Cały czas gość mówi o czapkach Rosyjskich na głowach polskich oficerów wyśmiewając sprawę , tylko problem nie w czapkach tylko w dokumentach które powstały.
Ooo switna sprawa, pod warunkiem, ze prowadzacy nie bedzie bal sie pytac o rozpracowywanie Polonii, wszak ten pan za czasow PRL swietnie sie tym zajmowal.
@@zer-sz5tu No pewnie że tak do hymnu międzynarodówki towarzyszu . Chyba , że wolimy odę do radości. Zawsze skrajną lewicę i skrajną prawicę łączy jedno: nadawanie większej wartości idei ponad dobro wspólne jakim jest państwo.
Wielu z nas żyło w PRL. Ja też, mam 50 lat. Czas mija ustroje się zmieniają ale Polska pozostaje ta sama. W PRL Popiełuszko a w III RP też zamordowano wielu np. Andrzeja Leppera czy szefa NIK w latach 90-tych który chciał ujawnić aferę FOZ. Czy IIIRP to wolna Polska, państwo wolnych Polaków i rządzona w interesie Polaków?
Już na samym początku gorąco Panu gratulowałem formatu, treści i sukcesu. Po tym, niestety kolejnym, jednostronnym wywiadzie chciałbym nie tyle wyrazić swój niesmak, co podpowiedzieć? By kanał nie był traktowany jako arenę do wyrażania 'jedynie słusznych treści byłych oficerów wywiadu', gorąco polecam research, znalezienie i przeprowadzenie wywiadu ze stroną przeciwną. Ma Pan określony styl prowadzania wywiadów - 'podziwiająco-chwalący', bez względu na treść i osobę, z którą Pan rozmawia. Rozumiem i popieram, tym niemniej..pewne treści w tej formule..hmm, mają swój skutek. Jesteśmy de facto równolatkami..więc przełom lat 80' i 90' spędziliśmy na podwórkach, a wojnę wywiadów z tego czasu znamy tylko z opowieści. Warto, naprawdę warto wsłuchać się też w opowieści innych. Choć może..i nie warto, bo to często mroczne i brutalne historie. Z całą jednak pewnością KOLEJNA narracja z serii 'my wspaniali oficerowie wywiadu walczyliśmy o dobro Polski' jest..hmm, naciągana. To format didaskalia..od Pana zależy, czy taki faktycznie będzie. Alternatywą są przyjemne treści..tylko tego typu (przepraszam) miałki format już za chwilę po prostu się Panu wyczerpie, a byłoby szkoda.Niezmiennie i z sympatią pozdrawiam.
@@zer-sz5tu Gdyby odpowiedział na pytanie red. Wyżgi o wrogie Niemcy, albo wyjaśnił próby lizania fiuta Putinowi, to można byłoby dużo wybaczyć. A tak wyprodukowali z Wyżgą cukierkową laurkę naszych służb. Słabiutkie to…
Ciekawy wywiad. Oczywiście są pewne wątpliwości ale należy /tu zwracam się do ludzi młodych, którzy czasy PRL-u znają z opowieści/, że "za komuny" też trzeba było jakoś żyć!
Panie Patrycjuszu, Pan jest bardzo inteligentnym człowiekiem i cenie Pana program. Szpieg zawsze będzie szpiegiem. Oglądam już którąś rozmowę Pana ze szpiegami (a atak na prawdę ich monologii). Ludzie, którzy pracują w służbach nie są zwykłymi rozmówcami. To zawodowi manipulanci i bajkopisarze. Niech Pan nie daje im szansy do rozwijania swoich biznesików na emeryturach.
Tylko ludzie z w WSI cream de la creme de merde rouge - jakieś 1,5 roku przed wyborami parlamentarnymi jakby szaleju się najedli , hyper aktywnośc - Od Packa poprzez Derlatke , Różalski itp normalnie muppet show na sterydach.
