Siema. Dobre video. Niezłe przygody. Korby aluminiowe E13 mają wartość 6zl /kg. Unno to jeden z najpiękniejszych ebików, ale konstrukcyjna ma sporo wad. Oby nowa rama służyła. Karola pięknie🤟
chyba... no morze... może... naj i naj realizacja, opowieść, w PUNKT - Paweł moim zdaniem jak zawsze EXTRA ale to już jest realizacja na 100percęęęt :) nie ma tu niczego za i za mało i za wiele... a PANIE Panie... Mega SZTOS :) takżeten
Pawle, może to i głupie gadanie, ale po to są dołki, aby górki były dłuższe. Życzę C,i aby kolejny rower siadł jak Uno Karolinie! Kolejne świetna przygoda. Tak trzeba żyć!
Film ekstra! Toskania to jeden z moich celów do zrealizowania 😊a do Enduroprincesek czyt." Endurzyc" moja córka będzie chodzić na szkolenia 😁 Gdyby mój wymarzony rower którego starałem się dopracować zawiódł by mnie w tak pięknym miejscu to na absolutnie żadnym innym rowerze nie jeździło by mi się dobrze.... pewnie każdy inny bym wyje.... w krzaki i pozwolił małemu chłopcu we mnie dać upust emocjom 😂 a szczególnie Speca którego każdy by mi na siłę wciskał 😂 Karola ładny lot przez kierownice , ciekawe co medyczne 2 grosze myślało w trakcie pikowania 😅
Na szczęście to był lot przy małej prędkości 😅 i byłam na niego „prawie” przygotowana, bo wiedziałam, że jedziemy za wolno 🙈 choć, że mnie moje unno tak nakryje to nie sądziłam 😅😆
Podziwiam Twój spokój i pogodę ducha Paweł👍 Wiadomo, że nic nie zrobisz w przypadku takich awarii ale mnie i tak by .... trafił. W zasadzie nowy rower i takie przypały dzień po dniu. No ale może wyczerpałeś limit wtop sprzętowych w tym sezonie. Pozdrawiam
Mnie zastanawia jedno... Dlaczego tak dobry kanał o tematyce enduro/mtb i jakości montażu filmów na top poziomie jeżeli chodzi o polskiego yt ma tak mało subów?!
Bo RU-vid promuje głupoty. Jest sporo ciekawych kanałów a filmy po 800-2000 wyświetleń. Endurofina jest Perfect ( nie mylić z producentem luxusowych zegarków ) a wyświetlenia skromne.
Stary, po takim "fatum", to ja bym się bał wsiąść na ten wypożyczony rower obawiając się najgorszego :), zwłaszcza, ze "do 3 razy sztuka" :) Totalny pech, współczuję! Domyślam się co musiałeś czuć po każdym z tych fakapów. Też wymieniam wiele rzeczy w rowerze, które nie sa złe, ale kusi zakup czegoś bardziej zajebi$tego. Okazuje się wtedy, ze "lepsze wrogiem dobrego", ale się nie poddaję i eksperymentuję :) Film super, kiedyś może też będzie mi dane tam pojeździć.
Super vlog! Brawo Karola, wymiataczka! Ekipa Pro! Przykra komasacja awarii, pocieszające, że to nie podczas wieloetapowego tripa, np. Transalpa. e13 mają fatalne gniazda z gwintem (też zmieliłem jedno), nie wiem czy nie poprawili ich od zeszłego roku. Przypadek z ramą pokazuje jak warto cenić dających dożywotnią gwarancję na ramę - Spec, Santa, Trek... Punta Ala i okolice super, akurat Tirli objechałem tylko trawersem, zjeżdżając potem do Castiglione, żałuję teraz. Fajne trasy są też ciut poniżej Portiglioni, choć może bardziej relaksacyjne :) Nie chcieliście zajrzeć do pobliskiego Massa Marittima, do Trail Brothers? Monte Arsenti z genialnymi flowowymi singlami. Drobna uwaga, półwysep na południu na którym byliście to Argentario (Orbetello to tylko miasteczko przed nim na mierzei).
