Szacunek dla właściciela mialem dawniej takie wynalazki w latach 80 od 3 kolowca na bazie iż. Potem dzik następnie es18 i powiedzialem nigdy wiecej takich rzeczy niechce widzieć na podwórku wyzbylem sie bezpowrotnie i. Kupilem c328 capka i to dopiero jest sprzęt z prawdziwego zdarzenia na malutkie gospodarstwo wrecz działkę. Na wlasne potrzeby lux. Pozdrawiam
Miałem kiedyś podobnego Esa, też 320 🙂 most, skrzynia i koła od stara 66, silnik też był wzdłużnie jak u Ciebie, rozstaw kół jak w C330 🙂 też miał podnośnik i jeszcze dodatkowo wałek przekaźnika mocy🙂 tak jak napisano w komentarzach - dźwięk jedyny w swoim rodzaju ☺️ na samą myśl o wspomnieniach aż łezka się kręci w oku😉 serdecznie pozdrawiam 😉
Do tej pory mam takiego po dziadku. I pale korbą bo tak fajnie jest. Uwielbiam dźwięk tego silnika. Pamiętam go jeszcze za gluta. Taki specyficzny. Jakieś echo jakieś pogłosy. Ale to było to. Pierwszy raz odpaliłem go sam z korby mając jakieś 14 lat. Musiałem bo pole trzeba zatraca dziadek cfany poszedł na dżemke😂. Od tamtej pory paliłem silnik sam.
Iruś w 89 mój ojciec kupił nowiótkiego c360-3p w wersji eksportowej z kabiną w kolorze czerwonym .Wójek za przykładem ojca kupił też tylko c360 żółtą nowkę z 89.To były 2 inne ciągniki, i w polu i w transporcie, i oprócz orki 3p bił na łeb na szyję zwykłą 60tkę.Es 15 nie jest do orki ale do prac porządkowych, lasu,skoczyć ty czy tam .To całkiem inny portfel i liga niż c360.Chodzi o to że jak nie masz kasy a chcesz robotę zrobić na małym gospodarstwie lub w lesie to jest tańsza opcja niż ursus.Es 15 cały dzień będziesz zrywał drewno w lesie i nie spali 5 litrów, zrób ta robotę c360.Wjedz tam c360 gdzie es wjedzie .Jak chcesz godnego konkurenta do 60tki za te same i mniejsze pieniądze to bierzesz Jumz m6 i rozrywasz 60tke w każdej kategorii szczególnie orce.C 360 to Polska legenda ale i tak nigdy nie dorastała traktorom z tego samego okresu produkcji zachodnim czy wschodnim do pięt. Tylko to było w zasięgu ręki rolnika i te ciągniki żywiły i żywią nadal ale wcale nie były jakoś technicznie doskonałe .Powiem szczerze jak bym miał wybór łeb w łeb fabryczna 60tka export a fabryczny np zetor biorę to drógie.Mam sentyment do 60tki ale inne konstrukcje po prostu były lepsze.
@@rzezwicki1980 stary ja się z tobą zgadzam w 100% 60 tka to ciągnik z lat 50 konstrukcyjnie. Bo to nic innego jak Zetor 4011 i kopia Zetora nigdy nie będzie lepsza od oryginału. Mówię tak mimo że mam c-360 z 91' wracając do ESA 18 to też się zgadzam z tym że dziś ESA ciężko za 5 tys kupić a 60 za 10 można już znaleźć i masz zarejestrowany ciągnik do wszystkiego. 20 lat temu u mnie na wiosce było z 50 papajow.. a teraz zostały może 3 bo każdy kupił cywilizowany ciągnik... To też o czymś świadczy. I gadanie że mało spali to też jest z dupy, bo 60 pojedzie z przyczepą, a papajek z wozem. Po prostu każdą robotę zrobisz szybciej i lepiej. Paliwo w moim przypadku jest na ostatnim miejscu.