TOP 10 SCI-FI wg Kinomaniaka 

Zgadzam się Vangelis, Blade Runner jest nieśmiertelny❤❤❤ Oglądałem 2001 Odyseje Kosmiczną na zakończenie wakacji 2023 w Multikinie i zrobilo ogromne wrażenie... Zabrakło filmu Interstellar

Poprawka : "Obcego 2" nie nakręcił Ridley Scott, tylko James Cameron, który zmienił całkowicie koncept filmu. Kinomaniaku - to jest podstawowa wiedza dla fanów serii.

Blade Runner ❤ Dziękuję. To mój film życia. 2049 umieściłbym obok jako współczesne arcydzieło dla tych, którzy od oryginału się odbili.

No proszę... Kinomaniak cały czas czeka na "District 10", tak jak ja! 😁 District 9 jest po prostu genialny! W internecie jest tak wielkie oczekiwanie na drugą część że szok. Kiedyś poczytałem komentarze pod materiałami do "dziewiątki" i na prawdę tysiące ludzi błaga reżysera o cześć drugą!

Blade Runner 2049 był bardzo niedoceniony. Film rewelacyjny, ponownie Dennis Villneuve się wykazał. I tak samo do dziś jestem pod wrazeniem Nowego Początku (Arrival). No to jeszcze cała seria i koncepcja Cloverfield, ktorej fajnie byloby zobaczyć kontynuację. No i film, o ktorym niewiele się już teraz mówi - Annihilacja. Momentami straszny, ale pomysł chyba dość unikatowy chociaż, że to na podstawie książki.

Za chwilę odpalę Stalkera...a ja niesmiało dodaję ukochany K-Pax....pozdrawiam I dobrości wszystkim życzę

Z klasyki dorzucił bym filmy Johna Carpentera - "oni żyją" i "Coś" (mój ulubiony)

Szacunek za Dystrykt 9, brakuje mi trochę Sunshine i Moon, ale ogólnie bardzo zacna lista 😀

Wielki szacunek za tą listę.Osobiście do top 10 wrzuciłbym Terminatora 2, przegenialnego Predatora,Jurassic park oraz Chappie.....

Kinomaniaku. Na liście zabrakło dwóch pierwszych części Terminatora. Czy to przeoczenie czy naprawdę cenisz go niżej niż np Avatara? Pozdrawiam serdecznie PS: wiem, ze aspekt rozrywkowy nie jest najważniejszy ale moim zdaniem druga część to arcydzieło w swoim gatunku a sposób pokazania robota, który uczy się człowieczeństwa poprzez relacje z Johnem jest moim zdaniem czymś wyjątkowym. Przyznaję, że takiej bardziej unikalnej wartości "edukacyjnej" np w Avatarze nie znalazłem (są one bardziej odgrzewanym kotletem w tym filmie a porównanie do Pocahontas nie jest przypadkowe)

Blade Runner obejrzany więcej niż kilkadziesiąt razy. Tak to numer 1. Na zawsze. Życie jest za krótkie by strącić go z piedestału.

Dla mnie brakuje tu "Kontaktu". To mój ulubiony SF.

Jak zawsze od... już nie pamietam od jak dawna, jakość i ta miodność Twoich programów stoi na najwyższym poziomie. Dziękuję Tobie za to. 👍

Od lat darzę Pana ogromnym szacunkiem i zawsze ważną, była dla mnie pańska opinia na temat filmów ale po umieszczenu Stalkera na tak wysokim miejscu to muszę przyznać, że jeszcze bardziej urósł Pan w moich oczach jako znawca filmów i autentyczy, jedyny i oryginalny KINOMANIAK.

Szkoda że zabrakło Kontaktu. Dzięki za film. Bardzo lubię takie zestawienia.

Jak zwykle doskonałe wybory ! Ambitne ! nieśmiertelne !

