Problem jest chyba inny. Wcześniejszy krajobrazy to drzewa i krzewy, które dostarczały pokarmu dla całej tej skrzydlatej ferajny - łącznie z owadami. Dzisiaj dominuje trawnik typu boisko piłkarskie i żywopłot z żywotników równo cięty.
Zgadzam się. To jakiś dziwny stan umysłu, moim zdaniem jakieś umysłowe ubóstwo, ludziom wystarcza ogród z trzech gatunków roślin. Trawa, przy płocie tuje a na środku drzewko przypominające pompon na patyku.
W Polsce tak wielką ilość iglaków się sadzi, zdziwiony jestem, że Pan Profesor, którego bardzo lubię słuchać promuje te gatunki zwłaszcza, że niektóre z nich jak we wcześniejszych komentarzach napisano są nieprzyjazne dla człowieka. Profesor Zin promował staropolski styl budowy dworków dzięki temu Polska wygląda bardzo ładnie. Szkoda że nie mieliśmy takich wybitnych ludzi w projektowaniu ogrodów polskich, mamy brzozy lipy i inne wspaniałe polskie drzewa i myślę, że one a nie śródziemnomorskie krzaki powinny rosnąć u nas.
Też jestem zaskoczona, że prof Łuczaj propaguje obcą, dla naszej ziemi, roślinę. I (zabawnie) wyjaśnia, że gdyby nie byłaby pozytywna, to ludzie by jej nie sadzili.... Nie spodziewałam się TAKIEGO tłumaczenia po mającym olbrzymią wiedzę, naukowcu.
Z tują jest ten problem, że jest jej poprostu za dużo. Miejscami robi się z niej monokultura i dobrze proponować ludziom jakieś alternatywy jeżeli chodzi o żywopłoty, bo jako solitera to mało kto ją sadzi :(
Wszystko z rozwagą, zdrowy rozsądek i bez przesady. Jak jest 800 tui u 3 sąsiadów to za wiele, a jak jest kilka to dobrze. Zawsze równowaga. My nie jesteśmy Indianami, mamy swoje Słowiańskie rośliny i tradycje. Z rozwagą
Jest Pan skarbnicą wiedzy i człowiekiem inteligentnym. Jednak proszę pozwolić, że zwrócę Panu uwagę na pewną kwestię. Otóż zarzuca pan Polakom, że mówią o Tui iż to diabelska roślina, a jednocześnie daje Pan wiarę Chińczykom i ich wierzeniom. (Obydwie tezy nie zostały przez Pana poparte żadnymi logicznym argumentem. Mało tego, sam Pan wspomniał o znachorskim i szkodliwym wykorzystaniu tui). I jeszcze jedno. Otóż fakt, że mnóstwo osób coś robi nie znaczy, że to coś jest dobre i pożyteczne. Z wyrazami szacunku.
Trzeba zauważyć, że thuja jest rośliną o mocno rozrastającym się systemie korzeniowym. Korzenie są dosyć płytko i szeroko się rozrastają. Thujon jest uczulający, ja szczególnie dostaje liszajowatej wysypki na skórze w przypadku jej cięcia. W co raz cieplejszym polskim klimacie, Thujon unosi się w powietrzu, dlatego bliskie domu jej sadzenie, tworzy zagrożenie...
Udowodniono naukowo w 2019 czy 2020 roku, że podczas upałów tuja wydziela trujący olejek tujon, który jest niebezpieczny dla zdrowia. Moja ulubiona roślina na zielone ploty jest zimozielony bluszcz.
Tujon występuje również w szałwi, wrotyczu czy bylicy. Tuja będzie szkodzić jedynie alergikom czy szaleńcom, którzy odważą się robić z niej nalewkę czy konsumować jej igły/mikro szyszki. Bluszcz jest podobnie toksyczny jak tuja.