Płk przyszedł i przemycił co chciał: - krytyka IPN - podważenie Kuklińskiego - obrona służb PRL - bagatelizowanie resetu z Rosją za Tuska. Oczywiście podlane sosem. A dopiero obejrzałem 30 min 😉
Widzę, że Panowie się już tak utwardzili w swoich przekonaniach, że unikają wszelkich treści je kwestionujące. Tylko po co w ogóle oglądać jakiekolwiek rozmowy, skoro ogląda się tylko to z czym się człowiek już zgadza? Niby przyjemniej, bo unika się dysonansu poznawczego, ale gdzie tu sens?
@@andst4 Czytał Pan może "Mein Kampf"? A może zamierza Pan przeczytać? Obawiam się, że znajdzie pan tam wiele treści kwestionujących pańskie przekonania, które ponadto mogą mieć spory wpływ na pański dysonans poznawczy.
Oj oj, IPN boli naszego Gościa, Towarzysza "Wojtka". Następny "członek" przedziwnej fundacji Point, która coś oferuje, coś zarabia.... Coś tam z kimś łączy, ale nie wiadomo co, komu. Gość fantazjuje jak Vincent z tej samej agencji. Jak już pojechał z Irakiem, to wiedziałem, że to reklama jego książki.
A może coś o handlu ludźmi przez firmy,które wysyłają półki do opieki w Niemczech.To są ogromne zyski,kto za tym stoi.Dlaczego nikt nie ośmieli się o tym mówić,i dlaczego te firmy nie są poprzez nikogo kontrolowane i mogą nie płacić podatków,czy ZUS.Czyzby teraz zostali już tylko ludzie do sprzedaży,bo wszystko pozostałe już wyprzedano.
Taka zgrabna mieszanina odrobiny prawdy, kupy bajek i samochwalstwa. Pół godziny można posłuchać dla zabicia czasu, potem już tylko dla koneserów bajek.
Pan oficer dzielnie podlegał Sowietom, a potem próbował dzielnie służyć niby Amerykanom 😂, w tym czasie od początku lat dziewięćdziesiątych Niemcy bardzo skutecznie penetrowali polską gospodarkę i Pana oficera też, do tej pory tego nie zauważył, albo się spodobało 😂😂😂.
Wszyscy podlegalismy sowietom jakos czy inaczej. Jedynie Pilecki sie meczyl i zapomnial ze ma rodzine. Jest powiedzenie. Po rewolucji albo jest krwawa czystka albo ci sami ktorzy rzadzili przed tym beda dalej rzadzic. Amerykanie przekupili Walese za $1M nim zostal prezydentem w zamian za to ze nie podnosie reke na komuchow w czasie zmian. Mieli plany to samo zrobic w Rosji z Jeltsynem i chcieli zeby Polska byla przyklad. W Iraku wzieli sie za ludzi Sadama ostro. Przez to zginelo gdzies kolo 4000 zolnierzy USA. I tak czy siak Zeihan twierdzi ze Polska ma 20 dobrych lat. Potym przyjda imigranci i murzyni z poludnia i zaleja nas. Demografia nie sowieci nas zagraza.
Nie można zbytnio ufać nikomu kto był w jakichkolwiek służbach w PRL (zresztą ich następcom - w tych tajnych - pewnie też nie) ALE to nie powinno przekreślać wykorzystania ich doświadczenia w nowej rzeczywistości. A ich "sceptycyzm" wobec nowych i każdych sojuszników paradoksalnie może trochę obronił niektórych przed zbytnią naiwnością. Takie - niestety - są realia służb i polityki. I niestety w tym świecie inne myślenie jest naiwnością. I napisałem to z pozycji osoby, która była i jest zdecydowanym przeciwnikem władz PRL i zwolennikiem prawości w życiu. Niestety, żeby skutecznie dbać o interesy Polski trzeba przynajmniej mieć świadomość reguł wg. których gra cała reszta - w tym nasi sojusznicy. czy partnerzy.
