Tyle ze jak w er6 jebnie to i magistrala pierdolnie i karter cały ja miałem takie szczęście...Przejechalem się quadem bez osłony tylnego wahacza i nadziałem się na kamień tak ze lancch ściąglo z tylnej zebatki i rozjebało wszystko po drodze
@@agrokuna6174 No wlasnie takie cos tam na 2 śrubki przykręcane jebnie i czasem troche karter tez uszkodzi bo ogolnie jest osłona taka z karter przy tym i to peknie, kolega tak mial to karter caly tylko wlasnie tamto wymienial No ale juz osłony zadnej niema
Nie jestem w stanie puki co odpowiedzieć co dokładnie się stało widać ze przy korbie jest pęknięty karter i wyłamany przy dźwigni zmiany biegów najprawdopodobniej spadł łańcuch Plus jest taki ze kopka chodzi W najgorszym wypadku cały silnik ale może tylko kartery i skrzynia a i wałek zmiany biegów jest zgięty Narazie składamy z krzychem a klasę żebym miał samochód jak skończę postaram się rozebrać silnik w Quadziszu Pozdro będzie dobrze 😜
To jest spalanie skokowe za duży stopień sprężania był i paliwo pod ciśnieniem inicjowało samozapłon musisz dać miejszą dysze lub tłok z większymi wycięciami
Też tak miałem, przebicie na silniku iskrę podawał w wyłączonym zapłonem ze ściągnięta fajka dopiero jak zakręcisz paliwo i się wypali to sam zgasnie, w dodatku od drgań odkręca się zębatka i nie można zadusić na biegu Ty miałeś podobną sytuację tyle że Ci łańcuch spadł i nie było możliwości zadławienia. 👍😃
Możliwe że to przed zła mieszankę bo wolno strasznie spadał z obrotów,i zapłon może być też przestawiony bo sam się rozbiegał silnik . Od tego momentu na wbiłes 6 bieg na lodzie to już wtedy silnik dziwnie wchodził i sam na obroty wchodził. Różnica temperatur też może wpłynąć na to jak śniegiem cały czas na silnik wali,a silnik rozgrzany
no przegrzałeś go i sie rozbiegał, do tego zła ciepłota świecy, w każdym sprzęcie chłodzonym powietrzem trzeba uważać na temperature bo nie jeden przez przegrzanie silnik rozjebał, jak się takie coś dzieje to zadławić go trzeba na biegu (najszybciej) ale w twoim przypadku mogłeś dać ssanie albo wydech ręką zatkać albo na bok przewrócić żeby gaźnik nie zaciągał paliwa
Miałem identyczną akcję w skuterze Aprilia. Zdjęcie fajki ze świecy nie pomogło, na szczęście w porę zatkałem filtr powietrza (dobrze że był oryginalny box a nie jakiś stożek :D) i silnik zgasł. O dziwo żadnych śladów na cylindrze czy wale.
Dwusuwy są bardzo podatne na pogodę torowe podczas nawet zmiany cisnienia mogą się zatrzeć ze względu na idealne ustawienie gaźnika lepiej dać nieco większą dysze zwłaszcza na zimę
Mi sie tak nsr rozbiegała jak było bardzo mało paliwa i wracałem do domu na ssaniu, wcisnąłem sprzęgło i też takich obrotów dostała, na szczęście zblokowałem koło hamulcem i zgasła.
szkoda. u mnie to samo z ciągnikiem było tylko ciągnik nie ma łańcucha to nie spadł ale udusiłem go żeby zgasł odpaliłem i działa do teraz bez zastrzeżeń
ale jakim cudem dochodzi do samozapłonu benzyny? jak benzyna potrzebuje iskry by się zapalić i to w 2t chyba że mieszanka oleju z benzyną i olej tworzy warunki do samozapłonu
10:20 już się zaczynało bo sam się wkręcał na obroty, później to nie jeden by płakał a jarek stoi i się zastanawia jak to możliwe że on bez fajki i iskry chodzi dalej 🤣🤣
