Decyzja została podjęta prawdopodobnie przez dział prawny Linux Foundation a nie Linusa i Grega. Dlaczego? Nie ma chyba jeszcze jasnej informacji o tym.
Długi materiał a wystarczyłoby powiedzieć: "Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą". Nie potrzebnie usprawiedliwiasz mówiąc że zarabiają na chleb bo nie sądzę żebyś znał intencje. To samo można powiedzieć o oddziałach SS.. Mam identyczne myślenie o wolności i również uważam że nikt nie powinien pod tym względem cierpieć. Obiektywnie patrząc czy w odwrotnej sytuacji druga strona nie zachowałaby się podobnie? Może się już zachowała tylko mało kto o tym wiem bo sprawa niszowa. Poza tym te osoby zostały wyproszone z grupki co nie zmienia faktu, że mogą dalej uczestniczyć projektach stawiających na wolność (Redox OS)? Okazuje się że dzisiaj nie tylko biznes ma narodowość, ale wszystko. Próba obrony jednej czy drugiej strony tez nie ma sensu bo przyświeca im ten sam cel. Wolność nie ma narodowości i strefy interesów. Pielęgnujmy wolność na swoim podwórku np. oglądajmy Świat Linuxa :)
Nie jest prawdą, że usunięto ich "ze względu na pochodzenie z Rosji" Usunięto ich ponieważ, pracują dla rosyjskich firm objętych sankcjami, za napaść na Ukrainę. Zapewne wystarczy, żeby wysyłali poprawki jako prywatne osoby. Linux Foundation ponieważ działa w stanach musi się stosować do przepisów tam panujących.
Mieli dwa lata na obejscie tego prawa jednak peniążki z californii są lepsze niż jakieś międzynarodowe ideały. KOD ma gender, kod ma przekonania polityczne, kod ma narodowość, kod ma pieniążki to chyba wszystko co mnie linux nauczył.
Wszyscy ludzie nie są tacy sami. Nigdy nie byli i nie będą. Jakaś pierdoła potrafi poróżnić na stałe ludzi znających i lubiących się od dziesięcioleci, także członków bliskiej rodziny. A jak do tego dojdą kwestie kulturowe, rasowe, wyznaniowe, narodowe, światopoglądowe to już w ogóle. Ludzi łączy tylko tyle, że żyją na jednej planecie i mają porównywalne zdolności umysłowe (+/-). Także konflikty, nieporozumienia, nienawiść i wojny zawsze były i będą rasie ludzkiej towarzyszyć. Ponoć szympansy też prowadzą bezsensowne, niczym nieuzasadnione wojny i rzezie na swoich pobratymcach. Widać taki urok "naczelnych".
Zgadzam się w 100%. Tyle tylko, że ludzie nie toczą tych wojen bo maja inny światopogląd, wyznają inne wartości itp. Ludzie toczą wojny bo chcą swoj swoj punk widzenia narzucac innym.
Dobrze powiedziane. Można by to uogolnić. Konflikty są czymś naturalnym w całym wszechświecie a pomiędzy nimi są chwile spokoju. Obecnie wygląda na to, że napięcia między ludźmi są tak wysokie, że potrzeba je jakoś rozładować. Niestety niektórzy podczas tego wyładowania wypadną z szachownicy.
@@Kszysztof81 To byś się zdziwił ile żołnierzy walczy dla, idei dla światopoglądu... Myślisz, że polscy ochotnicy w Ukrainie chcą komuś coś narzucać? Nie. Oni walczą dla idei: wolność, niepodległość, pokój na ziemi...itp
@@guramidwuplamy9523 Nawet jesli oni nie chca niczego narzucac to narzucac chce rosja. Bez tego nie bylo by wojen. Chociaz ja osobiście za bochaterow ich nie uwazam, bo dla mnie zabijanie jest zawsze złe, i nie wazne kto kogo zabija i za co
Moja rodzina jeździła do Rosji i tam spojrzenie na kwestię opensource i tego typu sprawy bardzo szybko się rozpadają i państwo przejmuje kontrolę nad deweloperami i firmami informatycznymi oczywiście Po to aby prowadzić hybrydową walka z wrogami Rosji niestety ale tam tak jest i nawet gdy masz w sobie ideały otwartego oprogramowania to zapukają do ciebie panowie za jakiś czas z propozycją albo podporządkowania się państwu albo skończysz pod płotem no niestety Ale tam tak już jest
Linux Foundation finansowany jest glownie przez korporacje. Niestety mam wrazenie, ze chodzi wylacznie o pieniadze, a wlasciwie o niechec ich potencjalnej utraty w przypadku niewykonania tego, co zrobili. Mam przykra mysl, ze sobie to skalkulowali, ze lepiej im bedzie usunac Rosjan, niz ich zostawic. Moge sie grubo mylic (i obym sie mylil), ale tu nie chodzi o moralnosc...
