Volkswagen Tiguan 2016 (PL) - test i jazda próbna 

Dzięki. To jeden z najmilszych komentarzy, jakie na swój temat czytałem.

To już wiem, kto przede mną zderzak uszkodził ;) Jak odebrałem auto, to nie mogłem haka otworzyć, tyle było piachu. Ja już wyrwałem z czujnikami parkowania, więc poszło z ubezpieczenia.

Nie.mówi.się o dużych rabatach, to obiza później wartość rynkowa aut na rynku wtornym

A bez tej wnęki tyle co w golfie.

O ile dobrze pamiętam VW tego nie umożliwia. Mieliśmy taką sytuację w T-Rocu. Jeśli jest nawigacja na zegarach, to na wyświetlaczu środkowym są chyba tylko wskazówki, POI, itp. Nie pamiętam, jak było później w Allspace, ale tam w ogóle była wczesna wersja softu i coś nie działało.

@@MarekDrives B ci dziekuje za odpowiedz,ale juz widzialem na na YT jak w Tiguanie navi byla na dwoch screenach...wiem,ze w Tuaregu jest taka mozliwosc bo widze u ciebie na filmie...ale wiem tez ze Tuareg to inna liga hehe :)...jakkolwiek dziekuje za info,pozdrawiam...dodam jeszcze,ze b mi sie podoba profesjonalnosc-dwa jezyki...well done mate :)...

Touareg to zupełnie inny Poza tym oni tych nawigacji mają kilka wersji w zależności od poziomu wyposażenia i nawet okresu, w którym samochód był wyprodukowany.

@@MarekDrives Moj tiguan ma 2 tygodnie wiec myslalem,ze moze byc taka opcja

Kiedyś będzie.

Na razie jedyna interesująca wszystkich Alfa rozpisana do końca świata i o jeden dzień dłużej. Czekam na nowy egzemplarz.

Duże koła, więc nie wygląda.

W porównaniu z pierwszą generacją byłem rozczarowany. To nie jest samochód niewygodny, ale spodziewałem się więcej. VW twierdzi, że te hałasy związane są z aktywnym zawieszeniem. Nie jeździłem wersją z zawieszeniem standardowym. Na pewno im więcej gumy na kołach, tym lepiej, a to z kolei będzie trudne, bo lepsze wersje wyposażenia zwykle sprzedawane są na większej feldze, a sprzedawcy będą starali się wciskać klientowi pakiet R-Line.

Dziękuję za odpowiedź. Może faktycznie jest coś na rzeczy - również spotkałem się z podobnym zjawiskiem(dobijaniem i dziwnymi hałasami dochodzącymi zawieszenia) w VW CC z adaptacyjnym zawiasem. Co ciekawe w trybie problem nie występował jedynie w trybie Sport. Auto kupione nowe i sprawdzane później pod tym kątem parokrotnie w serwisie. Uznałem, że ten tym tak ma...

Zdrowy rozsądek to jest normalna jazda. Jeśli uważa Pan inaczej, sugeruję oddać prawo jazdy, bo stwarza Pan zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Właśnie dlatego napisałem w granicach zdrowego rozsądku,żeby kogoś nie zabić ani samemu nie zginąć.Teraz to pan mnie nie zrozumiał..

Nie oceniam systemów nagłośnienia, bo się na tym nie znam.

A wracając do materiału AMiS, z taką konkurencją Tiguan wygrywa przed odpaleniem silnika. Gdyby go postawili obok Tucsona (którego wcale nie uważam za ideał), byłoby trudniej.

Marek Drives Tucson na ostatnim miejscu był, lepsi od niego byli też CX5 i Sportage

***** O proszę. Obawiam się, że nic więcej nie skomentuję, zanim nie przeczytam testu. AMiS ma jakąś stronę interentową czy oni tylko w papierze?

Nie wiem czy mają online , wydanie specjalne 4/2016...bardzo ciekawe z resztą.

Raczej kwestia optymalizacji pod kątem niskiego zużycia paliwa.

mam nowe BMW X1 w benzynie i w automacie no i też jest tu taka opóźniona reakcja na wciśnięcie gazu.

W każdym samochodzie to występuje. W niektórych jest bardziej słyszalne, w innych mniej.