Płyta z Blade Runner jest jedną z niewielu jaką mam na półce. Ja mam słabość do dość chyba wyszydzanego filmu Żołnierze Kosmosu :)

Najlepszym zaskoczeniem jest to, że choć w dzisiejszych czasach mamy takie niesamowite możliwości komputerowe i efektów si-fi a i tak na pierwszym miejscu film z 82r., na 2 miejscu 68 r. a na trzecim 72 roku. Jak to świadczy o dzisiejszych twórcach ??? Moja uwaga : Podoba mi się że olałeś Sagę Transformers dzięki 😁

Mi brakuje pierwszej części filmu Coś Rzecz. Powinno być top 20 😀

Wspaniałe filmy! Interstellar w miejsce Avatara i prawie jak moja lista. Prawie bo Solaris do nadrobienia. Przyjemnie się oglądało i aż chce się wrócić do wielu filmów ponownie 😊

Bardzo się cieszę że zrobił pan panie Arturze to jakże istotne zestawienie filmów SF. Pamiętam kiedyś proponowałem panu takie zestawienie i pan w komentarzu napisał że zrobi takie top 10. Ale dodał bym jeszcze Elizjum czy Terminatora. Ale bezwglednie Blade Runner na pierwszym miejscu.Może to wydać się dziwne ale wzruszam się na końcu tego filmu podczas śmierci androida.Tam jest taki głęboki moment w którym widzimy pewien psychologiczny aspekt reakcji między człowiekiem a maszyną.Bez duszny android w jakiś dziwny sposób odczuwa ludzkie uczucia. Ogromne arcydzieło kina SF i warto do niego wrucic żeby ten film podziwiać a nawet się przy nim wzruszyć.I ta muzyka.Pozdrawiam Serdecznie

Pośród płomieni upadły anioły i wszędzie wokół rozległ się huk gromu, gniew rewolucji jasnym ogniem płonął" Rok po roku wracam do Blade Runnera jak Hamlet do czaszki zdymisjowanego Jorika :) Z głośników w coraz to lepszych telewizorach, zmienianych przez rodziców co dekadę, płynie przy różnych okazjach chorał Vangelisa, w kolejnych generacjach jak nexusach rozdzielczości: VHS, SD, DVD, ready HD, Full HD, Błękit Hollywoodzki ;) Ulubiona wciaż pozostaje ta wersja z lektorem z 82 roku, zdarta jak staromodne talerze dysku twardego jeszcze starszego laptopa. Buddyści mają swoją male, chrześcijanie różaniec, można medytować z palcem przesuwanym po nanizanych koralikach, można z ruchem oczu po zmontowanych klatkach. Blade Runner, Łowca Androidów, w coraz bardziej samotnym życiu coraz wierniejszy przyjaciel. Współczesny jakiś kino-Norwid może napisze w stylu niespodziewanej inkwizycji: "Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: poezja i dobroć…Trzy: i Blade Runner i więcej nic… Czas umierać" ;)

Pan Artur i szklanka mleka to znaczy kolejny świetny materiał 💪 Jest wzmianka o Obcym , SW , Matrix czyli materiał dla mnie więc chłonę jak gąbka 😁 Pozdrawiam

Pamiętam jak ogladałem Twoje recenzje w TV4. Jak wczoraj pamiętam z jaką fascynacją opowiadałeś o Dystrykcie 9 i kiedy niedługo potem go obejrzałem, z miejsca stał się moim ulubionym SCI-Fi. Za Avatara wrzuciłbym prędzej Kroniki Riddicka. Filmy Tarkowskiego wciąż przede mną, ale podejrzewam, że przynajmniej Stalker trafi w moje gusta, ale na ten moment, nie znając ich, dodałbym w to miejsce Terminatora. Jeszcze może trochę na siłę i nietypowo wyróżniłbym Cloverfield Lane 10. Reszta zestawienia wyglądałaby bardzo podobnie u mnie. Pozdrawiam ✌

Zaskoczyłeś mnie Kinomaniaku. Myślałem że Twoim nr 1 będzie Odyseja a tu miła niespodzianka :))) W tej dziesiątce brakuje mi 2 filmów: Spotkania 3 stopnia i najnowszej wersji Dune. I chyba te 2 filmy bym gdzieś umieścił 10-ce. Co do Blade Runner, to muzyka Vangelisa tworzy pewien margines w filmie, gdzie można się dosłownie zawiesić nad fabułą filmu i przenieść się sercem i duszą do tamtejszej rzeczywistości. Faktycznie, niezwykły film ale bez takiej muzyki byłby niezrozumiały dla większości widzów. Pozdrawiam :)

Legancko! Zgadzam sie prawie w 100% bo troche jednak uwiera brak Interstellar no ale Incepcje tez malenki szczebelek wyzej stawiam. APPROVED! :p

Ulubiona seria sci-fi to oczywiście Obcy i całe jego uniwersum ale zawsze trzymam rękę na pulsie i inne sci-fi obejrzę z przyjemnością, pozdrawiam :)

prawie wszystko się zgadza :) Jak dla mnie brakuje na tej liście jednego filmu - Ghost in the shell z 1995r. I to gdzieś w samym topie.