Doświadczenie życiowe mówi, że większość problemów jest przejściowa. Tylko niektóre nie są i rzeczywiście zaliczają się do spraw poważnych. A co, jeśli tu doszło do banalnej prowokacji? Wiekszość z nas codziennie daje się robić w wała. Z niewiedzy o stosunkach ogólnych. Ilu ludzi, na ten przykład, zdobyło się na olanie propagandy telewizyjnej? Dlaczego większość ciągle ogląda wieczorne serwisy informacyjne?
Linux nie jest beznadzejny. To już raczej nowe wersje Windy są beznadziejne. Kupa migających obrazków i poukrywane funkcje. To nie jest system do pracy.
To ja powiem tak. jestem szczęśliwym użytkownikiem Ubuntu 24.10 (wiem że nikt nie pytał ;) ) ale mam nadzieje, że dla takich jak ja się nic nie zmieni by wciąż się tym cieszyć
Generalizowanie jest krzywdzące. Mam w swoim otoczeniu zarówno Ukraińców, jak i Rosjan, a nawet osobę, która ma korzenie w obu tych narodach. Mimo różnic, wszyscy potępiamy to, co dzieje się na Ukrainie. Ta wojna to przede wszystkim wynik działań politycznych.
rosjanie w większości popierają putina. Poza tym ich bierność wobec tego co się dzieje czyni ich współwinnymi całej sytuacji. Generalizowanie jest krzywdzące ale bywa jedynym wyjściem.
Pytanie czy decyzja spowodowana jest tylko kwestiami prawnymi czy dochodziło z Rosji do niewłaściwego wplywania na kod. W przeszłości premiera Ubuntu była opóźniona przez atak na ukraińskie tłumaczenie
Mam krótkie pytanie? Czy dla nas zwykłych śmiertelników się coś zmieni? Nadal będziemy mogli ściągnąć dowolną dystrybucję linuxa i z niej korzystać? Przyznam że nie miałem czasu jeszcze wgłębić się w temat
W kernelu sa sterowniki do danych urządzeń, jeżeli będzie nakaz od władz o usunięcie to te którymi opiekowali sie /rozwijali mogą zostać usunięte z następnych wersji jadra. Wstecz raczej to nie działa. Lista co kto ogarniał jest w ogłoszeniu..
@@SwiatLinuksa to skrajny przypadek, szybciej ktoś inny przejmie pieczę i dalej to będzie się toczyło Chyba że to jakieś unikalne sterowniki do T-90 ;)
Mnie ciekawi, czy wpłynie to w jakikolwiek sposób na rozwój Linuksa i ogólnie OpenSource. I tak się zastanawiam, czy przypadkiem służby w USA nie będą wymuszały na Linusie Torvaldsie wprowadzenie jakichś backdoorów do kernela. Może wychodzę zbyt wprzód w analizie sytuacji, ale pamiętam jak w jednym z wywiadów z Torvaldsem gdzie wspominał, że miał już kilka razy odwiedziny smutnych panów w garniturach, którzy "namawiali" go do zainstalowania backdoora.
Zainstalowanie backdoora w systemie z otwartym kodem źródłowym jest głupie. Każdy może to zobaczyć. Może mogliby coś tam skitrać ale prędzej czy później ktoś by to zobaczył.
@@K-CHOMA Niestety nie do końca jest tak jak mówisz. Jeżeli władzę USA są w stanie zmusić takie korporacje jak META, czy Google do określonych działań to będą w stanie zmusić Torvaldsa do wprowadzenia backdoor. Wystarczy, że sąd amerykański stwierdzi duże niebezpieczeństwo wynikające ze strony open source i nakarze zamknąć cześć kodu kernela. Rozwiązaniem może być przeniesienie projektu np. do takiej Szwajcarii.
