Trzymaj się Kasiu w Polsce z ludźmi jest podobnie dużo zazdrości i zawiści Jestem samodzielną mamą od 17 lat i wychowuję 26 letniego niepełnosprawnego syna i 19 letnią obecnie córkę Zostałam.kompletnie sama syn miał 9lat a córka 2latka
Kasiu, zrobiło mi się smutno, gdy tak Cię słuchałam.Twoje serce wyraźnie tęskni za Ojczyzną.Przeszlas w życiu wiele ciężkich chwil i się z nich podniosłas.Jestes zaradną i pracowitą kobietą.Zycze Ci,żeby marzenie o własnym domku w Polsce ziściło się, byś mogła w wolnych chwilach spacerować wśród łąk i lasów,o których tak marzysz.Pozdrawiam Cię serdecznie z Polski❤
Jestem 35 lat w niemczech i z poczontku bardzo tesknilam za polsko i bylo mi ciezko ooo ile sie naplakalam kazde swieta choc prawie wszystkie bylismy w polsce .Dopuki zyli rodzice bylo super akiedy odeszli wszystko sie zmienilo.Wyremontowalismy dom na tip top mamy tam wszystko .Kasiu zycie sie zmienia i niema do czego wracac juz mnie nie ciognie choc mam do czego .Zostawisz swoje dzieci wnuki i zas bendziesz tesknic .Ludzie sie w polsce bardzo zmienili i so o wszystko zazdrosni dopuki nie mielismy nic w polsce .Odwiedzamy polske bo mamy tam dom i podoba mi sie ale nigdy chyba nie wruce na stale .Bo znowi bendziesz sama dzieci i wnuki nie wyjado do polski .Pozdrawiam
Witaj Kasiu, też mieszkam w Hamburgu i mam trochę inne odczucia niż Ty. Znam niektórych Niemców 20 lat i bardzo się z nimi zżyłam. Mam również jaj Ty mało przyjaciół , ale z własnego wyboru. Stawiam na jakość a nie na ilość . Może już przesiąkłam tutejszą kultura , ale od znajomych i przyjaciół nie oczekuję pomocy bo wiem , że większość ma swoje bolączki i wyczekują jak ja wolnej chwili , żeby się zrelaksować przed kolejnym tygodniem pracy. Raczej jeśli chcę się z kimś spotkać to po to , żeby ugościć i miło spędzić czas wolny. To działa w 2 strony. Gdy dla kogoś otwieram dłon to dostaję spowrotem. Jeśli mam dla kogoś zamknieta to nic samo nie wpadnie. Jednak życie mnie też nauczyło , że nie lubię sprawiać komuś problemu i jeśli jestem w stanie robić coś sama to to robię. Mam nadzieję Kasiu, że odnajdziesz szczęście w swoim wnętrzu. Nie zależnie od tego co jest na zewnatrz 💐 Ja po 20 latach chę wrócić do Polski. Liczę się z plusami i minusami tej decyzji. Biorąc pod uwagę to , że zawsze jest lepiej tam gdzie nas nie ma warto nie zamykać sobie drogi powrotnej do Niemiec . Jeśli jeszcze nie masz niemieckiego dowodu , to może warto się zastanowić. W razie niezadowolenia czy niepowodzenia w Polsce , będziesz miała łatwiejszy powrót do Niemiec. Życzę Tobie spokoju ducha i poczucia szczęścia 💕 Moja propozycja wypicia wspólnie kawy nadal aktualna😀
Jest w Tobie i tym co mówisz w swoich filmikach tyle sprzeczności... Raz krytykujesz Pl, mówisz, że w Niemczech jest super. Później mówisz, że nie chcesz mieszkać w Niemczech. Kasiu co się dzieje? Trzeba się cieszyć z tego co się ma :) jesteś młoda, zdrowa i zaradna! Powodzenia.
Kochana nie krytykuje ani Niemiec ani Polski, a polski w szczególności. Czasy się zmieniają i to co bylo nie wróci. Ja się cieszę z tego co mam, ale też to co mam mogę zawdzięczać tylko sobie🥺Rozumiem, że to co mówię jest różnorako rozumiane, bo jestesmy inni i mamy różne poglądy na świat ☺️ miłego dnia ci życzę 🤭😊😌
Kilka lat temu mieszkałam w Szkocji i było mi tam teoretycznie dobrze. Bardzo tęskniłam za rodziną, za rozmowami na poważne tematy. Moi znajomi Szkoci byli dla mnie bardzo pomocni i naprawdę mili, ale nie były to głębokie przyjaźnie. Być może wynikało to z ich podejścia do życia, praca, impreza, zakupy, reszta była nie istotna. Rozmyślania egzystencjonalne, jak mi tlumczyli, nie były dla nich ani ciekawe, ani zabawne. Myślę, że może nie wynikało to z narodowości ale z osobowość i charakteru, kto to wie. Po powrocie doszłam do wniosu, że najlepiej byłoby połączyć w jedno dwa kraje, ale to nie możliwe. Nie żałuję decyzji. Emigracja jest dużo łatwiejsza dla młodych ludzi, zaraz po szkole. Ogromną motywacją do powrotu była dla mnie chęć spędzenia z moją mamą jej ostatnich lat i skończenie edukacji mojej córki w Polsce. Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy mieszkają w swoim ojczystym kraju, jak i tych, którzy układają sobie życie zagranicą. Niech Wam się wszystkim jak najlepiej wiedzie.
Córki dorosłe to korzystać z życia. A dom ile to kosztuje i zanim bedzie stać na niego. Odmawiać sobie żeby na starość siedzieć samemu w domu. I kto to bedzie sprzątał, naprawy itd. Jestem w wieku średnim, mieszkam w domu i czekam, aż wrócę do życia w mieszkaniu.
Kasiu wiele lat temu podjęłaś taką decyzję i na tę chwile masz dwa wyjścia. Zostajesz i układasz sobie życie w Niemczech , przestajesz narzekać, albo wracasz i zaczynasz wszystko od nowa. Rozważ za i przeciw. Ja uważam ,że więcej będzie argumentów za tym żeby zostać. Musisz też pod uwagę wziać zdanie córek.
Cześć Kasiu. Na koniec chyba chciałaś powiedzieć, że będziesz inaczej traktowany niż taki tubylec/rodak/swój. Ja Kasiu jestem zupełnie sama. Dzisiaj zapłacę panu za przykręcenie wieszaka w łazience i zrobienie kontaktu. Za wszystko płacę, taka jest samotność - że za wszystko trzeba płacić. I to jeszcze z nawiązką, ponieważ wszyscy windują ceny przy osobie samotnej (zwłaszcza kobiecie). Nikt nie stanie w jej obronie... a ona zapłaci :( Samotnych wykorzystuje się ile wlezie. Powinny być ulgi, zasiłki, dotacje :) plusy etc. dla osób samotnych, bez rodzin. Niestety takie jednostki są pomijane we wszystkim. Pieniądze są ogromnie ważne, bo będąc samotnym można coś dzięki nim sobie jeszcze spełnić i dać sobie trochę tej radości, spokoju. A nawet bezpieczeństwa. Bez pieniędzy nie ma już nic. Nie ma życia. Serducho. Pa...