Naprawdę bardzo trudno dokonać wyboru jedynie 10 filmów gdyż filmów sci fiction jest ogrom. Z mojej strony polecam genialny moim zdaniem film Moon z 2009 poruszający temat człowieczeństwa oraz Interstellar.

Na to czekałam.Dziękuję i pozdrawiam 😊

Moje top 10 SCI-FI filmów: 10.Powrót do Przyszłości cała trylogia 1980 - 1990 9.Mechaniczna Pomarańca 1971 8.Blade Runner 2047 2017 7.Diuna 2021 6.2001 Odyseja Kosmiczna 1968 5.Blade Runner 1982 4.Terminator 2 1995 3.Incepcja 2010 2.Empire Strikes Back 1980 1.Interstellar 2014 Pozdrawiam

Dystrykt 9 jak ja czekam na kontynuacje 😍

świetne zestawienie. To też moje filmy.Zaskoczyłeś mnie nr 1,byłam pewna że dasz 5 element.Fajnie ,że polecasz ambitne kino a nie tylko sieczkę amerykańską.Właśnie odkrywam książki braci Strugackich.

Szacun za ta szklanke na poczatku 😅 Pamietam za dzieciaka prawie w kazdym domu takie byly :)

Świetny wybór🧐👍. Osobiście dalsze miejsca trochę bym pozamieniał ale miejsca 1 i 2 w punkt😁👏👍

Dla mnie zaskoczeniem ale bardzo miłym było, że na tej liście znalazł się "Stalker" 😀

Czas na Dystrykt 9 i filmy Tarkovskiego, nie ma co odwlekać, życie krótkie a filmów co nie miara do obejrzenia :-)

7:36 pamiętam jak "darłem mordę", kiedy pierwszy raz obejrzałem Arrival, że już dawno nie widziałem tak dobrego, prawdziwego Sci-Fi. Świetny film.

Ta lista to prawie 10/10 moje top jedynie w 2 filmy bym wpisał w moje top scifi czyli film Coś i Terminator 2 ❤️

Dziękujemy Panie Arturze za wgląd w Pana gust filmowy w gatunk SF 👍🎞 Z chęcią bym poznał Pana Top 10 (może być i 20) ulubionych komedii 😂 Pozdrawiam serdecznie ✌😉

Witam, 1-sze i 2-gie miejsce to także mój top ever, mnie osobiście zabrakło w ty zestawieniu 12 małp czy Interstellar, ale każdy ma swój ranking. Co do Blade Runnerato film, który w pewnym sensie ukształtował mnie, jako kinomaniaka a obejrzałem go w 1 bądź 2 klasie podstawówki, nie do końca rozumiejąc, jego transcendentalny charakter, ale już wtedy obraz, dźwięk, klimat zrobiły na mnie porażające wrażenie. Przez lata, jako dzieciak przed snem marzyłem o byciu Deckardem. W okresie liceum doceniłem także mocniej wymiar artystyczny tego dzieła, całkowicie kompletnego, jako całość w wersji reżyserskiej oczywiście a nie w tej z narzuconym happy endem. Scott w wielu wywiadach podkreślał, że to jego najbardziej dojrzały i przemyślany fil, ja również uważam go za opus magnum tego reżysera. Lata temu trafiłem na pchlim targu francuską wersję dvd z 2 wersjami filmu i dvd make off, żartuję do żony, że mam być z tym dvd pochowany;-P Dzięki za ten materiał, jak i za twoją pracę, Wszystkiego naj a szczególnie nowych filmów w kinie:-D

Świetny wybór i prezentacja, ale zamiast kombinować z ex aequo można było po prostu zrobić top12, top16, dodać jednak Terminatora i Interstellar'a, może coś jeszcze i powstał by pełny zestaw Must see! ;)

