Pojechałem kiedys kupić takie kawasaki było z 2010 roku w fajnym pomarańczowym kolorze. Po przejechaniu się nim a później Yamaha MT09 to naprawde niebo a ziemia więc nie zastanawiając się wziolem Yamahe i nie żałuję.
Zeciarz - nic nie daje wprowadzenie w błąd organów ścigania co do daty popełnienia wykroczenia. Nie wiem, kto rozpuścił te bujdy w internetach, iż wpisanie iż film nagrano 3 lata temu ma spowodować brak odpowiedzialności karnej za wykroczenie ze względu na przedawnienie - czy to był Piniu, czy też raczej Faibiq...
Czasem to ja się zastanawiam, jak komuś się udaje w kilka lat nie narobić dużej ilości kilometrów, ja nawet roku nie mam swojego Fazera a już zrobiłem nim ze 7k km, co dopiero po kilku latach
no dokładnie, w tamtym sezonie wyszło mi ponad 6k, w tym mam już prawie 3k (wczesnie zacząłem sezon). Sam nie wiem kiedy to wpada, z tygodnia na tydzień kilometry rosną, a stacje benzynową to co chwilę odwiedzam. Myślałem że nie są to duże dystanse jak na sezon, ale okazuje się że niektórzy zrobili ledwo tysiąc
A to jak założy strój za 30k to nagle będzie ekspertem od motocykli? Lepsza wiedzę będzie miał niż mechanik który przerobił setki albo tysiące różnych motocykli? Co Ty piszesz…
Paljaki uwielbiają niskie przebiegi tak samo jak być okłamywanym. Zdecydowanie Lepsze moto z przebiegiem który systematycznie rośnie niż takie które więcej stoi niż jeździ.
Mój Z1000 2009r. ma 16 tys. przebiegu, polski salon, raczej nic nie kombinowane:) Osobiście robię około 1000 km rocznie, więc takie przebiegi są możliwe:)
A ja robię 1000km w jeden słoneczny weekend ,jeżdżąc tylko rekreacyjnie popołudniami i nikt mnie nie przekona że ktoś wydaje ponad 60-70 tyś zł po to tylko żeby kupić sobie motocykl który stoi na podjezdzie... Gdyby jeden egzemplarz się taki trafił to szło by to wytłumaczyć ale w PL im starszy motocykl tym mniejszy przebieg... Zresztą jak nadal ktoś nie wierzy to proponuję popatrzec jakie przebiegi mają motocykle 2-4 letnie jak era kręcenia liczników już się zakończyła 😂
@@kokolinokokolino8928 Cóż, nie każdy ma czas na takie wyjazdy ... Z tego co wiem to pierwszym właścicielem mojej zetki był jakiś prawnik który też zbytnio czasu na jazdę nie miał. Ja jeżdżę tylko w weekend, ale też nie w każdy. Robię te 50 km i motocykl stoi tydzień, czasem dwa. Nie wiem czym robisz te 1000 km w weekend, bo chyba nie zetką czy innym nakedem:)
To samo o tych chińskich odważnikach kierownicy... które są z aluminium, nie ważą nic przez co motocykl łatwiej wpada w shimmy i ogólnie głupia śmieciowa rzecz z alli a potrafi narobić jaj. Ten amor chiński też moim zdaniem do wyrzucenia jeszcze przed pierwszą jazdą ale na ten temat są akurat zdania podzielone.
@@AvestPL Ty ale nie gadaj że motocykl przez chinskie odważniki wpada w shimmy bo w przykładowym WSBK zawodnicy jeżdżą z osłoną dźwignij z prawej strony a z lewej strony jest zwykła zaślepka.
@@Lukasz.12 zawodnicy WSBK jeżdżą po gładkim torze i mają amortyzatory skrętu za tyle ile jest wart twój motocykl, to raz, 2 powiedz mi mądralo w takim razie dlaczego motocykle mają odważniki fabrycznie na końcach kierownic w wadze różnej dla każdego motocykla i po co one są?
@@AvestPL Szczerze mówiąc nie wiem po co one są ale wytłumacz mi dlaczego w WSBK jeżdżą bez nich i nic się nie dzieje. A jak mi powiesz że dlatego że mają amortyzator skrętu ohlins za 1500 pln to nie mamy o czym rozmawiać
Ty mpże już lepiej nie doradzaj w sprawie kupna motocykla twoja wiedza kończy się na odkręcaniu manetki i wielką głupota na drodze którą pokazałeś już nie jeden raz