Największy problem to przestać bezmyślnie oglądać filmy, czasami to skupienie uwagi aż boli ;) Od dawna szukałem ciekawie prowadzonego kanału w tej tematyce. Super robota!
Super filmik! Ten temat jest mi bliski. Mam problem z tym. Jeśli ktoś coś do mnie mówi w języku obcym - to niewiele rozumiem. Mój mózg wolno analizuje to, co słyszę...
Kiedyś trenowałem bieganie i jeździłem na obozy sportowe. Często byłem w pokoju z chłopakami, którzy przywozili na obóz głośniki i pogłaśniali jak się dało, a ja zawsze się zastanawiałem po co, żeby zwrócić na siebie uwagę? Też nienawidzę jak ktoś głośno puszcza muzykę w samochodzie, niedawno zdałem prawo jazdy i zauważyłem, że muzyka podczas jazdy mnie rozprasza, i gdy jadę z kimś jako pasażer, kto puszcza muzykę głośno, to od razu się źle czuję. Co do słuchana ludzi, to uważam, że to bardzo dobry "trening", próbować się maksymalnie skoncentrować na danej osobie, co mówi. Dla pewnych osób może to być na początku bardzo trudne, ale z czasem będzie łatwiej i jest na pewno przydatną cechą w kontaktach międzyludzkich. Ostatnio zauważyłem, że przez dwugodzinne spotkanie ze znajomym, potrafię się skupić tak, że słyszę każde słowo, przez całą rozmowę. Na pewno taka osoba czuje się też dobrze zrozumiana. Bardzo fajne uczucie, gdy się taki progres zrobi, Pozdrawiam. :)
Jak sluchalam twojej historii o krotkowzrocznosci i tych problemach z czytaniem z tablicy czy tez ogladanie tv....zaczelam sie smiac do siebie,bo dokladnie mialam to samo,i tez uwazam ze to wyostrzylo moj sluch :) super porady
Tez tego doswiadczylam (nosilam tez okulary duzo slabsze niz moja wada)...tego niedowidzenia, zaleglosci w zeszytach szkolnych spowodowane tym, ze nie widzialam z tablicy, ale sie do tego nie przyznawalam. Jednak nie spowodowalo to u mnie wyostrzenia sluchu.
Mam tak samo. Angielskiego nauczyłam się, oglądając filmy i seriale - wyłapywałam dialogi tak jak Ty "spod głosu lektora". Akcentu brytyjskiego "nabawiłam się", oglądając BBC i mi.in poprzez moja miłość do twórczości Stinga. Ponieważ od dziecka śpiewam a moją pasją jest muzyka więc przez tysiące godzin rozbierałam utwory muzyczne na części pierwsze. Moją ukochaną płytą jest "Dziewczyna Szamana" Justyny Steczkowskiej. Od niej tak naprawdę to wszystko się zaczęło. Nigdy nie lubiłam wkuwać słówek na blachę. Najlepiej uczę się ich w jakimś kontekście. W pełnych zdaniach szybko łapię melodię języka. Tak uczyłam się angielskiego, niemieckiego, francuskiego oraz trochę rosyjskiego. Ponieważ jestem gadułą to z szacunku dla moich rozmówców nauczyłam się uważnego słuchania. Pewne rzeczy pamiętam więc przez dziesięciolecia. Jest mi czasem przykro, że inni ludzi nie słuchają z taką samą uwagą tego , co ja mam do powiedzenia - zawsze wyłapuje kiedy ktoś przytakuje a w ogóle nie koduje. :) Podobnie do Ciebie muszę też odpoczywać od nadmiaru bodźców dźwiękowych.
Haha, rzeczywiście. To widać, kiedy ktoś przytakuje, a wcale nie słucha :D Ale też bądźmy szczerzy: każdemu się to zdarza :D Ja przeważnie bardzo dobrze słucham. Ale i tak czasami się łapię na myśleniu o swoich racjach czy problemach :)
Dla tego polecam spanie w stoperach dla sfrustrowanych o medytacji polecam film i książkę Droga miłującego pokój wojownika Dan Millman oraz film Peaceful Warrior - scenariusz: Kevin Bernhardt
Hejka, mam pytanko :) Zna ktoś może jakieś dobre i fajne książki do nauki języka niemieckiego (najbardziej lubię czytać fantasy, ewentualnie horrory), filmy lub seriale (najlepiej z napisami po niemiecku i tak jak w przypadku książek z elementami fantasy ♥), ewentualnie piosenki (ogólnie to słucham popu). Z góry dziękuję za odpowiedź ♥♥
Sandra, cwiczylas dzisiaj hiszpanski. ;) Percepcja jest wrodzona sa ludzie ktorzy chodza po swiecie nic nie zauwazjac a inni chetnie by sie wylaczyli gdyby to bylo mozliwe. Ja rowniez bardzo zle toleruja halas ... Bebniace pilki do kosza to codziennosc tutaj....dzieci sie bawia przed domami nie na placach zabaw...Juz sie robi cieplo i znowu bedzie glosno az szkoda zimy...troche.