Bardzo lubię wywiady w didaskaliach. Niestety mam na to czas najczęściej kiedy jeżdżę na rowerze itd. Czy można gdzieś odsłuchać ich tylko w formie audio? (niestety na spotify ich nie ma). Pozdrawiam i życzę kolejnych ciekawych gości.
oglądam i czytam komentarze, jak sobie odpalisz dany filmik z RU-vid w przeglądarce np. Opera (mówię o android) a nie przez aplikację RU-vid to śmiało możesz zminimalizować i filmik nadal będzie odtwarzany ;)
Ujawnia się tych co oficjalnie pracowali dla nas a nie oficjalnie dla wroga i są nie przydatni .A tych wygodnych dla nas lub tych co da się wykorzystać nie ujawnia się .Jasne że ci spisani na straty bronią się także medialnie oczywiście że nie przyznają się do zdrady . Bronią się pod pretekstem że pracowali dla nas. A z Niemcami to my nie prowadziliśmy działalności wywiadowczych na terenie Niemiec a oni nasilili do mega skali działalność na naszym terenie .Takie mega działania zawsze mają konsekwencje .Lata przed wojenne i 2 wojna światowa .USA .Rosja na szczęście zimna wojna .Putinoska Rosja Ukraina a Ukraina to początek gry .Tylko czy Niemcy nie grają przy okazji swojej gry?. Bo po co Niemcom takie wpływy i tak rozbudowany wywiad.
Jeżeli ktoś krzyczy o ruskich szpiegach a potem sprzedaje kraj w zachodnie ręce mowa jest o Brukseli nie może być brany jako wiarygodna osoba. Polskie służby dziwnym trafem mają problem z złapaniem szpiegów w Sejmie i w aparacie administracyjnym to z czym mają problemy bo płotki to oni zawsze wyszukają dziwnym trafem nigdy w szeregach partii w Sejmie.
Taka romantyczna wersja pracy wywiadowcy. Cenckiewicz opowiada realistycznie. Wywiad radziecki był wielopiętrowy. Nie było możliwości aby w jakimkolwiek szczególe oszukać towarzyszy radzieckich. Choćby dlatego, że nigdy nie wiedziałeś kto dodatkowo pracuje dla drugiej struktury GRU - tej która kontrolowała pierwszą.
Cenckiewicz jako lefebrysta, ktorego podstawa jest bycie antyzachodnim i romansowanie z rosją, jako jeden ze szkodnikow przy macierewiczu ktorego decyzje doprowadzily do rozwalenia wywiadu powinien sie zamknąć
Pan o bardzo ciekawej aparycji idość sporym talencie aktorskim. Czas 24:40 ,, Atmosfera była no taka sztywnawa. " Atmosfera mięciutka...Jak koledzy z wywiadu to oglądają to mają niezły ubaw. A że wszystko jest tajne nikt y6ch fantazji nie będzie prostował. 😂😂
@@polishviking3586 nie, ale min innymi dzięki wywiadowi nasze babcie mogły prac w proszku ixi. Warto znać historię osiągnięć naszego! wywiadu, bo jakoś ni Rosjanie, ni Niemcy ni inne narody nie gardzą osiągnięciami wywiadu tak łatwo jak to ma u nas miejsce, tylko dlatego że ktoś kiedys za nas zdecydował do jakiego układu polityczno geograficznego będziemy należeć. Jeżeli za 50 lat zmieni się układ sił na świecie i w Europie to też będziemy uważać, że obecne działania wywiady były antypolskie?
Babcie by prały w czym chciały, gdyby nie komuna, którą tu utrzymywała dla sowietów właśnie SB. A ich :esbecki wywiad: wykradał na Zachodzie przede wszystkim technologie militarne dla sowietów. Jest nawet opublikowane imienne podziękowanie Andropowa dla Zacharskiego.@@darko6200
@@darko6200 ...najpierw rozum później komentowanie: po pierwsze, czy SB tym proszkiem ixi otruło ks. Blachnickiego? Po drugie, nie chodzi o przynależność do "układu", tylko o postawę jednostek w tym układzie! Jeśli np. teraz nie zgadzasz się, na politykę pro-niemiecką/rosyjską to o tym głośno mówisz, i kiedy ten "układ" się kiedyś skończy (oby jak najszybciej...), to ciągle z podniesioną głową będziesz o tym mówił! Więc za 50 lat będziemy oceniać obecne działania tak samo, wystarczy zapamiętać kto/co teraz głosi...