Trupie ziele tak sie zowie także😉tylko jedno male pytanie nie widzialem żeby rosło coś pod tym zielskiem zabija wszystko pod sobą 😉 nie da się oddychać dłuższy czas pod tymi drzewami a szczególnie po deszczu i w czasie upałów. Tak truje robale jak wrotycz😉
Tuje wyjaławiają korzeniami wszystko w ich zasięgu. Korzenie są płożące i rozchodzą się BARDZO daleko. Inne drzewa nie mają szans korzystać z składników w ziemi bo tuja swoimi ekspansywnym i korzeniami zabierze wszystko! Nie sadzcie tego barachła! Sadzcie jabłonie , grusze śliwy, winogrona żeby było co zjeść dobrego jak przyjdą kruche czasy
Mam tą tują ogrodzoną działkę w górach, pięknie wygląda lepiej niż siatka ogrodzeniowa. Pozdrawiam. To nie prawda że nic tam nie przebywa, w Tui wolno stojącej rok rocznie ptaszki mają gniazda. Sama strzygę i nigdy nie poczułam się źle od wąchania olejków. Również jaszczurki zielone mają tam gniazdka, kiedyś podczas przycinania spotkałam się oko w oko z taką jaszczureczką, która udawała, że jej tam nie ma. Pozdrawiam piękny krzak.
Umiar zawsze najważniejszy! Znajomy dermatolog leczy rokrocznie sporo poparzeń oparami tui w sezonie upałów, szczególnie u niemowląt. Warto wiedzieć, ze nie powinno się sadzić ich przy placach zabaw oraz w innych miejscach zabaw dzieci. A prepersi polecają gałązki tui do przekładania dołków kloacznych żeby uniknąć roznoszenia się zakażeń.
Trafilem ostatnio na stary młyn. Nad Wartą. Na terenie młynu rosną w szpalerze żywotniki. Wysokie na dobre 10 metrów, z obwodem ok 1m. I mają się calkiem dobrze. Robią kapitalne wrażenie:)
Mam bardzo wysokie tuje na działce kupionej od innych. Są agresywne, zadzierzgnely mi dookoła cała ziemię, nic tam nie chce rosnąć. Wszystko jest małe, niewydarzone. Hortensje, róże nie dają rady. Ptaki nie bytują w nich. Ścięłam do połowy, natychmiast miały przyrosty i znów są takie duże. Noszę się z zamiarem wycięcia ich. Sama nie wiem jeszcze bo tyle ładne gęste co ekspansywne dla innych gatunków. W to miejsce mogłabym przesadzić coś innego, ach te rozterki😕.
Mialam 3 drzewa tuji..i w jej okolicach ani jedno drzewo owocowe nie mialo prawa rosnac...owoce i liscie czernialy..jak je usunelam (grusza uschla)jablonka zaczyna odrzywac..za duzo jej w okolicach...
Powiem Panu tak że posiadam w oqrodzie świerki i tuję no i zauważyłam że w świerku wróble siedzą a nawet nocują a zaś do tui się nie zbliźają ,to jednak cos w tym jest
Jeśli ktoś ma jednego żywotnika lub dwa na podwórku to może i ma jakieś pozytywne działanie ale jak ktoś ma żywopłot to ma problem bo duże stężenia tych olejków eterycznych wpływa drażniąco na człowieka. Teoretycznie nikotyna w dużym stężeniu jest trucizną ale w małych wpływa antystresowo na człowieka. Ale ja bym podchodził z lekkim dystansem co pan z filmu mówi
Tuję powinno się przycinać w masce, bo można się nią skutecznie podtruwać aż do dializy nerek w końcowym efekcie. Wiem co mówię, bo mój znajomy do takiego stanu doprowadził swoje nerki, że co drugi dzień spędza 8 godzin na dializie...
Mamy tuje - żywopłot. Prawdopodobnie drugi raz bym nie chciała, ale nie dlatego, że trujące, czy szkodliwa. U nas sprawdza się wyśmienicie: osłania bardzo dobrze, świetnie się formuje, ptaki w nim mieszkają, ALE ZA SZYBKO ROŚNIE. Ponieważ teren wokół domu jest o znaczącej powierzchni - pracy jest z nimi sporo. Na pierwszym planie rosną NASZE drzewa: Jarzębiny, Kaliny, Lipy, Grab, Sosny, BRZOZY w większej liczbie. Rosną też róże, hortensje, drzewa owocowe, krzewy jagodowe, bzy szlachetne etc. Nie widzę żadnych problemów w ich "współżyciu". Nie widzę również póki co alternatywy dla tego żywopłotu. Zielony i gęsty przez CAŁY rok i przy zakładaniu stosunkowo NIE DROGI.
