To było totalnie niepotrzebne nie dość że pokazujecie takie piękne miejsca 😁 to jeszcze szczujesz piękna towarzyszka życia i to cenzurujesz 😭 pozdrawiam i obyscie mieli ten urlop aby dzielić się nowymi miejscami 👍💪
Albania jest tak malownicza że na każdym kroku można spotkać mega widokowe miejsca, bez względu czy to góry czy wybrzeże czy coś pomiędzy ;-) My na pewno tam jeszcze wrócimy. Czekam na drugą część.
Super przygoda fajne takie dzikie klimaty. Jak jest dołożona klima to trzeba zmienić chłodnice wody na wydajniejszą i dbać o czystość chłodnic zwłaszcza jak auto jeździ w terenie . a z tą cenzurą to po bandzie poszło . Pozdrowienia z DOL
W lipcu ze swoją dziewczyną spędziliśmy kilka dni na tej plaży 🙂 mieliśmy zaparkowany samochód i rozbity namiot w tym miejscu pod skałami z 23:40 min. Kawałek wodą trzeba przejechać i masz swoją twierdzę 😁 a i ogólnie ludzi tam mało to można było całymi dniami chodzić jak Bóg stworzył😉
Byliśmy w Albanii 3 lata temu wracając ze Złombolu. Przeprawialiśmy się tym promem Lublinem i Barkasem, więc trochę nośności ma ;) Jest też fajny odcinek Top Gear (mniej więcej sprzed 10 lat), kiedy odwiedzają Albanię. Również się nim przeprawiają, a później "uciekają" serpentynami drogą SH8 przez przełęcz Llogara. Bardzo fajnym miejscem jest też "słynne" blue eye, czyli syri i kaltër, ale tam niestety zawsze sporo ludzi... Pozdrawiam.
No i kto z Nas by pomyślał że w Albanii może być tak ładnie ? Ania i Antek tak pomyśleli ! Nasi Wielbiciele wschodów i zachodów słońca znowu Nas nie zawiedli. Jak to się miło składa, że tak lubicie podpatrywać słońce jak wstaje i jak zachodzi. Wasze filmy zawsze oddają Nam oglądającym tyle ciepła z jego ulotnych promieni, że nie chce się tych relacji z Wami w roli głównej wyłączać. Dokumentują one coś co jest ulotne, bo zachód/wschód trwa przecież tak naprawdę chwilę. Te końcowe minuty Waszego tego filmu pozwoliły nam, Waszym widzom znowu oglądać ten urzekający zachód słońca na tle urokliwej plaży ulokowanej pomiędzy tymi małymi wzniesieniami "niemalże" razem z Wami . Ta prosta wydawałoby się Natura potrafi stworzyć takie niesamowie, piękne widoki, do których Człowiek w swej doskonałości nigdy nie będzie się w stanie zbliżyć, choć jest istotą inteligentną. No i czy to nie jest piękna Albania ? Ależ to był cudny widok i przepiękne ujęcia z drona ! Oglądając te kadry, czułem się tak jakbym tam był na miejscu. Naprawdę piękne widoki daliście nam znowu pooglądać z tej małej, niepozornej plaży. Przypomniaĺy mi one trochę wybrzeża Californi w jednym z jej zakątków. Fantastycznie nakręcone, ogromne brawa ! Godne podkreślenia dla wszystkich podróżujących są również Wasze relacje dotyczące prakytycznych spraw codziennych : dostępności oraz rodzaju jedzenia i jego cen jak również bieżących cen paliwa . Ja również z chęcią przepłynąłbym się tym promem-tratwą na dwa samochody, tak aby po prostu tego doświadczyć. Jeszcze kilka lat i czegoś takiego nie uświadczymy. Wizyta w kanionie Osumit także była potrzebna, bo tam mogliśmy zobaczyć coś innego, ciekawego co trudno spotkać, zobaczyć gdzie indziej. Sam Kanion - piękny i urzekający . Te wszystkie mosty, mostki, kładki pasują do tamtego rejonu doskonale i dobrze że na to zwróciliście uwagę będąc tam - nie wiem gdzie jeszcze można przejść lub przejechać po moście z desek - to taki znak czasu, który tam się chyba trochę zatrzymał. A swoją drogą jak już wejdą do Unii to pewnie tego typu mostków tam nie ujrzymy, więc to może był ten ostatni moment... Osobiście uważam, że dużym plusem tych relacji są narracje Antka w momencie kiedy trzyma kamerę i opowiada - na ogół idąc - o tym co widzi dookoła. Bardzo mi się to podoba, robisz to w ciekawy i zachęcający sposób. Łatwo się tego słucha i są to informacje zawsze pożyteczne. Tak więc duży plus za wszystkie Twoje opowieści w trakcie jak chodzisz lub spacerujesz i nagrywasz jednocześnie swój głos w czasie rzeczywistym trzymając w ręku kamerę - to jest ogromny atut tych relacji . Naprawdę dobrze się tego słucha. Kontynuacja w kolejnych odcinkach będzie mile widziana. Nawet jak jakieś dzieci będą płakać mamie, że chcą z powrotem do piachu nad wodę... Słuchajcie, teraz nie chcę się nad tym zbyt długo rozwodzić - bo dla mnie jest to podkreślam - kanał podróżniczy a nie kanał o zachowaniu, ale chcę wesprzeć Antka i Anię bo tak po prostu czuję, żeby dodać coś od siebie. A szczególnie po usunięciu tych 20-tu komentarzy dotyczących tej właśnie sprawy zamiast komentarzy które powinny traktować o odwiedzaniu różnych miejsc w niekonwencjonalny sposób. Myślę że było tak : Antek był wtedy skupiony na nagrywaniu swojej wypowiedzi dla Nas - zaznaczam nie dla siebie tylko dla nas tu wszystkich - idąc bulwarem wzdłuż morza. I chcial nam przekazać to co mówił w danym momencie. Wiedząc, że jego mikrofon dobrze zbiera, wiedział również że krzyk tego dziecka niestety zostanie nagrany. Jego słowna reakcja była spowodowana tym, że idąc skupiony i chcąc nam coś istotnego przekazać, tak aby w tle nie było żadnych dźwięków które negatywnie wpłyną na dźwiękową zawartość przekazu, te nagłe dźwięki/krzyki zaburzyły klarowność jego przekazu. Jakby chciał naprawdę to powiedzieć co powiedział (zakładając że zostanie zrozumiany w Albanii w języku polskim), to musiałby to powiedzieć przede wszystkim dużo głośniej. Osoba do której to powiedział nie była w stanie tego usłyszeć, bo to było powiedziane "pod nosem" do samego siebie i ta osoba była za daleko by to usłyszeć. Antek pomyślał odruchowo i powiedział to co odruchowo pomyślał. Mógł to wyrzucić przy składaniu, ale nie zrobił tego choć wiedział że nie wszystkim to przypadnie do gustu. Ale był i jest przy tym autentyczny co wiele razy podkreślał. Czy macie tak czasami, że w skupieniu coś chcecie skończyc, dodatkowo chcecie żeby wyszło to idealnie ? I nagle dzieje się coś, co wytrąca Was z tego rytmu i burzy lub po prostu przeszkadza. Co wtedy ciśnie Wam się na usta ? No właśnie, mi też to samo...Kanał Antka i Ani od samego początku nie jest taki wygładzony i nie jest taki "ugrzeczniony". Jest taki jak w życiu rzeczywiście jest. I Oni nigdy tego nie ukrywali. Jest w nim to co się nam wszystkim wymyka się z ust czasami, to co w zwykłym codziennym życiu zdarza się każdemu z nas. Tam nie ma dywagacji tego typu : "czy wypada spytać o to, nie wypada powiedzieć tamtego". Tam się po prostu o to pyta lub to mówi. Już jedno z pierwszych pytań Antka o zawartość pustego kubka z kawą (kto nie oglądał to jest to we vlogu #1 : kubek po sprawdzeniu osobiście przez Antka okazał się pusty a przeurocza Koleżanka - Magda wybacz mi proszę że tu przytaczam Twój przykład, naprawdę