Moim zdaniem, to protestują i przeszkadzają ci co z miasta uciekli na wieś. Marzyło im się sielski spokuj. Ale zapomnieli że wieś ma swoje uroki i zapachy. Taki świat, tacy ludzie. Pozdrawiam i rób swoje.
Bardzo możliwe , że ci z miasta. Ja chwała Bogu nigdy nie miałem takiego spotkania z takimi ludźmi, ale rozmawiałem kiedyś z człowiekiem co mu wokół gospodarstwa sporo nowych domków postawili ludzie też ci z miasta i mówił, że miastowi są ok (przynajmniej wtedy tak było) ale ci swoi co ostatnią krowę świnkę i nawet kurkę sprzedali i tylko podwóreczko grabią cały czas to masakra wszystko zaczęło im przeszkadzać, każdy smrodzik, każdy hałas.
myslisz ze to takie proste jak zaczna donosic wieczne kontrole badanie co leje a wtedy nie wylejesz bedziesz czekal kilka dni az zbadaja jak to nie pomorze to beda nowe pomysly na co innego donosic zrozum ze polski narod sprzedaje sie na wzajem i potrafi tylko donosic i utrudniac a ukraincow po dupie np calowac polska to najgorszy kraj w europie do zycia z ludzmi
Problem leży po stronie rządu obecnego jak i poprzedniego. Trzeba wprowadzić ustawę ŻELAZNĄ tako którą będzie chronic rolnika prze tego typu sytuacjami mieszczuchy powinni być poinformowani o procesie produkcyjnym nawsi i pisemna deklaracja że są świadomi gdzie chcą mieszkać.
Łukasz rób swoje teraz nastały takie czasy wrogie że jeden drugiemu pod góre robi czy w rodzinie czy w pracy jeden drugiego najchętniej do więzienia by wsadził byleby wyjść na swoje :) Głowa do góry realizuj swoje cele Kirowce rura gruber bułgar i nie przejmuj się niczym suby ida w górę także niedługo odcinek specjalny i znowu będziemy wszyscy szczęśliwi :)
Lukasz, żaden z twoich materiałów nie był nudny, zawsze się miło ogląda😀 obybtak dalej. A co do gnojowicy/pofermentu będzie pachnieć jak pachnie i nikt tego nie zmieni, wieś była jest i będzie wsią. Problemem na wsi są ludzie którzy przeprowadzili się na wieś z miast w których to pokazane jest jak wieś jest pięknie namalowana. Moim zdaniem skoro na wsi śmierdzi to niech wracają do miast, spaliny są zdrowsze. Pozdrawiam i udanych żniw. Niech sypie żeby VOLVO nie nadarzała odbierać 🌾🌾
@@hubihubertus1966 ale trzeb tez wiedzieć co to znaczy mieszkać na wsi, rolnicy im tych działek na sile nie wciskali. Chcieli to kupili. Żywność musi być gdzieś produkowana. Takie jest życie.
@@michalzbiciak911 Ani oni na siłę rolnikom ich nie zabrali. Chcieli ciszy i spokoju na wsi i teraz to egzekwują. Nie żebym był za tym po prostu pisze jak jest.
@@hubihubertus1966 Ale przeprowadząjąc się na wieś wypadałoby się najpierw zapoznać z realiami życia na wsi. Z resztą co oni chcą wyegzekwować? Jest gdzieś napisane że na wsi ma być cisza i spokój? Na prawdę nie jestem w stanie zrozumieć ludzi którzy mieszkając całe życie w mieście w hałasie i smrodzie spalin łapią taki ból dupy o to że kombajn jeździ po polu 2 km dalej o drugiej w nocy.
Ja tam leje gnojówę wszędzie. Pole tak capi że aż mnie cofa. leję zawsze jak się nazbiera. Smród, a kapie z beczki jak jadę na cała wioskę. Jak mi raz jeden napyskował to zatrzymałem się u niego pod domem z przypadkowo niedomkniętą, cieknącą beczką pełnej gnojówy. Smród utrzymywał się z tydzień. Wylało się chyba z 500l. Ciekła gnojówa po podwórku, wleciała do piwnicy , garażu , wszędzie. Jak to zauważyłem odrazu chciałem zakręcić, ale coś ię zepsuło. Nie dało się nawet uruchomić starego ursusa. Akt padło. Zostawiłem na światłach.