Wiemy, że regionów MTB jest tam wiele, jednak Princeski wybrały akurat te - ale wspominały o których Ty wspominasz. E13,.z mojego reaserchu słabą jakość - ładnie wykłada, chyba nic poza tym. Co do Unno, producent zarzeka się, że to jedyny przypadek i wada produkcyjna.
wyślij totolotka, przy takim pechu teraz czas na odrobinę szczęścia :) mega szczęście juz masz , bo nic się Tobie nie stało, a wyjazd był pełen wrażeń - super film :)
Podziwiam, że przy tylu fakapach jeszcze miałeś w sobie ochotę na kręcenie i zmontowanie takiej zajebistej relacji z tripa. Oby Ci już ten pech odpuścił na resztę sezonu! Mnie to szokuje jak można w taki niewinny (z perspektywy video obrazka) sposób tak wygiąć korbę albo złamać ramę (w którym miejscu w ogóle pękła?). Plus, że miałeś taką świetną, wspierającą ekipę. Do miejscówki zawsze jeszcze można kiedyś wrócić. 5:15 Tekst odcinka :D Fajna dziewczyna. Pozdro dla całej ekipy.
Jak zawsze plus za video. Co do unno, jak kiedyś pisałem to tez byłem bardzo zainteresowany ale po probie mi przeszło. Jakoś do mnie nie przemówił. Problem pękających ram jest często poruszany i nie są to jakieś odrębne przypadki.Pozostaje przy moim transition. Może mondraker na przyszłość. Mialem wrażenie na filmie, szczególnie ujęcia z tylu ze unno jest dla ciebie za małe, jakoś tak nie pasuje, może to tylko 27.5 daje takki efekt wizualny. Toskania, od 23 kwietnia będę miedzy Massa Marittima i wyspa Elba, tez polecam
@@ENDUROFINA Ostatnio byłem na testach Santa Cruz i była opcja w którymś z modeli dać 29 lub 27,5 na tył. Probowałem obie i jakoś 27,5 to nie mój klimat. NIe biorę muleta pod uwagę
@@ENDUROFINA Czyli jednak miałem rację pisząc kiedyś komentarz , że mullety mają "rozdwojenie jaźni " ;-) i że jestem ciekaw czy Ci to spasuje.... Wydaje mi sie ze przejście z najnera na mulleta powoduje efekt kotwicy z tyłu. Będziesz musiał skroić duuuży materiał o przygodach sprzętowych ! Pozdro.
Czuje ten żal i gorycz po niespełnionych oczekiwaniach. Jednak to tylko sprzęt. W moim przypadku sypie się mój organizm. 09.2023 złamany obojczyk, uszkodzony obrąbek barku i koniec sezonu. Koniec 12.2023 ładna pogoda, urodziny, więc wypad na rundkę motocyklową - 10min jazdy od domu, przebiegający przez drogę pies, kasacja motocykla, szpital, złamana miednica. Intensywnie przykładałem się do rehabilitacji i kiedy już wzmocniłem bark i nogi, w pracy strzeliło lewe kolano. Po dawnej kontuzji prawego kolana, wiem że łakotka... W tym roku zjeżdżałem w terenie 2 razy i to marnie bo nie ma formy. Także, tego... nie ma co rozmyślać nad sprzętem :)
Dziś na 101 km wyciąłem ząbki na bębenku piasty DT 350, SRAM XD Ratchet podobno niezniszczalnej. 9 km z buta jeśli to Cię pocieszy pierwszy raz w życiu. Mimo że rower złożony wg. moich najskrytszych marzeń pewnych sytuacji się nie przewidzi.
Ze stali trzeba- gniotsa nie łamiotsa a nie nie tam jakieś wydmuszki z carbonium ;) Co ciekawe to dziewczyny i chłopaki cisnęły na analogach. Dobrze że Wam się nic nie stało po tych glebach.
Waga, skill i pesel robią swoje. Montaż sztos! Ten sprzęt to porażka, wracaj chłopie do Speca na 29. Eksploracja szlakowa to 4u chyba lepsza opcja (ale mniej spektakularna). Powodzenia!
Takie wypady traktuję zupełnie inaczej. To miłe spędzenie czasu, ale też podniesienie skilla, który bardzo się przydaje w jeździe na szlaku z onsighcie 😁 . Do szlaków nie muszę wracać, ja nigdy nie odszedłem od tego 😉 . Do speca nie wrócę ( przynajmniej do levo gen3), nie chcę maleta i krótkiego tyłu.
jak zawsze swietny film podziwiam ze zmieniles rower a co za tym idzie geometrie ja testowalem wiele ram i jak znalazlem pod siebie kupilem 2 taki sam.
