To że ktoś powiedział że jest tak, a nie inaczej, lub tak jak ty sobie to wyobrażałeś nie znaczy że mówi prawdę. Czasami warto samemu sprawdzić, przeprowadzić doświadczenie, zbudować testowy model.
Zawsze warto posłuchać. To inspiruje do myślenia. Mój w podeszłym wieku bardzo fajny sąsiad mawiał:"Czasem nie zawadzi, jak głupi doradzi" i nie ma rzeczy której nie da się ulepszyć. Serdecznie pozdrawiam wszystkich marzycieli z wyobraźnią.
Ale o to właśnie chodzi!!! O to że samolot nie jest napędzany przez wiatr, a przez silnik, a tutaj jest dokładnie odwrotnie. Turbinę napędza wiatr, a ona "silnik" generator. Aż nie wiem na szybko jak to prościej wytłumaczyć... Jak skoczysz z 10-tego piętra bloku i wylądujesz, to nie znaczy że możesz tak samo skoczyć z poziomu parteru na 10-te piętro i będzie taki sam efekt. Mam nadzieję iż to rozumiesz.
Raz na kilka lat, gdy mam smaczną whisky i wolny wieczór to nachodzi mnie nastrój szalonego naukowca i zaczynam zastanawiać się, czy da się coś więcej energii wyciągnąć z wody i z powietrza z pomocą kawitacji? Niestety whisky wzmaga zapał naukowy, ale osłabia talenty inżynieryjne, więc chyba już nigdy nie odpowiem na to pytanie. ;)
@@leszekbrzostowski38 To inżynieria wymaga logiki i natychmiastowego dostępu do całej wiedzy zgromadzonej w głowie, kreatywność i wizjonerstwo potrzebuje dystansu i wolności intelektualnej, więc odrobina alkoholu może (ale nie musi) wspierać ten proces.
ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-37HIZFOE4_Y.html ....mam rzeke koło domu moge byc niezalezny energatycznie ......ale prawo przepisy itd a Rosjanie moaga
@@Gambler1215 Gdyby rzeka przepływała przez MOJĄ ziemię to bym olał patologiczne przepisy i urzędasów. Mam kilka działek w różnych, ładnych miejscach Polski i NIGDY w życiu nie prosiłem urzędasów o żadne pozwolenia na prace na MOJEJ ziemi i nigdy nie poproszę, prędzej sprzedam ziemię i wyjadę stąd. (to nie jest porada prawna, tylko mój punkt widzenia)
NIe rezygnuj, przeczytaj na zachętę opowiadania H.Kuttnera o szalonym wynalazcy alkoholiku Galloway Gallegerze który wymyślał wspaniałe rzeczy wyłącznie pod wpływem. :-)
Kolego, ZNACZNIE przeceniasz ludzkość. Gdyby ludzie byli tak mądrzy jak od nich tego oczekujesz, to na świecie nie istnieliby "płaskoziemcy", patole LPG+, osobo-istoty, piramidy finansowe, czy socjaliści. Nie każdy człowiek ma dostateczne narzędzia intelektualne, aby zrozumieć Twoją indukcję logiczna, wspartą prawami fizycznymi i obliczeniami. Jednak dla nich można przygotować eksperyment empiryczny i zbudować dwie elektrownie o identycznej powierzchni, ustawić obok siebie i podłączyć do masywnych oporników a potem zmierzyć na nich temperaturę i ja porównać, ale... ...ale powinniśmy się z tym eksperymentem pośpieszyć, gdyż za dekadę lub dwie wiara w energię elektryczną, lub temperaturę może stać się niepoprawna politycznie i stanąć w sprzeczności z wartościami LPG+, lub jakąś nową progresywną religią. ;)
Ciekaw jestem jak twoje narzedzie intelektualne wypracowalo uzasadnienie kulistej Ziemi otoczonej powłoką gazową i umieszczonej w próżni? To narzedzie na pewno nie pracuje na zasadach logiki tylko zostało zaprogramowane.