Troszkę zmeczony jestem tymi gośćmi, którzy gdzieś, coś, kiedyś może robili. Przejdzmy do gosci z teraźniejszości i do tego co ważne: cyberbezpieczenstwo, geo-ekonomia!
7:30, O czym mowa? Arcy ciekawa rozmowa 1:08:26 widziałem film zrobiony chyba dla BBC i tam pokazano, że oni po Afganistanie nie mieli tyle sił, by najechać Polskę i utrzymać reżim w republikach to jest narracja Jaruzelskiego, z tym że „Wajdziom”, bo byli dalecy od tego i nikt tego nie chciał po tamtej stronie, tak w wywiadach ruscy mówili.
@@SneakyMiki I dlatego polegli w Afganie? Kolejny piewca wspaniałych Sowietów… polecam stenogramy z posiedzeń KPZR i spotkania delegacji KPZR z PZPR w Brześciu a potem pisz jaki to potężny był sojuz w 1981
A ten białoruski szpieg sędzia który uciekł na białoruś ilu takich różnych agentów mamy na stanowiskach z polityków bo jak się patrzy na telewizji to można ich z twarzy rozpoznać i za same słowa jakie wypluwają.
Pan oficer zapomniał chyba, że pracował dla reżimu, który strzelał do własnych obywateli. Trochę więcej pokory i refleksji a mniej samozadowolenia z własnego "profesjonalizmu". Zakładam, że w instytucjach typu Gestapo, SD czy RSHA też znalazłoby się sporo merytorycznie świetnych fachowców...
Zarówno Irak jak i Afganistan to wojny, które nic nam nie dały. Doświadczenie w wojnie z pasterzami kóz albo partyzantką miejską to żadne doświadczenie w wojnie pełnoskalowej. Co więcej ukierunkowanie się na misje to zaniedbanie wyposażenia do prawdziwej wojny. W dodatku nawet z tych dwóch wojenek nie wyciągnęliśmy ŻADNYCH wniosków. Choćby takich, że uzbrojone społeczeństwo znacząco ogranicza możliwość działania wrogiego wojska.
Tak, dla pocisków arty 152/155 mm dużą robi różnicę czy Ty z kolegami jesteś uzbrojony czy nie. Zejdź na ziemię, w Ukrainie miasta są równane z ziemią artylerią z żołnierzami, a Ty bredzisz coś, że spluweczką "ograniczysz możliwość działania wrogiego wojska". Za dużo rambo się naoglądałeś. Albo bomby szybujące, które zrzucone na budynek zostawiają lej na kilkanaście m głębokości - im też pewnie zrobi dużą różnicę, że stoisz uzbrojony w tym budynku. :D
@@mateusz5216 Najlepiej się połóż i płacz. A jak przyjdzie armia okupacyjna, to na kolanach ich witaj i rób co tylko zażądają. Może cię nie zabiją razem z rodziną. Bezbronność społeczną już przerabiamy od kilkuset lat. Za każdym razem efekt jest taki sam. Najeźdźca robi z nam co chce. Każde działanie najeźdźcy jest dużo prostsze kiedy napadnięty jest bezbronny i liczy tylko, że jak będzie dawał d..... napastnikowi to przeżyje. Zgodnie z twoją opowieścią dziwne, że wojsko jeszcze nosi karabiny. A o tym jak wspaniale okupuje się kraj, w którym jest broni po zęby to jest opowieść o okupacji Iraku czy Afganistanu. Z którego USA w końcu zwiała.