:) Taak. Wiesz co, ja też mam pełno narzędzi i robię co dam radę sama ! Mam wiertarkę, lutownicę, piłę, brzeszczot, pełno haków, śrubek, gwoździ etc. etc. :)) dźwigam dechy na półki z Castoramy, farby, i wszystko, co tylko udźwignę. Życie samotnika jest dosłownie -ciężkie-. I strasznie kosztowne, bo za to w czym innym ktoś pomoże - my musimy płacić. A obcym dookoła wydaje się, że mamy duużo pieniędzy :( bo przecież wydajemy t y l k o na siebie :( Pa @@barwy_zycia
Tak znam te powyciagane ręce po wnoszeniu desek czy farb, albo szaf 😂ale przynajmniej mamy powód do dumy ☺️ zrobiłyśmy same, a to że za coś płacimy to tylko dlatego , że bie można umieć wszystkiego ☺️ pozdrawiam cie kochana ☺️🤗☺️
Zawsze mówią że za zakrętem życiowym jest lepiej, każdy może spróbować, nie zrozumie ten co nie przeżył na własnej skórze, proszę być dobrej myśli życzę wytrwałości dobrych ludzi woku siebie, i dorzyc do cel życia,bycie samotnym w tym świecie jest nie sprawiedliwe proszę się nie dawać rutynie ❤
To ja zadawalam te pytania o sasiadow i znajomych. Dziekuje ze odpowiedzialas na nie tak szczegolowo❤ ja wyjezdzam do Niemiec 12 lat ale tylko kilka miesiecy w roku dokadnie 8 a reszte w Polsce. Znajomi ciagneli mnie nie raz i nie dwa na umowy roczne na stale do Niemiec...mam 50 lat i nigdy przez te 12 lat nie pomyslalam ani razu zeby mieszkac tam . Wole jechac zarobic i wracac. A i tak 8 miesiecy w roku tam jestem bo niestety w Posce pracy nie moge znalezc bez znajomosci ...tez utrzymuje sie po rozwodzie od 11 lat sama....ktos powie.ale masz kasy...no nie mam bo mieszkam.na 2 kraje i w 2 krajach musze jesc i oplacac nawet jak mnie nie ma. Zawsze sa wydatki i samej jest ciezko wszystko utrzymac...nie wie.ten kto tak nie ma😮...tesknote za krajem rodzinka mam tak ogromna....tyle.rzeczy mnie ominelo i omija...czas leci...ja sama...tez mam doły i rozmyslania co dalej jak dalej...co bede robic jak zyc...😮doskonale sie wpisalas ze swoim filmikiem.dziś....od rana zajrzalam i fajnie sie cos wstawilas...juz ci pisalam ze widac po tobie zmeczenie materialu...schudlas...posmutnialas....zrealizowalas plany mieszkaniowe mialas zadania dzialalas a teraz dopadaja cie refleksje i teaknoty😢😢😢 wiem.co czujesz.....jestes samotna...czy masz jakas kolezanke.siostre kuzynke bratowa z ktora mozesz to przegadac i sie wygadac? Mam nadzieje ze tak❤ Kasiu zycze ci wszystkiego co najlepsze i dobrych decyzji😊
Kasiu brak nieszczęścia to już jest szczęscie. Mówisz ,że rodzina Ci nie pomogła , to po co chcesz wracać ? Idealizujesz życie w Polsce. Nastawiłaś sie negatywnie do Niemiec i widzisz tylko to złe. Ten kraj pomógł Ci w trudnym momencie Twojego życia. Doceń to.
Kasiu tak mnie wzruszyła, coś pękło w Tobie. Życzę żebyś spotkała kogoś wspaniałego,wartosciowego i mogła pokochać ja również nie mam tu znajomych ale mam wspaniałego męża syna, synowa i to wystarczy. Niebawem wracamy do Polski po długim czasie mieszkania w Niemczech, pozdrawiam serdecznie
Kasiu ,uczciwym ludziom ciezko jest sie zaklimatyzowac wszedzie poza granicami kraju ,ktorzy chca zyc uczciwie ,zawsze siebie pytamy czy podjelismy dobra decyzje z emigracja ,pozdrawiam
Jest Pani BARDZO samotna kobieta i rozumie Pania b . dobrze . Ja wybralam samotnosc , ze wzgledu na moj zawod. Zycze Pani duzo szczescia i wierze , ta samotnosc ma tez swoj cel . Usciski 🤗
Witam, tez nagrywałam vlog na tym moście, jak szukamy naszej kłódki w walentynki heheh Współczję Pani tych wszystkich negatywnych emocji, które Pani towarzyszą...to musi być bardzo przykre być ciągle nieszczęśliwym i tęsknić za ojczyzną do tego stopnia, że wszystko co niemieckie wydaje się Pani negatywne.... Cieszę się, ze ja jestem na takim etapie swojego życia, gdzie doceniam każdą małą rzecz i cieszę się każdym dniem , za który jestem wdzięczna. Staram się we wszystkim widzieć pozytywy, a jeśli napotykam trudności, to koncentruje się na rozwiązaniu. I zaznaczę tu, że po roku czasu bycia w niemczech, zostalam tu zupelnie sama, bez zadnej rodziny, bez znajomych-tylko ja i moje dzieci(wtedy 11 i 8 lat), caly czas pracowalam...teraz mam 40lat, jestem tu 9,5 roku i pomimo 3 zawodów w kierunkach ekonomicunych poszlam do 3letniej szkoly zeby zostac przedszkolanka. Szkola polaczona jest z praca, a wiec w domu czeka na mnie 3 doroslych facetow, dla ktorych musze ugotowac obiad, ogarnac mieszkanie, poprasowac, chodzic do szkoly, pisac prace, i chodzic do pracy.do tego jeszcze staran sie znalesc czas dla siebie i swoje hobby. Nue jest łatwo, ale doceniam i ciesze sie z kazdego dnia. Pani równiez zycze znalezienia tego celu, zyciowej motywacji i pozytywnej energii!!!
@@dariamacioch4666 oczywiście. I jeszcze jak sie cieszę jak um smakuje i ze mają czydte i wyprasowane ubrania do szkoly i pracy... tak sue sklada, ze jestem typową "matką polką" i jestem z tego dumna😊
Ciężko się tego słuchało.... zapraszam do Austrii ,Vorarlberg. Tutaj odnalazlam swoje miejsce na ziemi. Zyje tu juz 14 lat i bardzo sobie chwalę. Cudowne krajobrazy ,wędrówki górskie ze znajomymi z pracy i sąsiadami austriakami. Miejscowi cenią sobie pracowitość ,uczciwość otwartość , i serdeczność . Jak jesteś taką, bedziesz tutaj szczęśliwa . Pozdrawiam .