Mam nadzieję, że na wiosnę.

No, nie bardzo. Jeszcze nie skończyłem konfigurować XC60, żeby było porównywalnie wyposażone, jak ten Tiguan, a już mam 207k pln na liczniku.

Byłem w salonie Volvo, ofertę dostałem :) Byłem też w VW. I tam zniżki nie było... Od dawna w pewnych markach to co w konfiguratorach wychodzi nijak się ma do rzeczywistości.

Lech Lewandowski Trudno, żebyś dostał zniżkę na samochód, który właśnie wszedł do sprzedaży. A XC60 ma już swoje lata. Przyjąłem zasadę, że porównuję wg oficjalnego cennika. Nie moge odpowiedać za czasowe promocje lub politykę cenową danego dilera.

To zazwyczaj prawda. Choć Opel na nową Astrę daje duże zniżki, a ten model podobno dobrze się sprzedaje. Wydaje mi się, że w Warszawie w każdym bądź razie klienci wybierają jednak markę Volvo, bo XC60 jest bardzo dużo. Ostatnio stojąc w korku na Trasie Łazienkowskiej od Wisły do Pomnika Lotnika liczyłem ile jest aut typu suv różnych marek. Volvo było na podium. VW brak.

A zasadę rozumiem. Jakoś temat cen trzeba ugryźć, chociaż życie często weryfikuje cenniki:)

Nie.

Bo w Europie mamy inne prawo niż w Stanach.

Dziękuję, byłem w wakacje MX-5 i jeździłem też poza autostradami.

Więc raczej nie mamy co narzekać na polskie drogi. Wielu Niemców którzy przyjechali do Polski zadziwiła jakość dróg

Wektor WG W sensie, że w Polsce nie było białych niedźwiedzi na ulicach? Na pewno :)

Chcąc byś złośliwy zapytam czy w Kanadzie też Panu przeszkadzały flagi Kanady przy drodze? ;)

Wektor WG Nie, ponieważ kanadyjska duma narodowa nie sprowadza się do palenia flag innych państw.

a może Kodiaq?

ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-J9X0e8mybVg.html

... i co wygrało? Mam dokładnie taki sam dylemat.

Samochód jest ubezpieczony.

@@MarekDrives czyli jeżeli jest ubezpieczony to może mógłbyś kiedyś jakoś przypadkowo dla widzów spalić jakiegos volkswagena albo hondę tak jak spalił mercedesa rosyjski youtuber. Tylko że ty byś to zroblił Marku przypadkowo. Jakaś urwana listwa pod zderzakiem ucieszyła mnie trochę ale nie jest to co tygrysy lubią najbardziej. Pozdrawiam i życzę 10 mln subów.

Nie pobiera Ci oleju ten silnik 1.5?

Sorento to taki tani Touareg, jest znacznie większa od Tiguana. I bardziej ociężała. I szybciej się zakopuje ;)

sorento dużo większe , cięższe i zdaje się że lepiej wykończone w środku

Karol Stanislawek no właśnie jak tak siedziałem w jednym i drugim to jakoś nie zauważyłem tej różnicy chociaż przyznam że Sorento mimo swoich gabarytów jakoś wydaje się być mimo wszystko zgrabniejsze

miałem okazję podróżować 1 wersją ( 150 diesel/manual) i najbliższe porównanie to mazda cx5, zwłaszcza jeżeli chodzi o dynamikę i lekkość jazdy. Ale wnętrze .... jak to w VW po 100 000 km powoli zaczyna się biodegradować. + za ilośc miejsca ale kosztem komfortu (np długości siedziska tylniej kanapy). KIA z automatem jest bardziej .. dostojna, spokojna. wnętrze przynajmniej w wersji najwyższej bardziej podobne do tych z bmw, niestety elektronika i integracja systemów odstaje od tej w VW przynajmniej po objeżeniu filmu Marka. POdstawowa funkcjonalność jest ale nie ma trybów indywidualnych i innych bajerów.