Niech pan nie reklamuje tuji, bo ludzie wycinaja drzewa owocowe, aby tuje miec. Propagowac zielsko, rosliny miododajne, owocowe drzewka tzn wszystko co jest pozyteczne dla biosrodowiska.
4 года назад
Rozumiem, że zakładamy, iż ci ludzie własnego rozumu nie posiadają? Jeśli nie posiadają, to wątpię, aby p. Łukasz (lub ktokolwiek) im pomógł. Wycinanie zdrowych drzew owocowych... to debilizm.
Dla Indian ów żywotnik był święty... Ale my przecież nie Indianie! My Polacy! Nam za polską mowę na Podolu, Wołyniu Ukraińcy utrzymali języki! My przeżyliśmy ciężkie wydarzenia, jesteśmy dumni Polacy, - Pan nie?
W olejkach etyrycznych, które tuja emituje ('wyparowywuje') do otoczenia, znajduje się związek terpenowy zwany tujonem (występuje także we wrotyczu, bylicy piołun, szałwi, bylicy pospolitej). Jak możemy przeczytać tujon "wywołuje w większych dawkach wzmożoną czynność kory mózgowej z niepokojem ruchowym i dużą drażliwością. W zatruciach pojawiają się stany podniecenia i psychozy. Spośród narządów zmianom zwyrodnieniowym ulega przede wszystkim układ nerwowy. Działanie farmakologiczne związane jest prawdopodobnie z interakcjami z receptorem GABA." (źrodło: wiki) Długotrwałe stosowanie tego związku powoduje coraz większe jego nagromadzenie w ogranizmie. Ludzki organizm b. długo się z niego oczyszcza. Tujon jest toksyczny dla nerek a długotrwale stosowany uszkadza układ nerwowy.
Zgadzam się, że drzewko to może być przydatne i wielce użyteczne, ale nie powinno być sadzone w nadmiarze jako jedyny rodzaj w ogrodzie, tak jak to się nieraz ogląda.
Mam na działce 2 duże tuje, są starsze od mnie, już jako małe dziecko się miedzy nimi bawiłem. Nigdy nie miałem takich objawów. Nigdy się nie spotkałem, żeby ktoś je miał ani nawet żeby ktoś słyszał że ktoś miał. Ile trzeba by się tego nawdychać, żeby faktycznie zaszkodziło? 2 hektary tui jednym wdechem? Ta szkodliwość tui to bzdura. Musielibyśmy ją jeść żeby się zatruć.
Tuja ma chyba tyle samo zwolenników co przeciwników. Ornitolodzy i część przyrodników nie lubi tui ze względu na potencjalnie trujące związki, stosunkową obcość tui dla ptaków. Z mojego doświadczenia wiem, że wolno rosnące tuje nie tworzące gęstego, nieprzebytego szpaleru komponują się świetnie z rodzimymi krzewami liściastymi i iglastymi. Ponadto jest drzewem praktycznie bezobsługowym, dość odpornym na czynniki zewnętrznym. Osobiście, nie sadziłbym tui jako naturalnego ogrodzenia wzdłuż płotu, natomiast posadziłbym 2-3 sztuki obok jałowca, derenia, irgi jako wiecznie zielony element. Pozdrawiam!
Witam.Tuja(oraz iglaki) to najgorsze dziadostwo jakie można wcisnąć do ogródka, a mimo tego sadzi się ją na potęgę. Niemcy te krzaczory wycinają na potęgę i może w końcu do nas to przyjdzie. Piszę z perspektywy pszczelarza, gdyż widząc jak ludzie wszystko obsadzają tujami i iglakami to mnie szlag trafia. Tyle miododajnych roślin jest wycinanych na rzecz iglaków. Z czego te pszczoły mają wasz ukochany miód robić jak wszystko wycinacie i na iglaki oraz tuje zamieniacie? Z powietrza i wody chyba. Później się dziwicie, że miód coraz droższy. To właśnie dlatego. Jest wiele miododajnych roślin na żywopłoty o wiele lepszych od tui. Co do świętego drzewa to nie jesteśmy Indianami tylko polakami. Polacy to Słowianie więc naszym świętym drzewem jest bardzo miododajna LIPA i to ją powinniśmy sadzić. Pisząc ten komentarz narażam się na krytykę, ale trudno się mówi, a prawda boli. Pozdrawiam.