Ja zyję w Niemczech od 35-ciu lat, nie będę się skarżyć, ponieważ ten kraj b. mi pomógł w moich /naszych początkach ( przyjechalam tutaj sama z dwojgiem dzieci), ale jakbym mogła odwrócić czas, to nie zrobiłabym tego. Pozdrawiam ❄️⛄️❄️
W zyciu jest cos za cos kazdy ma slabe momenty.pomysl ze wybralas mniejsze zlo bo jakby wygladalo twoje zycie w Polsce. Problemy finansowe i mieszkaniowe.brak ci bratniej duszy i to jest twoj główny problem.wiele przeszlas i to zostawilo slad na rwojej psychice.kazda przeprowadzka to tez potezny stres.depresja dopada większość osob! Byle do wiosny i będzie lzej .wszystkiego dobrego !
Kasiu my mieszkamy bardzo długo mamy fajne prace z mezem jestesmy na dzialalnosi ijestem sama szefowa i nie czuje sie tu obco mam fajnych znajomych i nie zamienilabym sie W Polsce tez sa luszie zazdrosni i zawistni Nam sie zyje bardzo dobrze i nie narzekamy pozdrawiam ❤❤❤
Muszę przyznać , że na pracę i pieniądze nie mam co narzekać, mieszkanie jest też super, ale starsza córka jest juz na swoim ,mlodsza ma już swoj świat ☺️ czuje się często samotna🙈na znajomych ..hmm mialam dobra koleżankę, która niestety wyrolowala mnie, teraz pozostalo mi znajomych ,ktorych mogę policzyć na palcach jednej ręki
@@barwy_zyciaKasiu Tam gdzie sie dzwi zamykaja to gdzie indziej Ida auf. A takie Erfahrungen z kolezankami Lob kolegami robi kazdy z Nas w zyciu. Rozumie Jak jest swieza Rana to boli Ale to minie. Lepiej Jak czasem wczesniej sie stanie niz przez lata badz oszukiwanym. A przez twoj Kanal masz tyle podparcia ze napewno ktos sie znajdzie co mieszka w Hamburg i spontan sie z tobom na kawke zeczywista umowi☕🍀🌺🌻
powiem tylko tyle, bo poruszylas bardzo trudny temat i tak naprawde nie wiedzialam co na to odpowiedziec..moze tylko opowiem pewna rzecz o sobie.Kiedys czulam sie nieatrakcyjna osoba / bez szczegolow bo nie to chodzi/ i czulam sie nieakceptowana i do tego,sama siebie nie lubilam..teraz czuje sie atrakcyjna co nie znaczy ze jestem szczesliwa..ale nigdy nie chcialabym sie czuc tak jak wtedy..jest lepiej niz bylo i to jest najwazniejsze..idealnie nigdy nie bedzie..to taka oczywiscie przenosnia..chociaz historia prawdziwa..generalnie zawsze sie staram szukac plusow i rozwiazan..nie lubie pisac o sobie ale,widze masz dolek.kazdy z nas non stop je ma...ale stara sie isc do przodu Pozdrawiam A co do zawisci to wszedzie jest w Polsce tez..dzieki za ten odcinek..bo trudny..ale moze cos mi sie przemieli w glowie❤❤
Kasiu nie szufladkuj siebie,mój wujek mieszka na zachodzie Niemiec od przeszło 30 lat, synowie mu się tam urodzili , ożenili, on tam pracuje w dużej fabryce niemieckiej znanej firmy, został tam kierownikiem 20 lat temu, i ma szscunek niemieckich pracowników, choć na początku było różnie, on jest wykształcony w Pl. , ale cały swój awans w Niemczech zawdzięcza swoją uczciwą pracą ibrakiem kompleksów.On jest tam szczęśliwy i żyje jak u siebie.Kocha ten kraj i kocha Polskę.Mieszka w rejonie niedaleko Francji, są tam piękne górzyste krajobrazy podovne jak w południowej Pl.Polak może żyć dobrze za granicą, to wszystko zależy jak podejdziemy do życia.
Naturalnie,ja też mieszkam pod ponad 20 lat i nie narzekam,nie myślę o powrocie do Polski, też mieszkam w okolicach górzystystch,winogrona, lasy,rzeka Mosell, piękne okolice mamy, Kasia przy Elbie też ma trochę odpoczynku psychicznego,spokoju nad rzeką, pozdrawiam gorąco ❤
Z peryspektywy spedzenia 40 lat w niemczech powiem, ze nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy warto albo nie warto wyjechac z kraju I zyc na obczyznie. Jest to uzaleznione od bardzo wielu faktorow. Ja z mojego punktu widzenia powiem, ze gdybym mogla cofnac czas to zostalabym w Polsce. 😢 Na chwile obecna to jedynie to co lepsze w niemczech to opieka zdrowotna... Jeszcze. Niech kazdy kto stoi dzis przed taka decyzja niech sie bardzo dobrze zastanowi. Pozdrawiam I zycze wdzystkim szczescia
Kasia trzymaj sie,mamy w Niemczech fajną pogodę wiosenną i Tobie życzę pogody ducha, każdy dzień przynosi coś nowego,oglądam dalej, życzę Ci dużo wytrwałosci Kasi❤❤❤,ja też mieszkam nad rzeką Mosell i często chodzę, też do lasu bo mieszkam w małej wiosce,(początki moje były w dużym miescie Frankfurt i mniejszcze),zdrcydowałam się na małą wioskę bez harmidru,fabryk i autoban,Kasiu jesteś silną kobietą,masz dzieci przy sobie, pracę i mieszkanie,Najwiekszym szczęściem mieć rodzinę przy sobie bo mi tego brakło,a szczęście Kasiu to zdrowie bo to w życiu największy SKRB ❤❤❤,przytulam Cię gorąco
Kasiu kochana jedynym szczęściem jest Bóg . Człowiek na tym świecie nie zazna prawdziwego szczęscia dopuki nie odnajdzie miłosci Bożej ❤❤❤ z całego serca życzę Ci tego 😘
Kasieńko...wiesz dobrze ,że życia nie da się zaplanować 😊☃️ Wiem ,że się tęskni....🙁Ja pracowałam w Niemczech w systemie 6 tygodni na 6 tygodni.. A Święta ( sama wiesz) Marny sma od rodziny z Polski 🙁🙁
Dzień dobry pani Kasiu😊od czasu do czasu oglądam pani filmiki i muszę powiedzieć że przeżyła pani rozne tragedie w swoim życiu. Znalazła pani wyjście z tych różnych tragedi dzięki swojej zaradności, silnej woli itd... Ale zauważyłam że bardzo pani narzeka na różne rzeczy które wiążą się też z wyjazdem z kraju. Dlaczego pani wyjechała? Jeżeli byłaby możliwość znalezienia w miejscu zamieszkania w Polsce super dobrze płatnej pracy,a wykształcenie pani ma... Na tyle dobrze płatnej aby wynająć sobie i dla dzieci mieszkanie.. To pewnie by pani nie wyjechała..... A gdzie podziała się rodzina? Grono super znajomych do pomocy? Mój brat został z trojgiem małych dzieci na mieszkaniu którego nie mógł spłacać więc dostał eksmisję. I chociaż miał wszystkie prawa rodzicielskie to i tak nikt mu nie pomógł w jego ojczyznie. Mama emerytka wszędzie dzwoniła w sprawie pomocy, do zarządu mieszkaniowego, do prasy, do parafia.... Itd. Nikt nie pomógł w żaden sposob🙁To była tragedia😩Brat pracował na zmiany, też nadgodziny i to ledwo starczało na wynajęcie mieszkania dla siebie i dzieci, samo mieszkanie kosztowało 2500 zł... A gdzie reszta? Dzięki olbrzymiej pomocy babci i naszej/mieszkamy w Niemczech/było możliwe wychować te