wydaje mi się że kierowca dobrze zna nitkę toru i na co sobie może pozwolić... płacić 700 zł za 1 kółko gdzie ponad pół okr wlókł się za viperem to naprawdę gra warta świeczki. Dostałem na urodziny voucher na Wasze usługi, ale po tych wszystkich wrzutkach w Internecie nie wiem czy się go nie pozbędę, bo zapierdalać prawie pół polski żeby cały czas słyszeć hamuj to się trochę nie kalkuluje...
Dzięki za ten film. Zastanawiałem się nad tą ofertę ale ten dziad mnie zniechęcił. Widać że wiesz co chcesz zrobić i że panujesz nas autem a gościu nie dał się pobawić... za 700zl per okrążenie. Żenada
Ten „instruktor” to jakis zart. „Hamuj” „zakret w prawo” „zakret w lewo” co to w ogole za wskazowki? Przeciez dobrze widac w ktora strone jest zakret, co on robi za nawigacje? Rece opadaja..