The cheapest cars sold at Retro Classics Stuttgart 2024! (PL 4K) | Classicauto 

Faktycznie przykro sie patrzy na te jezdzenie palcami po czyjejs własności tym bardziej obcokrajowca na ich targach, smutne ze nasza mentalnosc jest taka nie inna. P.S. 190 miala zawsze pomaranczowe kierunkowskazy, C124 mialo zawsze szeroka listwe.

Rewelacyjny odcinek 👍Wszyscy pokazują tylko auta za ponad 100.000 euro, a tu nam Pani Wiola pokazuje piękne klasyki w przystępnych cenach. Super pomysł na odcinek, powinniście nagrać drugą część odcinka, bo 14 minut to zdecydowanie jest za krótko 🙂😉

Największy ból przy oglądaniu tego to momenty kiedy macasz łapami po lakierze gdzie popadnie .... Nie szanujesz czyjej kolwiek pracy włożonej w czyszczenie/ polerowanie / nabłyszczanie przed wystawą....

Klepanie paznokciami, CC to SC i 124 coupe w wąskiej 😎 dziękujemy 👍 cytując "full wypas"

Bardzo ciekawa relacja. Dzięki

mega lubie Wasz kanal, cos swiezego na polskim motoryzacyjnym YT

Bardzo fajnie, ale te "czysta czydziesci czy" razi w uszy. Mam nadzieje, ze nie ma dwajscia.

Czy tylko mnie denerwuje jak ta Kobieta wymawia ,,CZY,, zamiast ,,Trzy,, ?

Ceny lepsze niż w Polsce warto jechać i kupić.

Ciekawa relacja. Mi najbardziej przypadła do gustu ta Audi S6. Brałbym jak Reksio szynkę. Dzięki za odcinek! 0ozdrawim Widzów i Ekipę CA. :)

ale to zolte to nie seicento tylko cienias przeciez

Germańce jednak dbają o samochody, stare auta, a jak nowe.

Już "maruderzy" się w komentarzach odzywają, a ja dziękuje za ten materiał, bo gdybym chciał kupić klasyka, ta impreza wydaje się dobrym miejscem, aby poczynić zakup, jakiegoś godnego egzemplarza. Pozdrowienia.

Osobny short z pagoda w113 bylby fajny. Dziekuje

Dziękuję Pani Wiolu za piękne pokazanie nam pięknych aut 🙂👌👍

Nie ceny niskie,.. tylko u nas zawyżone😅😅każdy inwestoru ...😅😅

Mozesz obejsc wszystkie beczki prosze.

Moja ulubiona babcia motoryzacji

o Wioletka jak miło Cię zobaczyć pozdr Kaju ;)

"Fiat 500 L czyli w longu" ... hahaha, powiedzcie Pani ekspertce, że to L to od Lusso

Przydałby sie odcinek średnia półka , i potem najwyższa ( powiedzmy wysoka)

Żółte to było cinquecento sporting nie Seicento

Fajnie sie ogladalo ten filmik lecz to jest zaprzeczenie classic auto.pan prowadzacy zawsze mowil ze zwykle nudne sedany nie sa dobrymi lokatami .a ta pani mowi o tych wszystkich sedanach w podstawowych wersjach ze to sa super okazje.

Fiat Cinquecento a nie Seicento

Fiat 500 L, czyli w longu.... L oznacza Lusso. Pani zna się na motoryzacji tak bardzo, że zniechęciła mnie do oglądania materiału już w 56 sekundzie. Jest to jakieś osiągnięcie.

Skąd Tę Kobitę wytrzasneliście!!

Fiat500 L czyli w "longu" 👌👍🤣

Seicento sporting? 95rok? Pomijajac aspekt wizualny cienkiego to sam rok produkcji wyklucza seicento

Niech ta Pani już nie prowadzi kolejnych odcinków.

Ogladam tylko dla Pani Wioletty. Zdecydowanie wolę gdy opowiada aspekty prawne, bo od mówienia o autach jest Pan Piotr.

