie napięcia przed i w trakcie okresu.
@@radoslawg4960 U kobiet za popęd odpowiadają kobiece hormony, testosteron jest tylko dodatkiem. Silne napięcie u kobiety występuje w czasie dni płodnych, w czasie napięcia i w trakcie miesiączki również. Niskie jest po miesiączce. Za dążenie do seksu nie odpowiada wyłącznie testosteron. Dobrze wiemy, że chodzi o dopaminę. Testosteron odpowiada za pobudzenie, dlatego kiedy jest na niskim poziomie, mężczyzna i tak dąży do dostarczenia sobie dopaminy (może być to też działanie kompulsywne - reakcja na stres), ale znacznie trudniej jest mu się pobudzić. Jaki jest tego skutek, napisałam już wyżej. Przy wysokim testosteronie mężczyzna nie ma problemów z pobudzeniem się. Ma to swoje plusy: reaguje w sposób naturalny na swoją kobietę, nie ma problemów ze wzwodem (chyba, że jest np. otyły, ale to trudno osiągnąć przy wysokim testo.), nie potrzebuje udziwnień, jest namiętny, ma bardziej męską sylwetkę, jest stanowczy, zdecydowany. Natomiast jeśli chodzi o minusy: może mieć problemy z agresją, jego (nadmierne) zainteresowanie mogą wywoływać też inne kobiety, może mieć większe skłonności do seksoholizmu i bycia rozwiązłym, itd. - tutaj wszystko zależy od tego, co jest u niego wyżej, testosteron, czy intelekt i świadomość. Jeśli centrum dowodzenia jest tam, gdzie być powinno, wtedy wszystko gra. Istotnym faktem jest też, że z wiekiem testosteron spada, stopniowo po 30-stce, po 40-stce już bardzo. Między innymi dlatego mężczyźni po 40-stce wpadają w kryzys wieku średniego, zaczyna się ich zainteresowanie nastolatkami lub dziwnymi, niestandardowymi filmami porno. Potrzebują nowych, silniejszych bodźców, by się pobudzić.
@@radoslawg4960 Ktos tu sie chyba zaczyna tłumaczyć .... hmhm Ilekroć rozmawiałam ze swoimi koleżankami , które były zdradzane potwierdzał sie jeden fakt ci mężczyżni mieli problem z erekcją od zawsze, także logicznie by się zgadzało że mieli niski testosteron i dlatego próbowali sobie coś udowodnić i gdzieś szukali dowartościowania, oczywiscie tłumaczac to że partnerka jest nie taka a nie że oni są niewierni. Pewnie to uproszczenie nie chcę generalizować, ale moja teoria jest taka , że dziś dziewczyny ganiaja za facetami, bo sa w meskiej energii a faceci nie maja w sobie waleczności własnie z tego wzgledu że nie muszą.
Moim zdaniem mylisz się, jeśli trzeba isc do mamy/przyjaciółki żeby nie "obciążyć" faceta problemem z pracy to taki facet nie jest dobrym materiałem na męża. To ten facet powinien być pierwszą osobą do pogadania o czymś, bez zastanawiania sie w stylu "gdy powiem mu to, to mu opadnie" itd
Sytuacja nr 4 ( jak ja bym zareagowała) . Mężczyzna informuje , że idzie sprawdzić co się dzieje w ogrodzie. Natomiast ja biorę kija, paralizator, cokolwiek i ruszam za nim. Trzymam się w bezpiecznej odległości i jednocześnie obserwuje sytuację. Zamiast siedzieć w domu, w poczuciu niepewności pozwalam sobie w razie czego zareagować zostawiając jednocześnie facetowi całkowite przewodnictwo. Zdecydowanie po takiej akcji, widząc jak przegania szczurka będę nakręcona na faceta. Przy okazji mam możliwości skomentowania jego odwagi i podziękowania że mnie chroni.