Brawo za wybory bliskie memu sercu i dziękuję za przypomnienie mi o Dystrykcie 9

witam Arturze, dobrze że na samym początku podkreśliłeś że to subiektywna lista :) jeśli miałbym się odnieść do tej listy, to czuję wewnętrzny niedosyt, że doceniłeś i umieściłeś na niej Star Wars, a nie dałeś (choćby na egzekwo) Star Trek; po za tym osobiście wcisnął bym gdzieś Elizjum, bo to jednak zbyt wyjątkowy film, żeby był gdzieś dalej na liście - a jeśli jest to lista "wszech" to jednak powinien znaleźć się tutaj taki film jak Metropolis, albo Golem; wg mnie na wielką uwagę zasługuje jeszcze " Dzień niepodległości" (oczywiście wyłącznie pierwsza część ), Faceci w czerni (jako cała seria i nie przeszkadza mi to, że jest równocześnie komedią), "W stronę słońca" (z niesamowitą muzyką Murphy'ego - dla mnie osobiście porównywalna tylko z tą Vangelis Blade Runnera), terminator jako seria PS. mam prośbę (mam nadzieje że nie za dużą) - jeśli już powiedziałeś Artur A to powiedz już B - zrób dalszy ciąg tej top listy z tego gatunku ;)

dystrykt 9 to genialne jest ,scenariusz i wykonanie mocno inne , moje numer raz.

Świetna lista, od siebie dodam zamiast Stalkera 12 małp albo raport mniejszości, oba uwielbiam ps. jeszCe Terminatory oczywiście

Myślałem że Interstellar będzie nr 1 ale nie zawiodłem się, dobry wybór. 👍

Świetne zestawienie, szkoda ze nie znalazlo sie miejsce dla mojego ulubionego filmu 12 Małp

Tak, są to najwybitniejsze filmy :) brakuje mi tylko w tej liście Prometeusza ale w wersji "Giftbearer" - taka wersja "niby" reżyserska zrobiona przez fanów uzupełniona o wycięte sceny przez reżysera ;)

Blade Runner to nie tylko film, obraz ale muzyka ... poteguje wszystko

TOPka zajebista. Vangelis na zawsze w mym sercu. Widzialem parę ujęć filmu Sunshine...piękna muzyka Clinta Mansella. Tak z innej beczki, to na TOP powinny znaleźć się obietnice polityków...to dopiero Sci-Fi ;)

Uwielbiam cię stary zwłaszcza pamiętam cię z tv 4 kinomaniak. Błagam wróć do tv przynajmniej na chwilę jak program np. O gotowaniu trwają ok 10 minut

Tak jak w większości przypadków zgadzam się z opiniami Artura, tak tym razem jestem zawiedziony brakiem Interstellar na liście, dla mnie to arcydzieło, jeden z moim ulubionych filmów nie tylko s-f, ale i w ogóle. Ale jak mówią, gust jak dupę, każdy ma swoją :)

Niezłe zestawienie. Dla mnie brakuje: Kontakt, AI, K-Pax aaa i jeszcze Bliskie spotkania 3-go stopnia, oraz Wojna Światów Pozdrawiam

Ja bym prawie w całości skopiował na swoją listę top 10 sci-fi ale trochę pozmieniał: dorzuciłbym starą Planetę Małp (całą serię albo chociaż 3 pierwsze), Wehikuł Czasu Simona Wellsa i nową Diunę. No i może Mroczne Miasto

Jak dla mnie brakuje w TOP 10 dwóch kultowych filmów sci-fi tj "Predator" i "Terminator" z Arnoldem Schwarzeneggerem

"Pośród płomieni upadły anioły i wszędzie wokół rozległ się huk gromu, gniew rewolucji jasnym ogniem płonął" Rok po roku wracam do Blade Runnera jak Hamlet do czaszki zdymisjowanego Jorika :) Z głośników w coraz to lepszych telewizorach, zmienianych przez rodziców co dekadę, płynie przy różnych okazjach chorał Vangelisa, w kolejnych generacjach jak nexusach rozdzielczości: VHS, SD, DVD, ready HD, Full HD, Błękit Hollywoodzki ;) Ulubiona wciaż pozostaje ta wersja z lektorem z 82 roku, zdarta jak staromodne talerze dysku twardego jeszcze starszego laptopa. Buddyści mają swoją male, chrześcijanie różaniec, można medytować z palcem przesuwanym po nanizanych koralikach, można z ruchem oczu po zmontowanych klatkach. Blade Runner, Łowca Androidów, w coraz bardziej samotnym życiu coraz wierniejszy przyjaciel. Współczesny jakiś kino-Norwid może napisze w stylu niespodziewanej inkwizycji: "Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: poezja i dobroć…Trzy: i Blade Runner i więcej nic… Czas umierać" ;) p.s. Jakby Pan kiedyś robił zestaw seriali, to ja już zaklepuję Firefly Wheedona. Ta sama parafia co Biegnący po ostrzu ;) Ten człowiek to dla mnie Shakespeare od telewziji ;) p.p.s. Muzyka w Stalkerze...Eduard Nikołajewicz Artiemjew 22.12.22 RIP Polecam audycję Polskiego Radia www.polskieradio.pl/8/8820/artykul/2734101,muzyczne-wizje-solaris Obok przełomowego dzieła Artiemjewa w audycji zabrzmiały też inne muzyczne wizje "Solaris", stworzone m.in. przez: Bena Frosta, Daníela Bjarnasona, Daia Fujikurę czy Ryuichiego Sakamoto.

