Super czapka! Z pojedynczym wywinięciem wygląda bardzo ładnie. Było dużo pracy, ale wyszło na dobre :) Pozdrawiam bardzo cieplutko i już zazdroszczę spotkania dziewiarskiego :) ❤
Bardzo sie cieszę, że czapka sie udała bo trzymalam mocno kciuki 🥰 Magdaleno, to już kolejny odcinek gdzie wspominasz słówko o mnie ❤❤ bardzo mi miło 😊 Chcialabym bardzo moc sie z Tobą spotkac i wierze, ze kiedts w koncu sie uda ❤ Pozdrawiam i czekam na kolejny odcinek 🎉
Witam, chciałam powiedzieć, że odcinek, jak zwykle super! Co do czapek, ja właśnie spędziłam cały weekend zaczynając czapkę 6 razy 🥴. Włóczka za chwilę przestanie być zdatna do użytku 😂 Co do spotkania, bardzo bym chciała dołączyć. Co prawda Dusseldorf nie jest super blisko dla mnie, ale w okolicy nie mam zupełnie żadnej grupy, o której bym wiedziała. No i jeszcze zależy od terminu, bo kilka rzeczy mam już w planach na listopadowe weekendy. Czekam na dalsze szczegóły i zaciskam kciuki żeby się udało 😊
Świetna czapka, cieszę się że się udała. Też tak mam z czapkami, że nie da rady bez prucia, no coś w tym jest 🤭 Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny filmik 🥰
Hejj, przybijam Ci piątke też ostatnio tylko prułam czapkę, zrob iłam za dużą, z alpaki z włosiem połączonej z wełną, i wyszła mi strasznie za duża, i aż boję się czy to się da spruć... eh. Finalnie wyszła Tobie przepiękna czapka, jestem zachwycona! Pozdrawiam Cię, początkująca RU-vidrka(zainspirowałaś mnie też swoimi filmami do ruszenia z nagrywaniem, o czym marzyłam długo - dziękuję!)
Doskonale wyglądasz w czapkach. Ja zrobiłam sobie już jedną ale grubą zimową. Teraz będę robić taką na 3 latka ale jeszcze rozważam dobòr włòczki. Co do prucia to czasem tak jest,że kilka razy pruję ale nosi mnie też bo wolę robić niż pruć😂. Bardzo przyda się tutorial na chowanie nitek. Pięknie nabrałaś te oczka. Ten brzeg to poezja, brawo. Uściski i serdeczności❤
Małgosiu, dla 3 latka to chyba merino najlepiej. Dam znać jak wyjdą te z merino dla moich dziewczynek😉 To prawda to nabieranie oczek daje cudowny efekt😍
@@panimagdalena tak ja robię w zasadzie tylko z merino dla niej. W tym roku zobaczę jaki efekt da merino połączone może z moherem bliss ale to dla siebie.
Год назад
Własnie zabarałam sie za tą czapkę od petite knit. Mam zupełnie inną włóczkę i druty :D Ciekawa jestem co mi z tego wyjdzie. Ja z kolei uwielbiam dziergać czapki! :)
Ja w sumie lubię dziergać czapki ale nie lubię jak mi coś nie wychodzi. Wkurzam się wtedy, że marnuje czas, bo projekt niby mały a schodzi długo. Trzymam kciuki za Twoja czapkę😊
Całkiem fajna ta czapka. Może mężowi zrobię 🤔 Przyda mi się jakiś mały projekt do torebki jak już skończę z tegorocznym West MKAL. Novice cardigan faktycznie nudnawy 😅 Robiłam go dla siebie. Nudno się robił, ale za to nosi się bardzo dobrze (jeśli nie brać pod uwagę konieczności regularnego golenia).
Hej! Też mieszkam w Niemczech i fajnie byłoby się spotkać, ale jak zobaczyłam, że pociągiem miałabym jechać 4-6 godzin, to jednak nie wiem czy do końca mi chce 🙈 w tamtą stronę ok, ale wracanie po nocach, albo nocowanie w hotelu to już niestety nie wchodzi w grę. W każdym razie bawcie się dobrze i może kiedyś, gdzieś bliżej mojej miejscowości, może na jakiś targach uda się spotkać❤
Oh jak ja ciebie rozumiem. Mam tą samą przygodę z cardiganem dla mojej siostrzenicy. Dziergam im na gwiazdkę, starszej już zrobiłam dla małej chciałam zrobić identyczny i chociaż mniejszy to opornie mi idzie i prułam już dwa razy.