Łukasz nie ma co się poddawać, lej tą gnojowice i tyle w temacie. Dobre ze u ciebie dyskusja tak się skończyła, mi w żniwa połamali nos jak odwoziłem rzepak bo „kurzyłem”… niestety bywa ciężko w tym fachu
Powiem tak ja jestem z miasta , ale wiem dobrze ze gdyby nie praca takich ludzi jak Ty i tobie podobnych nie było by co jeść . A to jest normalne ze niech turę rzeczy śmierdzą . To jest rzecz normalna .
dlatego sie takich tepi zeby bylo dobrze trzeba ich wygonic sila tak bedzie coraz trudniej a rozmowy nic nie pomoga bo tacy zawzieci beda robic na zlosc i niszczyc po zlosci dlaczego u nas hodowla upada ludzie podrzucaja zdechle zwierzeta z chorobami by rolnik upadl takich mamy polakow
Maja szczescie ze na Ciebie trafili. Mialem kiedys hodowle, to i gnojowice mialem, wies z jedna glowna droga to wiadomo ze na tylach obory. Zaczeli mieszczuchy budowac sie na ogrodach, to zaczelo im smierdziec. Najbardziej jape darl typ, co sasiadowal plotem na moim polu. Wkur.. Sie, pojechalem 2 m blizej granicy, uwalilem caly plot gestwina. Policja itp. Przyznalem sie ze awaria beczkowozu i umyje ten plot, zaplace za firme (1000zl) i po sprawie. Po policji powiedzialem na nieoficjalu ze za 1000zl to moge mu regularnie uwalac ten plot i zobaczymy kto dluzej wytrzyma. Oczywiscie firma przybyla po 2 dniach jak apogeum smoru juz minelo. Podali do sadu ze ciuchy musieli wyrzucic i inne jajca, ale sad uniewinnil bo biegly powiedzial ze wystarczylo wyprac w odpowiedniej temperaturze i te rzeczy nie byly w bezposrednim kontakcie itp. Koszty za papuge zwrocili, i druga taka akcja byla niepotrzebna ☺ tych to zlalbym tym gnojem i mialbym gdzies, za takie rzeczy nie zamykaja, a do smrodu by sie przyzwyczaili zanim by go zmyli 😂
Ja też jestem od kilku dni przestępcą 😊 mianowicie, zamówiłem do zrobienia i kupiłem piec na węgiel tzw zwykły kopciuch. Bez żadnych podajników, dmuchaw, sterowników itp. Ale będzie kopcił jak stara lokomotywa 😁 oczywiście jak będzie rozpalane mówię to bo większość idiotów myśli że taki piec cały czas dymi. Firma w której zamówiłem ten piec robi oczywiści nowoczesne piece które spełniają wszystkie normy 😛 ale po,, cichaczu,,,, na ucho szeptem,, zrobili mi taki piec👍 jeszcze trochę i wprowadzą takie prowo że będziesz musiał pisać podanie do gminy by ta wyznaczyła ci termin kiedy możesz stukać swoją babę 😏 w jakich dniach, o której godz i jak długo.
Na polu smierdzi ale na talerzu juz nie,ehh takie podłe czasy,robić swoje i do przodu.Wole zapach gnojówki niz miejskie szczyny i smietniki.Wieś to potega i tego sie trzymajmy.
Ja całe życie mieszkam na wsi. Z gospodarką miałem co nieco w życiu do czynienia chociaż nie na taką skalę jak Lukasz, jednak znam smak tej roboty. Od 10 lat mieszkam blisko Opola w małej wiosce i zawszd w czasie żniw i nie tylko bawi mnie ale też i żenuje zachowanie co poniektórych "mieszczuchów" którzy wybudowali sobie nowy domek na wiejskich terenach. Bo to kombajn halasuje i kurzy, bo to traktor jedzie z tym czy innym itp itd... Nie mam pojęcia, ci tacy ludzie muszą mieć w głowach- chyba tyle samo pyrzu i kamieni co u mnie na polu. Ale ich dzieci, kiedy spytać się skąd bierze się chleb, mięsko czy warzywka to zgodnie odpowiadają że z biedronki.😩😩😩 Łukaszu- olej ignorantów i rób swoje bo robisz to co lubisz, pokazujesz to z pasją i w taki sposób, że wiadomo jak coś wrzucisz to bedzie to zawsze coś ciekawego. Pozdro
za granica leja przykrywaja na drugi dzien nikomu nic nie przeskadza bo tam sie szanuja wiedza ze im wiecej rolnik wyprodukuje tym tansza zywnosc beda mieli
Nie żeby coś, ale tak paczam... Może już czas na tą kierkę od volva... Na przykład na ładne grube obszycie, jakaś skóra, coś... Ładnie wygląda, fajniej się czymie i takie tam😁 A propos durnych ludzi - miej ich głęboko - dla większości rolnik nie potrzebny... Przecież wszelkie żarcie nie pochodzi od rolnika, a ze sklepu, a mleko zawsze bierze się z kartonu, a nie od krowy...