Sporo filmów S-F z tej listy by się pokrywało: np. "Martix"; "Aliens"; "Star Wars"; "Blade Runner", jednak u mnie by były na bank "Elizjum" i "Predator"; później "Transformers 1-2", "Ready Player One"; "Otchłań" i "Terminator 1-2" Camerona;. Czyli w sumie 10 by było. To na tyle. Później może by były dalej na liście" "John Carter" i "Piąty element", "Valerian i miasto tysiąca planet" i inne...

Ta dziesiątka rozbudziła apetyt. Dziękuję! A teraz kinomaniacy chętnie zobaczyliby najlepszą setkę SF.

"Blade Runner" arcydzieło bez dwóch zdań. Zaś słowa Rutger Hauera w finałowej scenie to zwieńczenie tego filmu. PS. Od siebie dodam, iż zabrakło mi na tej liście "Sunshine" lecz, jak to wspomniałeś, jest to wybór całkowicie subiektywny.

14:50 jak ja Cię za ten film szanuje, Panie Arturze

Bardzo trudny wybór. Postawiłeś na klasykę. Wszystkie filmy cudowne. Pozwolę sobie dodac kilka godnych uwagi tytułów: Ex-machina - AI jako piekna kobieta....oraz przymyślne gierki i intrygi prowadzące ją do celu. Aniara - nieprawdopodobne i przerażające studium ludzkiej samotności w przestrzeni kosmicznej. Anihilacja - czyli na co nie jest przygotowany nasz ludzki umysł Ad Astra - kino drogi kosmicznej na obrzeża układu słonecznego Life - sprawnie i realistycznie zrealizowane kino s-f z interesującą kreaturą w roli głównej. Moon - niesamowicie pokazany problem ludzkiej tożsamości Her - ludzkie zatracenie w świecie technologii Odmienne stany świadomości - psychodeliczna podróż w głąb samego siebie Ukryty wymiar - cudowny film z 1997.....studium ludzkiej bezsilności wobec.....no właśnie

Absolutnie zgadzam się z nr. 1 "Blade Runner" to dla więcej niż film arcydzieło, to cało-metrażowa hipnoza 🌒 ... tym bardziej że okraszona mistrzowską muzyką Vangelisa (jeszcze dla mnie nr. 1 obok tego filmu to ścieżka z filmu "1492 wyprawa do raju" ...mistrzostwo). Dystrykt 9 i Alien 1 i II uwielbiam, gwiezdne wojny poza pierwszymi trzema częściami, które były ok, to dla mnie hała. Matrix pierwsza cześć to film do popcornu reszta części na racuchy 😕 dzięki że nie ma Terminatorów które były fajne jak się było nastolatkiem. Wstydzę się że jeszcze nie widziałem filmów Tarkowskiego.

Świetna robota. Jak dla mnie moje top to obcy 1. obcy 2. coś. łowca androidów. gwiezdne wojny imperium kontratakuje. Odyseja kosmiczna. matrix 1. incepcja. Mroczny rycerz. Terminator 1. Pozdrawiam serdecznie

Obcy Decydujące starcie, reż: Ridley Scott? Czy reżyserem nie jest czasami James Cameron?

Chętnie zobaczę listę top 100, wtedy może wyłapię coś, czego nie widzialem jeszcze :)

dla mnie Avatar to widowiskowy zbiór klocków lego, kawałek z innych Bajek które się udały i Włalaszek... jest sukes który jest kolorową wydmuszką. Ale generalnie solidne zestawienie i kilka filmów muszę nadrobić, a kilka obejrzeć ponownie, za pomysły bardzo dziękuję.