serdeczne ukłony i pozdrawienia w Twoją stronę, bo nie jest tu moją żadną intencją krytykować lub oceniać Waszą jak mniemam bardzo dobrą Przyjaciółkę - twierdziła co innego ) wskazywało na nieustępliwość Twórcy tego kanału i realność sytuacji które tu będą przedstawiane. To co w innych tego typu programach jest wycięte, tu wycięte nie będzie. Lub jeszcze inaczej : to do czego przyzwyczaiła nas regularna telewizja tu na tym kanale będzie wyglądać inaczej. Pierwszy odcinek z Lampucerą i każdy następny były tego potwierdzeniem. I można się na to obrażać jak ktoś chce . Ale pamiętajmy, że jest to kanał podróżniczy, który oferuje coś, czego inni zaoferować nie mogą. Stąd tak duża liczba tych wszystkich pozytywnych komentarzy przy tak ogromnej iĺości podobnych filmów które pokazuje wszechobecna konkurencja. Dlatego ja ten kanał oglądam. I tylko dlatego. Tak naprawdę to można ten kanał oglądać bez głosu, bo te najpiękniejsze ujęcia są na ogół pozostawione bez komentarza. Antek i Ania też to pewnie wiedzą i chcą byśmy tymi chwilami się delektowali tak jak Oni. Dlatego tyle też razem poświęcają dla nas : wsiadają w swój niezbyt duży i super wygodny samochód, bardzo daleko dla nas wszystkich jadą , znoszą całą masę niewygód, począwszy od jedzenia na spaniu skończywszy, nie zapominając o jakimś marginesie niebezpieczeństwa który zawsze przecież istnieje przy przemieszczaniu się przez te wszystkie kraje. Nie wiem jaki jest na to budżet i skąd biorą się środki na finansowanie ich przedsięwzięć. Wyobraźnia mi podpowiada, że pewnie są to ich prywatne oszczędności, które w te wyjazdy lokują. Trzeba to dostrzec, zobaczyć, zatrzymać się nad tym no i pochwalić. Będę się powtarzał, ale ja Wam serdecznie dziękuję za całe Wasze poświęcenie, zaangażowanie, znoszenie tylu niewygód i przeciwności, tak abym ja mógł w wygodnym fotelu wszystko to sobie obejrzeć. Raz jeszcze czapki z głów za Waszą pracę i ogrom zaangażowania które wkładacie w każdą sekundę Waszych relacji ! Dziękuję za te emocje zawarte w Waszych filmach pokazywane przez pryzmat tak uniwersalnego piękna jakim jest otaczająca nas przyroda. To jest naprawdę super że posiadacie taką wrażliwość, która po pierwsze pozwala Wam dostrzec piękno tej przyrody a po drugie podzielić się Waszymi obserwacjami z tyloma tysiącami ludzi. Robicie to w Swój unikalny, niepowtarzalny sposób. Piękne jest to co obserwujecie. Piękne jest to jak i że "To" piękno nam tu pokazujecie. Nie poddawjcie się, czym trudniej macie teraz tym łatwiej będzie Wam w przyszłości. To co jest nie sprzyjające dla Was dziś, "jutro" pozwoli Wam pokonać nowe problemy. Takie jest życie, taki jest (lub taki stał się) też Wasz kanał. Czekam zatem z niecierpliwością na kolejne 24 minuty albańskich emocji pokazanych z Waszej perspektywy. Serdecznie dziękuję raz jeszcze za wszysko co zobaczyłem do tej pory dzięki Wam i Waszym fascynacjom !
Sierpień , zależy co dla kogo jest ciekawe , dla nas najlepsze są miejsca bez ludzi w górach, tam terenówka musi być, ale wybrzeże osobówka bez problemu
I znowu będę bronił Grecji co niezmienia faktu ze Albania tez jest piękna , na Korfu nie spotkałem nigdy biednych brudnych proszących o pieniądze dzieci podobnie jak i nikt mnie nie namawiał na jakiekolwiek zakupy (zaproszenia do restauracji jak najbardziej ale nie widzę w tym nic złego )