Materiał klasa jak zawsze. Plus taki to że nie jestem sam. Również mam notoryczny problem z tematem zapachu na polu czy pryskania nawet późnym wieczorem. I fakt naprawdę robić się odechciewa po takich "akcjach"
Łukasz co ty na kacu 😅 Życzę SPOKOJNYCH i bezawaryjnych żniw i dobrych plonòw A co do tych ludzi to im sie w głowach poprzewracało. Zamiast wspierać lokalne rolnictwo to oni nie bo " śmielći" Nie przejmuj sie ròb swoje bo żadnego prawa nie łamiesz 😃
Czuby nie l..... E a potem drogo JM w sklepie. Ze wsi miasta się porobiły . Zapomnieli jak kupa obornika była na podwurku na środku. Pozdrawiam. I życzę wytrwałości bo gdyby nie ty i jni rolnicy nie było by co jeść.
No to już wiadomo czemu nie możesz lać pofermentu . Podejrzewam że niezłe paszkiwkile poszły do gminy na Ciebie , współczuje takich sąsiadów. Szkoda że w polsce nie można mieć broni , to takich sytuqcji by nie było. Albo że jak ktoś ci ktoś blokuje drogę to możesz go rozjechać , było by łatwiej w życiu XD
Kilkaset metrów ode mnie jest człowiek który posiadał gospodarstwo, wykonywał wywożenie obornika na pole, żniwa czasem do 3 rano jak to w sezonie żniwnym jest normalne. Kilka lat temu zrezygnował z uprawy ziemi. Rok po zrezygnowaniu z uprawy rozpoczęły się problemy bo nagle zaczął mu śmierdzieć obornik na polu, kombajn po 22 przyjechał skosić małe pole sąsiadowi owego osobnika i w kilkanaście minut po rozpoczęciu pracy kombajnista miał badanie trzeźwości, stanu technicznego kombajnu i informacje że pan X zadzwonił o zakłócanie ciszy nocnej. Więc czasem nawet ludzie którzy urodzili się na wsi i pracowali lata w rolnictwie potrafią takie rzeczy robić.
zajebisty i ciekawy odcinek:) a Łukaszu jak szukasz nowej rury do gigusia to z tego co wiem hurtownia agrobis się zajmują produkowaniem rur do naszych bizonów
Łukasz sam mieszkam na wsi, chociaż niby jestem mieszczuch. Ale w przeciwieństwie do wielu nowobogackich troli z miasta wiem skąd bierze się chleb, mięso, mleko itd i jakim nakładem pracy !!! Za dzieciaka spędzałem na wsi wakacje bo tam było co robić a nie miejskie nudy. Olej miejskich troli, bo jak byś zapytał ich dzieci skąd jest mleko to się dowiesz, że z kartonika. Pozdrawiam
No niestety głupich nie sieją .Sami się rodzą . Ja mieszkam w mieście ale większość życia zawodowego spędziłem na wsi i popieram Łukasza . U siebie mam sąsiadkę że nie życzę nikomu takiego sąsiedztwa . Wszystko jej przeszkadza głównie ma pomysły typowo lewackie . Mózg wyłączony a myśli telewizorem . Dogadać się nie idzie.
POZDRAWIAM SERDECZNIE. GŁOWA DO GÓRY I NIE PRZEJMOWAĆ SIĘ . SIEDZIBE MA PAN NA WSI I NA PRAWACH WSI A KOMU NIE ODPOWIADA WIEŚ ,ZAWSZE MOŹE SIĘ PRZENIEŚ GDZIE NIE BĘDZIE ZAPACHÓW WSI .
U mnie na wsi,jest podobnie. Od poniedziałku,do czwartku,jest spokój, ale od piątku,już afera,bo grill odpalają, disco gra na działkach do rana. My pracujemy ile sił,jest pogoda,żniw,pracujemy na plon cały rok. Kombajnem jakbym wyjechał z hederem, to za 5 minut jest policja. Na szczęście, człowiek jest wytrwały, I działamy dalej.trwamy do końca. Pozdrawiam.