dzieci do momentu aż się usamodzielnily. Gdyby w Polsce było tak dobrze to nie wyjeżdżałby do pracy do Niemiec... Ale był zmuszony bo inaczej nie miałby z dziecmi żadnej egzystencji😩Pani zrobiła to samo... Z konieczności. Tęsknotą i sentymentem się nie żyje... Realia są inne i pieniądze są bardzo ważne do tego żeby dać sobie radę we wszystkim. Myślę że bardzo by się pani rozczarowała po powrocie do kraju zachowaniem rodziny znajomych... To tylko na odległość pięknie wygląda... Ale w rzeczywistości każdy z nich ma swoje życie i czasu dla Pani też by nie bylo😟Jeszcze chciałam wspomnieć o cenach mieszkań, domów... Ja pochodzę z Wrocławia i ceny mieszkań są bardzo wysokie. Mieszkanie do wynajęcia to od 3000 tys zł za 2 pokoje ok 50m2....a takie samo do kupienia to od 500000 tys zł... Zależy od Standartu i dzielnicy. To sa niesamowite ceny. O domku to już nawet nie wspomnę.... Ale marzyć można zawsze😊 Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry... EM
Ucieklam do innego kraju bo nie mialam innego wyjscia, a pomocy od rodziny również nie otrzymalam, sama idę krok po kroku do przodu. Nie wiem jak teraz się żyje w Polsce chociaż po moich bliskich nie widać biedy, lepiej żyją niz ja, maja domy czy mieszkania na własność,po 2 auta , jeżdżą na wycieczki. Wydaje mi sie , że bieda jest ale nie każdy ja ma, wszystko leży w naszych rękach ,tak jak sobie poscielimy tak będzie 😌 pozdrawiam i życzę miłego dnia 🌻
Dziękuję za szybką odpowiedz😊W latach 90 zaczęto sprzedawać mieszkania komunalne czyli od miasta i wtedy najwięcej ludzi wykupilo te mieszkania. Były one naprawdę bardzo tanie dla tych co mieli zameldowanie i od początku w nich mieszkali. Z tej Okazji skorzystalo bardzo dużo ludzi. Do sprzedania poszły też mieszkania spółdzielcze ale były trochę droższe. Dzięki takiej sytuacji dużo społeczeństwa stało się właścicielami mieszkań i to nie jednego. We Wrocławiu są piekne nowe osiedla i te mieszkania też są własnościowe i jak widziałam dużo zamieszkałych. To młodzi ludzie którzy mają dobrze płatna pracę i kredyty są w posiadaniu tych mieszkań W mojej rodzinie też wszyscy mają mieszkania ale tyle lat ile ja tu w Niemczech jestem 36, zawsze wszyscy narzekali na wszystko... 😟. I to jest typowe dla ludzi z Polski to narzekanie i to że ciągle mało i mało.... I jeszcze zazdrość i zawiść.... Przykro tak to osądzać ale tak naprawdę jest i my z mężem już dużo razy o tym się przekonalismy... Pani Kasiu.. Z najgorszego pani wyszła i może być tylko lepiej.. 😊Córki się usamodzielniä i będą tutaj też miec wieksze szanse na lepsze życie... Pozdrawiam❤
Proszę Pani Polska jest cudownym krajem do życia ale dla ludzi zamożnych. Jeśli tak jak Pani brat popadnie w kłopoty to zostanie pozostawiony bez jakiejkolwiek pomocy. Mówią ,że Ojczyzna to matka ,ale nasza Polska czasami jest średnią macochą.
Tak.... Ja wiem ze teraz Polska jest cudownym krajem do życia... Przez ostatnie 20 lat w Polsce bardzo dużo się zmieniło.,na lepsze... I bardzo dobrze... Ale jest bardzo drogo. Często drożej niż w krajach graniczacych z Polską😩 Powiem krótko "Pogoda dla bogaczy" i to jest smutne😟Pozdrawiam🍀
Kasiu ty potrzeb7jesz kogos kolo siebie zrobienia czegos dla siebie. Nie tylko dla dzieci i tak i stworzylas nowy dom, dajesz Miłość, dobroć. Teraz czas dla Ciebie. Mysle ze jak by poukladalo się ci w Milosci i wsparcou emocjonalnym to bylo by inaczej. W Polsce nadal nie jest najłatwiej. Po co ci ten dom ja mam dwa i wszystko do d....y. Nie mam spokoju w m8jej glowie. W Polsce nie mam n7k8go. Mam fajna prace i mieszkam ru od dzuecinstwa. Moi Rodzice zmarli w mlodym wieku. Nic mnie osobiscie do Polski nie ciagnie. Jest fajnie ale na urlopie. Pieniadze leca tak samo jak tu a nawet wiecej wydaje.pomimo to twierdzę ze tu jest łatwiej.Twoje córki i tak od ciebie spoeo sie nauczyly. Jednej zostawilas mirszkanie , drugiej tez chcesz. Więc daj spokój się tak urabiac, korzystaj z zycia , wyj3zdzaj na piekne wakacje, zwiedzaj Świat. Ty jesteś samotna dlatego obojętnie gdzie by nie byłaś będzie ci ciężko na duszy. Polecam ci odnaleźć siebie pogadac z terapeutą moze z Caritasu. Dasz radę. Ja tez twierdzę że niemcy sa zazdrośni , skąpi, chwalący się . Ale ja dla nich nie zyje i Ty tez nie. Uwierz ze pomimo wszystko tu masz o wiele łatwiej. Jestem dzis na standby pracuje w LH we Frankfurcie. Mam fajne pieniądze ale tez zapiepszam( sorry) tak jak Ty i większość. Zwiedzam Świat , zaczelam zyc dla siebie. Miałam ba4dzo przykre zyciowe aytuacje mysle ze mogłyby by powstac nawet 2 książki . A tu zaczelam od podstawy. Nie potrafie dobrze pisac ani mówić po polsku. Zostawiajac komentarz, prawie zawsze mnie ktos poprawia. Tak naprawde nie to jest wazne ale drugi widzi w nas rylko to a kazdy z nas ma inną Barwę Życia. Kochana , Nowy Rok, Nowe Mieszkanie, Nowa Praca, Nowa Nadzieja. Nie myśl o powrocie i nie bedziesz tak tęsknić i sie katować. Zacznij zyc tu i teraz. Ty nic nie musisz tobie tez nikt nie podal na talerzu. Bądź dobra dla Siebie to nie grzech. Wspieram Cię z daleka i tulę. Będzie dobrze uwierz w to. ❤
Nic dodac nic ujac. Moi rodzice umarli Jak przyjechalismy do niemiec, a ja ze najsazrsza to czeba bylo rodzenstwo zaakceptowac. Taki los bylo mi przydane Jako 20 latka. Wiec bylam wtucona na gleboka wode. Fakt ze niemamy zadnego w pl zeby Kontakt uczymywac wiec czeba bylo szybko sie w niemiecka kulture wkrecic. Pomimo to polskiego niezapomnialam, chodz Go tez kalecze a panstwo niemieckie Dalo mi i mojemu rodzenstwu poukladac i postawic zycie bardzo dobrze. W polsce nigdy nieosiaglismy by tego co TU mamy. Ale poszlo duzo zdrowia physicznego Jak i psychicznego Nato. Oczywiscie dzisjejesze czasy nieidzie porownac do 35-40 lat temu. TU niejest JUZ tak Jak kiedys bylo. Pacze Ale pozytywnie na to co osiaglam a gdzie Swiat mnie dalej poniesnie te okienko zostawiam sobie otwarte. Pozdrawiam wszystkich na kanale
@@ottowalkes2546 Dzięki, pozdrawiam spowrotem. Ja miałam zaledwie 17 lat jak zostałam sama. W Polsce nie dałam bym rady napewno. Kazdy z nas ma coś do dźwigania trzeba tylko do tego podejść innej strony. Powodzenia życzę.