Jakoś spadzi nie ma na tych waszych iglakach. Opryski albo odmiany mszycoodporne macie. Tuja nie spadziuje. Poza tym muszą być spełnione odpowiednie warunki pogodowe. Spadź nie jest najzdrowsza dla pszczół zimą. Spadzi nie widać u mnie z 10 lat mimo lasu iglastego w ogrodach a ostatnia była na liściastych.
Bardzo mi przykro ze NIE zgsdzam sie z toba Moj ojciec ktory studiowal botanike na Universytecie Jagielloñskim przed wojna wyraznie mowil ze tu o Jest dobre na cmentarz ale NIE dobogrodkow U mojej corki jest jedna i NIC w Jej poblizu NIE chce rosnac
Ludzie sadzą tuje bo szybko rosną i ładnie wyglądają..Nic więcej nie dają.....Wydzielają trujące opary i łapią szybko choroby i schną.... Ja zasadziłem na żywopłot głóg....Ładnie pachnie i na dodatek ma jadalne kwiaty i owoce zdrowe.
Dla Janusza idealny zestaw to trzymetrowy betonowy płot cmentarny i 1000 tuj na działce 800mkw ;) A tak na poważnie to nie wiem czy to jest takie dobre sadzić jakiś zbędny badyl. Z takiej np. Jarzębiny to przynajmniej ptaki mają radochę.
Takie cmentarzyki są w moim sąsiedztwie. Sąsiad podzielił na działki i sprzedał 12 działek od 8 do bodajże 12 arów i każdy nowy właściciel rozpoczął budowę od posadzenia wokół swojej granicy gęstego szpaleru tuj. Po latach powstały takie cmentarzyki z których w sezonie grillowym podnoszą się kłęby dymu, w niedziele słychać terkot kosiarek, a najlepsza jest ciągła gonitwa z opryskiwaczem nie istotne czy jest oblot pszczół czy nie, bo ,, roboki kwjotki gryzo,,
Tuja mnie wręcz poparzyła. W momencie przycinania podrapałem ręce, które później dostały krostek a te bardzo mnie szczypały. Powstałe razy długo się goily. Osobiście uważam, że bardziej człowiekowi szkoszą niż pomagają.
Kurcze zawsze słyszałam i czytałam, że tuje są trujące i siedlisko kleszczy. Ostatnio dowiedziałam się, że to nie prawda, że sadząc wokół domu chroni przed metalami ciężkimi, spalinami itp. Zawsze mówiłam, że jak będę miała domek to tui nie posadzę ehh człowiek całe życie się uczy. Zmieniam zdanie🙂
Gadaj pół filmu o polskiej ksenofobii, że Polacy nie lubią nawet obcych roślin. Żeby na koniec stwierdzić... ludzie nie sadźcie (też obcych) tych kolorowych tuj bo to syf. Że tak spytam... Eeeee?
Całą działkę dookoła domu mam obsadzoną tujami. 18 lat na karku i nery mi zaczęły szwankować. Nie jestem ksenofobem, ale z wysadzaniem tych drzewek radziłbym uważać.
Ja skracajac wiekszosc i wykopujac ,tnac mialam problemy z oddychaniem i dziecko duze już teź to nie zart a roboty niedalo sie skonczyć.Nawet wyciać je to jest b.duzy problem .
Paine Łukaszu... Mówi Pan, że niedobry są ludzie, którzy nie lubią wszystkiego co obce... To jest, proszę Pana, zwykła samoobrona! Obce są wszy i pluskwy (chociaż niektórzy może wszy, pluskwy prażą i jedzą), pleśń w powidłach i nachodźcy spoza gór i mórz. Uważam, że Pan trochę przesadził z tą, tak zwaną "xenophobią".
Niestety nie mogę się z panem zgodzić. Pracowałem z żoną przy wycinaniu tuj kilka godzin. Na następny dzień bardzo kiepsko się czółem. Miałem ból głowy, wymioty i biegunkę. Żona miała to samo. Poza tym w obrębie 1-2 m a nawet dalej nic nie chce rosnąć a jak już coś rośnie to choruje. To tak z mojego doświadczenia. Serdecznie pozdrawiam.
