Ja mam swoją AT30 już 5 lat (pierwsze sztuki z produkcji) i szczerze to polecam super maszyna chociaż nie obyło się bez remontów pierwsze to podczas pracy węże od hydropaku się poprzecieraly o mocowanie talerzy do ramy następnie to sworznie hydropaku zbiera się kurz na profilu i po podniesieniu wszystko leci na sworzeń i u mnie mimo smarowania po tym czasie mam z 1cm luzu na tych dolnych sworzniach xD Siłowniki oba ciekły niedługo po gwarancji ale koszt nieduży. No i talerze pierwsze już są cieniutkie ale swoje hektary przewalila. Ogólnie polecam
czasami to może być, wielokrotnym nagrywaniem jak co w pigułce NAJWAŻNIEJSZE powiedzieć ... no tak Proszę Pana trzeba się urodzić ale nie-być ZGRYŹLIWYM bo TO grzech.
Testy robione na ciągniku który jest za duży do agregatu zapitala z nim chyba z 15 km/h może i więcej to nie ma opcji że agregat będzie źle uprawiał glebę xD
Z wałem daszkowym tragedia... Więcej niż 8km / h nie da rady bo się zapycha..konstrukcja w takiej konfiguracji jest mocno zwalona....męczyłem się strasznie aż kupiłem zwykły wal rurowy i teraz... Elegancko uprawia.
Miałem to gówno pożyczone od znajomego. Wrzyciu bym tego nie kupił nawet oranki nie szło uprawić bo się pchała ziemia s przodu. Moim dbaniem porażka to jest