Kasiu, naszym celem w zyciu jest tylko Bog; nie dom, nie pieniadze, miejsce zamieszkania - tesknota za rodzina to jest sprawa jasna i to rozumiem. Jednak bez Boga nigdy czlowiek nie zazna szczescia bo nigdy nie zrozumie po co tak naprawde zyje. ❤❤❤
W Polsce też nie jest kolorowo. Drożyzna i bieda aż piszczy. Koszty życia w Polsce również wysokie. Mieszkałem w Niemczech zachodnich 16 lat aktualnie jest tam badziewie. Na Pani filmik trafiłem przypadkiem. Proszę się nie dołować tak to już jest z tymi Niemcami. Pani Kasiu najważniejsze w życiu to jest zdrowie. Mieszkałem w różnych Landach w Niemczech i w końcu stwierdziłem, że najlepiej dogaduję się z Niemcami wschodnimi i podjąłem decyzję o przeprowadzce😊 Teraz mam Niemcy i Polskę codziennie. Życzę Pani dużo dużo zdrówka i szczęścia. Pozdrawiam serdecznie z Oberlausitz😊
Nie wszystkie. Są jeszcze kraje w których jest normalnie. Niedawno zwróciłem z Chin. Ludzie zadowoleni uśmiechnięci i biznes się kręci. Tylko w tej Europie taka lipa Pani Kasiu😂 Ale to się zmieni. W Niemczech zmieni się niedługo rząd i zapewniam Panią że wróci normalność. Pozdrawiam serdecznie
Kasiu ja już 30 lat w Niemczech jestem i też bardzo Tęskniłam za Polską 😢 W Polsce rodzice umarli nie mam do kogo jechać a to w Niemczech mam syna i jakoś się przyzwyczaiłam nie tęsknię za Polską już a ty może masz złe dni ale to ci przejdzie Uwierz mi będzie wszystko dobrze❤
Pozdrawiam serdecznie rowniez z Hamburga ❤ Masz duzo racje.. Emigracja nie jest latwa.. To Wszystko zalezy od osoby i perspektyw i podejsciem, ale jak sie nie uda?Co wtedy jakie sa inne Alternatywy..Powrot czy dalej jakie zabezpieczenie na przyszlosc..To jest jak Zycie w Madrycie tylko potem wychodza tego konsekwencje.. Nie kazdy kraj pasuje do kazdego czlowieka.. Masz duzo racji.. Duzo wyjezdzaja ale i duzo nie maja zadnego planu to nie funkcjonuje..Pojade i zarobie....ale.....???😢 Wiem o czym mowisz..👍🇩🇪
Kasiu nasz dom tam gdzie mieszkamy.Mieszkalam w Niemczech 8lat❤obok Bonn,wrucilam do kraju z przyczyn rodzinnych.Ale tęsknię często za mojm życiem tam,cząstka mojej rodziny tam dalej mieszka.Pozdrawiam❤❤
Słuchać sie nie da ! To wracaj kobieto i pozyj tutaj , będziesz szybciej zwiewać niż przyjechałaś.Pracy w swoim zawodzie nie znajdziesz , bo nie ma zakladów przemyslowych związanych z metalem .Ceny mieszkań z kosmosu jak na wlasność , wynajem na dziwnych warunkach .W wynajmowanym miesxkaniu nie możesz dobie sama robić żadnych remontów , i w kazdej chwili aut! I już widzę te tabuny sąsiadow pomagających przy awariach w domu , lub wnoszących cięzary .Zakazdy kran , kontakt itp też się placi i jeszcze łaskę robią fachowcy .A pieniądze ...wiesz , ze lepiej płakać w mercedesie niż na rowerze.Otrzeżwiej kobito .....
Ważna jest stabilizacja , jakaś przewidywalność bytu , A nię roller Costner.Zyczliwi ludzie są wszędzie .Nie rozumiem takiego biadolenia .Gdybym była młodsza ani chwili bym się nie zastanawiała , szczególnie z moim i męża zawodem .Ale przepadło ....
@@jadwigajaworska477Tak . Ja gdybym była młodsza natychmiast bym wyjechała z Polski. Polką będę do końca życia, ale mam pewność, że tyle bym się nie naszarpaĺa w życiu.
Masz racje pieniadze szczescia nie daja ale gdybys je miala zostalabys w Polsce bo moglabys odejsc od meza a tak niestety wybierasz to co w danej chwili bylo twoim zdaniem najsluszniejsze.Nie rozumialam twojej furii z jednym z filmikow niestety zycie na obczyznie nie jest latwe ja musialam zostawic 8 dzieci i wyjechac zeby dzieci mialy co jesc i ubrac sie do szkoly mi naprawde nie bylo latwo i z drugiej strony jestem wdzieczna ze moglam wyjechac do Niemiec zeby im to zabezpieczyc.Badz wdzieczna za kazdy dzien za pieniadze tez musisz zmienic myslenie a wszystko inne tez sie zmieni.Wez zeszyt i zapisz sobie to wszystko namaluj swoj dom swojego wymarzonego faceta.Bedzie dobrze ela zyjemy w takich czasach ze bez pieniedzy tez nie bedziesz sczesliwa-.Wytrwalosci.
