Dobry dzień! Znajomy ma proguide x 2,4m 7-28. Bardzo spodobało mi się spinningowanie z jego czułością i wyrafinowaniem, ale chcę mieć szybszą żyłkę. Czy proguide 2,7m 10-30 będzie sztywniejszy? Lub zasugeruj inny model, który będzie miał długość od 2,4 do 2,7 metra i test od 8-10 do 30-35 gramów. Z góry bardzo dziękuję.
Ja mam jeden kijek do spinningu , DAM IMPULSE SPINN 2.70 7-28 G . Kijek leży elegancko w ręce a goły dolnik sprawia że te branie sandała czuć w łokciu , jak dla mnie elegancki kijek w nie dużych pieniądzach
black crystal do 26 g główka 15 g guma 10 12 cm polecam pyknięcie każde się czuje, szkoda,że nie macie z mikado tego kija jestem ciekawy waszej opinii pozdrówki
@@sklepwedkarskizadzior12 W życiu. Zajebisci jesteście, to ponad wszelką wątpliwość, fakt bezsporny. Ja myślę, że chłop nie wiedząc was uchonorować, będąc fanem, postanowił logo umieścić na swoim sprzęcie ;) Oczywiście wielki przymrużenie oka. Życzę sukcesów. Niech się wiedzie.
Pro guide'a 18-42 g 2,28 m mam od roku, serdecznie polecam, fajnie się ugina już pod sandaczami ok. 60 cm, mimo że z pozoru wydaje się być pałowaty. Czucie brań jest mega. Nie polecam tylko przeciążać go przynętami powyżej 50 g, przy siłowym rzucie robi się ryzykowna gra. Przy okazji pytanie - macie pomysł na wyważenie takiego kijka poza samym kołowrotkiem? Przy Zauberze 3000 (305 g) leci na pysk mocno, mam wrażenie, że dopiero przy młynku 400+ g by się idealnie wyważał. Są jakieś sprawdzone sposoby dociążenia kijka?
Mam kijek do 35g, ale jak zakładam gumę z główka łącznie ok 30g to wydaje mi się ze ten kij jest przeciążony, dlatego mysle zeby kupic jakaś wędkę do 60g, co tym myślicie? Może po prostu mam słaby kij, a pytam dlatego bo wydaje mi się ze wędka do 40g nie da rady do główek 30g…