Karol Stanislawek tylko czy rzeczywiście z tych trybów indywidualnych się korzysta? Bo mi by się chyba nie chciało tak siedzieć i myśleć co ja tam bym chciał ale to mój punkt widzenia w sumie pomyślałem o tym oglądając tą prezentację. Ja to bym zdecydowanie korzystał z tych predefiniowanych ustawień. No ale to rzecz gustu. Dopytam jeszcze co masz na myśli pisząc o tej integracji bo oglądałem oba filmy i nie do końca wiem o co chodzi. Chyba czegoś nie wyłapałem

Bo taka konstrukcja.

Chyba taka oszczędność.

widziałem to wnętrze, siedziałem w środku i nie ma co, francuzi strzelili designerską petardę

Bartolomeo Nie tylko designerską, ale i materiałową, szczególnie w wersji Allure. Z jasną tapicerką to już w ogóle miodzio.

Adscea Ale bogatsza wersja wcale nie jest specjalnie droższa. Kosztuje nawet mniej od konkurencji. Spasowanie tez jest bardzo dobre, nikomu nie ustępuje (a na pewno nie Hondzie).

Adscea W takim razie do czego się odnosiłeś udzielając się w tym wątku? Do Tourana czy 3008? Bo o tym pierwszym nie było tu ani słowa.

Adscea O którym nikt nie wspomniał ani słowa.

W swoim czasie. Niestety jedno z aut testowych zostało uszkodzone i mam miesięczne opóźnieniej.

Co kto lubi. Zawsze możesz jeszcze kupić Mercedesa GLC albo BMW X3 ;)

NIe przepadam za tym segmentem ale za 200k można mieć już nie--gplasa, pełnoprawnego suva, a nie podwyższonego Golfa

Czyli konkretnie co?

Dobra, mój błąd, nie można mieć

Jan Kowalski Ewentualnie Jeep Renegade Trailhawk i jeszcze trochę zostanie.

W tym samochodzie czy w ogóle w konfiguratorze?

W konfiguratorze / cenniku. Jest ogrzewanie foteli ale wentylacji nie ma.

Rzeczywiście. Założę się się, że pojawią się po liftingu :)

Bloto.

Muszę chyba nagrać materiał o mojej metodologii, bo nie chce mi się ciągle tego samego pisać. Ale OK, wyjaśniam. Mój cykl nie jest wyjątkowo "naukowy", ale w miarę powtarzalny. Tzn. każdym samochodem jeżdżę po stałych trasach i robię nimi podobny przebieg. Z niewielkimi wyjątkami, kiedy akurat jadę gdzieś dalej i dobijam kilkaset kilometrów więcej niż zwykle. O ile samochód nie jest z założenia "sportowy", staram się nim jeździć 1. zgodnie z zasadami eko jazdy, co implikuje 2. z prędkością, z jaką porusza się większość innych kierowców na drodze. Czyli nie ściemniam, że jadę 50 na 50-ce, bo tyle w Polsce nikt nie jeździ. Zwykle jest to 20-30 ponad ograniczenie, bo tak jadą wszyscy i nie ma sensu ani jechać wolniej i blokować innych, ani jechać szybciej i bez sensu wyprzedzać. Po prostu jadę normalnie (wg polskich standardów). Jeśli samochód jest wyposażony w tryb ekonomiczny, to taki tryb włączam, bo dzięki niemu można zaoszczędzić 10-15 procent paliwa. Na tej podstawie jestem w stanie ocenić na ile samochód jest oszczędny w warunkach zbliżonych do drogowych realiów. Gdybym jeździł jeszcze bardziej "po polsku", czyli wyprzedzanie na trzeciego tylko po to, żeby za kilometr zahamować i skręcić, to pewnie każdy samochód paliłby dwa razy tyle, co obiecuje producent. Ale zakładam, że większość kierowców zachowuje umiar.

A próbowałeś kontaktować się z serwisem?

@@MarekDrives skontaktowałem się z infolinią VW. Złożyłem reklamację/skargę z roszczeniem. Dostałem odpowiedź że do 14 dni ktoś się ze mną skontaktuje. Tak mnie załatwili na dzień przed wyjazdem na urlop:/

@@KH-ll7xh o terminach w serwisie słyszałem. Czy minęły dwa tygodnie?