Pomysl spotkania swietny chetnie bym przyjechala ale zalezy o jakiej Porze mialybysmy sie spotkac ja wieczorem nie moge.czapka bardzo starannie wykonana i dobrze Ci w Ninja a Co do chowania nitek to zrob filmik,prosze pozdrawiam
Bardzo twarzowa czapka wyszła po tych wszystkich perypetiach! Tak się zamyśliłam czemu ja z łączeniem nitek w czapkach tak się nie męczyłam... A za ostatni rok chyba z 10 ich zrobiłam...No i przypomniałam sobie- wszystkie czapki jakie robiłam sobie i rodzince mam z przędzy na cewkach. Moheru nie lubię, ale kupowałam alpakę baby spuszoną do dodawania do merynosa na cewce i ...żadnych łączeń. Jedna tylko czapka męska wyszła mi z łączeniem nitek, ale poszły na nią wszystkie resztki z lopapaisy i na szczęście w nich połowa tweed na 100% merino extrafine od Zegna Baruffa - on tak się otwiera po praniu z puszkiem, że nie widać oczek dokładnie nawet. ps Kibicuje kardiganowi dla najmłodszej córeczki Edyta
No te łączenia denerwują, dlatego tak kombinuje żeby jak najmniej było je widać. Widzę ze szpule/cewki są praktyczniejsze w zastosowaniu ale ja chyba wolę mniej hurtowo kupować😉 Wczorajszy wieczór należał do Kardiganu wiec pomogło trzymanie kciuków😘 Pozdrawiam
I nie trzeba hurtowo! Ostatnio właśnie Tetti ostatnio pokazała w swoim vlogu swój zakup kaszmiru na cewkach NA JEDEN PROJEKT TYLKO- sweter dla siebie, od przedstawiciela producenta francuskiego- podała wszystkie dane jakby ktoś chciał tez tak zamówić sobie. Ja już dawno korzystam z tych przędz na cewkach bo jest to o wiele tańsze niż w motkach. Choć są niuanse o jakich Tetti w swoim vlogu opowiada@@panimagdalena
Podpowiem- na tych szpulach jest nie tylko metraż 1500/100g- osobiście w tym metrażu kupuję merino Harmony od Lana Gatto. Moja najgrubsza teraz ze szpulowych to od Pecci Filati z kolekcji Paella 150m/100g. Najcieńsze druty do przerabiania jej to nr 5, czy 6 nawet. Można i na 3, jak się kto uprze- ale po wypraniu wyjdzie centymetrowej grubości filc, bo to czesankowa alpaka, jaka bardzo rozwija się po praniu. Musze zamówić druty krótkie od knitPro sobie do niej, dlatego jeszcze nie w procesie. Ja po zaczęciu dziania z tych przędz na szpulach już rzadko robię z motków. Te przędze uzależniają bardzo, bo cena dużo mniejsza a jak trafi się ze stocków to bajeczna... i można wydziergać nawet długi kardigan z jednej niełączonej nici. To po prostu ta sama przędza co w moteczkach sprzedają tylko dwa etapy przed ladą pasmanterii- do motków trzeba ją odparować, by była już zachęcająca do kupienia puszysta i mięciutka, potem nawinąć w motki ponaklejać etykietki i zwykle sprzedaż to hurt duży, hurt mniejszy, detal- na każdym etapie cena rośnie, bo każdy chce zarobić przecież. Mi się opłaca kupowanie stokowych przędz z ulubionych hurtowni w Ukrainie przysyłanych mi poczta kurierską do Polski i i tak mam taniej jak analog dostępny w Polsce w motkach. A w Ukrainie tez mają cło i marżę za towary z Włoch. Mogę też z Niemiec (Abelknit) czy Holandii ( Amazing wool) kupować. Ale jak mają mniej więcej to samo to wspieram moje znajome z Ukrainy swoimi zakupami@@panimagdalena myslę warto spróbować te niteczki
Witam Panią Magdalenę 😍 czapeczka jest superancka👍👌i dla mnie osobiście o wiele ładniejsza z jedynym zawinięciem.Też taką mam w planie zrobić przed zimą😊zrobię sobie wycieczkę do Wrocławia po wełenkę do Kasi 😉Dziękuję 😘 pozdrawiam serdecznie🤗
Ojej.. rzeczywiście widać, że jest Pani zmęczona.. może i wyjazd i brak weekendu i aura jesienna naraz.. najlepiej odpocząć :) myślę, że Pani fanki na pewno poczekałyby na filmik :) Super wyszła ta czapka ❤️❤️ chociaż ja źle się czuje w takich odstających to Pani bardzo pasuje :) Jakby ja wywinąć bardziej to dałoby sie ja miec na płasko na czubku głowy, czy ten krój czapki jest po prostu tak specjalnie zaprojektowany żeby odstawała? Z chęcią obejrzała bym tutorial na chowanie niteczek... U mnie zawsze je widać 🙈
Czapka super, tutoriale super rzecz jak chować te nitki. Pani Magdaleno jadę do Warszawy i chciała bym sobie tam kupić wełnę na czapkę i szał, tą co Pani zrobiła,szał sophie scarf ten większy. 😊🤗
To jest dosyć trudna włóczka w przerabianiu. Tylko ostrzegam😉 Gdybym miała z niej dzisiaj coś zrobić to dolozylabym jakaś bardzo cieniutka nitkę welny do tego.
@@panimagdalena ma Pani na myśli tą oryginalną co używa petite knit. Ja bym chciała coś od polskich producentów kupić może Pani wie czym idzie to zastąpić