@@ansuz3653 Jezeli wydaje ci się, ze znajomosc pojęcia grawitacji wystarczy to chyba dużo cię w szkole ominęlo. Ktoś kiedys powiedzial " Tylko idiota jest zawsze przekonany o swojej racji, madry ma zawsze wątpliwości"
W turbinie trójłopatowej sprawność oparta jest o inne zjawiska. Nie mamy tu do czynienia jedynie z parciem wiatru, ale też z różnicą ciśnień spowodowaną przez przepływ wiatru przez łopaty, które maja profil aerodynamiczny, podobnie jak skrzydło samolotu. Do tego dochodzi efekt dźwigni, powodujący dużo większy moment obrotowy, zależny od długości śmigieł. Jedyny sposób ulepszenia takiej konstrukcji to optymalizacja profilu aerodynamicznego i zmniejszenie przepływów turbulentnych
Arek, jak myślisz, czy jest możliwość zwiększenia przepływu powietrza, a tym samym zwiększenia wydajności w ten sam sposób jak to robi brytyjski konstruktor James Dyson w swoich urządzeniach? Jego urządzenia biją na łeb tradycyjny sprzęt AGD. Robi leprze odkurzacze, suszarki do włosów, wentylatory i dmuchawy, co skutkuje ogromnym zwiększeniem wydajności. Sam mam w domu bardzo malutki odkurzacz Dysona, który bije na łeb 90 procent wszystkich większych odkurzaczy innych firm, podobnie jest z innymi jego produktami. Zastanawiam się czy nie ma innej drogi, np przez właśnie zwiększanie przepływu przez turbinę zamiast właśnie hamowanie nią wiatru? Co by było gdyby przed właściwym wirnikiem turbiny postawić urządzenie zwiększające jego prędkość? Takimi prostymi urządzeniami są odpowiednie zwężki, które to właśnie zwiększają prędkość i ciśnienie a tym samym i swoją wartość energetyczną, energię potencjalną w energię kinetyczną, właśnie tą, która jest tak potrzebna w energetyce wiatrowej. Proszę rzuć okiem na temat i powiedz co myślisz. Dodatkowo podsuwam pomysł z Ameryki: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-OkRqVBpO2BQ.htmlsi=fW6PM5TZOZW2llNF PS. Polecam zobaczyć więcej filmów gościa, bo ma wiele ciekawych filmów.
Jeśli owa rewolucyjna turbina została zaprojektowana na Harvardzie , Jeile, albo w innych uniwersytetach w USA to MUSI być super. Oni to co tam wymyśla to robią najlepiej . Pozdrawiam i od razu mówię że to żart.
Cześć. Podłączając inwerter do akumulatorów następuje ładowanie kondensatorów w inwerterze i dosyć spory przepływ prądu i duża iskra pojawiająca się na klemie akumulatora. Wyczytałem gdzieś że można zastosować rezystor startowy. Mógłbyś przybliżyć temat. Jak taki rezystor podłączyć jakiej mocy? Pozdrawiam
Podejrzewam że taka konstrukcja ma za zadanie wykorzystanie efektów kompresji powietrza i przyspieszania w ten sposób prędkości obrotowej trochę bardziej niż w przypadku samych śmigieł. Podejrzewam, iż w obliczeniach powietrze nie przepływa na wprost, a jest wyrzucane na boki. Nie zmienia to faktu iż zarówno opór na ślimaczku jak i zmniejszenie prędkości przed turbiną za względu na powstawanie takiej poduszki jak opisano będzie bardzo znacząco zmniejszał jej skuteczność. Generalnie to jest to pomysł zabrany żywcem z technologii turbin, z pominięciem tego iż turbiny mają własny napęd i kompresują powietrze, a nie odbierają z niego energię. Bajka na kolorowym papierze i dobrze że o tym jakoś opowiedziano.
Kurcze, a jakby tak umieścić małą turbinę w kanale i zastosować dodatkowy kanał podciśnienia dookoła turbiny, który wysysa stojące cząsteczki z tyłu? Może nie zwiększyłoby to sprawności, ale zmniejszyło rozmiary przy zachowaniu wydajności. Muszę stworzyć model :)
Nie jestem fachowcem ale już na pierwszy rzut oka widać że łopaty biorą bardzo mała część energi wiatru przepływającej na całej powierzchni obrotu śmigła w przeciwieństwie do nowej turbiny .
Jakby na kamperze zamontowac dwie takie , rownolegle , nawet bez wiatru w czasie jazdy , naladowalyby nam akumulatory i byloby to lepsze jak te fotowoltaiczne solary . A jakby dorobic "lejek " zeby zbieraly wiekszy obszar wiatru daloby sie podniesc jeszcze bardziej wydajnosc tego ustrojstwa. Ja w 97 roku bylem w Monachium zglosic patent, zeby grzanie wody zima i praca fotowoltaiki odbywala sie przez lupe, skupiac wiazke promieni np w rurze wzdluznej , podnieslibysmy dwukrotnie przynajmniej wydajnosc i zima w sloneczne dni nawet przy -20 stopniach , mielbysmy grzanie wody. wystarczylo zmiec kszatalt rury proznowej w solarach na ciepla wode a na lato odlaczyc iub zamienic na zimno . Oddalem pomysl soczewek na voltaike firmie z Freiburga , po 4 latach dostali , nagrode od rzadu niemieckiego , za najwieksza inowacje w temacie wolnej energii . Mnie nie bylo stac na patent. swiatowy , a krajowy nic nie daje bo producnet czegos opatentowego , wyprowadzi sie 1 km od granicy i moze jechac z patentami ile chce . Ludzie nie wiedza jak dziala opatentowanie , swoich pomyslow. Mysla ,ze zglosza raz ,zaplaca i maja. Ale to tak nie dziala. cena za patent np europejski co roku drastycznie wzrasta, a globalisci maja swoja wolnosc , produkowac cos w Azji Ludzie nie wiedza , ze patentowanie czegokowliek to wywalone pieniedze , chyba ze kogos stac na patent swiatowy , na wiele lat az sie oplaci w produkcji. A tego nie dokona zaden grzebek w garazu. Polecam doswiadczenia profesora Turtur, z Tübingen. Osiognal na dwuch roznych silnikach elaktrycznych 468 procent pomiedzy energia wejsciowa i na pomiarze na wyjsciu. Wystarczloby zainstwalowac posrednio w samochodach jego patent i silnik napedzajacy samochod z malej baterii bylby "wylewarowany" na wiecej energii 4 krotnie . Paroma volatmi mozna uzyskac moc 4 razy wieksza przy odpowiedniej budowie urzadzenia . Pozdro. A gdby takie turbiny napedzaly Yacht zamiast zagla , plywanie pod wiatr , i nie tylko , odbywaloby sie sprawniej i ciekawiej.
