Czuję pewien niedosyt dotyczący porównania z MT07. Jestem bardzo początkującym motocyklistą, prawo jazdy A zrobiłem dawno temu na WSK chyba 125. Jeździłem zarówno Tridentem jak i Yamahą MT07. Moim zdaniem wygrywa Triumph. Po pierwsze trzycylindrowy silnik rozwija bardzo płynnie i liniowo moc, Yamaha jest bardziej narowista i bardziej szarpie na niskich obrotach. Po drugie Triumph ma kontrolę trakcji i 2 tryby jazdy road i rain, co dla początkującego kierowcy może być bardzo pomocne, Yamaha ma tylko ABS. Po trzecie skrzynia biegów moim zdaniem pracuje płynniej w Triumphie. Po za tym do Triumpha można dokupić quickshifter w górę i w dół, a w MT07 tylko w górę. Co do wagi, poręczności, łatwości prowadzenia, pokonywania zakrętów i wykonywania manewrów ja nie odczułem żadnej różnicy. Przewagą Yamahy natomiast są koszty serwisowania oraz większa dostępność części. Co do wyglądu oba motocykle mi się podobają Yamaha jest bardziej nowoczesna , a Triumph bardziej klasyczny.
Zabawne jest to dzisiejsze "niby TYLKO 81 koni, ale o dziwo jeździ" ;) W zeszły weekend machnąłem dwie godziny na moim z900, a po powrocie tak z głupia wyciągnąłem Duke 390 żony na tak "na 5 minut". I nie było mnie kolejne 2 godziny. I to były te dwa razy lepsze dwie godziny. Ale fajna dziewczyna. Bez spiny i pozerki.
Jakiś czas temu czytałem relacje z podróży Polska- Turcja Grecja i z powrotem. Kierowca z dziewczyną i bagaż na miesiąc na MZ ETZ 250- 21 koni! A od kilku lat 80 koni to tak wokół komina ewentualnie na weekendową wycieczkę. Tak się często jeszcze niedawno czytało i słyszało.
Mam Royala i 20koni - jeśli jeździ się do 100-120km/h, głównie w mieście (po Himalajach też latają) to mocy mi nie brakuje ale jestem rocznik który pamięta fiaty maluchy i tam było 24konie dla 4 osób z bagażem na dachu na trasie do Bułgarii...Poza tym zwiedzanie świata na Moto to przeważnie sprzęty raczej słabsze typu Honda 300 u Itchyboots.
Dokładnie, troszkę z innej mańki - kiedyś polecanym motocyklem dla początkującego była CB 500 ~ 47 koni, broń Boże nie kupuj na początek 100-konnego litra, bo się zabijesz, pisali. Teraz czytam recenzję Troumph Daytona 660 - 95 koni, i piszą, że to dobry motocykl na początek.
@@resturator w tym czasie rzeczywiście bardzo wiele się zmieniło. Szczególnie ABS i kontrola trakcji zmieniły zasady gry. Oczywiście, w rękach nieodpowiedzialnej osoby nawet 15-konna stodwudziestkapiątka będzie niebezpiecznym narzędziem, podobnie jak każdy inny motocykl, niezależnie od stopnia zaawansowania i systemów elektronicznych.
Jak Trident radzi sobie w porównaniu z MT-07 z wolnymi manewrami np. ósemką? Jaką prędkość ma na pierwszym biegu z zakręconym gazem? Bardzo piękny motocykl i jeśli miałbym zmieniać swój dotychczasowy to w pierwszej kolejności rozważałbym właśnie tego Triumpha.
3 cylindry to fajna sprawa ...tak chyba nie do konca aby porównywac do MT-07 inna charakterystyka silnika.....W teście porównawczym idzie chyba łeb w łeb w MT-09........Podoba mi sie flaga brytyjska na baku.....Martyna fajna dziewczyna.... Super że jest pasja hobby i mozna miec pomysł na życie.....Pozdrawiam serdecznie Martyne bo sam jestem z Poznania... Barry za długo latasz po hiszpanskich winklach jak możesz mowic że jestes tylko w Poznaniu ....jedyne miejsce w Polsce gdzie od zalania dziejów jest Tor Poznań......Ja będe od konca grudnia do konca stycznia w Hiszpanii....daj znać gdzie w jakich rejonach śmigasz Barry to moze polatamy czyms......Trzymaj się brachu.......super odcinek......a tak przy okazji przy tescie Triumpfa 660 Daytony sport Simpson wrzucił parę groszy ......jeszcze mu zostało jak był testerem w Motormanji z Pejserem .....fajne czasy ... Pejser też osiadł chyba w Hiszpanii w Maladze nie pamiętam dokładnie.... Szerokości Brachu ... Trzymaj się Pozdro....