Jednemu powiedziałam że mam mysz co noc pod szafą i bardzo się boję, płakałam prosząc żeby ją "usunął", wyszedł spanikowany...dopiero jakiś czas później okazało się że to psychopata narcystyczny, tyle czasu przy nim zmarnowałam.
Kurcze, rozumiem uproszczenia typu męskie i kobiece, jednak aż mnie przeraża jak wiele stereotypów tutaj pada i w kontekście "tak właśnie jest"... Myślę dobie, że wolałabym żeby kazda osoba zdecydowała sama czy woli sprawdzić co tam w krzakach czy jednak zostać w domu.. Mężczyźni też się boją, ale sobie nie pozwalają na wyrażenie tej emocji i niestety, wielu z nich zdecyduje się prędzej na samobójstwo niż na wyrażenie emocji (statystyki są zatrważające w tym temacie).
Dokładnie! Jako kobieta najbardziej kobieco czuję się właśnie, kiedy skacze adrenalina, mam przed sobą jakieś wyzwanie, mogę działać sama. I wciąż czytam, że w takim razie nie chcę być kobietą - i coś jest ze mną nie tak. Że zachowuję się "jak feministka" (to zostawię bez komentarza), kiedy nawet nie próbuję... Myślę, że czasami po prostu charaktery dwóch osób do siebie nie pasują i nikt nie powinien na siłę dopasowywać się do tej drugiej strony. Próbowałam - do dominującego partnera ("bo tacy już są wszyscy faceci") - i to było jak biczowanie drutem kolczastym... Może dana relacja po prostu nie jest "tą", o której tak marzymy.
A większość mężczyzn z tych statystyk to rozwodnicy, którym kobieta zabrała wszystko. To też jest w tych statystykach, które przytaczasz. A po 2: hormonów nie oszukasz.
Najważniejsze tematy: co na kolację 😂 rozbawiłaś mnie. Ogólnie dziwne masz te najważniejsze tematy. One nie budują głębokiej więzi między ludźmi. Chyba, że wam wystarcza relacja - transakcja oparta na keksie, wtedy ok.
A co buduje głęboką relację? To, jako powie Ci, że miał fatalny dzień, obarczy Cię swoimi problemami i będzie oczekiwał rozwiązania? Otóż musisz wiedzieć, że terapia psychologiczna działa na kobiety, bo musicie się wygadać. My oczekujemy rozwiązań. Więc z dwojga złego wolę pogadać o tym co zrobiłaś na kolację, niż wylewać żale i usłyszeć "dasz radę, zawsze dajesz". Tak samo radę, ale ta rozmowa w najmniejszym stopniu nie zbliża mnie do rozwiązania problemu. Lubisz jak Twój facet często się rozkleja? A może już takiego zostawiłaś dla bardziej zaradnego? Hmmm? Generalnie polecam obejrzeć ten film i się stosować bo jest bardzo modry i rozwijający
Ostatnio zglebiam temat kobiecej energii I faktycznie stwierdzam ze my kobieta czesto ( nieswiadomie) kastrujemy facetow😬 a to przez matkowanie a to przez rywalizacje/ krytykowanie. Warto sie nad tym zastanowic bo tak naprawde strzelamy tym sobie w kolano😒
@Ludolfina 626 czyli wygrywają najbardziej agresywne samce, przełóżmy to na nasz gatunek - geny będą przekazywać hiperagresywni kolesie i do czego to doprowadzi? Kto będzie budował wygodne domy, samochody i kolorowe telefony jeśli wszyscy będą napompowani testosteronem alfa macho którzy żyją z dominacji nad słabszymi? No po prostu będzie jak u arabów - facet bad boy siedzi z kolegami przy fajce wodnej, a żona biga za kozami i zakleja gliną dziury w ścianach, bo jak słodki łobuz będzie niezadowolony to będzie lanie.
@@Bareizm Dokładnie tak dziewczyno. Mąż / Partner MOŻE być kochankiem i przyjacielem, któremu można wypłakać emocjonalny ból. I może być przy porodzie i nadal Cię pragnąć. Nie pozwól sobie wmówić inaczej....