Przyjemnoscia oraz luksusem jest zakup artykulow w sklepie. Ale zeby docenic 'sztuke" od podszewki to juz ciezko. Prostym jezykiem Łukaszu pier.... ich. Nikt normalny to nie byl skoro nie rozumie.... Trwaj dalej jak my z Toba. Zawsze to jakies oparcie... Powodzenia 😁😁
Miastowym się w tyłkach poprzewracało. Pierdzą zapachem fiołków. Nie podoba się mogą wracać na miasto. Wieś to zakład produkcyjny ma swoje uroki i to jest najlepsze w tym człowiek wie że żyje.
Mieszkam w UK od 7 lat na wsi gdzie jest duża farma świń wali czasami okrutnie jak i nawóz czarny składowany na polach nie wiem jak się nazywa :) no ale wiedziałem gdzie zamieszkamy a dodatkowo pochodzę że wsi więc to rozumiem 👍🏻
Zgadzam się z Tobą ze tym miastowym co sprowadzili się na wieś wszystko przeszkadza A NIE KASUJ TEGO NAGRANIA CO MASZ Z ROZLEWANIA GNOJOWICY ZOSTAW BBOOO LUDZIE TACY SA WREDNI JESZCZE SIE PRZYDA
Ja mam tylko mały ogródek warzywny i to na wsi. Robię sobie gnojowicę z pokrzyw i sąsiedzi też mają pretensje, że im śmierdzi jak czasami podlewać nią warzywa. Masakra.
spoko ja ma sąsiadkę która jak ktoś jest na polu to zaraz filmiki, lata po drodze i bada co to za bród i zaraz policje woła itp, kiedyś była w stanie zakraść sie do obory zrobić filmik w jakich to warunkach żyją krowy i czym są karmione itp o nasyłaniu zielonych nie powiem. Miastowe pchają sie na wieś i myślą że w warszawie mieszkają hahahaha
Ludzi nie obchodzi prawo ani że to czyjaś praca, jak mim coś nie pasuje to będą się wpierdzielać mimo wszystko i do głowy im nie wbijesz... eh A z tą policją to już wgl cyrki robią. Nie czepiam się policji bo też mają swoje ale ludzi którzy wzywają z byle powodu
Dobrze gadasz Łukasz. U mnie to samo sprzedali słabe ziemię na działki jak przyjeżdżają pp bydło śmieją się ze rolnik z przedmieścia. Ostatnio po 22 rozładunek zboża trwa a sasiad się bulwersuję NIE WIDZISZ KTÓRA GODZINA
Sprawdzony patent na wydłużenie żywotności akumulatorów co pół roku lub najdłużej co rok zamiana stron akumulatorów, spowoduje to że oba będą zużywały się równomiernie zazwyczaj ,,pada" jeden ponieważ jest bardziej obciążony ten z którego jest plus bezpośrednio podłączony. Dzieję się to za sprawą wszystkich urządzeń które zasilane są tylko prądem 12V. Moje autko przejechało na jednych akumulatorach 4 lata 600 tyś km. i dalej działają prawidłowo.
Osiedliły się nowobogackie mieszczuchy na wsi i nagle nie pachnie fiołkami...😉 Kiedyś nikomu ten zapach na wsi nie przeszkadzał...ale też powiedzmy sobie szczerze, kiedyś ta gnojowica nie miała tak intensywnego 'zapachu' jak dziś. Wina pasz?
Siemka Łukasz zycie jak to sie mowi olej to głowa do gory i ogien. Kiedys kam jezdziles browarka pilismy na parkingu w cholandi pozdrawiam a za niebawem bede w twoich okolicach to zajade
Gorąca prośba po raz drugi, radio Citroen, mój przyjaciel kolekcjonuje Citroeny GS i GSA, bardzo mu zależy na tym z ciągnika pod dachem. Chętnie wymieni się na inne, pokrywając koszty wysyłek lub inne. Radio zajmie miejsce w Citroenie z epoki.
To tak jest jak hołota z miasta przychodzi na wieś tez miałem taką sytuację to jem pod domem na polu spryzmowałem obornik policja przyjeżdżała do mnie i dał se spokój jak nic nie robiłem sobie z policji.
Ludziom to już w głowach się poprzewracało kiedyś gnuj/obornik leżał u każdego na podwórku i nikt nic nie miał do powiedzenia teraz wielkie państwo troszkę smrodu wąchneli i wielce oburzenia
Chciałbym przypomnieć i uświadomić tym pieprzonym mieszczuchom ( nie wszystkim oczywiście) że wioska to zapach świeżego obornika,czystej gnojowicy i pachnącej kiszonki !!!! Co się z wami ludzie dzieje..??? 20,30 lat temu zapach wioski nikomu nie przeszkadzał,a teraz??? Nosy macie inne czy wam zmutowały?? Jak chcecie pięknych zapachów to tam pod Warszawę tam pachnie pieniądzem a nam rolnikom dajcie robić co do nas należy...czyli produkować żywność.Pozdrawiam .