@@MarekDrives nie minęły 2 tygodnie. Ale wtopa Volkswagena poziom master. To dotyczy dziesiątków tysięcy pojazdów, tylko że nie wszyscy mają świadomość

@@KH-ll7xh napisz do mnie proszę na priv z jakimś namiarem mail/telefon. Chciałbym przekazać kontakt do Ciebie do odpowiedniej osoby. Mail do mnie znajdziesz w zakładce "o mnie" na YT.

Ale jakiego co?

suva / crosovera kia sportage? nissana? bmw ? bo taak oglądam i się zastanawiam jakiego wybrać

CosplayFanpl ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-J9X0e8mybVg.html

Obejrzę tylko bardziej martwie się marka

dziekuje za ten filmik :) i CIekawy odcinek czekam na więcej :)

Tak, ale ja mówię o Easy Drive - to leasing konsumencki, ale z jakiegoś powodu nie może się to tak po prostu nazywać. www.volkswagen.pl/pl/finansowanie/easydrive.html Leasing na firmę wiadomo, że lepiej wyjdzie.

Będzie.

Marek Drives 😊😊😊

Podobno lepiej wykończony w środku niz Tiguan

Podobno tak...myślę że będzie to ciekawa propozycja😊

trochę popłynołeś.

Przeciętne.

Zaczyna się 100k. Nie musisz brać wypasionego Highline'a. Poza tym brałbym w EasyDrive z zerową wpłatą i za trzy lata wymienił na nowy. www.volkswagen.pl/pl/finansowanie/easydrive.html

Na każde auto mogę sobie leasing załatwić. Na normalnych zasadach. Szkoda, że w podsumowaniu nie odniosłeś się Kodjaqa. Patrząc na ceny wychodzi nadzwyczaj atrakcyjnie a rozwiązania ma przeciez bardzo podobne. Choć generalnie SUVy czy Crosovery ceny mają totalnie od czapy.

Michał Majewski Różnica w cenie poniżej 10 procent, nie uwzględniając wyposażenia dodatkowego, które w Skodzie potrafi podbić cenę powyżej ceny VW. Jasne, Kodiaq ma dwa dodatkowe miejsca. Ciekawe będzie porównanie, jak wyjdzie 7-miejscowy Tiguan w przyszłym roku.

O nazwie VW Atlas? :) Wiem, wiem nie na Europę...

BogdanH Nie, nie. Atlas to jedno, a 7-miejscowy Tiguan to drugie. Skoro już mają Kodiaqa, to mogę nakleić znaczek VW na maskę :)

Mi tam nie przeszkadza ale ciekaw jestem czy coś widać gdy słońce pada bezpośrednio na taki wyświetlacz. Zazwyczaj na LCD nie widać nic. Pewnie też z polaryzacyjnymi okularami przeciwsłonecznymi nie współgra.

McLfan A co jesli ktos chce miec wyswietlacz zamiast zegarow, albo smartwatcha zamiast zegarka z blatem? Chyba dobrze ze jest mozliwosc wyboru czegos innego, nowego. A czy to jest lepsze czy gorsze to juz tylko kupujacemu oceniac.

are k Jak widzisz jeździłem w pełnym słońcu i nie przypominam sobie problemów z odczytaniem zegarów.

Witold Rewiako, coraz częściej wyboru brak. Przynajmniej z konfiguratora Forda wynika, że Mondeo tylko w najuboższej wersji ma zegary. Droższe wersje mają już w standardzie wyświetlacz. Nie, żeby mnie to bezpośrednio dotyczyło teraz, ale za 10 lat pewnie już tak. ;)

***** Nie wiem ile kosztuje produkcja zegarów wirtualnych vs. tradycyjnych, ale zauważ, że opracowanie takiego rozwiązania to coś więcej, niż włożenie do auta tabletu ze sklepowej półki.