A co jeśli facet nie chętny jest do zarabiania pieniędzy, nie spieszy mu się aby się wyprowadzić z domu i ogólnie nie ma jakiś większych życiowych ambicji. To ja mam zrobić aby on był bardziej męski ? Dodam że sama kiedyś byłam w męskiej energii i tego nie zauważałam
To nie za wiele zrobisz. Przyciagnelas go tą swoja męską energią, zadzialala chemia schematów. Teraz Ty zmienilas swoje, ale Twoj partner jest po prostu taki jak dawniej. Skoro Tobie to nie odpowiada, musisz odejsc, przecież nie zmienisz go na silę.
Kochana, dziękuję Ci za ten film. Pamiętajmy, że to wszystko zawsze działa w dwie strony. Nie możemy z faceta robić psiapsiółki, a potem oczekiwać, ze jednak będzie facetem. Jeśli przez rok w związku kobieta jest jak mówisz tą reżyserką, ona zarządza, ona mówi jak ma być, wszystko robi sama, krytykuje, UCZY faceta totalnego braku odpowiedzialności za swoje bezpieczeństwo, a potem np. pewnego dnia dzwoni do niego w trakcie okropnej śnieżycy i mówi "kochanie, proszę przyjedź po mnie do pracy, bo jest nagła śnieżyca, ja założyłam lekką kurtkę i nie mam jak wrócić" - to co ten facet powie? Powie "to wróć autobusem". Powie "to czemu się tak ubrałaś? teraz sobie radź". Dlaczego tak powie? Bo go nauczyłaś braku odpowiedzialności za siebie, nauczyłaś go braku wsparcia. Nauczyłaś go po prostu bycia Twoim synem albo koleżanką. Zrobiłaś z niego kobietę.
o kurcze wszystko prawda ale ja niestety trafiłam na zupełnie inny rodzaj mężczyzny ..... bawidamek, dzieli się wszystkim, o wszystkim opowiada i we wszystkim się konsultuje, sam wymusza sytuację że to ja noszę " spodnie" / bynajmniej nie jestem typem chłopczycy/ ale potrzebuje dowartościowania czyli fanki zachwyty komplementy ...
nie krytykowałam, nie robiłam uwag, wręcz przeciwnie, w zamian był brak zainteresowania, skupienie uwagi na innych kobietach, opowiadanie o innych kobietach jakie to są atrakcyjne, nawiązywanie z nimi relacji /o ile się dało / traktowanie mnie nawet nie jak koleżanki ,,, / w łóżku 4 lata super/ NIE ROZUMIEM TEGO plus twierdził że jestem wyjątkowa i że kocha Narcyz? a ja nie zaspokajałam jego potrzeb dowartościowania w 100 % ???? Maxi, o co chodzi ? bo głupieję ...
Od 5 lat stosuję. Mimo, że nic nie ma , ale przyjaźnie są fajne z mężczyznami. W moim życiu się nie zmienia, ale idąc z tym widzę, że otoczenie zmieniam. Mężczyźni zwracają uwagę, ale boją się tej energii. Boją się, że może to być energia księżniczki, trochę też onieśmieleni się czują, tak bardzo siedzą w energiach mamusia -synuś, tatus- córeczka, że to jest egzotyka dla nich. Tak jakby podchodzą, a potem zawrót, z myślą, aaa to pewnie księżniczka, która dupy se nie podetrzeć sama, albo aaaaa to nie moja liga, za cienki Bolek jestem potrzebuje, żeby kobieta rządziła.
Prędzej mają cię za zarozumiałą przemądrzałą panienkę z którą trzeba się kłócić o byle co i nawet wysportowana sylwetka czy ładna twarz nie rekompensuje wad charakteru.
oj biedni mężczyźni ,my niedobre kobiety tak im obniżmy testosteron 🙄 to niech się wezmą w garść,a nie -kobieta ma dbać o siebie i jeszcze o niego,żeby mu czasem wartośc i testosteron nie spadły-litości .Prawdziwemu mężczyźnie nikt testosteronu nie obniży ,on ma taką gęstość energii ,że kroczy pewnie po tym świecie.
