Jestem w szoku. Nigdy nie przypuszczałem że miała tak silny i czysty głos, dla mnie rocznika 85 była zawsze lekko sfiksowaną, starszą Panią z warkoczem obstawiającą się pieskami a tutaj widzę piękną, elegancką kobietę z głosem silnym jak dzwon. Pokój Pani duszy Pani Wioletto.
Odsłuchałam Traviatę w wykonaniu kilku polskich i kilku zagranicznych wykonawców ale nikt nie może się z nią równać. Piękne wykonanie . Porywa za serce.
Violetta Villas W swoich piosenkach wykazała się niezwykłą zdolnością do naturalnego przyswajania stylów i produkowania wielu głosów. Violetta Villas mogła występować jako baryton, tenor, kontralt, mezzosopran i jako sopran, oba sopran liryczny. dramatyczne jak koloraturowy sopran. Poza tym miała absolutny słuch, według niej można dostroić instrumenty. Unikalny atrybut wśród piosenkarzy dowolnej płci zarówno w muzyce klasycznej, jak i popularnej.
Ewa ,bądź poważna, znana była tylko w Polsce i okolicach.A mogła, gdyby oprócz talentu miała i rozum.Zainteresowala się nią Olimpia,gdy tam występowała, a to były schodki do kariery ,tylko na jej nieszczescie zainteresował się nią facet z Las Vegas,podał sumę dolarow( wtedy zarabialo się 20 dolarów) która ja skusiła. I śpiewała w kasynach.Las Vegas , tam dopadł ja nałóg alkoholowy i narkotyków.aby to znieść.I to był początek jej końca, w Polsce zaczęli ja ignorować bo miała.kasę, jaką mało ludzi mogło się pochwalić .
Nikt z taką lekkością, wdziękiem i cudowną KOBIECOŚCIĄ, nie zaśpiewa NIGDY Traviaty.. Dlaczego w Polsce była tak strasznie nie docaniana ?!.. Ponieważ wszyscy BALI się Jej zjawiskowego Talentu !.. Swym Blaskiem przyćmiewała wszystkich !.. Kochana Pani Violetto, śpiewaj teraz z Aniołami Bogu Wszechmocnemu w Niebiosach !..
Zgadzam się z Panią w 100 procentach że P Villas to unikat i nikt nie jest jej równy podróżny są ale strasznie kaleczą a szczególnie trawię nikt nie jest w stanie odtworzyć tego śpiewu Violetta Villas była wyjątkowa i szacunek dla jej piosenek i dla niej 💜
Pani Violetta wspaniała artystka... nie miała szczęścia w życiu...nie udało się jej utkać więzów z odpowiednimi ludźmi...ani z synem, ani z matką, ani z kolejnymi mężami... to ją zgubiło
Primadonna Assoluta! 😍 Największa gwiazda polskiej estrady. Tego głosu nikt nigdy nie będzie w stanie zastąpić. Szkoda tylko, że tak mała ilość ludzi interesuje się teraz jej muzyką
Co bym nie napisal...co bym nie powiedzial...i tak bedzie skomentowane...Violetto ,bylas i bedziesz Wielka...jestes znakiem swojego czasu...dziéki Ci za Twoje Dary...
Największa, najwspanialsza i najpiękniejsza Gwiazda ! Przepiękna kobieta o wielkim sercu i fenomenalnym głosie. Jej sztuka wokalna to najprawdziwsze Arcydzieło muzyczne !
PRZEPIĘKNY GŁOS ,MOGŁA ZAJŚĆ DALEJ......PROMOWANI SĄ BEZTALENCIA A TAKI CUD ZMARNOWANY.JAKA BYŁA CZY NIE BYŁA, NIE NAM OCENIAĆ.KAZDY MA ZA USZAMI ALE LEPIEJ O KIMŚ.......PUKI BĘDĘ ŻYĆ BĘDĘ JEJ SŁUCHAĆ.CUD CUD CUD......
100% prawdy. Ludzie kochają oceniać innych i moralizować. Ciekawe jak by postąpili, gdyby byli na jej miejscu. Dobrze że wybrała tą drogę, choć ją to kosztowało bardzo dużo. Dzięki temu możemy cieszyć się jej Niezwyklym głosem. Potrzebowała pomocy, ale nikt nie potrafił jej udzieliç pomocy. Była pokiereszowana przez życie. Ale bardzo dobrze, że zostały nagrane piosenki, w jej wykonaniu. Jej głos jest niezwykły. Jej głos i śpiew - chyba dotąd nie było takiego głosu i nie będzie ❤🎉. A śpiew - z głębi serca.
Violette tylko otwierała usta a jej głos sam wzbijał się pod chmury :) Gdy dziś słyszę Adela czy inne Shakiry, wyciskające siłą każdym włóknem mięśnia dzwięki z brzucha - aż mi ich żal...
Zawsze uważałam,że z jej głos nadawał sie na wlk sceny operowe.Piękny głos i wlk. szkoda,że nie pokierowano odpowiedno jej karierą. Dziękuję p.Violetto
Anielska Wioletta nikt Jej nie zastapi.System zniszczyl najpiekniejsza i najcudowniejsza kobiete o przepieknym glosie.....Ciagle wracam do tego wykonania.