1:45 mozemy budujac "zbieracz wiatru" lejek zabrac wiatrowi , nie 100 procent ale wiecej. np 4 metry2 wiatrolapu daloby na turbine minimum 2 razy tyle energii. Nie myslalem nad wzorem do obliczenia ile to da, ale juz teoretycznie jak zbierzemy w lejek wiatrowy energie wiatru, i puscimy to na trubine , bedzie teoretycznie 4 razy wiecej energii napedzalo turbine , a odejmujac straty , (np nieszczelnosci) , ja licze tylko polowe z 400 procent. I kombinujac tak turbine z innymi mozliwosciami , np turbina wiatrowa tworzy energie , a szpula Tesli robi lewar , i na koniec mamy na wyjsciu iloczyn , kilku elementow wymiany nergii i np ogrzewamy domy , i mamy jeszcze energie dla ladowania pojazdow. To tylko kwestia czasu , jak nauczymy sie w zamknietym ecosytemie korzystac z energii doplwyajacej z zewnatrz. I to przetwarzac. To jak z pieniedzmi, jest tego tyle i tyle , ale ktos wymyslil maszyne ktora drukuje je szybciej , niz ludzie pieniedze wydaja , a kiedys zanim Gutenberg nie wymyslil jak drukowac, to cos , i jak to wykorzystac zeby zloto zamienic na papier , bylo nic . A dzis kiedy wiemy , ze mozna cos tworzyc z powietrza, i moga to byc pieniedze , moze to byc tez energia. Musimy tez wprowadzic , jeden i taki sam dla wszystkich wskaznik energii, bo ludzie , nie chc nic przeliczac , np Joule na waty , czy Ampery , na Waty . Musimy ustalic dla kazdej energii jedna skale wartosci.
Kupujący takiego wirującego kwiatka może kombinuje w ten sposób: Powietrze wpada w spiralę, zmienia kierunek oddając energię. Wypychane jest na zewnątrz i porywane przez cząsteczki, które i tak ominęłyby kwiatka. W tej sytuacji może się wydawać, że ciśnienie za tym kwiatkiem nie ma znaczenia. Jeśli pominąć wzrost ciśnienia na wylocie ze spirali kwiatka, to wszystka pasuje. Czyli sprawność rośnie może nawet do 99%.
Kolejny odcinek który powinien być zatytułowany : "Praw Fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan Głąb" Brawo, dzięki za odcinek który promuje zdrowy rozsądek. Na kanale Reduktor Szumu p.K.Bielewicza jest seria felietonów AudioVoodoo odkłamujących ściemy sprzedawców wykorzystujących naiwność nakręconych na gadżety audiofilów. Proponuję żebyś stworzył podobną playlistę felietonów takich jak ten ( bo to przecież nie pierwszy twój film tego typu) w których obnażasz ściemy nieuczciwych producentów chcących wykorzystać ludzką niewiedzę i naiwność w tematyce OZE. pozdrawiam
To skoro jesteśmy przy wiatrakach. Tak się zastanawiałem, czy może Mógłbyś zrobić krótki materiał jakiej małej turbiny użyć na balkonie w bloku i czy w ogóle ma to sens? (zakładając że balkon jest na ostatnim piętrze).
@@Tab7.6.Tab7.6 w zasadzie to nie mam pojęcia. Ale jak by było coś małego (do 1m całości) do zasilania światełek na balkonie to to jest wielkości zabawki niż czegoś poważnego,ale pytanie jak najbardziej zasadne.
@@Lukstreed Tak mi się po prostu przypomniały osobliwe historie dotyczące zakazu montażu indywidualnych anten telewizyjnych czy nawet sznurków do prania. Ale wracając do meritum - problem z taką turbinką może polegać na tym, że do swobodnego działania musiałaby wystawać odpowiednio daleko poza elewację. I tu mogą się pojawić problemy natury konstrukcyjnej i jej bezpieczeństwa. Inna rzecz czy w tym konkretnym miejscu wieje na tyle często i mocno by warto się nad tym zastanowić.
Dobre pytanie: "Czy to w ogóle ma sens?" bo czy na balkonie wieje wiatr? Z jaką siłą? Ile razy w roku? Porządna firma sprzedająca wiatraki radzi, by przez rok na wybranej przez klienta wysokości i miejscu na globusie postawić stację pogodową i mierzyć wiatr. Wyniki pomiaru wiatru mogą posłużyć do odpowiedzi na podstawowe pytanie: "czy to ma w ogóle sens?", bo sam wiatrak za darmo nie jest, potrafi hałasować i potrzebuje serwisu.