Rozumiem, że chodzi o promocję Triumpha, ale skoro była już mowa o konkurencji w stylu neo-retro, to jest jej trochę i warto o niej wspomnieć. Yamaha ma serię XSR, a Kawasaki ma ZxxxRS (oraz W800, ale ono nie jest do końca w tej kategorii).
Cześć Barry, co robisz w PL? Ciągnie wilka do lasu, co? 😜 A motorek skrojony idealnie pode mnie. Dużo lepszy niż Daytona z ostatniego filmu. I jeszcze na nauce jazdy! Z tego co to najwięcej L jest Gladiusów, MT-07. Pozdrawiam
Trident jest takim motocyklem co daje to czego kierowca altualnie potrzebuje ;) Mozna czilować ale mozna tez poszaleć;) Idealnie lata sie nim po miescie np w korkach. Jak trzeba odkrecic manetę to rowniez chcetnie współpracuje:) Ja dołożyłem owiewkę na testy i byc moze wizualnie jest dyskusyjnie ale zmienila zasady gry podczas uzyskiwania prędkości;) Mozna sie schować i lecieć. Z drobnych wad to malo miejsca zeby sie skryć za owiewką :/ muszę tyłek prawie na pasażera przesuwać. Mam 182cm.
Piotr widać że odpowiedź na pytanie czy się coś zepsuło. Nie zadowoliła Ciebie😅. No tak teraz te sprzęty raczej nie chcą się psuć. Jednak motocykle też robione są coraz lepsze. 🤔 w Polsce raczej Japonia. Do japończyków się przyzwyczailiśmy.
To zależy, czy chcesz klasyczne 4 cylindry, czy właśnie modern podejście z trzema :) Ogółem CB650R jest znacznie mniej wygodna dla wyższych osób z powodu podnóżków i ugięcia nóg. Ale, jeśli nie masz powyżej 180cm wzrostu, nie ma się czego obawiać. Najlepiej usiądź na obu, by to sobie sprawdzić ;)
Poprawnie oczywiście to drugie. Motocykl jest angielski, w polskim słowniku nie ma takiego słowa, więc wypowiadać się powinno z angielskim akcentem. Jednak, za "Tridenta" nikt normalny łba nie urwie ;)
Tylko 81 koni. Zartujecie sobie. Na droge normalny motocykl , 81 koni potwor i mowicie "tylko 81 koni". I tak nakrecacie wariatow na drodze. Przeciez juz 50 koni daje ponizej 5s do setki. A wy chyba mowicie do normalnych motoycklistow drogoowych. Ten motor nie wyglada jak by mial byc sportem na tor.
to sa praktycznie te same motocykle moc masa ergo skrzynie aero cala reszta roznia je detale ogolnie ta sama klasa i roznice marginalne poza nazwa 👌🏻 to samo sv 650 czy co tam jeszcze jest w tej klasie cokolwiek 👌🏻😉 cb 650 r tu juz jakas tam roznica wyrazniejsza jest na korzysc cbr w mocy bo75-80 vs 95 hp i gladkosci pracy pieca bo to rzedowa 4 👌🏻☕️
@@matimateo6932 skrzynia w tridencie/sporcie 660 jest tak zestrojona że ma się wrażenie lepszego dołu. I faktycznie tak jest. Chętniej wstaje w pierwszym momencie odkręcenia gazu na ciasnym zawrocie, street za to po małej chwili dominuje w każdym aspekcie. Piszę w tej chwili jako użytkownik Tigera 660 Sport po przesiadce ze Street Triple 765R którym zrobiłem 46 000km.
Pracujący pracujący. Większość razy jak wyjeżdżałem w teren (robiłem kurs u nich) to instruktor brał ten. Wiadomo mają też inne - mt-ki, cb500f, swoje i auto też, dlatego pewnie mniej nalotu niż byś się spodziewał.