Osobiście byłem już zdecydowany na właśnie taką CX-5 - wychodziła w cenie niecałe 157 tysięcy. Niestety nie było możliwości negocjacji ceny, a jedynie dołożono do oferty listwy progowe, dywaniki i alarm. W wyposażeniu nie było nawet koła dojazdowego, za które trzeba dopłacić 2,5 tyś złotych. Jak wspominałem, byłem już zdecydowany na zakup ale... odwiedziłem VW. I tutaj za niecałe 159 tyś. złotych udało się zamówić samochód 2.0 TSI, który z wyposażeniem wg cennika powinien kosztować 180 tyś złotych (upust w cenie + dołożone wyposażenie). W standardzie miał nawet koło dojazdowe...Powiem tak - serce było za Mazdą a rozum wybrał VW. Mazda na pierwszy rzut oka wyda się ładniejsza, choć nie można powiedzieć, że Tiguan jest brzydki. natomiast jeśli chodzi o wnętrze to bardziej spodobał mi się VW. Wydaje się on samochodem bardziej rodzinnym i bardziej wygodnym. Można wyliczyć sporo drobiazgów (detali), które o tym świadczą. Osobiście zwróciłem uwagę np. na 3strefową klimatyzację - CX5 nie ma z tyłu nawet nawiewów. Dużo lepszy system audio - Dynaudio, które bije na głowę krytykowane na różnych forach Bose (chodzi o te konkretne z CX-5, które nie posiada np. subwoofera). Z wygodnych rozwiązań można wspomnieć jeszcze o tylnych stolikach, regulowanym podłokietniku, regulowanych w 2 płaszczyznach zagłówkach przednich siedzeń, czy nawet takiej głupocie jak dodatkowy spryskiwacz na kamerę cofania. W CX-5 nie uświadczysz np. panoramicznego dachu, kamer 360st, active info display - który razem z hud'em przypadł mi do gustu (ale rozumiem, że nie każdemu taka nowinka musi się podobać). Tiguan w zamówionej przeze mnie wersji ma samouszczelniające się opony, które chyba również nie są dostępne w CX-5. Bardzo fajnym gadżetem też jest regulowane podświetlanie ambientowe, które w ciemnościach tworzy świetny nastrój. Przednie fotele Tiguana są również wygodniejsze - możliwe, że ma na to wpływ dłuższe o 4cm siedzisko, które daje lepsze podparcie ud. Nawigacja również jest bardziej przyjazna - zarówno jeśli chodzi o wyświetlanie map jak i ustawianie adresów (podczas jazdy ustawić coś tym pokrętłem to masakra - lepiej wybrać głosowo). Do tego samą nawigację możesz wyświetlić "tradycyjnie" na wyświetlaczu konsoli razem lub osobno z active info display, a same wskazówki za ile skręcić itp. wyświetlają Ci się na hudzie. Jeśli chodzi o osiągi, to 180KM zupełnie dają radę z Tiguanem. Mimo mniejszej o 12KM mocy ale większemu momentowi obrotowemu, samochód jest szybszy od CX-5 i porównywalnie pali.Nie wypowiem się na temat awaryjności obu samochodów, choć podejrzewam, że CX-5 będzie bardziej niezawodna od Tiguana. Statystyki również to pokazuję, choć Tiguan nie wypada w nich również całkiem dobrze. Ale jak mawiał mój profesor - "statystyka jest jak striptizerka - dużo pokazuje ale nic nie daje". Mazda daje 3letnią gwarancję + obecnie przedłużenie za 1zł do 5lat. Zamówionego Tiguana mam z gwarancją 2+2 z limitem 80tyś km. Podejrzewam, że VW szybciej trafi szlag, ale umówmy się - kupując nowy samochód i jeżdżąc rocznie do 15 tyś km (w moim przypadku), to czy samochód siądzie przy 150 czy 200 czy nawet 250 tyś km. nie robi mi specjalnie różnicy... Jeśli ktoś dużo jeździ to fatycznie może brać to pod uwagę - ale podejrzewam, że wtedy wybierze diesla. Ze względu na krótkie trasy i mały roczny przebieg odrzuciłem klekota. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze stare powiedzenie - "jak dbasz, tak masz". Można zajechać najmniej awaryjne samochody. obecnej generacji silnik TSI dzięki Bogu pozbawiony jest wad konstrukcyjnych, zwłaszcza pierwszej generacji, która zasłynęła olbrzymimi dolewkami oleju i zacieraniem (obniżając wagę, użyto za delikatnych części, które z czasem się wycierały). Dzięki turbo jednak musi szybciej odmówić posłuszeństwa od "wolnossaka", choć trzeba przyznać, że silnik Mazdy też w jakimś stopniu jest wyżyłowany (przez zwiększenie sprężania jak w dieslu).Dodam jeszcze, że przed zakupem brałem pod uwagę całą masę samochodów z tego segmentu (nie mam uprzedzeń do marek). Były to jeszcze m.in RAV4, Sportage, Tucson, Kuga, Q5, X3. Na starcie odrzuciłem CRV - nie podobał się żonie :) oraz XC-60 ze względu na brak sensownego dla mnie silnika benzynowego (dodatkowo Q5, X3 czy XC-60 miałyby znacząco niskie wyposażenie przy podobnej cenie, której nie chcieliśmy już naciągać).Trochę się rozpisałem ale widząc Twój komentarz pomyślałem, że napiszę parę słów czemu wybrałem właśnie Tiguana. Nie każdemu muszą podoba się nowinki techniczne, takie a nie inne rozwiązania czy sam wygląd - i w sumie to jest piękne, ponieważ o gustach się nie dyskutuje :). Inaczej nikt nie kupowałby swego czasu np. Multipli :). Choć jak wspominałem Tiguan moim zdaniem nie wygląda tak źle - najsłabiej wypada chyba z tyłu.Pozdrawiam.