A mieszkałaś kiedys z kims kto Cię ciagle krytykuje? Ja owszem, to niesamowicie niszczy psychikę. A chłop też czlowiek, ma swoje granice wytrzymałości.
Ja jak biorę się za sprzątanie w domu to muszę wcześniej wiedzieć co konkretnie mam zrobić. Inaczej się męczę bo nie mogę sobie tego w głowie poukładać. Dlatego zawsze proszę żonę o listę zadań. Jak mam sprzątać na zasadzie jak skończymy to będzie zrobione wykańcza mnie.
@Ludolfina 626 kiedy ogarniam jakieś drobnostki związane z życiem codziennym to robię to automatycznie i nie myślę o tym. Kiedy natomiast robię porządki razem z żoną to lubię kiedy ona dzieli zadania i kiedy wiem co mam dokładnie zrobić od początku do końca. Porządki nie są moim ulubionym zajęciem, ale się od nich nie uchylam. Świadomość końca i możliwości poukładania sobie tego w głowie daje mi komfort. Myślę, że gdybym sam sprzątał to też bym sobie to najpierw zaplanował 😃😉
@@satorman100 mam to samo. Lubię konkretnie wiedzieć co mam zrobić. Mama moja to tak lubi co chwile o coś wołać i wytrąca to ze skupienia. Jak chce się ustalić wszystko z góry i mieć spokój to się obrazić potrafi
@Ludolfina 626 a co jeżeli dana rzecz przeszkadza jego partnerce, a jemu nie? Potem jego partnerka będzie chodzić wkur**iona, że tego nie zrobił i dym w domu gotowy, właśnie dlatego podchodzenie do chłopa zadaniowo zawsze jest lepszym rozwiązaniem i to nie ma nic wspólnego z zastąpieniem matki.
A jak ksiądz o tym mówił, że jak facet przychodzi z roboty to musi mieć spokój i odpoczynek, to jaki lamęt na tych śmieciowych portalach. - No jeszcze czego! Pan wielki przychodzi a ja mu mam usługiwać i czekać z obiadkiem i całuskiem w czułko. Tak księżniczko, masz ugotować obiad, dać mu odpocząć i zamknąć jadaczke bo on nie ma ochoty wtedy z tobą gadać.
Kobiety - należy walczyć z męskością, mężczyźni powinni płakać i mówić o emocjach Też kobiety - gdzie są napompowani testosteronem prawdziwi mężczyźni którzy nie płaczą jak dziewczyny?! No tu się nie da robić żartu z żartu :) Poza tym panny jadą po facetach którzy dają po sobie jechać tzn. ci z niskim testosteronem, którzy uwierzyli w mit, że kobiety chcą ciepłego misia ptysia, który będzie na każde zawołanie. Podsumowując chcecie panny, żeby wasz facet był zadowolony - daj jeść, daj zadek, nie gadaj za dużo... Prościej się nie da :)
@@annaewa9293 kobiety szanują tylko agresję i przemoc, więc z automatu każdy koleś z internetu nie jest dla nich męski, max co mogą ugrać kolesie z internetu to friendzona :) Właśnie dlatego jeśli bajeruje się panienkę to na pytanie o hobby trzeba mówić o walkach w klatkach, na pytanie o pracę trzeba mówić, że zwolniło się kilku podwładnych, a na pytanie o kobiety trzeba mówić, że było ich wiele ale żadna nie miła tego błysku w oku, a na pytanie o internet że tylko się tam śledzi ruchy na giełdzie... W skrócie trzeba wcisnąć sen o bogatym łobuzie który być może się zmieni w ciepłego misia ptysia dla swojej księżniczki o ile ona użyje swojej magicznej dziury hahahaha No a po numerku wiadomo - zbajerować, zaliczyć i najważniejsze ZAPOMNIEĆ ;)