Panie doktorze, [cyt.] "jest jej dużo, bo my ją sadzimy". To w końcu jesteśmy ksenofobami czy nie? Tok rozumowania godny podziwu. Kiedyś było powiedzenie "nie lubię alkoholu więc leję go w mordę" to Pan wymyślił?
@@maciejsm1391 nie o tuje tu chodzi. Pan Doktor w jednym zdaniu mówi o tym, że kto nie lubi tych drzew to ksenofob wprawdzie nie stwierdził iż ten co je sadzi namiętnie to ksenofil, ale moim zdaniem trochę się zagalopował. W moim ogrodzie rośnie kilkanaście tuj, w tym kilka samosiejek. U p. Łuczaja tylko jedna i to otrzymana od znajomych, toż to prawie ksenofob. Później stwierdza, że sadzimy ich sporo czyli jednak zaprzecza sobie - dlatego moje pytanie czy jesteśmy ksenofobami czy też nie. Jako człowiek związany z przyrodą z pewnością zdaje sobie sprawę, że wprowadzanie obcych gatunków nie zawsze jest korzystne. Wiele przykładów dowodzi jakimi konsekwencjami to grozi. Pan Łukasz lubi tuje i w związku z tym ona jest cacy, a kto nie lubi jest be. Z przyjemnością słucham jak opowiada o właściwościach roślin, o sposobach ich wykorzystania. O tym jak istotną rolę niegdyś pełniły. Ma ogromną wiedzę i za to go szanuję. Jednak kiedy zahacza o socjologię - moim zdaniem plecie androny. Może zbyt dokładnie się tą tują okadzał i oczadział od tego? pierwszy, niestety, popisał się p. Łuczaj brakiem tolerancji, czy może po prostu jest zwyczajnie nietaktowny.
a w TV mowiła Pani, że tuja w ogrodzie jest trująca. A mnie intuicja, niewiadomo skąd mówiła, że to nie moze być prawda, skoro ptaszki robią tam gniazdka i odchowują młode.
Dzień dobry, u mnie w starym żywopłocie z żywotnika mieszka kolonia wróbli i mazurków ,które sobie hoduję, gniazduje też część moich kosów choćby dla tego uważam ,że to dobra roślina👍✌️👍
Tyle hejtu na tuje więc chyba jest dobrą rośliną. Wrotycz też jest w unii zakazany , o ziołach się zapomina a ich działania zdrowotne znane są od wieków. Konopie też zakazane. A to wszystko dla naszego dobra.😅
Tuja jak sama nazwa wskazuje ma w sobie "tujon" tak jak wrotycz, piłun i szałwia lekarska. Tujon to substancja halucynogenna ale można ja przedawkować.
Panie Łukaszu nie jest prawda ze nie lubi sie innych nacji bo nie lubi sie tuji...ja jej nie znosze , jest brzydka i dla mnie nie potrzebna ale nie mam problemu z innymi nacjami czy ich kultura
Kurczę. Ale Pan mi rozjaśnił znów umysł . Mam trzy tuje . Generalnie są fajne bo naturalne i mają piękny butelkowy kolor. Zimą robie girlandy i przyozdabiam nimi na balkony . Przyznam ze jeszcze wczoraj myslalam o ich ścięciu .l, gdyż mój - nno niestety musze to powiedzieć ksenofobiczny sąsiad wciąż przy każdym spotkaniu namawia mnie do ścięcia i posadzenia czegoś pożytecznego - bo tuje kojarzą się z cmentarzem i są pożeraczem wartości odżywczych ziemi. Jednak zostawię je .Posłucham Pana . Dzięki i pozdro Panie Łukaszu Ps poproszę coś o cisach bo mam żywopłot i sąsiad tez mnie namawia do wycięcia
Tuja nie jest toksyczna? a co powoduje poronienie jak sie uzywa wywaru tui? Uzywam scietych galezi tui do zabijania robactwa typu mole w szafie jest to naturalna trucizna.
@@micham5315 Nie musisz zjadac. Jak masz ogromne zageszczenie tuji np. plot z 20 krzewow tuji a szkodliwa substancja z tuji to parujacy lotny olejek wdychasz go caly czas nawet o tym nie wiesz... Jest cala masa roslin szkodliwych ale kto ma 20m2 bieluni albo azalii w ogrodzie?