Sprawność turbin 49%? Hmm czytałam o max 40%. Podrążymy temat. Brakuje tylko do kompletu info że struga wiatru wiejącego jednostajnie o wymiarach 1 metr na 1 metr przy prędkości wiatru 5m/s ma moc 132 waty co przy uwzględnieniu współczynnika betza daje max 77,88 waty, uwzględniając sprawność najpopularniejszych turbin na rynku które mają od 20%-40% daje to moc od 26 do 52 waty z 1 metra kwadratowego wiatru. Odpowiednio większa turbina będzie miała większą moc, np. 2m2 to już od 52-104 Waty przy tej samej prędkości wiatru. Może warto też wspomnieć o turbinie Tesli i zasadzie jej działania
Nie pomyślał Pan przed stworzeniem tego materiału, aby zbudować lub też wydrukować taki model turbiny i na podstawie owego modelu wyciągać swoje wnioski. A może od tego należałby zacząć, czy są już generatory, silniki o sprawności 100%, jeżeli nie to owa turbina nie ma sprawności 470%. Pozdrawiam
Mówiłem o śrubach toroidalnych które mają wiekszą efektywność w wodzie, gdyby ktoś sprawdził ich użytek w wietrze tylko ze zmienionym kształtem łopat. A może i to wystarczy bo w dronach używają takich śmigieł. Angry da się to jakoś sprawdzić taką efektywność w małej skali. Bo mi serce podpowiada, że pomysł wart uwagi a jak się uda to chciał bym zostać pomysłodawcą tego następnie pomoc z patronite czy coś lepszego i testy w większych skałach?? Co ty na to Wkońcu przestanie mnie Mama utrzymywać a ja wynagrodze jej trudy utrzymania mnie to moje Marzenie.
popatrz na smigla w samolotach turboodrzutowych(silnik odrzutowy walem turbiny napędza śmigło) one są tak trochę zakrzywione bo tam są predkosci naddzwiekowe. ale po co to w turbinach wiatrowych? na razie nie jestem w stanie tego zobaczyć
@@4nrgy Nie o takie mi chodzi. Wpisz toroidal propeller dron, będzie pokazane, bo z polskiej nazwy nie znajdziesz. I o to mi chodziło to takie trój kółeczkowe śmigło
Jak dla mojej logiki działa to częściowo jak pierścień na śmiglach statków - zmniejsza ucieczkę energii dookoła i formuje bardziej równy ruch wody/powietrza, kieruje wektor na wykonanie roboty. Plus jak mi się wydaje skupia więcej energii na środku łopatki. W napędach (statki i drony) to niby dzialac powinno, ale w druga stronę, jako generacja - to już mniej oczywiste dla mnie. Pierścieni we wiatrakach teraz nie widzimy, a w dronach nawet się zdarzają. Nie jestem magikiem aerodynamiki, tylko myśli laika...
@@witalijlewandowski2384 Drony efektywniej latają przy mniejszej mocy. Warto to zbadać , można wydrukować śmigło z i bez tego okręgu. Bez testu w małej skali chyba można pogdybać . Wierzę w pomyślność tego projektu.
W Radioamatorze z lat 60 o radiu detektorowym (takim bez zasilania) szybko to wytłumaczyli na przykladzie wiatraka, a odnosilo się do anteny odbiorczej. Tylko dlaczego 59% a nie 50%? Przy 50% sprawności mamy maksimum mocy. Im mniej obciążamy źródło (spowolnimy prędkość wiatru) tym większa sprawność, ale ostatecznie mniejsza moc. Przeciążanie źródła szybko obniża moc, więc lepiej trochę nie odciążyć niż przeciążyć.
A może chciałbyś się odnieść do cudownych skrzynek, które pomagają oszczędzić prąd, jeśli już robiłeś to proszę o link albo odpowiedź to znajdę sobie. Dzięki i pozdrawiam
Pełno tu techników teoretyków. Ciekawe ilu to wypróbowało. Przydało by się sprawdzić na jednej prądnicy tego ślimaka później normalne łopatki i porównać, zarobić pomiary tak i tak, a później się wymądrzać. Jedno co może być możliwe na pewno to to że ten ślimak po rozkręceniu nie stawia takiego oporu jak łopatki i gdy się rozkręci mając z obu stron dobre łożyskowanie żadnej ściany dla wiatru nie bedzie. Myślę że to jest dobry temat do przetestowania i dopracowania. Gdyby wielu wynalazców do tej pory opierało się na pomysłach i nauce odkrytej przed nimi to nasza cywilizacja była by 70% mniej rozwinięta. Parę lat temu dowiedziono że nawet Einstein się cześciowo mylił z prawem grawitacji. 😊 Pozdrawiam...