@@K-CHOMA Dobrze żeby to była prawda co piszesz. Co nie zmienia faktu, że wyrzucanie rosyjskich opiekunów kernela jest bez sensu jeśli każdy może obejrzeć ten kod.
Czy nie usiedliśmy przypadkiem na panic button? Co się stanie, kiedy kernel nie bedzie się dynamicznie rozwijał przez np. 5 lat? Jeśli jest dostępny, to może najwyżej będzie się rozwijał wolniej.
@@SwiatLinuksa dyskryminacja na tle narodowościowym zawsze była zarezerwowana dla niektórych. Kiedyś nasi zachodni sąsiedzi twierdzili, że ich rasa jest ponad wszystkie inne, ale postawiono ich do pionu. Inny znowu uważa się za naród wybrany i jakoś nikt z tym nie walczy i wszyscy to akceptują. Nie ważne jest co się mówi i co się robi - ważne jest KTO coś mówi, i kto to robi.
Proszę wybaczyć moją opinię. Nie rozumiem po co nagrywać taki film z którego tak naprawdę niewiele wynika, bo tego nie powiem tamtego nie powiem. Nie wiadomo o co chodzi. Zamiast jasno i konkretnie przedstawić temat. Nie patrząc na to co ludzie powiedzą
Przecież w pierwsze 5 minut temat wyjaśniłem - kto kogo i za co a opinie to już inna sprawa. Nikt o tym nie mówi więc może teraz się zainteresowanie pojawi. Proste
Wolność open source. Niestety chodzi o bezpieczeństwo. Nie chodzi tylko o amerykańskie prawo, które w pewnych obszarach przyjmuje podejście spalonej ziemi plus ściany ognia, chodzi również podzlecanie prac i kontrolę nad tym. Jakakolwiek amerykańska firma mająca informatyka w projekcie z zakazanym krajem lub firmą sama staje się trędowata i praca zarobkowa zmienia się w bardzo drogie hobby. Ponieważ IT to niewyobrażalnie spięta i przenikająca się sieć ludzi pracujących w kilku firmach jednocześnie albo w kilku projektach jednocześnie to firmy reagują paranoicznie. Podziękować za to można cwaniakom podzlecającym przetargi wojskowe i tworzącym łańcuszki podwykonawców bez kontroli - oprogramowanie kontrolujące sieć radarów w bogatym europejskim państwie, gdzie podwykonawca podwykonawcy był w państwie, teoretycznie wrogim, zaś przetarg wykluczał zlecanie.
Jeżeli wojsko używa IT, to nie da się nie mieszać... Stuxnet by również nie istniał, gdyby nie IT w gospodarce... Trzeba by wszędzie przejść na sterowanie mechaniczne i wysyłać sobie gołębie, żeby unikać troli w internecie XD
W oczach ludzi niestety tak choć to decyzja działu prawnego Linux Foundation.. a że Torvalds powiedział to tak nie inaczej.. no cóż, mleczko się rozlało😢
Śmiało, śmiało! Trzeba walić prosto zs mostu. Jeden się obrazi, a drugi się puknie w dyńkę, bo zobaczy, że dotąd pozostawał w błędzie. Jakąś misję trzeba forsować.
gdy poltyka i biznes tak na chama pchają się w chyba najbardziej demokratyczny projekt o zasięgu światowym z zakresu szeroko pojętej techniki i nauki...to może oznaczać jedno - licencja GPL2 i pochodne zostały chyba zdefraudowne ideologicznie....i zbliża się noc dla linucha...😢
@@kancelariaprawnaziobroston6613 mają tylko korpo wmówiły że jest inaczej - zastraszonych się łatwo kontroluje. Podstawa rządów od nastu lat. Uzależnienie to samo na robić. Ludzi sa miliardy - rządzących dużo mniej.