Cześć Paweł! Na wstępie napiszę, że Karola zajebiście już ogarnia! BRAWA dla niej!! Wracając do Twojego nowego sprzętu - nie wiem czy się ze mną zgodzisz ale ja odnoszę wrażenie, że te rowery teraz daleko odbiegają wytrzymałością od tego co było kiedyś.. Aktualnie jak wiesz, mam swojego analogowego Mondrakera Prayera, na FOX Racing 180 RC2 Kashima z przodu i VIVID AIR R2C z tyłu (akurat on jest świeży bo z tamtego roku), do tego napęd XT (nie XTR- przypadek? nie sądzę ;) ), do tego hamulce, korba itp SAINT -dobre shimano Saint. Jak widzisz, nie jest to nic z nowości, nic z wielkich sprzętów, które aktualnie są na rynku, pewnie jest w teorii mnóstwo lepszych niż aktualnie posiadane ale.., I tutaj kluczowe - nieważne jakie warunki, jakie przeciążenia, jak wielkie by nie były braki w technice jazdy czy po prostu normalne przegięcie z mojej strony - sprzęt spisuje się doskonale a awarie.. hmm.. nie kojarzę :D Do czego zmierzam? Ma wrażenie, że staliśmy się troszkę niewolnikami nowych technologii, zakładamy, że nowe będzie lepsze a tymczasem czy aby tak jest? Pamiętam doskonale Twoje filmy gdy miałeś Specialized ENDURO EVO chyba, i przyznam się, że szukam takiego w super stanie aby mieć jako drugi bo był rewelacyjny! CO do UNO? W kinie na Twoim seansie pierwszy raz usłyszałem o takiej marce i byłem ciekaw jak się temat rozwinie.. Szkoda że posypał się w Toskanii. Ale głowa do góry! Pozdro! Kamil! :D
Alleee komentarz, chyba najdłuższy 😁🙌.... . Masz na pewno sporo racji, jednak wszystko jest trudne do srwierdzenia 1:1. Kiedyś jeździło się inaczej, bardziej zachowawczo. Jakby nie patrzeć, te geometrię pozwalają na więcej ( moje unno po wsadzeniu mostka 50mm stało się masakratorem 😁 ) , jeździmy szybciej, a to właśnie prędkość niszczy sprzęt. Co do np shimano, w Sancie Bullit podczas pierwszego tripu w 2012r pokrzywiłem nowego XT, łańcuchy zrywałem jak sznurki. Ja tutaj byłbym ostrożny z wyciaganiem takich wniosków. Zgadzam się natomiast z Tobą w 100%, że marketing drastycznie przerasta faktyczną wartość technologiczną/techniczną. Jednak znowu patrząc na sprawę z dalsza - kto nie przegląda materiałów promocyjnych korporacji i jara się zakupem "nowości" niech pierwszy rzuci kamień 😉 . Myślę, że warto mieć otwartą głowę próbować- w tej pasji to jest fajne. Aleeee, piszę tą odpowiedź siedząc w schronisku na Turbaczu - i wiem, że to Enduro w tym wszystkim jest najcenniesze. Trip, nocleg w schronie, jutro znowu .... i znowu... . Echhh jakie to piękne, czy Unno czy Levo - na Unno jest zdecydowanie szybciej w dół i mniej zdecydowanie dalej z zasięgiem. Pozdrawiam serdecznie 😀
@@ENDUROFINA prawda. Wg mnie przy dzisiejszej szybkiej jeździe najważniejszy w rowerze jest balans. Bez bez tego rower nie będzie skręcał,będzie myszkował,nie bedzie stabilny itp itd. Miałem podobny problem,po wsadzeniu dłuższego mostka,węższej kiery z wyższym wzniosem problem sie rozwiązał....
@@jerzyhorski2376 to nie dłuższy mostek rozwiązuje kwestię prawidłowego balansu, a praca stóp. Ale jak ktoś ma wbite do głowy "pięty w dół", to ciężko mu zakumać "wedge" i dociążanie przodu ruchem tylnej stopy i kolana.
Kurczę no szkoda, że branża rowerowa skręciła w stronę walki o gramy kosztem jakości - krzywa korba od delikatnego szlifa, pęknięta rama bez gleby WTF?! ten sprzęt podlega kontroli jakości ? Uwielbiam jazdę enduro i na rowerze i na moto i o ile moto przeżyje rolkę 20 m w dół to o swojego treka boję się jak zsunenie się z oparcia :) PS. FIlm mega zmontowany i szacun za spokój i "dojrzałość"
Ale syf ta korba. Z Uno dobrze cię rozumiem. Jak poszła mi mufa w SB5 to straciłem ochotę na długie wypady w zasadzie do dziś. Reklamację załatwili od ręki?