Z tą kartką to jakby logicznie, ale nie do końca ponieważ cząsteczki powietrza po bokach karki będą poruszały się dalej z tą samą prędkością, czyli? za kartką nie będzie nacisku tylko podciśnienie się wytworzy. Tak czy Nie ??? A taka uwaga mnie naszła :)
no wiadomo że to takie uproszczenie. w rzeczywistosci nic nie jest idealnie nieruchome, ale te oddzialywania omijajacych czasteczek o ktorych mowisz zaniedbujemy bo energii z tego jest tyle co nic w porownaniu do tego co uzyskamy z dzialajacej turbiny
Spodziewałem się odniesienia do nowego kształtu w sposób bardziej konkretny. A tutaj nie zostałem ani przekonany, że osiągnięcie takich parametrów jest możliwe jak twierdzą twórcy turbiny ani nie niemożliwe. Poza tym czy te 470 % było porównaniem do konkretnego wiatraka czy wynikiem uzyskanej energii z przejętej energii wiatru. Skoro zwykła pompa ciepła potrafi oddać ok 3,5 razy więcej energii niż się jej dostarczy to może to też jest taka pompa ciepła tylko jeszcze nie wiemy jak działa. Negowanie już na wstępie na pewno nie wyjaśni tego problemu. Ale pośrednio ochroni rynek dużych producentów elektrowni wiatrowych.
@@petrygon Zaskoczyła a zarazem zaciekawiła mnie ta informacja o turbinach Schaubergera napędzających samoloty ale z pobieżnego przeglądu nic nie znalazłem .Czy może źle szukałem ?
Po tak eleganckim wyjaśnieniu wszystko jest jasne nawet dla laika. Mam pytanie: jeśli ta ściana pochłania 100% energii i jest na kółkach, to masa wiatru przesuwałaby ją do przodu. Jaka byłaby wydajność takiego zestawu w tym przypadku? Przykładem może być elektrownia X-Wind. (de)
Nie masz racji. Np piece kondensacyjne, czy pompy ciepła. Moja pompa ciepła ma prawie 370% sprawności za każdego 1000W mocy elektrycznej do niej dostarczonej, odbieram 3700W energii cieplnej.
@@ansuz3653 piece kondensacyjne uwalniają dodatkowe(ok.30 do 40٪) energi latencyjnej. Całkowita sprawność spalania jest poniżej 100%. Przy pompach ciepła cop pow. 1 jest definiowany w porównaniu (relacji)do konwencjonalnego(oporowego) grzania. Żadne urządzenia nie dostarczają więcej energi niż pobierają. Mielibyśmy wtedy tzw. Perpetuum Mobile.
@@antonmika-57 G... prawda dziadku. Piece kondensacyjne odzyskują energię zawartą w parze wodnej, poprzez jej skroplenie. Kiedyś nawet zbudowałem do swojego kampera ekspedycyjnego urządzenie do ogrzewania działające na zasadzie kondensacji pary wodnej, niestety nie chciało mi sie zrobić prostych obliczeń, więc niepotrzebnie sie napracowałem, gdyż tej energii jest znacznie mniej niż z pompy ciepła. Ale niejako przypadkiem powstało urządzenie do pozyskiwania wody z powietrza. Często z niego korzystam, dosypując jedynie trochę soli do tak pozyskanej wody. :P
a fe! argumentum ad pesonam? no co ty? to nie jest w porządku. dodatkowo jak przeczytasz ulotkę pieca to zobaczysz że sprawność112 czy 130% to w porownaniu do "tradycyjnej technologii" sciagnij i przeczytaj asterix
No tu się troche nie zgadzam, zeby nie zajmować sie kolejnymi bzdurami. Po pierwsze, samo porownanie tego do turbiny (gazowej chyba) juz robi ze wydaje sie miec to sens. Poza tym zawsze mozna sie albo pośmiać, albo przestrzec przed badziewiem. Zwlaszcza, że zamieszczasz wzory i wykresy z czego to wynika (mozna je nieco dluzej pokazac) wiec nie jest to szarlataneria a rzeczowe obalanie mitów.
Lubie to! Takie filmy są potrzebne, bo możemy spojrzeć z perspektywy kogoś innego na coś czego może nie rozumiemy albo na coś co pomoże nam rozwinąć własny projekt. Wkrótce sam się przekonam czy udało mi się wykonać turbine pionową która wykorzystuje dodatkową energie kinetyczną przez co jej efektywność wzrośnie. A to wszystko dzięki przeciwwadze. Pozdro
@@pucella11 kiedyś myślałem nad stałym zamoczeniem łańcuchów ale siła odśrodkowa działająca na olej komplikuje sprawę. Kolejna sprawa to konieczność bardzo dokładnego ustawienia zębatek czy to na łańcuchu czy pasku względem łopat do nastawnika na wiatr. Ja podszedłem do turbiny trochę inaczej. Chyba mi wyszło to co zakładałem.