@@SwiatLinuksa Oby tylko o to chodziło, popatrz w jakim kierunku to wszystko idzie - Windows chcą do chmury przenieść, te wszystkie zabezpieczenia TPM UEFI , sztuczna inteligencji, szykowane jest pod coś większego
Bardzo to skomplikowane. Na szczęście sprawa wojny Rosji z Ukrainą nie jest taka niemożliwa do rozebrania. Wystarczy odpalić kilka nagrań red. Michalkiewicza. Ogólnie muszę tu zauważyć, że kto nie słucha i nie czyta red. Michalkiewicza, ten [...] wie o polityce.
Zamiast tworzyć od zera jakiś kolejny alternatywny system, to można się skupić na tych, które już istnieją i są na wolnych licencjach np. BSD, Haiku czy ReactOS. Zwłaszcza ten ostatni dobrze byłoby wyprowadzić ze stanu alpha, a skoro większość ludzi tak bardzo chce "wolnego, bezpłatnego i otwartego Windowsa" to mogli by go otrzymać. :)
@@SwiatLinuksado końca świata jest więcej niż 5 lat. Cierpliwości. Trzeba do tego inaczej podejść. Trzeba sobie zadać pytanie, czy linux to jest ostatni system operacyjny ludzkości.
To ma też drugą stronę medalu o której się mniej mówi. Wychodzi, że te gadki o otwartości i wolności to średnio prawda i jak się nie spodobasz amerykańskim korporacjom to cię mogą scancelować. Teraz padło na rosje, ale może to każdego spotkać. Teoretycznie po to masz kod otwarty że każdy może go przejrzeć więc dlaczego usuwać kogos bo jest ruskiem? Jeśli nie ma dowódu że usunięci Rosjanie dodali backdoora to jaka jest podstawa ich wywalenia?
Podstawą jest praca tych ludzi dla firm objętych sankcjami. To chyba ministerstwo skarbu czy jak to się nazywa w US decyduje o prawie.. Ciekawe co będzie jak Taiwan będzie miał konflikt.. choć lepiej się nie zastanawiać.. dzięki za obejrzenie i mądry komentarz
wolność open sors Jakimś dziwnym trafem amerykanie nie wywalają ruskich ze współpracy na stacji kosmicznej pomimo sytuacji. W wielu innych dziedzinach również nie są eliminowani. Eliminuje się ich tam gdzie jest "komuś" wygodnie jednak nie tam gdzie można wiele stracić. Rozwalanie pracowników z linuxowych platform jest na ręke konkturencji, ot co.
Ludzie za bardzo idealizują open source, linux zawsze od kiedy zdobył popularność był amerykańskim projektem w tym sensie, że w głównej mierze był sponsorowany przez ten kapitał. Teraz ludzie się dziwią że kapitał ma narodowość. 😅
aż mnie świerzbi coś powiedzieć na naszych najwspanialszych sąsiadów i byłych przyjaciół 1,2,3,4,5...nie pomogło - mam swoją opinię na ich temat i nic tego nie zmieni
To wydalenie rosyjskich opiekunów jądra jest bez sensu, przecież to opensource więc ani w ten sposób nie uniemożliwia się rosjanom wrzucenia w jądro czegoś co mogłyby np. wykorzystywać rosyjskie służby bo przecież skoro to opensource to przy takiej próbie szybko ktoś by to zauważył, ani też w ten sposób nie odcina się Rosji od jakiejkolwiek technologii bo przecież nadal jest to opensource więc każdy kto ma internet nadal będzie miał do tego dostęp. Co do tego tematu z RISC-V to nie bardzo rozumiem jak chcą ograniczyć Chinom dostęp do tej architektury, chcą z niej siłą zrobić zamkniętą architekturę czy jak? Strasznie to dla mnie absurdalne jak mam być szczery.
@@SwiatLinuksa To głupio bo RISC-V jest generalnie najbardziej przyszłościową architekturą. Inna sprawa to pytanie jak dokładnie chcą tego dokonać i czy okaże się to skuteczne, oby nie.
Usunięte te opiekuny, który mieszkają w onucelandii czy pochodzenia rosyjskiego, ale mieszkające w innych krajach? Te, które płacą podatki, wspierają reżim, budują swój czeburnet a, jak skutek - nacierają na Ukrainę, Izrael oraz inne kraje, powinni byc potępiane i ukarane w każdy możliwy sposób.