Przechodziliśmy to samo nawet w gazecie i telewizji byliśmy tylko z pomiotem kurzym. W końcu sobie ludzie odpuszczą ale pamiętaj jeszcze wiele przed tobą kontrolę z agenci kontrole z ochrony środowiska nasyłanie policji donosy do gminy , pręty stalowe w polu pułapki na opony czy nagrywanie każdego twojego wyjazdu w pole lub opsereacja z auta co robisz ale powiem ci że po trzech latach trochę się uspokoiło , jeżeli robisz to zgodnie ze sztuką to nic ci nie mogą zrobić fakt rozwożenie pomiotu ustawiliśmy tak by nawozić jesienią lub wiosną gdy nie ma upałów.
Dodam że do dużego miasta wojewódzkiego mamy niespełna 17 kilometrów i w naszej okolicy robi się po mału sypialnia mieszczuchów i to oni są naj gorsi .
To są ci co w sklepie szukają ekologicznego żarcia , w kościele w pierwszej ławce siedzą i w kolejkach do mopsu są jak tylko coś dają. Ja bym ich pyblicznie przedstawił. Na tylu fanów co masz odpowiednio uprzykrzyli życie. Chyba ktoś jest łasy na Twoje dzierżawy.
Przyszło nam żyć w ciekawych czasach. Ludziom się w dupach od sztucznego dobrobytu poprzewracało, zapominając że większość to ciężka praca ich ojców i dziadów a my dziś potrafimy jedynie brać miast to samo wypracować. Branie jest łatwe ale szybko się mści, Panie Łukaszu tak naprawdę mając fach w ręku nie masz co przejmować się zdaniem tłumu ( Tak wiem łatwo jest mówić ale ludzie to idioci a tłum w szczególności racje ma ten kto głośno krzyczy. ) bo mając ten fach możesz wyżywić rodzinę nie mówiąc że ktoś ci dał. Może przyjdą takie czasy ale będzie za późno kiedy ludzie się opamiętają, ale wtedy będzie jednie płacz i żal. Bo jak to wszystko jest sztuczne i sama chemia a gdzie te zdrowe rzeczy co były w końcu one były przynoszone przez wróżki z nieba. Kocham Polskę, i jestem dumny że mogę nazywać się Polakiem a dźwięk bizona będę pamiętać zawsze... może i są teraz nowe wydajniejsze szybsze lesze... ale brakuje im czegoś ważnego duszy w dawnej motoryzacji czuć te pasje takiego szczególnego ducha. A dziś co sztuczność, chemia, pretensje do tych co chcą robić swoje zapominając że po nas przyjdą nasze dzieci... i to one będą płacić za nasze błędy jeść tą chemie tonąc w plastiku i kredyt spłacać kredytem bo tak jest przecież łatwiej. Zaś człowiek którego ręce będą naznaczone trudem pracy będzie traktowany jak Indianin w rezerwacie. Na koniec powiem tak lepiej zaliczać się do prawdzie szczęśliwej mniejszości niż zaślepionej marzeniem o zgubnej utopi większości. Utopia jak najbardziej jest możliwa jednak nie ma nic bez ciężkiej pracy... mamy śmieszne czasy tyle urządzeń ma nas odciążać byśmy mieli więcej czasu to czemu go tak bardzo brakuje ? Pozdrawiam. Ps. Cieszę się że tak wiele pracy wkładasz w rozwój gospodarstwa jak wielu innych, bo to dzięki tej pracy ten nasz polski grajdoł jeszcze jakoś się kręci... acz lękam się czasu kiedy was zabraknie. Jeszcze tak dodam, szkoda że tak pięknie udaje się komuś dzielić Polaków. Za orty przepraszam ;)
Ja sam jestem z miasta. Ludzie wyprowadzają się na wieś. Budują domu za bańkę i im kurwa śmierdzi . Czego się spodziewali? Naprawdę ja tego nie rozumiem. Nie przejmuj się tym .
Witaj .Szkoda że nie nagrałeś tych gnoji .Zrobił bym z nimi filmik i pokazał tą targowice .Pozdrawiam i na przyszłość bierz pług albo brony do obrony 😂.hej .
Ja nie jestem złośliwy, ale jak mi ktoś robi pod górkę to i ja się potrafię odgryźć... Daj znać jak ci będę dokuczać podjedziemy znajomi z YT... Się hałasu narobi to zmądrzeją...