Dzięki i Pozdrawiam

Bardzo dobra lista. Sci fi to mój ulubiony gatunek a moje TOP 10 (miejsca bez znaczenia) Alien, 2001 Space Odyssey, Blade Runner, Matrix, Interstellar, Moon, Arrival, Diuna, Donnie Darko Ciężko wybrać 10 więc dodaję kilka, które ciężko pominąć: Terminator, Sunshine, They live, Invasion of the body snatchers

Nie przepadam za takim kinem ale Incepcja zrobiła na mnie wrażenie, szczególnie zakończenie które ściska serce 🙂

Świetne podsumowanie!

Dobry ranking, podoba mi się! Wszystkie te filmy widziałem, wszystkie mi się mniej lub bardziej podobały. A oto moje top 10: 10. Diuna 9. Incepcja 8. 2001: Odyseja Kosmiczna 7. Predator 6. Obcy: 8 pasażer Nostromo 5. Matrix 4. Blade Runner 3. Terminator 2 2. Imperium kontratakuje 1. Aliens Bardzo blisko top 10 były: Dystrykt 9, Obcy 3 (wer. reż), AI, Coś, Obcy 4, Gwiezdne wojny: Nowa Nadzieja, Metropolis, Mad Max 2, Mad Max: Fury Road, Powrót Jedi, Avatar, Stalker, Terminator, Grawitacja, Żołnierze kosmosu, Robocop, Pamięć absolutna, Blade Runner 2049, W stronę słońca, 12 małp, Piąty element PS Niestety Creator nawet do top 30 nie wejdzie :(

Świetny wybór😃👍

Z tej listy nie mam zaliczonej twórczości Tarkowskiego i Odyseji, czym prędzej wpisuję te pozycje na swoją listę :D

Co za doskonałe zestawienie! Bardzo Ci, Arturze, dziękuję. 2 pozycje z listy do uzupełnienia (pan Tarkowski się kłania) w trybie obowiązkowym. 🙂 Mój jedyny "mały żal", to brak Interstellar. Jeśli mógłbym pozwolić sobie na jedną, drobną zamianę, to umieściłbym go zamiast Avatara. Nie mniej jednak - jak zwykle czysta przyjemność oglądania.

Łapka w górę za Blade runner, Alien i Aliens :) dorzuciłbym jako 10,5 Terminator 1. Pozdro

Świetne zestawienie 🎉

S-F ma to do siebie że jeszcze da się coś oryginalnego zobaczyć. Już coraz rzadziej ale w każdej chwili może coś zaskoczyć. Horrory, fantasy w zasadzie klepią na okrągło tą samą tematykę. S-F i Fantastyka jeszcze mogą coś ciekawego pokazać. Jeszcze jest na to szansa.

Odyseja 2001, Alien i Interstaller. Dobry odcinek

Przyznaję, że z Twojego topu nie widziałem tylko Stalkera. Mimo wszystko odpuszczę sobie obejrzenie tego filmu - do takich pozycji trzeba mieć specjalny nastrój. Z resztą się zgadzam, może tylko pozmieniałbym kolejność. Pozdrawiam

Dzięki za ten materiał. Jest świetny. Pewnie tak mi się podoba dlatego, że Twoje typy pokrywają się z moimi 9/10, a nr 1 dla mnie to też Blade Runner. Jedna tylko rzecz, która mi nie pasuje do tej listy arcydzieł to obecność na niej Avatara Camerona :) A jeśli o nim mowa, to on zrobił Obcego 2, a nie Ridley.. ;) Avatara zastąpiłbym Interstellarem i dla mnie wszystko by grało.

Blade runner bezapelacyjnie nr 1! Zrobiłem kawałek poświęcony temu filmowi z samplami Vangelisa :)

Tak myślałem, że Blade Runner wygra. Podczas omawiania 4 miejsca przypomniał mi się jeszcze Odyseja, ale nie dała rady.

