VLOG: Moi tureccy sąsiedzi wyprowadzają mnie z równowagi | Asia Çindemir  

Nie lubię głośnych lokatorów, a najgorsi są właśnie z dziećmi. Uważam, że powinny być osiedla dla ludzi bez dzieci i bez studentów. Ja jestem mega wyczulona na hałas dlatego rozumiem Ciebie doskonale.

Koszmarne sytuacje, co za chamstwo i brak poszanowania dla ludzi obok. Słyszałam o zachowaniu Turków w Niemczech, jest to samo. Oni wszystko mają w nosie. Absolutnie Cię rozumiem i popieram Cię. Współczuję serdecznie. Musicie się wyprowadzić stamtąd i szukać lepszego miejsca do życia. Trzymajcie się do końca wynajmu 🤗💚

współczuję, ja mieszkam już w 6 miejscu w Turcji i nigdy nie miałam takich problemów z sąsiadami, a co do wynajmującego, który chciał papiery dotyczące wykształcenia to pewnie sam nie jest wykształcony albo nie ma pojęcia o tym, że wykształcenie nie idzie w parze z kulturą, pozdrawiam serdecznie :)

Bardzo dobrze, że walczysz o swoje prawa. Każdy człowiek ma prawo do wypoczynku. Ja również na Twoim miejscu, zmieniłabym otoczenie.

Dobry sąsiad to majątek. Współczuję

A ja myślałam, że tylko w Polsce są niereformowalni sąsiedzi. Ogólnie rzecz biorąc blok to klatka w zoo. Pozdrawiam.

To prawda , sąsiedzi potrafią nieźle dać w kość , mam sąsiadkę która trzepie przez barierkę na mój balkon jakieś zakurzone koce , dywaniki , zwracanie uwagi nie pomogło więc na swoich drzwiach powiesiłam dużą kartkę z prośbą aby tego nie robiła bo zasyfia mi balkon ( mieszka nade mną ) kartka wisiała krótko bo ktoś ją zerwał , mam balkon a właściwie go nie mam bo z niego nie korzystam już w ogóle , nie mówiąc że od lat tam nie suszę prania bo nie po to piorę aby ktoś mi brudził moje pranie , pozdrawiam z Polski 😊

Asiu, miałam takich sąsiadów w Niemczech. Dzieci biegają do pierwszej w nocy i krzyczą. Niemcy dzwonią na policję ale to niewiele pomaga. Współczuję Wam takich sąsiadów.

Nie ma nic gorszego niż uciazliwi sąsiedzi.

Asia, współczuję Wam i to bardzo! My nie mieliśmy nigdy jakiegoś wielkiego problemu. Biegające do późna w nocy dzieci się zdarzały sporadycznie (zakładam, że przychodziły w gości do naszych sąsiadów) i wtedy rzeczywiście do późna biegały i huczało w mieszkaniu. Pralki też nikt w nocy nie włączał, także chyba mamy szczęście. U nas raczej takie życiowe hałasy są. My i sąsiedzi mamy psa, więc sobie oboje potrafią szczeknąć. Dzieci sąsiadów hałasują w normie, nasza Arife też. Za to na osiedlu na przeciwko różne rzeczy się działy. Kłótnie na całą ulicę o 3 w nocy. Wszystkich pobudzili, bo musieli kłócić się na balkonie. Policja w końcu ich zgarnęła. No ale wszystkich pobudzili, dzieci też. I tak w sumie kilka razy było. Teraz, od kilku miesięcy jest, odpukać, spokój.

W Polsce jest dokładnie to samo!

Koszmar tacy sąsiedzi. Ja też się wycierpiałam przez głośnych sąsiadów, aż się wyprowadziłam.

O tak samo u nas..w Niemczech..Tez toczę walkę z sąsiadką.. kurdyjką..

Bardzo fajnie opowiadasz to jest jak się w bloku mieszka ja też mieszkam i różnie jest z sąsiadami moi piją codziennie i też problem .Pozdrawiam

Oj brakuje kultury i w polsce.

Interesująco opowiadasz oglądam każdy twoj odcinek

Asiu jak najwięcej takich blogów👍

Fajny film o rzeczywistości super proszę o więcej

Dziękuję za filmik,jesteś bardzo elokwentna,miła ,poukładana I konkretna. Lubię cię słuchać ( niezależnie od tematu),bo stylistycznie budujesz zdania,i potrafisz zachęcić widzą do słuchania dalej.Szkoda tylko,że subskrybentow masz niezbyt wielu,mimo,że kanały właśnie Polek w Turcji są na topie. Pozdrawiam cieplutko z okolic Krakowa.

Ja myśle ze to nie tylko sąsiedzi ale struktura budowy budynku i wyciszania budynku ! Ja mogę zrobić pranie o trzeciej nad ranem i nikt z sąsiadów napewno by nie słyszał ! ( ja nie robię prania tak rano ) moja sąsiadka ma czworo dzieci trzech chłopców i dziewczynkę i ja wcale ich nie słyszę ! Zwracaj uwagę na grubość ścian ! Może stare budownictwo będzie lepsze ? Pozdrowienia !