Absolutny słuch, cudowny głos. Poza Polską, w innym świecie, byłaby pewnie szanowana, doceniana, uwielbiana, do końca życia. A jej sposób bycia i życiai byłby rozumiany jako modus Vivendi wielkiej gwiazdy. Cóż... Brigitte Bardot ma również wiele zwierząt i nikt nie odważy się z niej wyśmiewać. Wręcz przeciwnie... jest szanowana jako wielka opiekunka naszych "młodszych braci"- zwierzętami. Smutne to wszystko....
Perfekcja....widzowie nie mieli prawa się nudzić.... chcieli aby to wykonanie trwało jak najdłużej ..... mamy dużo talentów operowych ...ale od Violetty Villas dzieli ich ...przepaść
Najwspanialszy głos, który nie ma sobie równych. Po takim wykonaniu nie chce się już słyszeć innego. A na dodatek jeszcze piękna, fotogeniczna i medialna, czyli wszystkie walory potrzebne na scenie. Świat o Pani Willas nigdy nie zapomni.
Po obejrzeniu kilku wywiadów z świętej pamięci pani Violettą zauważyłam że zawsze mówiła to co miała na myśli co jest piętą Achillesa w show biznesie drugą wadą był również brak skromności ze strony śpiewaczki Lecz jej wielką zaletą która przesłaniała waszystkie wady był niesamowity wokal i serce które wkładała w każdy utwór ona poprostu kochała śpiewać. Niestety Polska zrobiła focha i zmarnowała TAKI talent. Ona nie była artystką na ten kraj Polacy nie zasługiwali na ten wokal. Skreślili ją ponieważ była typową amerykańską divą. Naprawdę szkoda, szkoda że żyjemy w takim kraju. W kraju w którym nie docenia się TAKICH artystów. No ale trudno Ś. P pani Violetta już nie żyje może za jakieś 100 lat znów pojawi się ktoś z równym talentem... Oby Polska za te 100 lat tym razem potrafiła go docenić
Wspaniały ,niepowtarzalny głos,nie było w Polsce takiej piosenkarki w 20 wieku z taką skalą ,nie obrażajcie Jej już po śmierci,była wspaniała na scenie to była prawdziwa DAMA w przepięknych strojach,uwielbiałam Ją słuchać.Pamiętam Ją z Ciechocinka.
Klejnot który urodził się nie na tej ziemi co trzeba.Polska to bajoro, które utopiło tak pięknego,białego łabędzia.Kocham jej śpiew,tą inność niedocenianą.
Wspaniały głos. Żeby nie jej zachwiana psychika to dziś byłaby wielką PRIMADONNĄ wszech czasów śpiewając na wszystkich estradach świata. To jest nasz POLSKI DIAMENT jeśli chodzi o głos. Szkoda ,że tak zakończył się smutno Jej los.
cieszę sie , ze to nagranie sie zachowało -dla polemizujacych w tym czasie gwiazdeczek ten głos mógł być wielkim wyzwaniem, nie do pokonania . Dzisiaj jest tylko wyrazem wspaniałego talentu
Kto nie słyszał Traviaty w wykonaniu Pani Violetty to niczego nie słyszał. Nie jestem muzykiem ale jak ona bawi się tymi wysokimi tonami, brak słów. I ten finał. Myślę, że nie ma utworów, by pokazać pełne możliwości wokalne naszej Divy, stąd te popisy wokalne.
Polska Diwa opery, operetki i wokalu znanego na wszystkich kontynentach. Charyzmatyczna Violetta, która nigdy nie wstydziła się wiary w Boga, Który, niestety, powołał Ją do siebie. Jej wykonanie utworu "Jak nazwać miłość" jest, dla mnie, hymnem Jej Wielkiego talentu.
Miała rewelacyjne warunki wokalne, wyjątkową powierzchowność, ale wybierała śpiewanie i życie po swojemu. Szła jakby pod prąd robiąc wszystkim na przekór. Miała szansę na światową karierę, ale dokonywała niewłaściwych wyborów. Może jednak nie czuła się gwiazdą. Zaściankowy PRL ją tłamsił, wysysał, ale coś ją w nim trzymało. Nie miała szczęścia w życiu. Wyjątkowa, drugiej takiej nie będzie.
Proszę zobaczyć nagranie z Operetki Warszawskiej z 1993 roku przesłane przez pana Leonarda Kawczyńskiego ,coś wspaniałego,piękna kobieta,piękne melodie,piękne słowa i Jej wspaniały głos,prawdziwa uczta duchowa,może słuchając pieśni o Matce pan się trochę wzruszy i nie będzie pan pisał takich głupot na Jej temat.
Powinna mieć królewski pogrzeb na miarę "klimatów" o jakich marzyła a które po trosze swoimi sukniami przenosiły ją w dawne czasy w których chiała być. Jej nieszczęściem było to ze nie w tej epoce sie urodziła, Na dworach Europy bylaby pierwszą damą, żyła by i rozkwitała. Ujmowała by cesarzy i królów swym głosem, wykwintnością, wyglądem i strojami... ale Opatrzność postawiła ją w szarej rzeczywistości XX wieku.
Noc gra na skrzypcach posrod rostanczonych gwiazd koncert w rytmie tanga serca wtulone w objecia jej sennym ramion zapraszaja do siebie delikatnym glosem szepcac Twoje imie... Caluje.....
Było w Polsce w XX wieku wiele wybitnych głosów,ale dwa były największe:Jan Kiepura i Wioletta Villas!!! Nie chciał bym jednak obrazić Teresy Żylis Gary i Anny German oraz Czesława Niemena,św,p,Bogusław Kaczyński też by Kogoś dodał. Aleksander