Chodzi o pracę w danej firmie która jest objęta sankcjami - więc jak ktoś pracował zdanie to też został usunięty.. Przykro że za to co robi władza cierpią ci niżej. Niestety
@@SwiatLinuksa nie mniej niż 70% obywatele rosji (pisze same s małej litery) popierają lub milcząco popierają imperskie działania władz państwowych. Te, które przeciw lub nie popierają - emigrowali. Grożą całej Europie aż do Lizbony. Żadnego współczucia do nazistów oraz faszystów, nie zależnie od branży.
@@SwiatLinuksa zawsze mogą przestać pracować na rzecz zbrodniczego rządu, lub na jego rzecz jesli to firma objęta sankcjami. nie ma to znaczenia że zdalnie pracuje dla ludobójców. to jest ich wybór. Sami godzą się na współpracę, nikt ich nie zmusza. A jak ich zmuszają do pracy to tym lepiej że ich usunięto. nie mam tu absolutnie żadnego współczucia dla nich.
Ale ciekawe czy to tylko czysty przypadek, że rok przed zakończeniem wsparcia dla Windows 10 zaczęto się dobierać do Linuxa. Bo po zakończeniu wsparcia dla tego Windowsa. Linux dużo zyska. A to jest za pewne nie pomyśli między innymi Microsoftu. To mi wygląda jak próba pozbycia się konkurenta pod pretekstem geopolitycznym.
@@SwiatLinuksa Że korporacje z Linuksa korzystają to jest co innego. A, że zwykli użytkownicy mogą sobie bez płatnie pobrać system, zainstalować i nie zmieniać sobie komputerów przez następnych kilkanaście lat to jest co innego. Zamiast lecieć do sklepu po nowy komputer dla Windows 11 i z procesorem do sztucznej inteligencji. Po za tym taki użytkownik bez żądnej kontroli jest przez korporacje, ue, stany i innych nie lubiany. a tak użytkownicy skazani na Windows gdzie widzi ponad 800 różnych partnerów Microsoftu i Microsoft co użytkownicy robią na komputerach. To jak dla mnie zaczyna się wojna z Linuxem i OpenSource. Dla korporacji jest nie do przyjęcia, że na przykład chcesz sobie zmontować film jakiś to za miast kupować Windows i Adobe Premiere. To pobierasz sobie bez płatnego Linuxa i do tego OpenShot lub Shotcut i zrobisz to samo bez wydawania pieniędzy. Jak dla mnie to jest tylko pretekst. To może być jak dla mnie temat zastępczy. Wiadomo też wielokrotnie, że bywało tak, że ubijało się konkurencję zanim stała się zagrożeniem dla korporacji ot byle pretekstem.
No ale oberwało im się bo żyją w kraju w jakim żyją. Tak można powiedzieć o każdym kto stracił pracę przez sankcje. Kurde wolność wolnością... Ale Bartek. Tam się dzieją straszliwe rzeczy. Gwałty na dzieciach na oczach rodziców, okaleczanie ludzi dla zabawy, torturują i sobie nagrywają dla zabawy. A my mamy się przejmować garstką programistów z rosji? Linux to nie jest najważniejsza rzecz pod słońcem, to wspaniała idea wolnego oprogramowania i nie ma tam miejsca dla komunistów ani firm wspierających ludobójstwo. Po prostu nie ma.
Mój ojciec walczył w Szarych Szeregach i mówił co się dzieje w trakcie konfliktu. Chciałem przedstawić to w miarę obiektywnie - wyszło jak wyszło. Wiem, tzn przypuszczam co tam się dzieje i jest to kur,,,stwo na max, jak każdy konflikt. To nie powinno mieć miejsca nigdzie na świecie. Kwestia tego że zaczynają mieszać do polityki OpenSource a to miejsca mieć nie powinno. Dlatego mówię w filmie że bardzo bardzo się zastanawiałem nad formą wypowiedzi.