@@pucella11 Jaka energia napędza system zmieniający ustawienie łopat śmigieł (energia psioniczna, energia kosmosu, czy elektryczna z sieci?) ;)))) Jaki jest bilans energetyczny takiego wiatraka? Więcej produkuje, czy więcej pobiera do swojej obsługi? ;)
@@pucella11 Od razu załapałem jak to powinno działać, ale miło mi (szczerze, to nie szydera), ze chce Ci się tłumaczyć. ...ale skoro napędza to wiatr (pewnie jakieś dźwignie, łożyska, tryby łańcuch) to jest pewność, że ten układ zwiększa sprawność o więcej energii niż sam pochłania na działanie?
@@pucella11 Zrób sobie teraz symulację w głowie i pomyśl ile energii potrzeba aby: - napędzić łańcuch - przeguby (pewnie nawet nie były łożyskowane) - pokonać zawirowania wiatru, aby ustawić łopaty odpowiednio Mógłby się założyć o butelkę przyzwoitej whisky, że w ogólnym bilansie energetycznym ta komplikacja więcej odbiera energii niż daje. Pomijam fakt, ze jest więcej elementów do zepsucia.
ale celem tej firmy jest zapewne wydojenie dotacji. a tulipanek to tak sobie powstal. no cos trzeba bylo przedstawic.... jestem pewny ze firma odniosla sukces. teraz sobie spokojnie wyciagnie kopyta. juz bez rozglosu. znamy. Bareja wiecznie zywy. na zachodzie tez.
gorzej. oni naciagneli ludzi prywatnych na crowdsourcing. Lachudry straszne. i nawet sprawy im nie mozna zrobić bo w ofercie pisali że crowdsourcing na research and development. nóż się w kieszeni otwiera
Skoro byli tacy co chińskie różne badziewia sprzedawali po kilka tysięcy procent marży (np. g...e zapalniczki, 2 sztuki (druga w promocji gratis 😂 )za 30 zł w latach '90), to i dziś znajdą się kupcy na takie wysoko zakłamane technologie 😢
Ciekawe jak wyglada sprawnosc w stosunku do predkosci wiatru. Moze ten slimak jest jak dzieciecy wiatraczek. Kreci sie juz przy slabym wietrze. I moze w tych rejonach ma wyzsza sprawnosc w stosunku do typowych smigiel 🤔
energia wiatru V³ czyli 2* słabszy wiatr 8* mniej energii. lepiej godzina 14kmh niż cala noc 7kmh. a co za roznica ze z tej 1/8 będzie 2% mniej czy więcej???
Wszystko rozumiem , tylko nie rozumiem dlaczego prowadzacy tak krzyczy. Czy myśmy mu w czymś przewinili . Inni prowadzą swoje blogi spokojnie, a mimo to rzeczowo i logicznie .Pozdrawiam.
Nieźle gadasz. Jednak turbiny Schaubergera w samolotach działają. Ludziom jednak nadal wydaje się, że latają na paliwo. Nie ma tu czasem zastosowanej technologii Schaubergera polegającej na implozji? Koncerny i ty zrobią wszystko by zdyskredytować takie projekty.
zbudowałeś w życiu... cokolwiek? niestety świat jest pełen ludzi którzy nie mają pojęcia ale mają opinie . zbuduj tę kretyńską turbinę leśniczego i pokaż jak działa. mam dość kretynów którzy w życiu nie ułożyli sobie nawet papierowego wiatraczka a chcą się wypowiedzieć na forum publicznym. bycie tak głupim powinno być karalne. dość dyktatury debili
@@4nrgy Oczywiście, cały czas buduję siebie, jednak po twoich inwektywach widać, że nieznany jest Ci ten temat. Ekstra dla ciebie zbuduję turbinę do samolotu. Czy to normalny pomysł 💡 raczej nie. Tylko po co, skoro każdy nowy samolot ich używa.
I tak i nie,bo oprócz prędkości liczy się ciśnienie za kołem wiatrowym. Z prawa ciśnień wynika,że im większa różnica tym szybciej wiatr będzie chciał przepłynąć,wyrównać ciśnienie.Sprawnosc to kit,ale to przypomina pompę wodną czy turbinę i zasysa czy wyrzuca wirem między łopatami na zewnątrz powietrze. Jeden z rodzajów pomp wodnych mi się z tym kojarzy. Gdyby była rura wokół i ster kierunkowy to wogóle pompa.
59% to i tak sporo więcej niż się spodziewałem. Dla małych instalacji chyba 6 łopat jest lepsze niż 3. Mniejszy promień pozwala montować bliżej przeszkody, ziemi itp.
@@4nrgy ok, rozumiem, ale czy nie warto tego od razu uwzględnić w zapisie, choćby po to żeby nie uczyć złych nawyków? Bo za taki zapis na klasówce była by pała. W fizyce na okrągło postawia się różne wzory i tworzy nowe. Końcowe sprawdzenie jednostki to najprostszy sposób, żeby sprawdzić, czy po drodze nie popełniliśmy błędu.
Moja teściowa to turbina wiatrowa bo jak yebnie tłuczkiem w schabowego to wpada w ruch obrotowy tak szybki że powstaje dziura międzywymiarowa przez którą wpada energia emerytalno rentowna.