@@carllong7165 Ty w łatwiejszym dostępie do broni upatrujesz remedium na regularną armię. Ja Ci tłumaczę dlaczego Ci to nic nie da, a tylko zginiesz szybko. Remedium na inną armię jest własna, odpowiednio liczna, dobrze wyszkolona i wyposażona armia, świetnie rozpoznanie oraz rozwinięta obrona cywilna (schrony, procedury itp). I te rzeczy należy rozwijać i pilnować czy kolejne rządy rozwijały. Żaden samotny rambo (albo nawet spora ich grupa) nie stanowi jakiejkolwiek przeszkody dla normalnej armii z czołówkami pancernymi, lotnictwem i artylerią, to nie gra ani film. 152mm mieli i równa wszystko w ziemią metr po metrze, nawet czołgi unieruchamia jak trafi blisko lub w cel. Jak nie masz swojej artylerii i ognia kontrbateryjnego, to wiejesz, o ile chcesz być w jednym kawałku i jeszcze się przydać kiedyś w walce. A Twoja broń w szufladzie to przyda się, by mieć szacun wśród ziomów w czasach pokoju.
@@mateusz5216 Gdyby było tak jak piszesz, to wojsko w ogóle nie używałoby broni palnej. Jest oczywiste, że jak wszyscy siedzą w okopach, to jedynie artyleria może ich stamtąd wykurzyć. Niemniej jednak broń palna ma znaczenie. Słuchałem wspomnień z Afganistaniu, kiedy opowiadali jak zwiewały helikoptery, bo cała wioska zaczynała do nich pruć ze wszystkiego co mieli. No to popatrzmy, Jeden karabin systemu gatlinga może pruć do max. 10 000 nabojów na minutę. Kałach pruje 800 / minutę. Podzielmy 10000/800 co daje 12,5 kałacha. A jeśli strzela setka ludzi? Masa się liczy. Druga rzecz to możliwości artyleryjskie. Nie ma takiego państwa, które mogłoby zbombardować wszystko. Po trzecie, okupacja państwa uzbrojonego po zęby jest znacznie bardziej umiarkowana niż państwa bezbronnego. Uzbrojone żołdactwo kontra bezbronni cywile - skutek wiadomy. Ale uzbrojone żołdactwo kontra uzbrojeni cywile - szanse się równają. Brak broni i ludzi, którzy potrafią się nią posługiwać to przyczyna wszystkich klęsk od 400 lat. Czy wyciągnęliśmy wnioski - NIE
@@carllong7165 przykład z Afganistanem jest chybiony, chyba, że pokażesz mi, że tam JDAMami i 155mm równano wioski (jak teraz ruskie robią z wsiami i miastami w UA) do zera, aby do nich potem spokojnie wejść. Jeśli nie równano, to problem wchodzącego, że ktoś mu odpali z jakiegoś domku, jakiś lokalny rambo. Gadasz coś o nabojach, a wszyscy z wojny na Ukrainie mówią, że jak sobie wreszcie strzelą do żołnierza ruskiego, to jest wielkie święto, 90% strat i walk to artyleria i siedzenie w okopach, bo inaczej się nie da. Dlaczego siedzą w tych głupich okopach, powinni iść masą z kałachami wedle Twojej logiki i walczyć z uzbrojonymi mieszkańcami :D. Powtarzam jeszcze raz: sprawdź sobie wywiady, oglądnij film (np. z Mariupola). Jeśli myślisz, że onuce często atakują żołnierzy kałachami, to chybaś na głowę upadł. Chyba, że te zburzone miasta to kałachy burzą. Artylerię nie obchodzi ile jest piechoty, jeden 152/155 mm może sprzątnąć dziesiątki nieokopanych żołnierzy (włącznie z rannymi). Będą sobie szli z kałachami, a artyleria strzeli do nich z 25 km i nawet nie musi blisko trafić. W kwestii okupacji: równanie miast z ziemią, kwartał po kwartale, oznacza, że ruch oporu nie istnieje lub jest pogrzebany pod gruzami ze swoimi kałachami. Proste.