Nie zrozum mnie źle kolego, nie mam wobec Ciebie, ani nikogo tutaj złych intencji. Ale to co powiedziałeś w obecnych czasach 2023+ bez żadnego szkalowania rzeczywistości można powiedzieć o stanach, izraelu, Francji, niemczech oraz wielu, wielu innych wielkich, którzy skrywają się za kartonem z napisem demokracji czy prawa człowieka.
rozwalana jest tez Mozilla, Linux i Firefox sa zagrozeniem dla Googla i Microsoftu, decyzje raczej podjal GAFAM a nie zadne LF czy pojedynczy ludzie; zmiencie nawyki odnosnie soft i hardwaru jesli chcecie z tym walczyc
Ja jestem za i spoko postepowanie. Latwo mowic i oczekiwac ale tak naprawde nie ma wzorcow czy inspiracji i wspolnota musi rozwiazywac razem problemy i dzieki wynikom jest zaufanie. Warto zauwazyc, ze mimo iz sa firmy wieksze i mniejsze to jednak licza sie z tym co mowia inni a microsoft nie. No i jak bedzie grupa co bedzie oburzona to sobie zrobia swoja wersje. Dalej bedzie otwarty kod.
Jeżeli chcecie wolności proponuję Windowsa bo kernel linuxa już dawno jest zinfiltrowany przez służby a ten kto myślał inaczej to chyba na innej planecie się urodził
@@SwiatLinuksa Oczywiście, Bartku. Ale serce mnie boli, gdy widzę u ciebie łapki w dół, podczas, gdy widać gołym okiem, że wkładasz w to swoje całe serucho, pasję i entuzjam.
Moim zdaniem jest to początek końca open source, Open sounrce jak przyszło mawiać to wolność, a co władze od jakiegoś czasu robią? a ograniczają we wszelki możliwy sposób wolność obywatela. Wujkowi Bi. nawet się marzy depopulacja, są nawet video jak o tym mówi a cała sala słuchała jego że aż gemby mieli pootwierane... No i wracając do open source, jak myślicie jakie systemy i procesory siedzą w dronach i rakietach samo naprowadzających, a no te właśnie open source. Nie podejrzewam że będzie tam MacOS czy Windows. Któregoś pięknego dnia uderzą open source pod pretekstem wsparcia wroga na polu wojennym, powiedzą że na takie systemy sa licencje itd za które trzeba płacić, że dron nie może kosztować 1000$ tylko 100000$ bo licencje itd itd..... i tak w taki sposób globaliści lubiący wojnę będą uderzać środowisko otwartości i wolności.
Wolność jest z grubsza ok. No chyba że spadają nam na głowę rakiety sterowane jakimś wbudowanym linuksowym kodem... To wtedy hmm... chyba nie. To może coś wtedy trzeba zrobić, nie wiem. Może jestem w wielbłądzie i linux nie może służyć do naprowadzania rakiet tylko do softu dla telewizorów, lodówek i opiekaczy albo sportowych zegarków - no to wtedy sorry. Choć znane historie celowego tworzenia luk w oprogramowaniu jak choćby niedawna drama z openssh każą mi być ostrożnym w sądach i w kwestii krytycznej jak tworzenie kodu linuksowego kernela nie dziwić się dmuchaniu na zimne. Nie do końca zrozumiałem co miałeś na myśli w tym filmie, trochę chaosu się wdało, lepiej gdybyś powiedział o tym wprost. Generalnie nie zgadam się że wszyscy jesteśmy tacy sami, bo to obraża mojego sąsiada który wieczorami wraca pijany do domu i awanturuje się głośno lub oddaje mocz w miejscach niedozwolonych zdrowym rozsądkiem. On jest człowiekiem wolnym i żyje jak lubi, ja tak jak muszę.... A tak całkiem serio - od geopolityki nie uciekniemy do naszej linuksowej wieży, bo to część nie tylko polityki ale i większości aspektów naszego życia. Pora się przyzwyczajać do tego typu newsów, będzie ich więcej.