Ja wiem że to kwestia gustu, i ciężko tak naprawdę stworzyć listę 10 filmów (bo się nie da), ale brakuje mi strasznie "Kontaktu" i "Sunshine"

Widziałem wszystko oprócz Tarkowskiego. Wiadomo, że to wszystko że to bardzo subiektywna ocena ale jednak szok że matrix dopiero 5 :) matrix to absolutne arcydzieło. Wizualnie co chwilę jest jakaś scena nadająca się na oprawienie w ramy, tempo akcji idealnie wyważone, scenariusz bardzo w moim guście. Ale blade Runner też bardzo spoczko. Moje top 3 to mimo wszystko: Matrix Terminator 2 Aliens Avatar na pewno nie zasługuje na dyszkę moim zdaniem - tańczący z wilkami w kosmosie. Zamiast niego spokojnie widzialbym np. The Thing z Russellem. Wszystko inne w tym top10 to doskonałe kino.

no prawie się zgrało z moimi typami, no ale jest to subiektywne zestawienie ;-) ogólnie sci-fi , to jest szerokie pojęcie i ciężko jest znaleźć balans czy idealną linię, do której będą tytuły styczne

Tak mam typy i po początku - gdzie Nowy Początek znalazł się prawie na otwarciu, a nie na szczycie - miałem psy wieszać, ale: - po obejrzeniu listy nie wieszam, bo każdy z filmów genialny; - przecież to jest szczy szczytów, każdy z 10 filmów to arcydzieło. I tu pojawia się ale - moje top ten pewnie byłoby zależne od humoru dnia (poza miejscem pierwszym). Raz nrem 2 byłby Blade Runner, raz Nowy Początek. Dlatego, gdy wybieramy spośród większej liczby niż 10, a zakładam, że filmów sci-fi jest więcej, wolę kategoryzować po tierach - A tier, S tier itd. Natomiast na mojej liście tylko 10, brakłoby avatar i dystryku 9, a znalazłby się Ad astra i nr 1, z którym nic nie może konkurować. Oczywiście piszę tu o doznaniu, czyli konkretnych emocjach wywołanych tym jednym, pierwszym obejrzeniem, w takim a nie innym miejscu mojego życia. Kolejne seanse już takie nie były. Piszę o The End of Evangelion i pustce, która pozostaje po ostatniej scenie. Nigdy gra, film czy książka czegoś takiego u mnie nie wywołały.

Jesteś dla mnie wyrocznią w kwestii filmów i pół żartem pół serio muszę zadać pytanie: czy niepotrzebnie fascynuję się intersellarem? ;) Co o nim sądzisz? Dziękuję za genialne zestawienie! Wszystkiego dobrego!

Zgadzam się. Numer jeden może być jeden. 👊

Doskonały wybór.

Witaj Artur, krótko i na temat trafiłeś w 99% w "moje" SF, na Tarkowskiego zabrakło mi weny, może dlatego, że radziecki ?):) ...choć kino jest ponad podziałami. Blade Runner&Ridley Scot& PKDick&Vangelis KOCHAM Pozdrawiam PS na wesoło :) Kingsajz i Seksmisja

Mega lista i zgadzam się z pierwszym miejscem. Reszta filmów też świetna, chociaż niektóre bym wywalił (Avatar, Incepcja, Nowy początek i może Star Wars) a inne dodał, na przykład Diune z 1984, Zakazaną planetę z 1954, Piaty Element albo Terminatora.

"Arrival" to się nie spodziewałem! Imho bardzo niedoceniony film.

A propos strachu przed Obcym... Mam 40 lat i do tej pory nie obejrzałem tego filmu. Mam uraz z dzieciństwa - tak się kiedyś tego filmu przestraszyłem, że nigdy nie obejrzałem. Żadnej części nie widziałem. :)

Świetna lista chociaż za Avatara można dać kilka innych filmów. Ja wrzuciłbym Ex Machinimę i mimo wszystko Blade Runnera 2049.

Dwa pierwsze miejsca były oczywiste ale trzecie zaskoczyło mnie totalnie

Powrót do przyszłości

Rozwalił mnie pan tą recenzją Blade Runnera -czysta poezja, coś pięknego. Od siebie dodam Ex Machina-genialne.

Lista idealnie dla mnie,oglądałem wszystko poza miejscem 3… … a miejsce 3 zaskoczenie , tym bardziej, że właśnie jestem świeżo po lekturze nadrabiającej obie te pozycje i zastanawiałem się czy warto poświęcić czas na ich filmowe adaptacje… … no i jest rekomendacja,WARTO :D Dla mnie w liście zabrakło Interstellar, lubię ten film. Może jeszcze „W stronę słońca” , był kawałeczek we wstępie :) . Tylko za co? Avatar za lekką bajkowość czy Incepcja za brak statków kosmicznych ;) … ciężki wybór :)

Strzałka Artur. Nie nudzisz się. Znów bardzo dobry odcinek. Pozdrawiam serdecznie kinomaniacy