Świetna formuła wywiadów tym razem niezbyt dobry dała owoc. Wywiad jest zbyt jednostronny, praktycznie w ogóle nie kontrowany, zero weryfikacji rozmówcy, który jest po jednej ze stron i w żaden sposób nie jest to zaznaczone w trakcie rozmowy. Szkoda Panie Redaktorze, mam nadzieję że kolejne rozmowy będą bardziej wyrównane
Filip Hagenbeck: "sojusznicy jaki sposób no przygotować to w związku z tym głupio byłoby tam wchodzić a tu nie wchodzić w związku z tym jak Amerykanie już tu weszli a My zaczęliśmy Afganistan przygotowywać to to były to operacje równoważne" Francuzi, Niemcy i inni weszli do Afganistanu jako NATO, ale odmówili udziału w zbrodni napaści na Irak w 2003r. i nie było im głupio. "jak ja rozumiem wszystkich zwolenników pokoju na świecie którzy protestują przeciwko temu że polskie wojsko było najemnikami Amerykanów to mówię im tak czy wolicie żeby jutro kiedy przez Przesmyk Suwalski będą się toczyły czołgi radzieckie Powiem tak złośliwie czołgi radzieckie i białoruskie to czy wolelibyście żeby broniły terytorium polskiego oddziały Wojsk Ochrony obrony terytorialnej czy też grupy Weteranów które przeszły przez niezłe strzelanie w Afganistanie i w Iraku " To niepoważna argumentacja -- szkolenia wojskowego nie można zastępować wojną. Już to widzę: Polska w ramach szkolenia wojskowego wysyła swych żołnierzy na wojny. To kabaret :-) To co, może zamiast wysyłać na wojnę kazać polskim żołnierzom, by się wzajemnie zabijali w Polsce, na poligonach? Wychodziłoby taniej, bo bez kosztów dojazdu.
No właśnie PRL nie miało technologii i tak jak sowiecki wykradał technologie innych państw nie mówiąc już o przekupywaniu pracowników firm. Chory ustrój i chore układy. System zmarnotrawił wysiłek wielu utalentowanych ludzi tylko po to żeby walczyć z zachodem czyli kapitalizmem. Chore!
@@andrzejswitkowski-yg2ot A kiedy został zwerbowany przez ruskich i dlaczego w ABW go nie zajęło chociaż był u nich na celowniku? Tüßk rządzi już 5 miesiąc przecież.
@@charonboat6394abw Kamińskiego co robiło? Chroniło szpiega? Kto go weryfikował do tego wydziału sądu? Kto dopuścił do pracy w krs jak dyrektora biura prawnego?
Niegdy nie uwierzę w pożytek takich wywiadów z takimi ludźmi. Już nie wspomnę o prawdziwość tych treści. Koleś powiedział co chce i zareklamował swoją książkę. Przez to gadulstwo traci wiarygodność.
A teraz to co jest? Tylko hegemon się zmienił z ZSRR na USA. PRL był dużo poważniejszym państwem z większymi ambicjami niż dzisiejsza forma polskiej państwowości jaką jest III RP. A za niedługi czas będzie wszechwładna UE i w ogóle Polski nie będzie - bo do takiego stanu przez 30 lat likwidacji kompetencji państwa nas doprowadzono.
Zgoda,że jest na pasku USA i Berlina ale niezgoda,że poważniejsze było prl. W prlu w ogóle nie było suwerenności,w każdym aspekcie pełna kontrola,nawet sekretarz z pipidówki musiał być zatwierdzony w Moskwie.
@@deard07 PRL był bardziej suwerenny od ZSRR niż IIIRP od Unii Europejskiej. Teraz na budowę portu, elektrowni, fabryki czy innej inwestycji musi być zgoda UE. Ruski wtrącali się tylko w sytuacjach takich gdy np Gierek chciał zacząć samodzielny program jądrowy. Polska miała wtedy potężny własny przemysł a takie kraje jak Turcja Indonezja były daleko w tyle za Polską jeśli chodzi o rozwój gospodarczy i naukowo techniczny. Polskie maszyny, statki, śmigłowce, samoloty, maszyny budowlane, rolnicze, obrabiarki były kupowane na całym świecie.
Fajny materiał, niestety psychoprawica dostaje zwarcia mózgów w komentarzach, bo zamiast dziennej dawki prania mózgow, dostali informacje spoza ich bańki.
Argument z polskimi żołnierzami "przeszkolonymi" w Iraku do obrony Przesmyku Suwalskiego jest chybiony. Ilu z nich jest jeszcze w czynnej służbie wojskowej? A poza tym: najlepszą obroną jest czynienie sobie przyjaciół.