U mnie też _dziki_ niszczą. Przyjeżdżają w weekend, stawiają auta pod drzewami, biorą koszyki i idą w las. A po weekendzie liczę straty zrobione przez tych _dzików._
Panie ŁUKASZU Wielki uczony i mądry czlowieku Pan umiłował przyrodę a ona swoim pięknem się odwdziecza za to życzę Panu i Jego rodzinie dobrego zdrowia,spokoju i miłości na te Święta Wielkanocne i na każdy następny dzień jest Pan Cudowny❤❤❤❤❤❤❤
Super pomysł,Gratki ,oby wszyscy tak zagospodarowywali swoje tereny nie tylko koło domu,,przekazuję dalej ,świetny pomysł,przyroda odżyje, oczy się radują a i w duszy radość 😊gra .Pozdrawiam ❤
W moim malutkim ogródeczku kwitnie czosnek niedźwiedzi nie chce się rozłazić. Zapomniałam dodać że uwielbiam czosnek niedźwiedzi. Właśnie zrobiłam pesto z niewielką ilością czosnku niedźwiewdziego, podagrycznika, pokrzywy, szczypiorku, pietruszki naciowej, czosnku, nerkowców rozdrobnioych i uprażonych i sera koziego. Oczywiście dodatek soli ziołowej i oliwy dopełnił smaku. Pyszne
Bardzo logiczne z tymi kręgami, a odrobina starej wiedzy do której warto wracać bo jest w niej zawarta mądrość wieków obserwacji, nie zaszkodzi. Mnie z nią po drodze. Wielu wraca do starych i całkowicie ekologicznych metod uprawy ogrodów leśnych. Bez ingerencji człowieka wszystko rośnie samo się rozsiewając we właściwym kierunku i we właściwym towarzystwie. Pozdrawiam wszystkich a Panu Panie Łukaszu dziękuję za przekaz.
W zeszłym roku gdy zakładałam lasek w moim ogrodzie stworzyłam dwa kręgi- sosnowy i brzozowy. W sosnach rosną kwasolubne -rododendrony, azalie i wrzosy z barwinkiem większym. Na wypełnienie brzóz nie mam jeszcze pomysłu, może łubiny? Póki co w brzozach zaczyna kwitnąć ziarnopłon i pierwiosnki.
Ja też polegam na pana wiedzy jak na Dębie Bartku, jakoś intuicyjnie zawsze sadzę w grupach ale od dziś tylko koła i kręgi. Wesołych Świąt Wielkiejnocy i pozdrowienia z Irlandii
Zapraszam cię do mnie do Bogucice w lubelskim tam zobaczysz u mnie bioróżnorodności. I też te negatywy. I moje plany na ten teren. Najlepiej jak będę ją w domu wtedy
Mam taki pomysł, żeby przenieść kilka roślin zawilca gajowego do lasku w pobliżu. Wiem, skąd mogę go wziąć -to niedaleko i jest go tam dużo - a tu jest miejsce chyba niezłe. Rośnie tu zawilec żółty, a biały podobno kiedyś był, ale przypuszczam, że został zniszczony okazji przebudowy wału nad rzeką. W jakim momencie najlepiej będzie wykopać roślinki? W czasie kwitnienia czy raczej po przekwitnięciu?
zrobiłem o tym osobny film. Najlepiej żeby był półcień towarzystwo drzew liściastych ale nie iglastych bardzo żyzna gleba i żeby teren nie był zupełnie zacieniony tylko lekko. Najlepiej jeszcze grabić liście żeby się wkom było łatwo się obsiewać
@@luczaj100 dziękuję ✌️ To Lubelszczyzna zachodnia. U nas nigdy jeszcze tego czosnku w dzikim terenie nie spotkałem ☹️ W tamtym roku dostałem 3 biedne sadzonki (kupne). Teraz na działce ROD ruszył jak szalony pod rozłożystym jaśminowcem (działka przy wale wiślanym) . Chcę maksymalnie rozmnożyć i dać mu szansę "na dziko" 🥰✌️ Szczęśliwości na ten weekend życzę 🥰🥰
Witam. Ogladam wiele Pana filmów. Moze moglby zrobic Pan film na temat uzywania miedzi przy roslinach. Czesto widzę filmiki, że ogrodnicy wbijają miedziane druty w rosliny. Działa to jak oprysk miedzianem? A wbijanke gwoździ stalowych na uzupełnienie żelaza. Prawda czy falsz. Pozdrawiam
Jak ktoś nie próbuje zrozumieć świata roślin, to zostaje na zewnątrz i stamtąd chce dyrygować - sznurek, linijka, po trzy ziarenka w dołek 🌱🌸🌿 nikt nie zabroni;) A rośliny nawet przekazują sobie informacje, różne, np. o zagrożeniu; a bywa, że się nie lubią...🤔 Więc, warto posłuchać, zastanowić się i ...no cóż, najwyżej stwierdzić, że dziś to do mnie jakoś jeszcze nie dociera, i tyle🌱🌳😉
a ja lubię szczyptę magii i niedorzeczności, mniej nudne zdają się wtedy rzeczy. Pan Łukasz jest etnobotanikiem a więc siłą rzeczy nawiązuje do dawnych wierzeń związanych z roślinami. Bezsensowna krytyka a raczej niezrozumienie uprawianej przez Profesora dziedziny.
Psychologia, biologia wywodzi się w rzeczywistości z szamanizmu ale w obecnym czasie to nauka, a i tak psychologia i biologia zatoczy koło i szamanizm na nowo uszanuje.
Psychologia, biologia wywodzi się w rzeczywistości z szamanizmu, z mądrości życiowej, ale w obecnym czasie to już nauka, a i tak psychologia i biologia zatoczy koło i szamanizm na nowo uszanuje. Kto potępia okultyzm i ezoterykę ten ma w swoim kodzie, drzewie genealogicznym, czyli w przodkach zapis potępiania tego co przekracza jego mózgownicę, przez to ma w sobie szkodzenie, palenie ludzi na stosach, torturowanie posądzonych o czary bo np., im lepiej rosło na polu niż sąsiadowi..., etc. A teraz... dalej szkodzi potępiając w swoim piekielnym żywocie... Po tym rozpoznacie...