…ta Pani po prostu do takich zadań się nie nadaje. Brak pojęcia o zagadnieniu, który wręcz krzyczy. Plus brak pomysłu na ten odcinek i gdyby choć mogła to nadrobić jakimś głębszym kobiecym wdziękiem, uśmiechem rozbrajającym te żenujące sytuacje. Żenujące, bo przecież chodzi o publikator motoryzacyjny o jakiejś tam renomie. Może wówczas dałoby się wybaczyć ten motoryzacyjny argot: "kawu", "w longu", „w kupejce”, „na szerokiej listwie” i to stukanie paznokciami po lakierze i bezsensowne zostawianie odcisków na szybach i te ciągłe - „jak pięknie zachowany”. No przecież to „Oldtimermesse” w Stuttgarcie - to czego się spodziewała? Niedomytych trupów? No i ten wybór samochodów… Ani jednego ciekawego auta (prawie). Rozumiem - najtańsze ale… nie było w Stuttgarcie nic ciekawego? Może będzie jeszcze odcinek z czymś ciekawym? A tu te najbardziej popularne, masowe Mercedesy, jakieś Audi, ludzie…! Najbardziej nieciekawa masówka jaką sobie można wyobrazić. A co przy tym szczególnie zabawne - Pani na wstępie raczy nas zapewnieniami, że pokaże auta ciekawe i… unikatowe (!) - tak, to słowo też padło! A co do szczegółów, tak merytorycznie. Pani widzi starą 500-kę z literką „L” i jedyne co jej wpada do głowy, to słowo „w longu” chociaż nawet na kartce napisane zostało „LUKSUS”, co de facto odpowiada oryginalnemu „Lusso”. No to jest typowy Null Ahnung i kompletna nieznajomość tego auta i uleganie najprostszym, atawistycznym wręcz, skojarzeniom. I jeszcze to „auto do frajdy” - no piękna polszczyzna. W którymś momencie Pani widzi C124-kę i pada fraza „na szerokiej listwie”. A były w ogóle jakieś bez??? Przecież coupe od początku miało te boczne panele, które też nota bene żadnymi listwami nie są! To jest argot - to jest ten głupawy język z polskich podwórek, język „znawców”-Januszy. Jest też E34 i gadka o rzadkim białym kolorze. Pani nie wie niestety, że chodzi o samochód z czasów kiedy kolor biały całkowicie wyszedł z mody i był po prostu passe. W AMuS i innych periodykach, w końcu lat 80-tych, określano takie auta w kolorze białym jako nie-odsprzedawalne! Oczywiście była to przesada ale kupując takie auto z drugiej ręki można było ze względu kolor zbić cenę nawet o kilka tysięcy marek. A Pani sugeruje, że to coś szczególnego było - takie odniosłem wrażenie. No i ta „czerwień wydobywana z tych samochodów” - cyrk. Przy tych 3 Pandach Pani jakoś nie pomyślała o tym co najważniejsze, że były to wersje 4x4, które stanowczo zmieniają ich status na rynku youngtimerów. Autobianchi „igrek”10 - trochę śmiesznie ale błąd to nie jest a jeszcze moje uznanie za prawidłową wymowę marki - przynajmniej tyle. Tylko czy Pani wie o jaką to chodzi? I czy Pani wpadłaby na to, że to po prostu samochód znany u nas jako Lancia? Nie sądzę, nic w tej Pani wypowiedzi na to nie wskazywało a raczej wyczuwa się ton „wielkiego odkrycia”. „Niezła” też była narracja przy Giuliettcie (Nuova - późna). Zresztą najciekawszym z zaprezentowanych samochodów (obok Mariny!). Bo Morris Marina, ta „Syrena z Wysp” to dla mnie interesujące auto w tym potoku masowej niemczyzny. Gdybym miał płacić, byłby to mój wybór. Prawdziwa Marina „w sedanie” i jeszcze nie Ital (też bym łyknął za te pieniądze).

Okazje zaje... Z takimi przebiegami , zwykle sedany w najuboższych wersjach. Tylko 350tys przebiegu !!!!

przez lansowanie takich aut jak mercedes 190 czy Cinquecento (nie seicento), polskie zloty "klasyków" zaczynają wyglądać jak zlot szrotów co nie chciały się sprzedać ma autohandlu. teraz wszystko najtańszym kosztem - kupują to czym nikt nie chciał jeździć - typu 125p, Corolla albo beczka i mają klasyk :) Pani dotyka każdego auta :) ceny niemieckie, raczej takie na zarobek.

"czy dwa pięć..." Kuzynka Lki ? 🤔

Nie chcę wyjść na mizogina ale kobiety w motoryzacji czy policji to jakaś parodia.