Test kurtki Salewa Powertex Puez Light 

Ciekawy materiał. Fajny test 🙂

dzieki wielkie ! Szukam kurtki dla chrzesniaka bardziej na rower/bieganie.

Hej. Co do kieszeni... Pewnie chodzi o promieniowanie telefonu/serce. Pozdrawiam.

Byłem w sklepach gorskich i kurtki jakie tam widzialem to atrapy odziezy w porownaniu do kurtek z ok 2000r. Nic nie maja, wszystko uproszcone i tak cienkie ze nie dzialajace, brak normalnych zapiec na rzepa i sciagaczy jednoczesnie, brak zamkow z dwoma suwakami by rozpiac u dołu , brak zamka do podpiecia polara, brak sciagaczy po boku i z tyłu kaptorow co uniemozliwia ich uzycie(kaptur opadnie na oczy) . Sciagacze na dole czesto po jednej stronie ! brak siateczki chroniacej membrane... to są uproszczone konstrukcje ktore nie maja prawa dzialac. Moze to dobre wyjsc do sklepu na chwilę ale normalne kurtki ok 2000r wayly ok 1 kg i mialy wszystko w standarcie, pas przeciwsnieny , mocne sciagacze z ehuraganowy wiatr by jej nie podwial ,po prostu dzialały. A te wspolczesne waza po 300g lub mniej i nie beda spelniac swojej funkcji bo wszystko ejst mega uproszcone ze spisze sie tylko przy delikatnych warunkach.Jak zacznie wia czy pada na powaznie ta kurtka nie ma racji bytu .Nie znalazlem w sklepie bez wzgledu na cene zadnej podobnej do np ALVIKI thor itp. Nawet te za 2500zl nie mialy zamkow dwustronnych, dodatkowego zamka dla polara i wielu normalnych rozwiazań... Czas kupic uzywke i pokryc silikonem wymieszanym z benzyną bezwonną by miec wododpornosc na lata.( nikwaxy i inne impregnaty to zart). Dziekuje za recezje i przedstawienie wady kurtki w postaci kieszeni po tej stronie.