Samochód z zachodu którego kierowca zabija całą rodzinę oznacza zły zachód? Czy że auta to mordercy? Czy jednak winny jest kierowcą a raczej jego brak myślenia lub wyuczenia? To bardzo szeroki temat jest. Dzięki za komentarz i obejrzenie
bo o co chodzi że jakby jak macie te kule ziemska no to przemieszczając sie miedzy punktami A i B nie zmieniacie tak naprawde połozenia bo sie znajdujecie na tej samej planecie tylko moga sie zmieniac granice administracyjne na tej planecie ale żeby z tego powodu robic takie zadymy to juz jest przesada
Bardzo ciekawy komentarz i się z Tobą zgadzam ale niestety ludzie stworzyli to co stworzyli.. Dobrze że kiedyś usłyszałem i zgłębiam filozofię wschodu - żyje się dużo łatwiej :)
Bartek gdybyś tak nie zauważył to mamy wojnę światową rozpętaną przez Rosję. I open source nie ma nic do tego. Za to są programiści mieszkający i pracujący w Rosji. Dasz sobie rękę obciąć że żaden z nich nie należy do służb? A co jesli gdzieś, coś zaimplementowali do jądra? Pamiętasz niedawną sprawę pagerów? Ale ze niemożliwe? No pagery też były niemożliwe - czysta fantastyka! A jeśli chodzi o Linusa to on jest Finem! I wystarczy znać historię wojen Finsko - Rosyjskich czy Radzieckich. Jako że Finowie nie trafili pod magiel radzieckiej propagandy wiec oni pamiętają. My zostaliśmy tak przemaglowani że Polacy nawet sobie nie zdają sprawy z naszej wojennej klęski! I do dziś nam wmawiają że Polska wygrała a Rosjanie to nasi wyzwoliciele...
Jak na razie to wojną światową grozi Izrael wygadujący o zniszczeniu Iranu, przejęciu terenów Libanu itd. Po drugiej stronie nastąpi ruch motywowany religijnie i wówczas mamy syf na całej planecie.
masz rację. i chyba Finlandia jest jedynym państwem, który spuścił ruskim wpierdziel i ruscy potem nie mścili się. już 17 września roku pamiętnego zaczęto na Kresach wyłapywać żołnierzy z wojny polsko-bolszewickiej
@@SwiatLinuksa działania militarne w konkretnym regionie ale działania dywersyjne i elementy wojny hybrydowej Rosja prowadzi na całym świecie! Całe NATO wspiera bronią Ukrainę czyli de facto bierze udział w tej wojnie. Jakbyś nie zaklinał rzeczywistości to mamy wojnę światową którą rozpoczęła Rosja!
@@romualdkonieczka4238 według NATO pomoc to nie wojna. Żaden żołnierz Nato udziału nie bierze. Konflikt jest tylko w tamtym rejonie. Zresztą, każdy widzi to po swojemu. To nie moja bajka
Niech zgadnę że chodzi o możliwe "złośliwości" z ich strony tylko kwestia że taki syf może zrobić każdy nawet nie o rosyjskim nazwisku bądź domenie maila - patrz xztools. Dzięki za komentarz i obejrzenie.
Jedni ludzie zostaną zastąpieni innymi żaden problem dla końcowego użytkownika, a jak żyjesz w "złym państwie" to twój problem, akurat Rosja powinna być odcięta od wszystkiego, bo jest to problem bezpieczeństwa.
@@segmar819 no właśnie. Za chwile będzie selekcja kto może a kto nie bo podpadł "gigantom mocarstw"... Co dalej? Chiny? Indie? Izrael? Do tego to może doprowadzić. Co to urwa za wolność? Może tylko ci z LGBT bo reszta im nie spasuje? Śmieszne? No nie... DEI to dobry przykład i czarny samuraí... Nie jestem przeciw tym lgbt czy promocji innego koloru ale to może prowadzić do segregacji
@@SwiatLinuksa to już jest segregacja, a Rosja żadnej wojny nie wywołała, kto wpuścił upadlinę w samozagładę? cia, i nagrali polskojęzycznych polityków w burdelach na podkarpaciu (co oni tam robili że tak się boją ujawnienia, zwykłe bzykanko to nie było) żeby chętnie pomagali, a najlepsze że umoczeni są wszyscy z popisu i ich przystawek
Napiszę najbardziej kulturalnie jak mogę. Siedzę w różnych kompach, z różnymi systemami od dobrych 35 lat. Przyznaję uczciwie, że korzystałem czasami z oprogramowania pirackiego. Były takie czasy, że w Polsce było to dozwolone. I stwierdzam, że większość pirackich wersji programów tworzyli programiści z Rosji i Ukrainy. Tak walczysz o tę wolność oprogramowania, ale pewnie tak jak ja nie masz pojęcia ilu wśród tych "programistów" jest agentami. Nawet nie tylko z Rosji i Ukrainy. Po prostu odcinają źródło, które może źle pachnąć.