@Ludolfina 626 kanapki za opłaty rachunków, miłość to w sumie obopólna przyjemność, no a w zamian za spokój też jej nie będę przeszkadzał - może być? Hahahaha Kobiety mają 1500 wymagań, a faceci 3 - gdzie tu sens, gdzie logika? :)
@Ludolfina 626 podsumowując mężczyźni lubią sobie upraszczać życie, a kobiety komplikować :) Jestem facetem, dla mnie wszystko musi mieć logikę, nawet brak logiki u kobiet musi być logicznie wytłumaczalny :)
@Ludolfina 626 ja akceptuje rzeczywistość taka jaką jest, a którą wiele osób stara się zakłamać, więc ja staram się ją odkłamać :) Nie czytałem, nie wypowiem się na takie tematy jak różne stany świadomości, bo jestem za trzeźwy na takie dyskusje ;)
@Ludolfina 626 oczywiście uważają że to wszytko to jest konstrukt społeczny że kobiety wychowuje się do dbania o ognisko domowe a mężczyzn do zarabiania pieniędzy i ciężkiej pracy , i najwyższy czas to zmienić teraz kobiety zostaną w kuchni a kobiety pójdą na budowy ale jednak nie bo tylko prezesek powinno być po równo w zarządach a praca fizyczna niech dalej spoczywa na mężczyznach którymi najczęściej się pogardza .
@Ludolfina 626 "równouprawnienie" według feministek to sytuacja gdzie one mają wszystkie przywileje bez odpowiedzialności, a faceci wszystkie obowiązki z całą odpowiedzialnością.
@@pablolinda4671 ciężko zrozumieć, że siła fizyczna kobiety skupiona jest w obrębie jej miednicy, a mężczyzn - w obrębie ramion? Tak, jak mężczyzna nigdy nie będzie miał tak równej szansy na urodzenie dziecka, jak kobieta, tak kobieta statystycznie nie jest zdolna do wyrobienia sobie takiej siły fizycznej jak facet. Jednak to nie są powody, dla których musimy szufladkować całe społeczeństwo. Fizyczne uwarunkowania są nie do przeskoczenia, a to, o czym mówisz, to kwestie światopoglądowe - tak, koleś z dingdongiem może sobie ugotować obiad, a kobieta może sobie zostać najlepszą prezeską pod słońcem - a ich organy płciowe wciąż będą na swoim miejscu 👍
Dziewczyno Ty gadasz takie bzdury, że głowa od tego boli. Zastanów się jakie bzdury siejesz nie biorąc za to żadnej odpowiedzialności. Facet nie jest facetem kiedy się boi albo rozmawia po pracy o swoich problemach ? Siejesz dziewczyno naprawdę szkodliwe treści. Jestem bardzo ciekawa czy w ogóle ta Pani posiada jakiekolwiek kompetencje do udzielania takich rad.
Sporo tego co mówi jest podparte badaniami. Ale jak znalazła pani inne, to chętnie obejrzę podobny film z innej perspektywy, proszę taki nagrać. Bo w wypowiedzi nie podaje pani żadnego argumentu, tylko pluje pani kwasem, bo coś innego się pani wydaje.
Ale po co on ma rozwlekać problemy, jak i tak sam będzie musiał znaleść najlepsze rozwiązanie, bo jedyne co usłyszy to zbywanie? On potrzebuje się wyciszyć i zająć czymś innym. Jak widzisz, że jest wkurzony, to zawsze możesz go przytulić, ale nie zmuszaj go, do niepotrzebnego gadania. Jak będzie chciał, to sam zagai. Już lepiej porozmawiać o jakimś interesującym filmie, serialu, a nie o problemach, czy babskich plotkach.
Mega spłaszczenie tematów. A mieszanie kwestii wynikajacych z biologii a tymi związanym z naszymi predyspozycjami/talentem czy charakterem. Masakra... Bo facet nie może byc komunikatywny a kobieta zadaniowa 😂😂