Niech Pan posłucha audycji Pana śp.Kudlińskiego, dlaczego jest taka różnica zdań? Tuja jest totalnie szkodliwym i szatańskim drzewem. Moja wiara jest po stronie zmarłego. Amen. Zdrawiam.
Dla tego też ja posadziłem żywotnik olbrzymi czysty gatunek ... Rośnie tak sobie (na poczatku luźny... ) Ale to będzie kiedyś duże drzewo ... Żółte też są fajne mam polską odmianę kurnik 3 ( żywotnika olbrzymiego )
Proszę używać polskiej, botanicznej nazwy dla tych drzew ŻYWOTNIK (olbrzymi, zachodni, wschodni, koreański, japoński i syczuański ) . Zawsze głośno krzyczę gdy ktoś żywotnika nazywa "tuja" ale na świerka nie mówi Picea a na cyprysika Chamaecyparis ! ;-) Pozdrawiam, świetny kanał ! PS - za określenie barwnych odmian żywotników mianem "syfu" ... będzie kara !
Przed domem zostały zasadzone dwie tuje. Kilkadziesiąt metrów dalej pousychały wszystkie grusze oprócz największych z grubymi pniami i dzikimi gruszami, którym prawie nie szkodziły. Grubym gruszom pozostały prawie same pnie. Kilka lat temu przy rozbudowie domu tuje zostały wyrwane. Od tej pory grusze odżyły i owocują w pełni. Sąsiad przegrodził sobie podwórze żywopłotem z tui i już ma nerkę po przeszczepie.
Okropne drzewo.Wycięłam,bo osiągnęła ponad 10m i bez przerwy zrzucała suche resztki.Nie sposób już było czyścić podłoża.Gdybym zakładała od nowa ogród nie posadziłabym.
W mojej skromnej kolekcji mam ponad 160 gatunków i odmian drzew i krzewów - głównie iglastych. Nie mam dwóch jednakowych egzemplarzy (poza mutacjami, które sam znalazłem i namnażam by być autorem nowych odmian przy okazji ) . Żywotniki (Thuja) występują w wielu przepięknych odmianach choć jeszcze bardziej jarają mnie cisy (mam ponad 30 odmian na razie ) .
TO JEST TRUCIZNA. OBEJRZYJ PAN ADOLFA KUDLIŃSKUEGO TO SIĘ DOWIESZ JAK BARDZO TRUJĄCĄ JEST ROŚLINĄ. A MOŻE SPECJALNIE PSN LUDZI WPROWDZA W BŁĄD ŻEBY SIĘ TRULU
Jedna tuja w takim ogrodzie jak Pana na pewno nie zaszkodzi. Problem pojawia sie wtedy, kiedy w co drugim ogrodzie jest jedyná towarzyszkà mocno skoszonego trawnika….
Mnie zastanawia nazwa- żywotnik...nazwa związana z ŻYCIEM, jeżeli tak się nazywa thuja tzn., że nie służy śmierci, tylko życiu. Tak, jak np żywokost, żywa kosc. Służy do wzmaciania kosci. Nazwy przekazują nam wiele wiedzy o roślinach.
Witam wszystkie są ładnie, a w ogrodach o słabej ziemi trzeba ograniczać wielkość, po to aby po pewnym czasie nie zginęły z braku pokarmu, zwłaszcza w okresie notorycznych susz. Pozdrawiam 😀
Nie zgadzam się, psyrokate formy są piękne jeśli nie jest ich za dużo. A rośliny zwłaszcza drzewa nie powinny rosnąć samotnie, proszę dosadzić swojej tui w pobliżu jakiegoś koleżkę, może być i w ciapki. Nie bądźmy rasistami ;)
Fajny film, tyle że tuja ma złe opinie nie ze względu na ksenofobię, ale ze względu na przesyt tym gatunkiem i stworzenie prostej asocjacji z nowobogackimi ignorantami. Kolejna rzecz - tuje są sadzone w ogrodach głównie z tego powodu, że tworzą świetne żywopłoty i wymagają stosunkowo mało pracy przy utrzymaniu. Natomiast co do reszty - pełna zgoda. Pozdrawiam!