Dorobiłaś się teraz mówisz że działkę kupiłaś masz wszystko za granicą nie jeden pozazdrościł ci mieszkania pracy i twoim dzieciom czego więcej chcieć masz super chciałabym mieć tyle kasy co ty
Kasiu mega szczere to wyznanie i bardzo przejmujące.Realizuj plan zarobienia pieniędzy na dom ,wybuduj go i wracaj . Pieniądze ułatwiają życie ale szczęścua nie dają to prawda . Sercem jestem z Tobą,jesteś super ,silna ❤
Mam tak samo a mieszkam w Szwajcarii i ludzie mówią mi, że nie powinnam narzekać. Nie mam potrzeby gromadzenia majątku i życia na wysokiej stopie. Po początkowym zachłyśnięciu się tym ,że mnie na wszystko stać dopadła mnie tęsknota i depresja. Mam męża, syna ale jestem samotna
Gdzie by nie wyjechał za granicę wszędzie Polaków jednakowo traktują i myślą, bo widzą jak Polak Polaka traktuje ...nóż w plecy 😂😂😂zero szacunku a tyle sloganów patriotycznych ....
Mnie również dopadają chwile smutku i totalnej niemocy. Nie mam do czego wracać w Polsce. Syn utożsamia się z Niemcami, bo przyjechał tu jako dziecko a ja mam ciągle pod górkę. Czuję dokładnie to co ty. Chodzę do szkoły, żeby wreszczie nauczyć się gruntownie języka ale to jest już ponad moje siły. Jestem przemęczona. Marzę o pracy w zawodzie a do tego moja znajomośc języka musi być doskonała. Ogólnie czuję sie tutaj bardzo dobrze. Nie narzekam, tylko momentami jest naprawdę ciężko. Już tyle przeszłaś kobitko, nie poddawaj się. Dokładnie teraz oglądajac Twój film, mam totalnego doła. Usiłuję szukać w sobie siły.
Nie popadaj w dola, mi smutno ,ale ten smutek szybko mija gdy widzę usmiech na twarzach moich dzieci😊Język jest ważny w komunikacją, ale zawsze można to trochę wyminąć, ja nie skończyłam szkoły językowej i nie czuje się z tym źle, pracuje w swoim zawodzie,jest ciężko ale brnę do przodu😉🫣I ty też powinnaś
Kasia, głosu duszy nie zagłuszyli. Rady innych są opiniami zewnętrznymi. Nikt tak naprawdę nie zna Ciebie tylko Ty sama. Już nie musisz uciekać, szarpać się, stresować. Twoje serce wie czego chce i tego nie zmienisz. Jakakolwiek podejmiesz decyzje słuchaj tylko siebie. Masz czas. stawiasz sobie cele i je realizujesz. Swiat się zmienia a my z nim. To nie slogan 😊
❤ tęsknisz wiem jak to jest w Polsce ciężko o pracę dobrze płatną, szczęście musisz sama pokochać siebie wiesz ja czuję się teraz wszędzie obco dzieci dorosły miałam 4 odwiedzają mnie często mąż pracuje w budowlance nie za wiele zarabia ,a ja sama w domu myślę że też mi smutno bo nie mam pracy i już nie znajdę zdrowie się sypie jeszcze rok i 60 mam dom i coś kolo sama robię mam pieski kotki ale bez kasy też źle ,mieszkamy pod miastem i też tu jesteśmy obcy też nas obserwują rodzice poumierali ,koleżanki też umarły były młodsze lub niewiele starsze i taka pustka dobrze że mam wnuki to moje iskierki pozdrawiam
Kasiu jesteś bardzo dzielną osobą! Podziwiam Cię za to, że masz odwagę mówić na forum głęboką prawdę o sobie Wkurzają mnie komentarze, że nie powinnaś narzekać, że miły temat byłby bardziej stosowny. A kit z tym! Jeśli tak czujesz wyżal się! Jeśli komuś to nie odpowiada to jego problem. Dla mnie jesteś szczera i autentyczna. Ludzie są tchórzliwi, zamiatają problemy pod dywan udając, że wszystko jest ok. Okłamują sami siebie i tak już w tą własną obłudę wrośli, że nie są w stanie znieść prawdy o sobie czy innych. Ale to ich, niedojrzałych problem. Nagrywaj filmiki jakie Ci serce i rozum dyktują. Wszystkim nie dogodzisz. Szkoda, że nie mieszkasz w Polsce zaprosiłabym Cię do mnie na kawkę😊. W kraju nad Wisłą ludzie też są zazdrośni, nieżyczliwi, nie mają dla innych czasu. To samo co u Ciebie. Jesteś sama, w obcym kraju, nie ma Ci kto pomóc, brakuje Ci osoby wspierającej i stąd te smuteczki. Normalne, autentyczne. Ja po Twoim filmiku odżyłam słysząc prawdę o Tobie. Chętnie posłucham więcej Twoich przemyśleń. "Barwy życia" tak zatytułowałaś swój kanał, więc może być negatywnie, pozytywnie i nawet czasem ... nijako, jak to w życiu. Zaprzyjaźniłabym się z Tobą bo jesteś fajną osobą, znasz życie i masz odwagę stawić czoło problemom, a takich ludzi sobie cenię. Porozmawiałybyśmy sobie, ponarzekały. Jeśli chciałabyś się wymienić ze mną telefonem to proszę napisz w komentarzu. Będzie mi bardzo miło😊. Pozdrawiam serdecznie, trzymaj się i nie daj się. Smutki przeminą i znowu wyjrzy 🌞. Pamiętaj bądź sobą!🌸🌺🌻🌷🌹🌾
Kasiu masz rację z tymi znajomymi . Polacy to dziwny naród a przekonałam się będąc któregoś razu na Flohmarktu. Polska rodzina coś sprzedawała rozmawiali po polsku podeszłam do nich zapytalam w naszym języku a oni na to, że nie rozumieją 😱 skomentowałam to i poszłam dalej. Moim zdaniem niektórym polakom ,,odbija " jak wyjadą za granicę ale mówię tu nie o wszystkich, którzy wyjechali. Kasiu gdzie mieszkałaś w Polsce? Pozdrawiam😘
Kasiu to prawda pieniądze to nie wszystko nie zastąpią rodziny bliskości milosci spokoju potrzebne są tylko do życia !! Gdy poważnie zachorujesz nie kupisz zdrowia 😔 Pojechałaś dla dobra dzieci i swojego niech druga córką dorośnie usamodzielni się pomysł co dalej życzę Tobie i dzieciom zdrówka I siły w pokonywaniu trudności szczescia wieże w Ciebie ze ułoży się życie i będziesz szczęśliwa!!🙂🙂😘❤❤❤
🤔... życie na emigracji jest trudne bo oderwana jesteś od swojej rodziny, bliskich znajomych,znanej Ci kultury w obyczajach i tak naprawdę stajesz się samotna w tych widokach na obcej ziemi/ a ludzie żyją każdy swoim życiem tak naprawdę tylko znasz ich w przelocie/ w przejściu na dzień dobry/dobry wieczór! Pozdrawiam Ciebie serdecznie/znam te uczucie bo od 25 lat żyje poza Polską i tak naprawdę to nie jest życie tylko wegetacja/trzymaj się i dbaj o zdrowie bo na emigracji szybko się go traci z racji na nie takie życie jakie byśmy chcieli je wieść a nie mamy!- A powrót do kraju zazwyczaj staje się utrudniony z różnych przyczyn i nie tylko mieszkaniowych i okazuje się, że nadal wiedziemy takie smutne życie i bez widoków na powrót/ no nic trzymaj się Rodaczko ✍🙋♀pa!