Dobrze, że się rozpisałeś... przeczytałem wszystko z uwagą... ja się biłem z myślami długo między CX5, a Tiguanem. po jazdach testowych, porównaniu cenników i ... wnętrz obu samochodów, postanowiłem że .... poczekam na test drive 3008. Co zamierzam zrobić w najbliższych tygodniach. mieszkam w BE, auto już jest w sprzedaży, bije na głowę wnętrzem Mazdę, ma interesujący silnik benzynowy 1.6 THP 165 koni z automatem i nie kosztuje majątku w wersji najwyższej wyposażenia. Francuzi już robią porównania Tiguana z 3008 i wg. nich (oczywiście ;-)) Peugeot jest fajniejszy bo: jeździ lepiej (gaz, kierownica, zawieszenie, sportowy charakter auta), lepiej wygląda i mniej kosztuje. wiem... zaraz będzie historia o francuskich autach ;-)....tak czy owak, Tiguanowi brakuje charakteru, zwłaszcza za kierownicą. za to świetnym graczem w segmencie jest nowy X1. jeździłem manualnym dieslem 2.0 150 koni i przez pierwsze parę minut myślałem że mi dali przez pomyłkę jakąś mocną benzynę. auto się rwało do jazdy, genialne zawieszenie i kierownica i ... wyciszenie, miejsca więcej niż w starym tiguanie. na rodzinę 2+2 spokojnie wystarczy. polecam!

Przepraszam za kilka błędów popełnionych z pośpiechu - małe litery i dziwne dodane "nie". Za dużo tekstu naraz. Początkowo również interesowałem się 3008, ale stwierdziliśmy z żoną, że nie będziemy na niego czekać (można tak czekać w nieskończoność, bo zawsze coś się zapowiada na horyzoncie). Już po zamówieniu VW, okazało się, że 3008 nie będzie dostępny z napędem 4x4, który chcieliśmy mieć - więc nie żałujemy. Swoją drogą jak na samochód z napędem na przednią oś, Peugeot również poszalał z cenami.W poprzedniej wypowiedzi zapomniałem dodać jeszcze o jednej fajnej rzeczy w Tiguanie - niedostępnej w CX-5. Chodzi mi mianowicie o łopatki do zmiany biegów - niby niepotrzebny bajer, ale czasem daje frajdę :). Wiem, że ogólnie można żyć bez większości tych bajerów, które wymieniłem - ale jak się podobają to czemu ich nie mieć? Taki system kamer 360st - z pozoru niepotrzebny, ponieważ wystarczyłaby jedna kamera cofania, a nawet i bez niej człowiek spokojnie dałby sobie radę... Przynajmniej kiedyś... Jak nie posiadał żony, która podczas parkowania takiego Tiguana może go skrócić do wymiarów poprzedniej generacji :). W sumie zaczynam dostrzegać sens słów dealera Mazdy, który odpowiedział mi na pytanie, czemu CX-5 nie ma koła dojazdowego w wyposażeniu seryjnym. Mianowicie powiedział, że większość ludzi i tak nie wie jak je zmienić... Dodał również, że spora część klientów wybierających CX-5 to płeć piękna... Osobiście nie wyobrażam sobie samochodu bez "zapasu" - oby nigdy nie był potrzebny. W całej swojej historii za kółkiem (jakieś 17lat), potrzebowałem go kilka razy. Jednak znając prawo Murphy'ego - bez zapasu pewnie miałbym takie przygody częściej.Pozdrawiam.

