Ułamkowe złote monety - czy warto kupić? 

Też ostatnio zakupiłem kilka pchełek i też sobie chwalę. Pozdrawiam.

Dobry filmik o złocie 👍. Najlepiej kupować czyste złoto z samych 999.9 i nie ważne czy 1 oz. Czy 1 gram . Złoto to złoto - Najtwardszy pieniądz tysiącleci !!! Teraz inwestować to tylko w mega twarde aktywa srebro i zloto .

Będę ci dozgonnie wdzięczny, Victorio Alisa, zmieniłaś całe moje życie. Będę nadal głosić w Twoim imieniu, aby świat usłyszał, że dzięki niewielkiej inwestycji wybawiłeś mnie z ogromnego długu finansowego. Dziękuję bardzo. Pani Wiktoria Alisa

Co miesiąc 1000 - 1500, wiec wole tę metodę, wychodzi albo 1/10 moneta albo np 5g sztabka

Do tej pory kupowałem 1oz w złocie. 1oz to już jest co potrzymać i poobracać w łapce. :) Ostatnio kupiłem 1/4oz na próbę żeby zobaczyć jak to wizualnie wygląda i przy 1oz to jest normalnie pchełka. Moje minimum to będzie 1/2oz. Ps. Pchełki zajmują za dużo miejsca ale i tak warto w nie inwestować zawsze to złoto. :D

Zdecydowanie małe życzę zdrowia pozdrawiam serdecznie Leszek

Przyjemny filmik.

Zgadzam sìę w 100%. Też tak robię od 2019 R. Szkoda że tak późno wystartowałem. Teraz żadnych kredytów, rat i spore oszczędności.

Super filmik no i fajna kolekcja złotych monet 👌👍 koniecznie trzeba dotykać monety w rękawiczkach? Dopiero zagłębiam się w ten temat, myślę o kupnie swojej pierwszej monety. Pozdrawiam 👍

Myli się Pan nie ma sensu tak tłumaczyć czy warto kupować małe nominały. Otwórz nie nie warto. Pana przeliczenie nie odzwierciedla wcale zarobku. To tylko dowód na dewaluację pieniędzy stad różnica cenowa😂 ale ma Pan racje lepiej kupić cokolwiek ze złota niż trzymać papier NBP👍 i tylko dlatego warto kupić małe monetki

Osobiście jestem wielkim fanem pchełek, po pierwsze od strony prepersowej są idealne. Druga sprawa to dość sporo pojawia się monet w tej wielkości kolekcjonerskich. Wystarczy zobaczyć ile kosztuje np kukabura z 2020 roku w tej chwili. Pozdrawiam

Posiadanie małych (mniej niż 1oz) monet jest jescze ważniejsze niż 1oz.

Cześć wszystkim ja to kupuję złoto 1/4 oz a od tego roku 1/10 oz. Zakup 1 oz to jest duży wydatek dla mnie i nie było by mnie stać już na inne czy to złoto lub srebro. Pozdrawiam

Moim zdaniem to wszystko zalezy od tego jaki charakter mają nasze inwestycje. Jeśli mamy 99,99% pewności, że nie będziemy musieli sprzedawać naszego kruszcu przez lata to chyba lepiej iść w większe wolumeny. Jezeli natomiast kupujemy na styk z naszym budzetem i jest ryzyko, że w niedługim czasie trzeba będzie upłynnić część kruszcu, to warto zakupić kilka maluszków. Taka jest moja koncepcja. Tak ja to widzę. Ja mam zamiar kupować tak z 5-6 uncjówek rocznie, a resztę środków trzymać bezpiecznie na lokatach. Inwestycje w moim przypadku to tylko sposób na ograniczenie strat związanych z inflacją, więc nie traktuję tego jako źródła zarobkowania.

Ja lubie pchelki 1/10 oz. Tez mialem obawy, ale po zglebieniu tematu uznalem, ze jest to dobry wybor.