Tak reklamacja uznana w zasadzie "na jednego maila ze zdjeciem i filmem". Wkrótce będzie cały vlog o powstawaniu tego customu, niestety dojdzie epizod o złamanej ramie - tam wszystko w szczegółach opowiem 🙂
Mam w życiu podobnego pecha, niestety mieszkam w Warszawie i do bike parków 2 max 3 razy do roku się uda pojechać a mimo wszystko za każdym wyjazdem coś się w rowerze zepsuje, ciągle coś lepszego dokładam, szukam, kombinuje i tak się wydaje wszystkie oszczędności na hobby 😁 pecha mam takiego, że nawet jadąc do płaskiego lasu a to urwę łańcuch, a to linka od sztycy strzeli 🙄 Materiały top, oglądam trochę ale w sumie teraz patrzę, że nie subskrybuję, już błąd naprawiam 👌
Myślę że Twoja waga też robi swoje. Ważę więcej od Ciebie i wiem jakie to ma znaczenie. Tym bardziej wydaje mi się powinieneś stawiać na sprawdzone konstrukcje. Większość rzeczy jest robione na na wagę dobrej gęsi wyścigowej.
Zapewne masz rajcę, jednak producent nie podaje limitu. Dla mnie to jest wiążące, patrząc dalej, jeśli producent daje na cokolwiek limit wagowy i to podkreśla, nie patrzę na dany produkt.
Twoje pieniądze Twój rower. Jak się trochę waży to uważam że to jeden z kluczowych parametrów na który trzeba zwracać uwagę. Nie wiem jak z gwarancją ale jak pewnie wiesz zepsutego wyjazdu gwarancja nie obejmie.
@@ENDUROFINA ja też byłem przyzwyczajony do niskiego, ale zacząłem testować ekstrema i muszę przyznać, że jak minął okres dostosowawczy, to wysoki stack bardzo poprawił moją pozycję na stromych trasach. Na podjazdach kompensuje to stromy kąt podsiodłowki, no i silnik też nie przeszkadza ;)
Film mega a co do roweru to szkoda ze sprzęt psuje się tak szybko i łatwo. To nie są rowery do jeżdzenia na grzyby a czasami mam wrażenie że finansiści tną na czym się da a potem korba skrzywiona po uderzenie które powinna przetrwać z mała rysą. Co by nie mówić ekipa górna półka a postepy p Karoliny niesmowite cudnie się ten fim oglądało.
Dzięki wielkie, teraz już powinno być regularnie co tydzień 😃 . Gogle to Julbo, z szybą fotochromową - szkło jest bardzo dobre pod kątem optyki, jednak słabe pod kątem konstrukcyjnym. Podwójna szyba się rozkleja.
Jak zawsze montaż petarda.Pani Karolina idzie jak burza,widać duży postęp tak trzymać,ekipa i atmosfera super a wyjazd jeszcze się powtórzy także nima co rozpaczać,zdarza się nawet najlepszym hahaha.Jeśli chodzi o korbę to jednym słowem g...........o a rama no cóż przyznam,że jestem w szoku ale niestety teraz takie czasy,że wszystko robione z gównolitu i ilość nie jakość i ka już bym chyba nie zaryzykował tej firmy i myślał o czymś innym.
Zgadzam się w 99%. Początkowo chciałem wyrzucić ramę w krzaki. Unno wymieniło bez gadaniana nową, poprawiłem kilka rzeczy i teraz nie widzę innej opcji niż ten rower. Ale fakt jest taki, że zaufanie mam już mocno ograniczone.
A mowia że Treki pękają... troche lipa, albo brak kontroli jakosci albo jakis slaby punkt i bedzie sie powtarzac. Ja swojego karbonowego slasha katuje 2 sezon, waze ponad setkę i jeszxze nie powiedział dość.
Ale że drona też szlag trafił? PS gdzieś w komentach widziałem wątek wagi dopuszczalnej - Mith Race to 140 kg ogólnie i 117 rajdera w pełnym rynsztunku.