Wszystko fajnie, obalamy takie bzdury, ale nie idźmy w 'jakby się dało, to już by wymyślili', bo tym sposobem zabijemy wszelką inicjatywę zrobienia czegoś lepiej, a jak historia pokazuje, to rewolucje potrafią powstać i u studentów w garażu 😉
wyrazilem się nieprecyzyjnie i masz rację. chodziło mi o powszechne przekonanie że ktoś te wynalazki ukrywa. i dlatego robimy turbiny takie jak teraz że źli bogacze ukrywają prototypy turbin lepszych przed ludzkością biedną i cierpiącą. więc sorki i dzięki za szpilkę. postaram się być ściślejszy
ta technologia przy wiatraku byla pokazana w filmie STAROZYTNI KOSMICI byl podobny slimak przez ktory przechodzil wiatr ktory napedzal statek powietrzny podczas latania, i na uczelni w dziale wiatrowni testowali podobny slimak ktory dawal bardzo dobre efekty
"Przyroda i nauka wspólnie z kapitalizmem powodują że gdyby było coś lepszego to już dawno było by to zastosowane"... Czyli twierdzi Pan że jesteśmy na szczycie możliwości technologicznych i nic innowacyjnego już nie powstanie, takie myślenie może do tego faktycznie doprowadzić... jest to dla mnie jeden z najbardziej demotywujących tekstów do szukania rozwiązań na które nikt jeszcze nie wpadł.
chodzi o teorie mówiące że: są lepsze rozwiazania ale nikt ich nie stosuje przez złośliwość i nienawiść do ludzkości. Każdy rzeczywisty postęp daje przewagę konkurencyjną wiec jest natychmiast wykorzystywany.
Dziękuję za wyczerpujacy opis tego wynalazku. Zainstalowałem w tym roku panele 3,2kw kupiłem 4 akumulatory 210ah żel teraz jeszcze inwerter i wiatrak pozdrawiam mistrzu
Nie myślisz poza pudełkiem. Słyszałeś o wentylatorach bezłopatwych ? Pomysł jest prosty poza obszarem wirnika powietrze opływające wirnik także oddaje swoją moc zasysając powietrze z poza wirnika .Oczywiście nie twierdze że wynalazek z tego filmu tak pracuje , najpeweniej to jakiś scam , no ale zbudować wiatrak który ma wydajnoć więcej niż 100% jest możliwe.
no i dlatego nie nadaję się na nauczyciela. chyba bym eksplodował musząc znosić takie idiotyzmy. k... przecież to nie ma znaczenia ile śmigieł i czy w ogóle są. Betz zrobił to na podstawie teoretycznego sita. czyli jezeli odbierzesz powietrzu więcej niz 59%energii to dostaniesz... mniej niż 59% energii. rozumiesz???? wyhamowanie za urzadzeniem(jakiekolwiek by nie było) obniży prędkość powietrza tak że energia wpadająca na urzadzenie będzie mniejsza. powiedz bo mnie ciekawi dokąd to się rozciąga: zaszczepiles się? bo dla mnie to prawdziwy test IQ więc będę wiedział czy źle tłumaczę czy nie miałem szans wytłumaczyć
@@4nrgy Nie nie jestem zaszczepiony więc pewnie to ja źle tłumacze .Weźmy na przykład taką konstrukcje obudowany wiatrak z wlotem okrągłym na przodzie i spłaszczonym prostokątnym z tyłu .Prostokątny wylot powietrza w kształcie długiej szczeliny (prawdopodobnie nie będzie musiał być tej samej pola powierzchni co okrągły wlot ponieważ to podciśnienie powietrza opływającego tą konstrukcję będzie zasysało powietrze ze środka.Teraz wytłumacz mi jak energia tego opływającego z zewnątrz wiatru nie dodaje się do energii samego wiatraka.Polecam wygoglować Efekt coandy , aerospike i film veritasium air car - samochód napędzany wiatrem poruszający się szybciej niz wiatr
no to xnaczy że źle wytlumaczyldm . bo niezaszczepiony ma szansę zrozumieć: nie wazne czy śmigło dotyka czasteczki powietrza czy nie. jezeli jakieś urzadzenie zabiera energię z wiatru 2 mm obok śmigła czy 2 m obok smigla to jest to większą przestrzeń robocza ale... zastanów się i stwórz sobie obraz w głowie trzy czy 5 mm od tej bezśmigłowej powierzchni ciśnienie wywołane przez opór danej powierzchni jest mniejsze niż ciśnienie wywołane przez przepływający wiatr czyli ten takzwany efekt przyścienny nie ma szans odnieść się dalej niż na odległość centymetra dwóch czyli mamy większą stratę na tym że nie odbieramy energii na całej powierzchni aniżeli zysk z tego że odbieramy energię z powietrza opływającego naszą kulę czy cokolwiek to będzie choć w większości po prostu przypomina to wibratory
Z tym to racja matematyki się nie oszuka i gratulacje za 100k subow choć dalej wyglądasz na szalnego profesora z kreskówek 😅 Ps nie ruszaj tematu pomp ciepła bi głupoty gadasz 😅
Teoretycznie, z punktu widzenia mamony tak. To głupoty. No bo jak to, propan lepszy od r32 ? Nie powoduje zamordowania matki ziemi? i jest w porównaniu taniutki? Nie, tak nie można ! Trzeba zabronić taniości. Luksus tylko dla bogatych 😉
No dobra ale w silniku parowym 3 x korzystasz z tej samej pary nała większa i największa objętość. Kwiatuszek powinien zwiększać przekrój przy wylocie.