Witam pięknie, my mieszkamy w Niemczech 43lata,bylam młoda jak tu przyjechaliśmy, nie było latwo,bo zostawilismy w Polsce syna,malego 6 cio latka,wtedy nie wolno było całą rodziną wyjechać, ciężko przeżyłam rozstanie z dzieckiem,myslalam ,ze zaraz do nas przyjedzie,a okazało się że trwało to aż rok,trudne czasy były na poczatku,ale dostalismy pracę ,pozniej tutaj còrka się urodziła, dzieci pracują, mamy wnuka,poczatki były ciężkie, ale jakos to przeżyliśmy, tęskniłem bardzo za domem rodzinnym,czesto jeździliśmy, jak moi rodzice żyli, ale już ich dawno nie mam,ani juz domu nie ma,więc rzadko robimy wypad do kraju,gdybym czas cofnęła,trudno mi napisać, co bym zrobila,wtedy były ciężkie czasy w kraju. Nie załamuj się, masz pracę, dzieci,mieszkanie,wiem,że samotnej mamie jest trudno,ale jestes bardzo zaradna,dasz radę, tego ci życzę i zdrówka pozdrawiam serdeczne 😘👍♥️💐
Źle się czujesz tam, wybuduj dom w polsce i wracaj kobieto jedyne wyjście takie bycie aby być to nie cel tak będziesz miała marzenie i się zrealizujesz😊 pozdrawiam
Gdybyś miała chłopa to byś była szczęśliwa ,nawet w germany.Uwierz mi.Niestety do szczęścia trzeba mieć wszystko ,czyli rodzina (dzieci +ich rodzice.).Wspomnisz moje słowo o ile znajdziesz kogoś z kim będziesz dźwigała trudy życia codziennego.
Nie rozumiem czego tak naprawdę narzekasz. Tu masz chleb, a w Polsce nic. To jest bezwstydne i nie miłye z twojej strony. Otwórz się pozytywnie na życie a ono da ci wiele. Zacznij z wdzięcznością i ciesz się z drobiazgów, a życie stanie się piękne. 😊
@@barwy_zyciahejka glowa do gory. Bedzie dobrze, dzieci to najpiekniejszy dar. Moi rodzice poszli na druga strone w bardzo mlodym wieku. Zostalo Mi opieka nad mlodszym rodzenstwm( 8 i 12 lat mieli) ja niedizo starsza. I to Sama w niemczech a w pl nikogo do podparcia niemialam. Wiec rekawy w gore i dawaj. Zycie wszystko jakos poukladalo i na dzis dzisiejszy jestem szczesliwa ze stalo sie to wszystko w niemczech. Wszyscy troje osiaglismy bez zadnej pomocy mentalnej od Familie i zato jestem bardzo dumna. Zycie kula sie dalej i zaden z Nas niewie na co co jest dobre. Pa kasienko ❤
Mysle ze sama nie wiesz co chcesz i co mówisz!ludzie nie zawsze emigrują z powodu pieniedzy a przed polską mentalnością!w Polsce tez bylabys sama i nieszczesliwa plus biedna,a w pracy jakbyś byla trzykrotne ponizana przez polskiego pracodawcę to ciekawa jestem co bys mówiła a urzedy by ci kłody pod nogi stawiali nie wspomne o sasiadach zawistnych,Polska mentalność to cos najgorszego co moze czlowieka spotkac!
Witam Kasiu, glowa do gory sloneczne promienia juz cie tez przywitaly. Badz sama na siebie stolz ❤. Co do pomocy w niemczech od niemcow to jest naprawde krucho. To jest narod z dwoma lewymi rekami i to juz zawsze tak bylo i chyba zostanie. Tu woli kobieta co ma 24 lat wziasc sobie sprzataczke niz sama sobie mieszkanie czy dom wysprzatac. W tym kraju tak wiekszosc realnie tak wyglada , lepiej zaplacic niz sie prosic. Musze tez wyprostowac ten temat, ze mieszkajace polacy w niemczech niesa lepsi. Zamykac jakies kolezenstwo niejest proste miedzy polakami. Jest bardzo duzo Neid, oszukiwan i nienawisci. Sama przez tu zyjace 40 lat rozne sytuacje poznalam i przezylam. Chcesz byc do polaka mily i dajesz mu zaufanie to cie niestety wykradnie abo oszuka i zostawi na lodzie. Przekonalam sie biestety wiecej niz raz. A pieniedze mi z nieba nie leca tylko czeba na 3 zmiany "zapiepszac". Wiec stwierdzilam ze ta niemiecka metoda moze ani niejest taka zla, zamowic zaplacic i dowidzenia. Chcesz byc dobry, bedziesz wykozystany. Ten Mauer przy Elbe to slop ze starej Brücke co raz tam stala a nowy zelazny most jest kolo zbidowany gdzie s Bahn jezdzi czy moze Autobahn blizej stoji. Pozdrawiam goraco i czym tak dalej❤
Witam, mam dobrą znajomą naszej polskiej narodowości i jest uczciwą osobą, mało jest takich ludzi, ale istnieją. Polacy, niestety, wpadają często w alkoholizm, nieważne kobieta czy mężczyzna. Nie wytrzymują emocjonalnie wymagań ogólnospołecznych. Moje obserwacje. Niemcy też są pomocnymi ludźmi, mam miłe przeżycia. Oczywiście, wolałbym mieszkać w Polsce, ale tu w DE ekonomicznie jest dużo lepiej. Mieszkałam też jakiś czas we Francji i we Włoszech, obie nacje uwielbiają Polaków. Pozdrawiam serdecznie Kasiu i wszystkich tu na kanale, niech Wam się darzy.
Sorry Jak sie ktos TU angesprochen poczul. Oczywiscie SA tez uczciwi i pomagajace osoby polskie. Tak Jak i sa niemcy ktuzy potrafia pomuc i cos zrobic bez oczekiwania odwrotnosci. W kazdym kraju sa ludzie i ludziska. To co pisalam bylo moje osobiste doswiaczenia kture zrobilam z polakami w niemczech.
