Ale dało popalić z tym deszczem, jak jechałeś to normalnie fontanny wody spod kół leciały. Tak jak powiedziałeś Tomku, to było oberwanie chmury, jedna ściana deszczu, piesi z parasolkami nie mieliby szans, co niektóre pary miały przymusową kąpiel, mam nadzieję, że deszcz nie był zimny. U nas na południu w przeciwieństwie jest upał, powietrze suche, w pokoju włączyłam sobie nawilżacz powietrza, na balkonie deczko lepiej, bo zraszam pomidory wodą, to i można między nimi posiedzieć. Dziękuję Tomku za tę relację, było co oglądać, dużo wczasowiczów jest w Jantarze, my nie lubimy dużego tłoku, więc jak zawsze we wrześniu wyruszymy nad morze. Pozdrawiam Ciebie serdecznie Tomku i Twoją rodzinę, życząc Wam kochani wszystkiego co najlepsze dla Was wszystkich. Zdrowych i spokojnych snów Tomeczku, a jutro od samego ranka wspaniałego dnia pełnego dobrych zdarzeń i wrażeń. 👍👍🌧🌧🎥👌👌❤💐🌹💐❤🎶🌌🌜🌠🌠🌠🎶🤗🥰🥰🤗😀
Przez Rumię o 18 też przeszła podobna nawałnica z wyładowaniami, aż ziemia sie trzęsła. Potem jeszcze ze dwie godziny padało dosyć mocno. Spokojnej nocy życzę i pozdrawiam serdecznie 👋.
Dzięki Tomku 💝💝💝 Dziękuję za informację, godz.21:50 temperatura 30stopni w Rzeszowie .Aura pogody nad Bałtykiem nie ciekawa, może za dzień dotrze do południowych terenów Polski i się ochłodzi,duszno! na razie panuje na Podkarpaciu.Pozdrawiam Tomku,trzymaj się dzielnie w tej ulewie nad Jantarem... Ludwik 💪💪💪🌿☘️✌️🇵🇱 Anglia Holandia 1:1👍. 2:1👍 Finał Anglia Hiszpania 👏👏👏
Deszcz potrzebny, ale mógłby się trochę rozłożyć na raty ;-) Spokojnej nocy, Tomku! U mnie za to upały nie do zniesienia. Prawie północ a temperatura nadal 30 i ani drgnie
Tomie- dziękuje za wycieczkę w wielką ulewę w Jantarze, dobrze się ogląda w bezpiecznym i suchym miejscu, ale film robi wrażenie! Serdecznie Cię pozdrawiam! 😅😮😮🎉
w Wolbromiu (powiat olkuski) w poniedziałek tyle gradu spadło, że zakrywał on miejscami koła samochodów! najstarsi górale i cepry nie widzieli czegoś takiego
4:24 No to już ulewa, ale jeszcze nie oberwanie chmury. Nie wiem jak będzie dalej, tu zatrzymałem by wpisać komentarz. Jak w ostatnią niedzielę wracałem ze Słowacji, to musiałem auto zatrzymać, bo mimo najwyższego biegu wycieraczek, nic nie widziałem. I to było oberwanie chmury. Pozdrawiam serdecznie autora, dziękując za wszystkie relacje z PRZEKOPU.