Ja o być nie walczę bo musiałbym wiedzieć gdzieś wroga w drugim człowieku. Dawno się z tego wyleczyłem. Pytanie czy robienie z każdego Rosjanina agenta to dobry pomysł? A Izrael ? Najlepsze oprogramowanie zabezpieczające/lamiace to Izrael. A opiekunów Chinskich też wywalić? A tych z Ameryki Południowej wywalić wczoraj bo tam główne siedziby karteli? Wlochów out bo to kolebka mafii.... Przemyśl to może
@@SwiatLinuksa Pewnie, że nie każdego. Dlatego tam dopisałem, że nie tylko Rosjanie i Ukraińcy. Ale w FSB i GRU raczej nie siedzą idioci i wiedzą jak przekonać ludzi do pracy dla ich dobra i mają takie możliwości.
@@SwiatLinuksa Nie bądź naiwny. Rosjanie to nasi wrogowie i wrogowie całego cywilizowanego świata. To że ci programiści mogą nie popierać wojny niczego nie zmienia. Pracują przy najważniejszym systemie świata. Myślisz że jak przyjdą smutni panowie i delikatnie zasugerują że trzeba wrzucić mały bład w kod żeby włamać się do jakiegoś systemu (a zdaje się nawet wojsko USA korzysta z linuxa) bo jak nie to dziecku może się przydarzyć wypadek to nie będą próbować? W rosji nikt się nie pitoli człowieku. Prewencyjnie lepiej na czas wojny trzymać ich z daleka. Co do chińczyków to jasne - ostrożnie z nimi.
@@SwiatLinuksa Nie chodzi o to, że akurat te osoby to zli ludzie, ale ze względu, skąd operują, stanowią zagrożenie dla demokratycznego świata - mogą być najlepszymi ludźmi na świecie, ale ich wiedza jest już wykorzystywana do bardzo złych rzeczy - jak różnego rodzaju cyber ataki ktore moga miec bardzo szkodliwe i niebezpieczne rezultaty - chcąc nie chcąc, współpracują z własnymi władzami ( tak wiem inni tez moga wspolpracowac z wladzami ale poki co to atak jest ze wschodu)- tak dzieje się zle, ale to zło konieczne i jak najbardziej polityczne, takie czasy
czy oni nie rozumieja że wszyscy pochodza z jednej kuli ziemskiej a granice na tej kuli ziemskiej sa tylko granicami umownymi i one oznaczaja tyle co inna administracje
Każdy normalny to wie. Ale rzeczywistość zastana jest jaka jest. Istnieją grupy społeczne i narody, systemy polityczne i na mocy umowy społecznej - granice terytorialne. I na tym musimy operować
Linus w tym momencie pogrzebał linuksa. Opensource poszło się je***. Myślicie że jest szansa że ktoś zrobi fork jądra linuxa? I wykluczy z niego samego linusa? To było by piękne
tylko, kto za to wszystko zapłaci? Linus nie wystawia fakturki każdorazowo firmom za napisanie 5-10 linijek kodu, tylko ma z tymi firmami podpisaną wieloletnią współpracę. chcesz forka - ok, ale na bieżąco go unowocześniaj. wystarczy popatrzeć też na forki Firefoxa - Palemoon czy Basilisk - może to funkcjonować równolegle, ale jest opóźnione i tak w stosunku do tego, co robi Mozilla. i nie chodzi tu o to, że Palemoon usilnie supportuje rozwiązania Mozilli sprzed 10 lat
No to rozstaje sie z pingwinem i mam nadzieje, że brics wyda coś swojego, wtedy wrócę. Wojna jest już bez zadnych zasad, a moze inaczej. Zasady takie które im pasują. Najpierw jakieś wykluczanie sportowców chociaż gęba pełna frazesów że sport to nie polityka, teraz to. Ciekawee co za moment, komuś sie nie spodobasz, jeb i cie nie ma. Dziękuję.