Otto... to tylko dyskusja dzięki Kasi.. Ludzie się zmieniają, wszyscy bez wyjątku, zmiana jest jedyną stałą rzeczą w życiu każdego człowieka dlatego np. powinno się co 10 lat zmieniać pracę a najlepiej branżę, albo od toksyków trzeba się odcinać za wszelką cenę, żeby nie oszaleć w nieustanne biegnącym świecie, pogoń za materią ma sens do pewnego stopnia. Robienie czegoś z pasją ma sens. Moja niem. sąsiadka latami wysyłała mnie do domu, a dzisiaj odbiera mi paczki, samotna nieszczęśliwa kobieta. Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu, żyj dzisiaj i jutro, może będzie łatwiej. Moim zdaniem nasze miejsce jest tam gdzie najbliższa rodzina. Żyj nie tylko pracą, wychodź na spacery. Hamburg ma tyle pięknych zakątków. Lubisz lasy, rozejrzyj się w okolicy, wystarczy wyjechać poza miasto....a znajdziesz . Życzę tobie byś była silna i szczęśliwa , niezależnie od tego co przyniesie los❤
Wchodząc na ten kanał myslalam , że się odpręże , ze nie będę myslala chodź przez chwilę o problemach,vtylko spędzę fajnie czas oglądając. Tymczasem co raz więcej filmików u Pani typu strajki itp. ja rozumiem, ze to jest życie. Ale myślę, ze YT jest też po to, zeby nie słuchać tego co się dzieje na świecie, bo mamy to na co dzień. Owszem mozna coś napomknąć o danej sytuacji, ze coś się dzieje itp. ale cały film... Owszem oczywiście pewnie ktoś napiszę, nie oglądaj jak Ci tematyka przeszkadza, sa inni twórcy, owszem. Ale lubie oglądać Panią, i gdy widzę, ze znów jakiś filmik o ,,polityce" itp. to z kazdym filmem mi się odechciewa oglądać. No niestety. Oczywiście to jest moje zdanie, i mogę takowe tu pisać. Bo Zaraz się wiadro hejtu poleje na mnie. Pozdrawiam serdecznie.
@@barwy_zycia Ja z kolei uwazam za mądre i odpowiedzialne kiedy kobietę interesuje polityka. Szczególnie jako Matka bo malo kobiet wie o niej cokolwiek. Potem nawet dziecku nie można pomoc czy odpowiedzieć na pytanie. Dzis kobiety chca niec spokojna głowę od polityki ale i tak żyjemy w jej systemie więc dobrze że się intetesujesz wszechstronnie👍.
@@barwy_zycia Pewnie, że dzieję się dużo, świat jest do raz bardziej nie pewny niestety. Nie chcę pani urażać jakim kolwiek komenrarzem, bo dała pani radę w każdej płaszczyźnie życia, nie jedna osoba chciała by być taka. Po prostu ja mam politykę codziennie w domu....że już mam jej dosyć....i po prostu chciała bym chociaż na YT nie czuć tej presji. Pozdrawiam 😀
@@barwy_zycia Oczywiście jeśli ma Pani taką chęć to oczywiście niech pani nagrywa, to Pani kanał, ja tylko mogę wyrazić swoje zdanie, i czekać na zwykłe vlogi. Po prostu ostatnio mało vlogow było 😅 a więcej polityki. Mogę się mylić. Uściski wysyłam z Łodzi 😘
Niemcy to krajna lodu.Oni zupełnie inaczej żyją niż my inna mentalność.Zyja wolniej.Moje dzieci mieszkają w Niemczech.Ostani raz byłam w zeszłym roku 3 miesiące podobało mi się,ale wbić się w ich systemu to wyższa szkoła jazdy.Ja bardzo tęskniłam za Polską tu jestem u siebie, mówię w ojczystym języku.Pozdrawiam.
Zgadzam sie, też stawiają na sport w miejscu w którym mieszkają moje dzieci bardzo biegają, kijki niedaleko jest stadnina koni jeżdżą konno rowery też nie stoją przy garach idą do restauracji zjeść
Ale Pani biadoli i narzeka. Po co tyle gadać ?? Jak się Pani nie podoba to heja wio .........do Polski. Po co robić takie wykłady. Ja mieszkam w Niemczech od ponad 10 lat. Pracuję tu i mam świetną pracę. Wyszłam za mąż za Niemca i wszystko mi pasuje. Jak się nie mogę do czegoś przyzwyczaić to toleruję i tyle. A do czego mam jechać i do czego wracać ?? Do Polski ..........no chyba Pani żartuje. Co w tej Polsce jest teraz ciekawego. Nic, a nic. A więc niech Pani przemyśli, a nie każe myśleć innym. Bo każdy wie co robi. A Pani tylko " zionie" taką złą energią. Pozdrawiam.
To,ze zawisc istnieje wsrod emigrantow to prawda,chociaz sa oczywiscie tez serdeczne,fajne i zyczliwe osoby.Aczkolwiek ta zawisc to nie zaden polski problem jak wielu sugeruje powtarzajac czesto haslo Polak Polakowi wilkiem.Wystarczy poogladac w niemieckiej TV "Goodbye Deutschland" o niemieckich emigrantach wyjezdzajacych gdzies w swiat,zeby zrozumiec,ze oni tez bardzo czesto sa wrecz oszukiwani za granica przez swoich rodakow,czy ze znalezienie w Hiszpanii,w USA czy nawet w Szwajcarii dobrych przyjaciol jest dla Niemca tak samo trudne jak dla nas na obczyznie.Te najglebsze przyjaznie jakie czlowiek znajduje tworza sie podczas lat szkolnych, na studiach,a to czasy kiedy emigrant nie znajduje sie z reguly jeszcze za granica.Do tego dochodzi na poczatku bariera jezykowa,rozncie kulturowe.A wsrod migrantow z tego samego kraju wlasnie ta rywalizacja,by pokazac sie z jak nejlepszej strony,ze jednak mi sie udalo lepiej niz innym.Taki wyscig szczurow na obcym terenie.Twoje podejscie,ze lepiej zaplacic komus za usluge niz sie prosic o pomoc to tez moja zasada zyciowa.Niezaleznosc ponad wszytsko,a najgorsze dlugi jakie mozna miec to dlugi wdziecznosci.Ja czasami pomagam komus,nie oczekujac w zamian rewanzu,ale sam wole nie prosic innych o pomoc,bo czuje sie zobowiazany jakos wobec nich pozniej.Wiec kompletnie cie rozumiem.A to,ze emigracja to zawsze wewnetrzne rozdarcie to smutna prawda i u wielu nie mija to uczucie nigdy,a czasami wrecz narasta.Podswiadomie poprostu czujesz,ze jestes nie u siebie.Pozdrawiam z polnocy HH
Kasiu, a jak to się stało że wyszłaś drugi raz za mąż w Niemczech i co się stało z Twoim trzecim dzieckiem. Gdzie jest Twój drugi mąż i dlaczego się właściwie rozstaliście. Bardzo Cię dopinguję w Twojej przygodzie w Niemczech. Niedawno odkryłam Twój kanał i zostaję. Pozdrawiam !