@@4nrgy słusznie, m. in. dlatego ewolucjonizm jest zwykła bajką, właściwie to nie dlatego, że ktoś go obalił, wyznawcy tej ... religii, nie wykazali jeszcze żadnych podstaw naukowych 🙂
@@4nrgy Trochę wprowadzasz ludzi w błąd, bo dałoby się odebrać 100% energii z wiatru tylko trzeba by było skroplić powietrze co dałoby gigantyczny spadek objętości, ale potrzebne by było dostarczenie olbrzymich ilości kW.
7:10 akurat silnik w samochodzie elektrycznym to kiepska analogia, gdyż on ma te 450KM w momencie kiedy stoi, dosłownie. Jak ruszy, to jego moment obrotowy spada liniowo. Po osiągnięciu prędkości autostradowej ma zaledwie połowę tej mocy. Tak czy siak, każdy układ ma swoją optymalną prędkość obrotową...
Zrobiłbyś kiedyś odcinek z fryzurą profesorka z "Powrotu do przyszłości", ciekawe czy by ktoś odróżnił :) PS. pierwszy raz jak Cię obejrzałem to po paru minutach poszedłem dalej:) Ale za jakiś czas jak się zainteresowałem tematem fotowoltaiki to włączyłem ten sam filmik z prędkością 2x i od razu zaczęło być ciekawiej i naładowało entuzjazmem i najważniejsze co się dowiedziałem czego wcześniej nie wiedziałem to, że nie wszystko zabezpieczyli przed samosiami:) No i teraz mam stety niestety on-grid(6kWp), off-grid(17kWh) i mały wiatrak(1,2kW)(A wszystko w cenie jaką pierwsza firma chciała za sam on-grid 3kWp).Jakbym wcześniej oglądał kanał to bym kilku błędów nie robił, ale taka nauka i zabawa więcej dała:) Np. nie robiłbym on-gridu tylko dużo większy i tańszy magazyn z trakcyjnych a nie nowych aku(ale myślałem, że każdy chiński inwerter się nada do dofinansowania, a to brak certyfikatu jakiegoś tam i nie przejdzie, ale kupiłem i użyłem zanim jeszcze się dowiedziałem co tam trzeba do dofinansowania), bo papierologia to strata czasu i nerwów. Entuzjazm to podstawa, a to najważniejsza materia na tym kanale poza wiedzą :). Do offgridu natchnęły mnie "trzy dni ciemności", czyli jak mi wyłączyli prąd na 3 dni, bo robili coś na lini nie informując o tym w odpowiedni sposób, dali ponoć kartkę na słupie na końcu ulicy, tej którą bardzo rzadko jeżdżę. A teraz to uczucie jak o braku prądu dowiaduję się od sąsiada, bezcenne :)
Sugeruję więcej skupić się na wiedzy a nie przekonaniach. Wzór którego użyłeś nie uwzględnia nawet różnicy ciśnień, w tym faktu, że na przeszkodzie ciśnienie rośnie. Uproszczeniami tego typu można udowodnić, że Ziemia jest płaska - nie idź proszę w tą stronę. Jeśli przyjrzysz nie zdjęciom turbiny to zauważysz, że generator może mieć przełożenie nawet 6:1. Ta turbina ma pracować w warunkach słabego wiatru, gdy "śmigłowce" nawet nie drgną. To omówienie wprowadza ludzi w błąd. Zadaj sobie pytanie jak to się dzieje że jachty tzw foile na wiatrach 20 węzłów osiągają prędkości 40 węzłów. Jak nie wierzysz wygooglaj. Ta turbina wykorzystuje zjawiska których nie uwzgledniaszn, łącznie z tym że generuje podciśnienie wymuszając ruch wirowy powietrza. Jedyny problem tego generatora to ogromne wymagania na wytrzymałość/jakość, prawdopodobnie hałas i drgania przy silnych wiatrach - tu trzeba przyjrzeć się dokładnie konstrukcji - widzę w nich elementy tłumienia drgań. Apropos "śmigła" obracają się z prędkością kątową niższą od 1 obrot/s - a nie mają generatorów wielkości budynku - często stosuja przekładnie pomimo straty mocy. Sprawność "śmigieł" na poziomie 40+ jest uzyskiwana w wąskim zakresie wiatrów. Najczęściej w Polsce dominują wiatry słabe i właśnie do takich wiatrów jest zbudowane to urządzenie. Jest to ciekawe choć nie przełomowe podejście do tematu.