A to ci o ksenofobie chodzi i twoje dobre serce sie za biedna tuja ujelo bo te polskie ksenofoby zle o niej mowia. Chlopie ale masz prosty zestaw instrukcji ktore kreca twoj mozdzek.
Cześc, o tym czy coś jest lekarstwem czy trucizną decyduje dawka i częstotliwość stosowania. Tuje maja sporo zalet praktycznych w tym także zdrowotne ... niestety maja tez wady i wady te są zwiazane z dawką , ponieważ w upalnych miesiacach letnich w duzych nasadzeniach szpalerowych blisko domu sa po prostu szkodliwe w bezwietrzny gorący dzień. chociaż są różnice odmianowe. . Antybiotyk moze ci uratować zycie ale nie możesz go jeść non stop przez 4 miesiace, Ptaki nie sa zadnym wskaźnikiem bo maja strasznie niska wiedzę o chorobach nerek i sa stosunkowo odporne na tujon. Nie przeceniajcie wiedzy intuicyjnej zwierzat szczególnie w stosunku do gatunków obcych. Co do teorii, że nasze dobre a obce złe, to kompletny absurd, faktycznie pachnący faszyzmem, ci sami ludzie wsuwają zboża, ziemniaki, pomidory, ogórki, fasole, ryż, paprykę i zapijają herbatą lub kawą a jeszcze w przerwach będą bredzić że tylko nasze jest najlepsze a chrystus był z zielonki pod warszawą.. Podsumowując kilka tuj to nie problem (kobiety w ciąży unikać leżakowania pod tujami w gorące dni ) ale na szpalery nie polecam, mówi sie ze te tuje/odmiany obgryzane przez sarny sa mniej szkodliwe... co do wyglądu to piekne rosliny , co do nazwy żywotnik to wynika ona z fakty że tuje sa zimozielone i stosunkowo odporne na gryzonie i zgryzajace dzieki tujonowi. A i zdaje sie absynt zawiera tujon aczkolwiek chyba w tej chwili limitowana jest dawka... tujonu na litr. Ale jak wychlejecie cały szpaler butelek dzień w dzień przez 4 miesiace to wam musowo zaszkodzi zaszkodzi...
Witaj. Dzięki Tobie moja jedyna Tuja kolumnowa przeżyje. Ostatnio sie nasluchalam, ze sa niekorzystne dla człowieka. Ciekawe dlaczego nasilił sie teraz taki przekaz.
U mnie ptaki założyły gniazda w tujach , które są niskie bo są przycinane . Energia tuji chyba im sprzyja bo są radosne 🎶🎶 i pięknie śpiewają . 🎶🎶🐦🐦 Człowiek ma lęk przed energią natury a bezmyślnie ładuje się negatywną energią wszelkiej elektroniki 💻 📻 📺 📱i.t.p... która niszczy żywe organizmy . 🌲🌲🌲🌲🌲🌿🌸🌲🌲🌲🌲🌲
Powód jest bardziej prozaiczny, tuja jest bardzo gęsta i daje niezłą ochronę przed wiatrem, deszczem i drapieżnikami. Łatwo jest też ptakom solidnie osadzić gniazdo w rozwidleniach. U mnie są koty, więc ptaki zakładają gniazda raczej wyżej.
Człowieku, no doprawdy podziwiam Cie za ... brak myślenia :) Niby każdy człowiek ma szare komórki, ale to od niego samego zależy czy faktycznie ich używa :) Sam wyciąłem wszystkie tuje jakie tylko rosły u mnie. Nie chce tego ..... czegoś widzieć. W Niemczech pozbywają się tego masowo .. .a u nas się przyjęło. Czyżby taki kraj jak Niemcy ... mylili się ? Człowiek i jego psychika lubi zmiany ... w szczególności drzewa LISCIASTE. Dlaczego ? Gdyż są zmienne ... a właściwie ich kolor przez pory roku i to, że na usychają i spadają. ZMIANY. A tuja ? Ciągle zielona i zielona ( chyba, że usycha ) ... szmyrgla ( nerwicy lub bólu głowy ) można dostać :) Tuja to drzewo cmentarne ... Każdy sam powinien zadecydować czy chce zasadzić sobie w własnym ogrodzie i zrobić sobie ... zaczątek ... cment.......arza :) czy jednak ładnie udekorować swoją działkę.