tak tak, można czekać na Świętego Graala w nieskończoność... ale mi się jeszcze tak strasznie nie spieszy ze zmianą auta... więc się przyglądam, z uwagą, żeby nie popełnić błędu takiego jak z poprzednikiem. mam tourana 1.6 tdi z automatem... 105 koni z DSG to jest katastrofa. odradzam wszystkim! dynamiki żadnej, dodatkowo DSG potrafi przy 60km/h wrzucić 7-y bieg, auto się dławi i krztusi bo obroty spadają do 1200rpm albo i niżej! jedzie bez mocy, ospale, z turbodziurą ... a i tak pluje NOx'ami jak wiadomo. bez sensu.

Każdą CX5 nie możesz pod dębem a nie daj Boże pod kasztanem parkować. Ja to raz zrobiłem i byłem nieźle ździwiony.

Mam dwa te auta lecz tiguan troche lepszy lecz kia większa

Tylko, że Ateca w porównaniu do Tiguana jest niestety gorzej wykonana i wyposażona. Po pierwsze - brak sensownego na tą chwilę silnika benzynowego. No chyba, ze ktoś chce super fajne 1.0 lub siłacza 1.4... Klekoty mnie nie interesują - diesle to powoli relikt przeszłości (niebawem nie będzie nimi można wjeżdżać do większości centrum większych miast - ekologia...). Z wyposażenia - brak 3strefowej klimy, HUD, active info display, elektryki siedzeń czy skórzanej tapicerki - to tak na prędko, co przyszło mi do głowy.

I dlatego właśnie Ateca znajdzie klientów, którzy nie wymagają wszystkiego co jest dostępne w bliźniaczej marce, a dobiorą to co jest niezbędne i jeszcze zostanie w kieszeni. W lekkiej atece 150konny 1.4 w benzynie wielu klientom wystarczy. Potwierdzają to nawet opinie brytyjskich dziennikarzy. To jest lekki samochód. Ja z 1.4 jestem bardzo zadowolony, chodź napędza tegorocznego Leona FR. Mądrych decyzji wszystkim życzę.

W swoim czasie.

Nie wiem.

to może warto sprawdzić? Pewnie nie tylko ja chętnie obejrzałbym test Forka w Twoim wykonaniu. pozdr

Jarosław Simiński Tak jak wielokrotnie pisałem, Subaru nie spina mi się finansowo/czasowo. Nie mam dwóch dni na wycieczki do Krakowa.

Który jest o wiele ciaśniejszy w środku.

a co ma piernik do wiatraka? :) przecież to kompletnie różne auta.

a ja wolałbym Mercedesa Sprintera

Inne auto, inny target. Seat ma dużo mniej opcji, jest inaczej pomyślany - to taki Tiguan, dla tych, którzy chcą i tak auto w gorszej wersji wyposażeniowej. Skoda to Seat 7 osobowy. Natomiast Ateca ma bardzo niski limit produkcji, w tym roku na Polskę to z tego co pamiętam 320 sztuk, więc raczej nie starają się mieć hitu sprzedażowego ;)

Michał Bal Wszyscy mówię że Skody SUV będzie lepszy od Tiguana i w Polsce jest tak promowana i gdzieś czytałem artykuł że nr.1 w Polsce sprzedaży będzie i nawet Octavia spadnie a nawet Nissan Qashqai spadnie z rankingu sprzedaży w Europie. Kupiłem sobie czasopismo motoryzacyjne i tam na środku tego czasopisma był wielki artykuł suva skody i nic nie było o seacie i vw nieźle jest promowana w Polsce aż to mnie przeraża.

Polska jest ewenementem, jeśli chodzi o sprzedaż Skody. W Europie Skoda jest mniej więcej na 10. pozycji, jeśli chodzi o udział w rynku.

Oj teraz w Niemczech jest bummmm na skodę. Będą musieli managery z VW skrócić łańcuch :)