@@ENDUROFINA nawet jeśli, to powinno zostać 20% rezerwy. Ale mam wrażenie, że standarty z innych dziedzin nie są przenoszone na branżę rowerową. Tutaj stosuje się głównie gównolit i ciastolinę. Mój rower jest reklamowany jako 200% twardszy i sztywniejszy i 200% mocniejszy niż carbon więc masa max to 140 kg :)
@@ENDUROFINA "zamierzamy pozbyć się wysokiej kruchości standardowych kompozytów węglowych spojonych żywicą, wprowadzając e-bike’a z materiału nowej generacji, zwanego Thermoplastic Hybrid Steel-Carbon Composite vel Feather, którego używamy we współpracy z naszymi przyjaciółmi z belgijskiej firmy technologicznej REIN4CED" Po naszymu PLASTIK.
Kurde, tak patrząc na to miejsce gdzie poszła rama to było chyba konkretne grzmotnięcie co? Jakbyś na flata poleciał, a nawet w lekkie zagłębienie gdzie nawet 200mm by nie dało rady wybrać.
Serio uważasz, że ra rama z tej kępy powinna strzelić? Nawet jeśli się zamknęła to przy tak, nie czarujmy się niskiej prędkości i uskoku, powinna to wszystko grzecznie przyjąć.
@@ENDUROFINA nie, nie to mi chodziło. Skrót myślowy. Nie dodałem tego co miałem dodać, że go na go pro zawsze widać inaczej. Zdaje się, że jechałeś szybciej, i o dziwo, było bardziej stromo. “Jakbyś leciał na flata” to było właśnie go proskie wrażenie. Nie dyskutuje, bo Ty wiesz najlepiej jak było. Odniosłem wrażenie, że miałeś dużą prędkość i walnąłeś na flata albo nawet w dziurę. No, a źe jebla to nie ma się co oszukiwać. Przypał na maksa.
Wiesz co Ci napiszę? Chyba nic dobrego.... Może te kilka lat różnicy w wieku powoduje tę dysproporcję. A może masz więcej kasy i czasu, że powoduje tę dysproporcję...? NIe wiem. Wiem, że czas mi umyka, zdrowie podupada, kontuzje z minionych eonów nawracają. Przestałem od kupy czasu gonić z króliczkiem sprzętowym. Nie chce mi się brnąć w kolejne modyfikacje, zmiany, akcetpuje, że coś mi nie pasi, po prostu pier...le to i jade w teren. Akceptuje po drodze, że mam z wiekiem braki w technice, że już czegoś nie osiągnę, baaa, już nie zrobię tego co 20 lat temu. W sumie wystarczy mi trochę pogody, odkrywania nowego terenu i kilka tych ulotnych chwil.
No nie napisałeś nic dobrego jednak o sobie... . Ja za niczym nie gonię, lubię progres, rozwój. Nie chcę być zawodnikiem, jednak ciekawi mnie rynek rowerowy w praktyce. Głowa do góry 😁
@@ENDUROFINA Na swoim przykładzie- co mnie umyka, zauważam, że coraz więcej u Ciebie narzekania, głównie na sprzęt, na to , na sramto.. Jakby się cofnąć do Twojej przeszłości, to umyka mi ten bezpretensjonalny, prosty, wręcz dziecięcy pęd za explo i cieszenie się terenem, gdzie nie ma nic na temat- " w poszukiwaniu świętego gralla". To mój punkt Twego widzenia i jak często bywało, nie musisz się z nim zgadzać. Mnie to razi, komuś pasi :]
No nie zgodzę się 😄 . Na równi z mapami siedzę i siedziałem zawsze w sprzęcie i zawsze w każdym rowerze coś mi przeszkadzało ( czyt. całe levo po sezonie wymienione) mam tak, że rowniez sprzet sprawia mi to radość i mam z tego fun. Wcześniej nie dzieliłem się tym, bo wydawało mi się, że w zasadzie "who cares", pokazywałem tylko efekt finalny. A jak wynika z wielu komentarzy, wiadomości ludzi to obchodzi i interesuje. Vlogów tripowych nie zabraknie, może uda mi się już w niedzielę wrzucić 3 dniową tułaczkę po Beskidach. Dlatego też , liczę, że stali widzowie jak Ty nie opuszczą Endurofiny, ze względu na treści inne niż tripy, jestem na etapie zmiany roweru, niestety Unno nie dało rady - więc jeszcze parę technikaliów wpadnie, później jak ruszymy, będziesz zadowolony i przeniesiesz się w świat eksploracji 😄
@@ENDUROFINA Na insta podsunąłem Ci propozycję włoskiej manufaktury ;] A Unno jak kiedyś dawno pierwszy raz zobaczyłem, to pierwsze moja myśł- to jebnie.