Właśnie ciągle rozważam rozszerzyć swój portfel o metale szlachetne. Próbowałem z 1oz srebra ale odpuściłem. Teraz myśle o złocie. 1oz to nie mój budżet nawet roczny na taki zakup. Wolę kupować mniej i częściej...tak myślę. Myślę zacząć od pchelek liścia i chyba to dobry pomysł 🤔🤔🤔 A później jakieś dukaty lub 1/10oz.

Ekstra pomysl walic druga moneta po krugerrandzie w wersji proof

Jeszcze jedno, nie masz żadnych gwarancji, że za uzyskaną gotówkę kupisz więcej tych samych dóbr, ile przed wzrostem ceny monety. Zwyczajnie, różne towary drożeją w różnym tempie i skali.

Ja lubię Franciszka Józefa 1915. Niby złote a skromne 😛

Lubię złoto w każdej formie, małe czy duże, aby się świeciło ^^

Lepiej zbierać kasę przez rok na lokatach i potem kupić uncję. Stwierdzenie "małe nominały" nie jest do końca precyzyjne, bo nie pasuje do Krugiego. Lepsze jest "małe gramatury" :)

Tak zarobimy o ile złoto będzie utrzymywało trend wzrostowy, bo jeżeli nie to wiadomo. Nikt nam nie gwarantuje że złoto będzie nonstop rosło. Owszem są ku temu przesłanki ale czy tak będzie na 100% ? Złoto jak wszystko miało swoje dołki i górki.

Ostatnio zauważyłem że można znaleść oferty gdzie taniej kupisz dukata niż czyste sztabki (przeliczając na gram złota), hmm ciekawa sytuacja :)

Hi. Oczywiście monetki , uncja za droga . Pozdrawiam

Złoto jest piękne ;)

Ja kupuje i 1 oz jak i mniejsze gramatury, szczególnie suwereny.

dziś Liść 1 gram to ok 280 zł. Tak wiec ceny falują

a co ze zlotymi kokaburami?

jak wejdzie CBDC lub będzie wojna to kto wie może lepiej wtedy będzie mieć mniejsze monety

Ja kupuję monety miedziane. SA tańsze i jak w nocy liczę to mam co robić no i czuję jak niosę. I SA w cenie 10 zł za uncję.

Małe złote monety są bardziej atrakcyjne. Do 1/4 uncji.

Ja kupuje 1 oz.

Wolę mniejsze monety....

Ten Jazgot w tle Bardzo Przeszkadza

To nie jest odpowiedź na to czy się opłaca. Gdybyś wtedy kupił 1/4 krugerrand za 2500 a teraz kosztował 1500 to tego filmu nie byłoby.

Ile tu jest 3000$ ? Xd 3 miesiące najmu pokoju. W umiejętności i siebie się takie drobne kwoty inwestuje, tutaj to jest bardziej zabawa. A to że poza systemem bo dilerzy coś mówią to wystarczy jedna ustawa o dostępie służb do Facebooka i nie sprzedasz tego nigdzie. W USA zarobki programistów to 150 000 dolarów rocznie po opodatkowaniu 120 000 zostaję. 20 000 życie i masz 100 000 na inwestycje x 10 lat to daje 500 uncji i to można zainwestować, a póki co do 40stki trzeba zapierdalać Xx

Żeby zarobić, po pierwsze monetę trzeba sprzedać, potem za uzyskane pieniądze kupić więcej złota. Jeśli to niemożliwe- nie zarobiłeś. Proste.

Zwykle nie kupuję złotych monet, kupuję sztabki PAMP pod Veriscan od jednej uncji.... Srebro tylko w kilogramowych sztabkach i v szufladě mam jedną, dwie, garście srebrnych bulionu na złe czasy.... Monety ? Zaproponują mi to poniżej ceny metalu, kupię, czemu nie)))))

Kto Ci da 350zł za tego grama jak możesz 1/10uncji za 900zł kupić Co za brednie